Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 16 listopada 2000 r.
I PKN 44/00
1. Podjęcie przez pracownika niezdolnego do pracy wskutek choroby
czynności zarobkowych sprzecznych ze wskazaniami lekarskimi nie jest wyko-
nywaniem obowiązku troski o dobro zakładu pracy, nawet wtedy, gdy praco-
dawca, bez swojej wiedzy i zgody, uzyskał przy okazji korzyść majątkową.
2. Przejawem troski pracownika niezdolnego do pracy wskutek choroby
o dobro zakładu pracy jest stosowanie się do wskazań lekarskich i powstrzy-
mywanie się od wykonywania czynności mogących przedłużyć jego nieobec-
ność w pracy (art. 211 pkt 5 KP w związku z art. 100 § 2 pkt 3 KP).
Przewodniczący SSN Walerian Sanetra, Sędziowie SN: Roman Kuczyński,
Barbara Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2000 r. sprawy z po-
wództwa Roberta T. przeciwko „M.” Spółce Akcyjnej w Ś. o przywrócenie do pracy,
na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Świdnicy z dnia 12 października 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację i nie obciążył powoda kosztami postępowania kasacyjne-
go.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Świdnicy wyrokiem z dnia 3 sierpnia 1999 r. [...]
przywrócił Roberta T. do pracy w S.A. „M.” w Ś. i zasądził od strony pozwanej na
jego rzecz kwotę 1.272 zł, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.
Sąd ustalił, że Robert T. był zatrudniony w pozwanej Spółce od 17 lutego 1992
r., od 1 maja 1992 r. na podstawie umowy o pracę na czas nie określony w pełnym
wymiarze czasu pracy, ostatnio, od 30 grudnia 1993 r., na stanowisku magazyniera –
montera sprzętu RTV. W dniach 25 stycznia 1998 r. i 1 lipca 1998 r. powód zawarł z
„A.-P.” Spółka z o.o. w B.B. umowy zlecenia na dokonywanie w 1998 r. usług serwi-
2
sowych sprzętu AGD Spółki „A.-P.”, naprawy gwarancyjne i pogwarancyjne czajni-
ków elektrycznych, za wynagrodzeniem 6 zł netto za każdą naprawioną sztukę. W
marcu 1998 r. ukończył odpowiedni kurs (skierowany przez stronę pozwaną) i nabył
uprawnienia do montażu anten Wizji TV.
W dniu 8 kwietnia 1998 r. „P.-P.” Spółka z o.o. w W. zawarła z „M.” S.A.
umowę dealerską powierzając stronie pozwanej między innymi marketing, dystrybu-
cję, instalację, montaż i uruchomienie cyfrowych zestawów satelitarnych do odbioru
pakietu Wizji TV u klienta. Pozwana Spółka zobowiązała się do dostarczania usług
jedynie w punktach dystrybucji usług autoryzowanych przez kontrahenta oraz insta-
lowania lub zorganizowania instalacji cyfrowego zestawu satelitarnego u klienta w
ciągu 48 godzin od podpisania przez niego umowy abonenckiej. Montażu zestawu
mogli dokonywać tylko pracownicy Spółki „M.” autoryzowani przez „P.-P.”.
Od 2 lipca do 6 grudnia 1998 r. Robert T. był niezdolny do pracy; w okresie od
18 sierpnia 1998 r. ze względu na przewlekłe zapalenie trzustki. Mógł chodzić, ale
lekarz zalecił mu unikanie wysiłku fizycznego, odgrodzenie się od normalnego funk-
cjonowania, stosowanie diety, systematyczne pobieranie leków, odpoczynek, spokój,
nie podejmowanie pracy. Praca montażysty anten była sprzeczna z zaleceniami le-
karskimi. Chory nie konsultował z lekarzem jej wykonywania. W okresie zwolnienia
dokonał około 30 instalacji anten Wizji TV. Montował tylko zestawy zakupione u
strony pozwanej. Sprzedaż anteny bez jej montażu nie była możliwa. Zapewnienie
oraz wybór montera do dokonania konkretnego montażu zestawu spoczywały na kie-
rownikach i pracownikach sklepów. Sklepy otrzymywały wynagrodzenie za sprzedaż
zestawów Wizji TV oraz wynagrodzenie dla ich monterów. Pieniądze na ten cel poz-
wana Spółka otrzymywała od „P.-P.” Wizji TV. Podstawę uzyskania wynagrodzenia
stanowiły umowy sprzedaży (abonenckie) i protokoły odbioru instalacji. Także Spółka
„M.” otrzymywała z tego tytułu od kontrahenta wynagrodzenie.
