Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CZ 106/06
POSTANOWIENIE
Dnia 4 stycznia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
w sprawie z wniosku S. I. – M.
przy uczestnictwie T. M., M. S. - Prokuratora
Prokuratury Okręgowej w […]
o ubezwłasnowolnienie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 4 stycznia 2007 r.,
zażalenia wnioskodawczyni na postanowienie Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 25 sierpnia 2006 r.,
oddala zażalenie.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 25 sierpnia 2006 r. Sąd Apelacyjny odrzucił skargę
kasacyjną wnioskodawczyni S. I.-M., wniesioną od prawomocnego postanowienia
tegoż Sądu z dnia 9 marca 2006 r., na tej podstawie, że po odrzuceniu
postanowieniem z dnia 1 sierpnia 2006 r. pierwszej skargi kasacyjnej z powodu jej
nieopłacenia, pełnomocnik skarżącej wniósł skargę po raz drugi. W uzasadnieniu
Sąd drugiej instancji podniósł, że zgodnie z art. 3981
§ 1 k.p.c., ocenie
dopuszczalności podlegać może tylko jedna skarga kasacyjna, a więc jedynie
pierwsza złożona w sprawie, co wyklucza odrębne wniesienie kolejnych skarg.
Prawomocne postanowienie o odrzuceniu skargi kasacyjnej ma ten skutek, że
zarówno wnioskodawczyni, jak i Prokurator Generalny lub Rzecznik Praw
Obywatelskich nie mają już podstaw do wniesienia skargi kasacyjnej
w zaskarżonym po raz pierwszy zakresie. Druga skarga kasacyjna jest zatem
skargą „niedopuszczalną z innych przyczyn” w rozumieniu art. 3986
§ 2 k.p.c.
Nadto Sąd drugiej instancji stwierdził, iż druga skarga kasacyjna wniesiona
została po terminie, gdyż dwumiesięczny termin do wniesienia skargi kasacyjnej
jest terminem ciągłym. Skoro zatem odpis postanowienia Sądu Apelacyjnego wraz
z uzasadnieniem został pierwotnie ustanowionemu pełnomocnikowi dla skarżącej
zwolnionej od kosztów sądowych doręczony 11 kwietnia 2006 r., to termin do
wniesienia skargi upłynął już 11 czerwca 2006 r. W konsekwencji druga skarga
kasacyjna, wniesiona przez kolejno wyznaczonego pełnomocnika z urzędu dnia 21
sierpnia 2006 r., podlegała odrzuceniu na podstawie art. 3986
§ 2 k.p.c. także z
powodu upływu terminu do zaskarżenia.
W zażaleniu na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącej zarzucał
obrazę art. 3985
§ 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, że skarga została wniesiona po
upływie terminu przewidzianego w tym przepisie, a także naruszenie art. 3981
§ 1
k.p.c. poprzez błędne i nieuzasadnione przyjęcie, że skarga kasacyjna wniesiona
w dniu 21 sierpnia 2006 r. stanowi drugą, późniejszą skargę kasacyjną.
W uzasadnieniu wywodził, że termin do zaskarżenia kasacyjnego biegnie dla
pełnomocnika ustanowionego z urzędu od dnia doręczenia temuż pełnomocnikowi
odpisu orzeczenia wraz z uzasadnieniem, co w przedmiotowej sprawie nastąpiło
3
dopiero 18 lipca 2006 r. Podnosił także, że po uzupełnieniu braku formalnego
w postaci należnej opłaty podstawowej, wniesiona skarga kasacyjna, będąca
w istocie tą samą skargą, co uprzednio odrzucona na zasadzie art. 1302
§ 3 k.p.c.,
jest pierwszą skargą w sprawie.
Podnosząc powyższe zarzuty, żalący wnosił o uchylenie zaskarżonego
postanowienia, przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania, uwzględnienie jej
wniosków oraz o orzeczenie o kosztach niniejszego postępowania, w tym
o kosztach pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie podlegało oddaleniu, jakkolwiek z przyczyny, którą Sąd Apelacyjny
uznał za mającą drugorzędne znaczenie. Należy bowiem zauważyć, że zgodnie
z art. 3985
§ 1 k.p.c., skargę kasacyjną wnosi się do sądu, który wydał zaskarżone
orzeczenie, w terminie dwóch miesięcy od dnia doręczenia orzeczenia wraz
z uzasadnieniem stronie skarżącej. Pełnomocnikowi skarżącego nie przysługuje
atrybut bycia „stroną skarżącą” w rozumieniu tego przepisu, gdyż zgodnie z art. 86
k.p.c., żaden pełnomocnik procesowy nie działa w imieniu własnym, lecz w imieniu
strony, którą reprezentuje. Stronie przypisuje się wszelkie, nawet niekorzystne dla
jej interesów, skutki działania czy też zaniechania pełnomocnika
(por. postanowienie SN z 22 marca 1999 r., III CKN 76/99, BSN 1999 nr 6, s. 11,
Glosa 2000 nr 4, s. 30).
