Pełny tekst orzeczenia

57
WYROK Z DNIA 6 MARCA 2002 R.
WA 6/02
Dla zastosowania przez sąd art. 295 k.k. nie ma znaczenia fakt, kiedy
sprawca przestępstwa wymienionego w tym przepisie naprawił szkodę – jeszcze
przed wszczęciem postępowania karnego czy też dopiero w czasie jego trwania
(nawet w toku rozprawy głównej), natomiast jest istotne, czy uczynił to
„dobrowolnie”, czyli w wyniku własnej swobodnej decyzji.
Przewodniczący: sędzia SN płk E. Matwijów.
Sędziowie SN: ppłk J. Dołhy, płk A. Kapłon
(sprawozdawca).
Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: płk S.
Gorzkiewicz.
Sąd Najwyższy w sprawie Krzysztofa K., oskarżonego o popełnienie przestępstw
określonych w art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k., po rozpoznaniu na
rozprawie w dniu 6 marca 2002 r. apelacji wniesionej przez prokuratora Wojskowej
Prokuratury Garnizonowej w Ł. – na niekorzyść od wyroku Wojskowego Sądu
Okręgowego w W. z dnia 13 grudnia 2001 r.
zaskarżony wyrok u t r z ym a ł w m o c y (...)
Z u z a s a d n i e n i a :
Wyrokiem Wojskowego Sądu Okręgowego w W. z dnia 13 grudnia 2001 r.
Krzysztof K. został uznany za winnego tego, że sześciokrotnie dopuścił się
przestępstw określonych w art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k., polegających
na tym, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził dowódcę jednostki
wojskowej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez wprowadzenie go w
błąd co do faktycznego wypoczynku dzieci Piotra i Agnieszki K. w ten sposób, że
do wniosków o refundację wypoczynku dzieci załączał, używając jako autentyczne,
podrobione dowody wpłat potwierdzające wykupienie usług turystycznych, z
których faktycznie Piotr i Agnieszka K. nie korzystali, czym wyłudził nienależne
mu refundacje na szkodę jednostki wojskowej, przy czym sąd, na podstawie art. 295
§ 1 k.k., w stosunku do wszystkich przestępstw odstąpił od wymierzenia
oskarżonemu kary.
Apelację od tego wyroku złożył prokurator Wojskowej Prokuratury
Garnizonowej w Ł., zarzucając:
1) obrazę przepisu prawa materialnego – art. 295 § 1 k.k. – przez niezasadne
przyjęcie tego przepisu za podstawę orzeczenia o odstąpieniu od wymierzenia
oskarżonemu kary;
2) rażącą łagodność kary przez odstąpienie od jej wymierzenia, i na tej
podstawie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o
karze przez wymierzenie Krzysztofowi K. – przy zastosowaniu art. 60 § 2 pkt 1 k.k.
– kary ograniczenia wolności, po 3 miesiące za każdy z sześciu przypisanych mu
czynów oraz wymierzenie kary łącznej roku ograniczenia wolności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Apelacja nie jest zasadna.
Lektura zarówno części merytorycznej, jak i motywów apelacji pozwala na
konstatację, iż zasadniczą wagę jej autor przykłada do zarzutu obrazy prawa
materialnego, a to art. 295 § 1 k.k., a bardziej szczegółowo rzecz ujmując – do
pojęcia „dobrowolności” w rozumieniu powołanego przepisu.
Skarżący posiłkując się, zresztą nader wybiórczo, poglądami wyrażonymi w
Komentarzu do kodeksu karnego, pod redakcją A. Zolla (Warszawa 1999, teza 7 do
art. 295 k.k.), wywodzi, iż o dobrowolności w naprawieniu szkody przez
oskarżonego Krzysztofa K. można by mówić wtedy, gdyby zwrócił on całą
wyłudzoną kwotę przed wszczęciem postępowania karnego, a skoro oskarżony
rozpoczął naprawianie szkody dopiero po wszczęciu dochodzenia, a zakończył już
w trakcie toczącego się przeciwko niemu postępowania sądowego, to o
dobrowolności mowy być nie może.
Pogląd ten uznać należy za z gruntu błędny, nie znajdujący oparcia ani w ratio
legis wprowadzonego w cytowanym przepisie rozwiązania prawnego, ani tym
bardziej w jakiejkolwiek wykładni samej treści art. 295 § 1 k.k.
Ustawodawca, uzależniając skorzystanie przez sprawcę z określonych
dobrodziejstw od chwili naprawienia szkody, wprowadza konkretną klauzulę, jak
czyni to np. w art. 296 § 5 k.k.
A zatem wyrazić należy pogląd, iż nie ma przeszkód do zastosowania wobec
sprawcy art. 295 § 1 k.k., jeśli naprawi on szkodę przed wszczęciem postępowania
karnego, w czasie jego trwania, jak też w czasie postępowania sądowego, aż do
czasu wydania wyroku przed sądem pierwszej instancji (zob. powołany Komentarz
do kodeksu karnego..., teza 6 do art. 295 k.k.).
Oczywiste jest, że „dobrowolność” musi znaleźć odzwierciedlenie w
naprawieniu szkody w wyniku swobodnej decyzji sprawcy przestępstwa.
W niniejszej sprawie nie ma żadnych przesłanek, które mogłyby wskazywać na
zniesienie bądź ograniczenie owej swobody w podjęciu przedmiotowej decyzji i nie
ma tu znaczenia, iż całość szkody została wyrównana niejako etapami, jeśli zważy
się na wysokość kwoty i sytuację materialną oskarżonego Krzysztofa K.
W tym miejscu zauważyć także godzi się, iż przewidziana w art. 295 § 1 k.k.
instytucja odstąpienia od wymierzenia kary jest fakultatywna i zależy od
swobodnego uznania sądu orzekającego.
W takiej zaś sytuacji zarzut obrazy prawa materialnego (art. 295 § 1 k.k.) uznać
należy za chybiony, natomiast w tego rodzaju sytuacjach mogą ewentualnie
wystąpić warunki do postawienia zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych oraz
rażącej niewspółmierności kary (zob. P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek: Kodeks
postępowania karnego – komentarz, Warszawa 1999, t. II, teza 7 do art. 438 k.p.k.,
s. 539).
Również drugi zarzut apelacji mniej, zwłaszcza w jej motywach, eksponowany,
tj. zarzut rażącej łagodności kary, nie może być uznany za trafny.
Zdaniem Sądu Najwyższego, na aprobatę zasługuje umotywowanie
rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji w zakresie odstąpienia od wymierzenia
kary, w sposób właściwy powołujące wszystkie zaistniałe w sprawie, a mające w
tym przedmiocie znaczenie okoliczności.
Sam zresztą autor apelacji dostrzega tego rodzaju okoliczności, skoro proponuje
zastosowanie art. 60 § 2 pkt 1 k.k., co prawda, jak wynika z przedstawionych
wywodów Sądu Najwyższego, błędnie interpretując – in concreto – pojęcie
„dobrowolności” w naprawieniu szkody.
Reasumując, stwierdzić należy, iż rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji,
oparte na prawidłowej interpretacji art. 295 § 1 k.k. i zastosowaniu przewidzianej
tam fakultatywnej instytucji prawnej, w okolicznościach niniejszej sprawy nie może
być określone jako rażąco łagodne, a tylko takie mogłoby spowodować korektę
wyroku w tym zakresie.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.