W dniu 7 października 1998 r. do ewidencji działalności gospodarczej został
wpisany podmiot gospodarczy „U.” - Robert T., któremu numer identyfikacyjny
REGON nadano w dniu 28 października 1998 r. Przedmiot działalności został okre-
ślony bardzo szeroko - między innymi naprawa oraz remont sprzętu gospodarstwa
domowego i montaż anten satelitarnych TV. Jako datę rozpoczęcia działalności
wskazano 19 października 1998 r. W dniu 16 listopada 1998 r. działalność ta została
wykreślona z ewidencji. W dniu 3 listopada 1998 r. powód dokonał naprawy czajnika
bezprzewodowego. Pod koniec października lub w listopadzie prezesi strony poz-
3
wanej T.B. i E.K. dowiedzieli się, że Robert T. dokonuje montażu zestawów Wizji TV.
Pismem z dnia 13 listopada 1998 r. skierowanym do kierownika sklepu „M.” w Ś.
oraz Firmy Handlowej „R.” w S., należących do sieci sklepów strony pozwanej, Pre-
zes Zarządu, po zapoznaniu się z protokołami montażu Wizji TV, informował o zaka-
zie powierzania Robertowi T. montażu Wizji TV w okresie jego zwolnienia lekarskie-
go. W tym samym dniu skierował do powoda pismo o rozwiązaniu umowy o pracę
bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP, określając jako przyczynę
rozwiązania stosunku pracy wykonywanie pracy zarobkowej poza miejscem stałego
zatrudnienia w okresie zwolnienia lekarskiego, co stanowi ciężkie naruszenie pod-
stawowych obowiązków pracowniczych. Pismo to powód otrzymał 16 listopada 1998
r.
Powództwo o przywrócenie do pracy Sąd „uznał ostatecznie za zasadne”,
choć „wiele argumentów przemawiało za jego oddaleniem”. W ocenie Sądu, powód
niewątpliwie dokonał nadużycia w zakresie korzystania ze świadczeń z ubezpiecze-
nia społecznego. Wykonywał wszak czynności co najmniej mogące przedłużyć okres
jego niezdolności do pracy. Zarobkował także w tym czasie. Jednakże rozwiązanie
umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno być stosowane wyjątkowo i z ostrożno-
ścią. Robert T. naruszył wprawdzie podstawowe obowiązki pracownicze, ale nie
można mu przypisać rażącego stopnia winy. Działał nie tylko we własnym interesie,
ale także w interesie pracodawcy i sklepów. Nie było bowiem dostatecznej liczby in-
stalatorów, a strona pozwana była zobowiązana do wykonania instalacji w ciągu 48
godzin. Dzięki temu, że powód montował anteny satelitarne w czasie niezdolności do
pracy mogła się wywiązać ze zobowiązań wobec Spółki „P.-P.” Wizja TV. Sąd zasą-
dził powodowi wynagrodzenie jednomiesięczne, bo przyznanie wyższego naruszało-
by art. 8 KP, skoro powód pobierał zasiłek chorobowy oraz wykonywał pracę przed i
po rozwiązaniu umowy.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Świdnicy wyrokiem z
dnia 12 października 1999 r. [...] zmienił powyższy, zaskarżony apelacją przez stronę
pozwaną wyrok, w ten sposób, że powództwo oddalił. Zdaniem Sądu, Sąd pierwszej
instancji pomimo prawidłowego ustalenia stanu faktycznego błędnie go ocenił i za-
kwalifikował prawnie. Zmiana redakcyjna art. 52 KP rzeczywiście nie zmierzała do
zaostrzenia przyczyn rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Wielość za-
chowań Roberta T., które nie dały się pogodzić z celem zwolnienia lekarskiego, sta-
nowiła ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Art. 211 pkt 5
4
KP zobowiązuje pracownika między innymi do stosowania się do zaleceń lekarza.