Skoro zatem, jak wynika z akt sprawy, odpis skarżonego postanowienia
Sądu Apelacyjnego z dnia 9 marca 2006 r., oddalającego apelację
wnioskodawczyni, został jej prawidłowo doręczony w dniu 30 marca 2006 r.
(zwrotne poświadczenie odbioru – k. 250), to termin do wniesienia skargi
kasacyjnej upłynął już 30 maja — nie zaś, jak błędnie przyjął sam Sąd Apelacyjny,
dopiero 11 czerwca 2006 r. Dla obliczania biegu terminu do wniesienia środka
zaskarżenia nie może mieć znaczenia fakt, że pierwotnie ustanowiony pełnomocnik
otrzymał odpis orzeczenia wraz z uzasadnieniem dopiero 11 czerwca 2006 r., a tym
bardziej, że po cofnięciu mu, pismem Dziekana OIRP w […], pełnomocnictwa
procesowego (k. 254), dla strony zwolnionej od kosztów sądowych został
ustanowiony drugi pełnomocnik, który otrzymał to samo orzeczenie wraz
z uzasadnieniem dopiero 21 lipca 2006 r. (k. 259). Kolejny pełnomocnik procesowy,
4
ustanowiony z urzędu już po terminie do wniesienia skargi, mógłby bowiem, wraz
z wniesieniem środka zaskarżenia, wnosić o przywrócenie uchybionego terminu
(postanowienie SN z 17 października 2000 r., I CZ 102/00, niepubl.). Takiego
wniosku pełnomocnik jednak nie składał i z tego względu zauważyć należy, że już
pierwotnie odrzucona skarga kasacyjna była złożona po terminie. Tym bardziej
dotyczyło to ponownie wniesionej skargi.
Jedynie na marginesie powyższych wywodów, należy się odnieść do
pierwszego z podniesionych zarzutów, rozstrzygając problem prawny, czy przepisy
o skardze kasacyjnej istotnie wykluczają ponowne wniesienie skargi kasacyjnej po
jej prawomocnym odrzuceniu. Wstępnie należy zauważyć, że stanowisko Sądu
Najwyższego, wyrażone w powoływanym przez Sąd Apelacyjny postanowieniu
z dnia 14 grudnia 1999 r., II CZ 139/99 (OSP 2001 nr 2, poz. 25), wywołuje
kontrowersje zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie. Odmienne zapatrywanie
w ostatnim czasie wyraził Sąd Najwyższy m.in. w postanowieniu z 21 września
2005 r., V CZ 100/05 (niepubl.).
Na poparcie stanowiska, zgodnie z którym po prawomocnym odrzuceniu
skargi kasacyjnej strona może, do chwili upływu dwumiesięcznego terminu do
zaskarżenia, wnieść nową skargę, można wskazać analogię z art. 130 § 2 zd.
drugie k.p.c., uzasadnioną podobieństwem sytuacji procesowej wywołanej
odrzuceniem środka zaskarżenia do tej, którą określa zwrot pisma procesowego.
Należy zatem uznać, że odrzucona skarga kasacyjna nie wywołuje żadnych
skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem jej do sądu drugiej instancji. Należy też
zauważyć, że w terminie otwartym do zaskarżenia orzeczenia sądu drugiej
instancji, „dysponentem” wniesionego środka odwoławczego nie jest sąd drugiej
instancji, działający jedynie w postępowaniu międzyinstancyjnym jako „pośrednik”
pomiędzy stroną a Sądem Najwyższym, lecz sama strona. Konsumpcję prawa do
skargi kasacyjnej wywołuje zatem dopiero procesowo skuteczne wniesienie jednej
skargi, którą sąd drugiej instancji, z uwagi na jej formalną poprawność, może
przedstawić Sądowi Najwyższemu.
Z powyższych względów, zażalenie podlegało oddaleniu na podstawie art.
39814
k.p.c. w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.
db