Powód naruszył ten obowiązek w sposób rażący. Dla takiej oceny bez znaczenia jest
okoliczność, że obiektywnie rzecz traktując, postępowanie powoda leżało w interesie
pracodawcy. Nie był wszak jedynym instalatorem anten TV i praca zakładu nie była-
by wstrzymana, gdyby w okresie zwolnienia lekarskiego nie wykonywał on instalacji.
Robert T. zaskarżył ten wyrok kasacją. Wskazując jako jej podstawy narusze-
nie prawa materialnego , a to: art. 52 § 1 pkt 1 KP w zw. z art. 100 KP „poprzez jego
pominięcie” i niewłaściwą interpretację art. 211 pkt 5 KP, oraz naruszenie przepisów
postępowania, a w szczególności art. 233 § 1 KPC „poprzez dowolną ocenę zebra-
nego w sprawie materiału i przyjęcie, że zachowanie się powoda w czasie przebywa-
nia na zwolnieniu lekarskim jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków
pracowniczych”, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji albo o jego zmianę i uwzględnienie
powództwa, w obu przypadkach z przyznaniem powodowi kosztów postępowania
kasacyjnego.
Wywód pełnomocnika skarżącego zawarty w uzasadnieniu podstawy kasacyj-
nej z art. 3931
pkt 1 KPC skierowany jest na wykazanie, że powód nie naruszył pod-
stawowych obowiązków pracowniczych. Katalog takich obowiązków zawiera art. 100
KP. Jednym z nich jest obowiązek dbałości o dobro zakładu pracy. Instalując anteny
satelitarne w okresie zwolnienia lekarskiego Robert T. działał w interesie pracodawcy
i w trosce o jego dobro, gdyż ten „mógł wywiązać się z terminów wobec klientów i
uzyskać wynagrodzenie z kontraktu z „P.-P.”. Poza tym, montował anteny za zgodą i
wiedzą pracodawcy, bo „świadczył tą pracę na prośbę kierowników sklepów pra-
cowników strony pozwanej”. Nadto, cel leczenia - odzyskanie zdolności do pracy -
został osiągnięty, wobec czego Sąd błędnie wyłożył art. 211 pkt 5 KP.
W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3931
pkt 2 KPC pełnomocnik skarżące-
go zarzuciła Sądowi drugiej instancji dowolną ocenę dowodów i błędne ustalenie, że
powód świadczył pracę bez wiedzy pracodawcy. Jej zdaniem, Robertowi T. nie
można przypisać żadnej wielości zachowań, które świadczyłyby o ciężkim narusze-
niu podstawowych obowiązków pracowniczych. W okresie zwolnienia lekarskiego na-
prawił tylko jeden czajnik w dniu 3 listopada 1998 r. Nie prowadził działalności go-
spodarczej, a nawet gdyby, to prowadzenie działalności gospodarczej w czasie za-
trudnienia nie jest prawem zabronione. Sąd nie ustalił, czy skarżący faktycznie pro-
wadził działalność gospodarczą, czy nie. „Ustalił natomiast, że takie zachowanie się
5
powoda jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych; co
zdaniem powoda stanowi dowolność oceny materiału dowodowego”.
Strona pozwana w odpowiedzi na kasację wniosła o jej oddalenie i zasądzenie
od powoda kosztów postępowania kasacyjnego według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zasadność zarzutu naruszenia prawa materialnego może być oceniona po
uprzednim rozpoznaniu zarzutu uchybienia przepisom postępowania. Ten zaś jest
bezprzedmiotowy. Dotyczy bowiem w istocie nie oceny materiału dowodowego, na
co mogłoby wskazywać powołanie w kasacji art. 233 § 1 KPC, ale oceny prawnej
(subsumcji) stanu faktycznego, co wynika z uzasadnienia skargi. Sąd drugiej instan-
cji nie dokonywał samodzielnej oceny dowodów i nie czynił samodzielnych ustaleń.
W pełni bowiem zaakceptował i przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej
instancji, czemu jednoznacznie dał wyraz w motywach zaskarżonego wyroku. Kasa-
cja w tej części zawiera jedynie subiektywną interpretację faktów i własną ich ocenę
prawną.
Wbrew odmiennemu twierdzeniu pełnomocnika skarżącego, art. 100 KP nie
zawiera katalogu „podstawowych obowiązków pracowniczych”, lecz wymienia „obo-
wiązki pracownika”. Nie jest to też katalog zamknięty, ale przykładowy, o czym
świadczy użyte przez ustawodawcę w art. 100 § 2 KP sformułowanie „w szczególno-
ści”. Przepis ten ma charakter ogólny; określa niektóre obowiązki pracownika skła-
dające się na treść każdego stosunku pracy. Pełni funkcję głównie informacyjno -
wychowawczą. Jego zasadniczym celem jest zwrócenie uwagi i uświadomienie pra-
cownikowi jego powinności, nie tylko wobec pracodawcy, wynikających z zatrudnie-
nia. Zakres obowiązków (także podstawowych) w konkretnym stosunku pracy wynika
z licznych przepisów prawa pracy różnej rangi (art. 9 KP) , a także z umowy o pracę.
Art. 100 § 2 pkt 3 KP zalicza do powszechnych obowiązków pracowniczych
obowiązek przestrzegania przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.
Konkretyzacja tego obowiązku następuje między innymi w przepisach rozdziału II
działu dziesiątego Kodeksu pracy (art. 210 – 212 KP). Przestrzeganie przepisów
oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy zostało zakwalifikowane normatywnie do
podstawowych obowiązków pracownika w art. 211 zdanie 1 KP. Art. 211 pkt 5 KP, a
nie art. 100 § 2 pkt 3 KP, do podstawowych obowiązków pracownika zalicza obowią-
6
zek stosowania się do wskazań lekarskich. Obowiązku stosowania się do wskazań
lekarskich nie można ograniczać do sytuacji, gdy pracownik świadczy pracę. Trzeba
go odnosić zarówno do zachowań mających na celu utrzymanie przez pracownika
zdolności do pracy, jak i skierowanych na jej odzyskanie. Trafnie przyjęły Sądy obu
instancji, że powód naruszył ten obowiązek. Robert T. nie zastosował się do zalece-
nia dr Wiesława K. powstrzymania się w okresie zwolnienia od wykonywania pracy a
zwłaszcza, wymagającego wysiłku fizycznego montażu anten satelitarnych. Uczynił
to z pełną premedytacją. Znał zalecenia lekarskie. Wykonywania montażu anten nie
konsultował z lekarzem. Wiedział, że czynności te mogą przedłużyć jego niezdolność
do pracy. O świadomym postępowaniu skarżącego świadczy także zamiar prowa-
dzenia działalności gospodarczej i to w zakresie, między innymi, montażu anten. Ro-
bert T. naruszył zatem podstawowy swój obowiązek pracowniczy, zaleconego przez
lekarza powstrzymania się od wykonywania pracy w okresie niezdolności do pracy,
co najmniej z rażącym niedbalstwem.
Obowiązki pracownika wymienione w art. 100 KP mogą wydawać się niekiedy
sprzeczne ze sobą czy konkurencyjne. Jest to jednak sprzeczność pozorna, wynika-
jąca z faktu, że obowiązki nałożone na pracownika nie zawsze służą ochronie tylko
interesu pracodawcy, ale niekiedy także i samego pracownika. Tak jest między inny-
mi z obowiązkiem przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Z obo-
wiązkiem pracownika tej treści skorelowany jest obowiązek pracodawcy zapewnienia
bezpiecznych i higienicznych warunków pracy (art. 94 pkt 4 KP). Praca w warunkach
bezpiecznych i higienicznych należy bowiem do sfery interesów wspólnych podmio-
tów stosunku pracy. Pozorna sprzeczność może także zachodzić, w fazie realizacyj-
nej między obowiązkami świadczenia pracy oraz troski o dobro zakładu. Nie każde
wykonywanie pracy jest przejawem owej troski. Niekiedy, wydawałoby się paradok-
salnie, obowiązek wykonywania pracy może okresowo przekształcić się w obowiązek
powstrzymania się od wykonywania pracy. I to w trosce o dobro pracodawcy.
Obowiązek dbałości o dobro zakładu ma charakter potencjalny oraz abstrak-
cyjny, wymaga aktualizacji i konkretyzacji. Wszystkie obowiązki wymienione w art.
100 KP służą dobru zakładu. Stwierdzenie to można rozszerzyć i przyjąć tezę, że
wszystkie obowiązki każdego pracownika służą dobru pracodawcy, wobec czego ich
właściwe wykonywanie stanowi przejaw troski o dobro zakładu. Dobro zakładu ma
wiele aspektów i niekoniecznie trzeba je oceniać chwilową i jedynie ekonomiczną
(finansową) miarą. W interesie pozwanej Spółki jako podmiotu gospodarczego leżało
7
zapewne osiąganie bieżącego zysku. Jednakże dochód z montażu anten przez
zwolnionego z obowiązku świadczenia pracy niezdolnego do pracy z powodu choro-
by Roberta T. nie był przez pracodawcę oczekiwany. Co więcej, nie uznał on tej
działalności za korzystną dla siebie, skoro po powzięciu wiadomości o wykonywaniu
przez powoda instalacji zakazał kierownikom sklepów zlecania mu tych czynności.
Można zasadnie twierdzić, że gwarancją prawidłowego funkcjonowania zakładu i
osiągania dodatnich wyników ekonomicznych jest możliwość dysponowania zatrud-
nionymi pracownika i pełnego wykorzystania ich siły roboczej. Ta potencjalna możli-
wość (planowana wedle potrzeb liczebność załogi i jej skład) zależy zaś nie tylko od
kwalifikacji zawodowych i umiejętności poszczególnych pracowników, ale także od
ich zdolności do pracy. Nie bez znaczenia w ocenie dobra zakładu są względy orga-
nizacyjne. Nieobecność pracownika w pracy zawsze powoduje perturbacje organiza-
cyjne (konieczność zastępstwa). Potęguje je absencja długotrwała. Nie można więc
mierzyć dobra pracodawcy jedynie doraźnymi kryteriami ekonomicznymi (bieżący
dochód z montażu anten). W ocenie tej należy uwzględnić także potrzeby organiza-
cyjne. Powód, montując anteny satelitarne w okresie zwolnienia z obowiązku świad-
czenia pracy i „przy okazji” przysparzając pracodawcy dochodu i prestiżu oraz ułat-
wiając mu wywiązanie się ze zobowiązań wobec kontrahenta, nie działał w trosce o
dobro zakładu. Nie taki był cel wykonywania przez niego instalacji. Miał obowiązek
powstrzymania się od wykonywania pracy w celu odzyskania pełni zdrowia i zdolno-
ści do pracy - w jego i pracodawcy interesie (w trosce o dobro własne i pracodawcy).
Błędne jest twierdzenie pełnomocnika skarżącego jakoby powód wykonywał
pracę za wiedzą i zgodą pracodawcy. Gdyby pracodawca wiedział o dokonywaniu
montażu anten i godził się na to, nie wydałby kierownikom należących do jego sieci
sklepów zakazu zlecania powodowi tych czynności. Wiedza kierowników sklepów o
niezdolności powoda do pracy nie ma żadnego znaczenia, gdyż nie byli oni przeło-
żonymi powoda. W konsekwencji, nie jest usprawiedliwiony także zarzut naruszenia
przez Sąd drugiej instancji art. 52 § 1 pkt 1 KP. Robert T. montując w czasie niezdol-
ności do pracy stwierdzonej zaświadczeniem lekarskim anteny satelitarne bez zgody
i wiedzy pracodawcy, czyniąc to wbrew znanym mu wskazaniom lekarskim, naruszył
w sposób ciężki podstawowe obowiązki pracownicze, w tym określone w art. 100 § 2
pkt 3 KP i art. 211 pkt 5 KP. Pracodawca mógł z tej przyczyny rozwiązać z nim
umowę o pracę bez wypowiedzenia.
8
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
KPC,
orzekł jak w sentencji.
========================================