Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 158/07
POSTANOWIENIE
Dnia 5 czerwca 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku J. Ż.
przy uczestnictwie A. Ż.
o podział majątku dorobkowego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 5 czerwca 2007 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania od postanowienia
Sądu Okręgowego w T.
z dnia 9 listopada 2006 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie w pkt I i III i sprawę w tym
zakresie przekazuje Sądowi Okręgowemu w T. do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 6 września 2005 r. dokonał podziału
majątku dorobkowego J. Ż. i A. Ż. Sąd ten ustalił, że pozostawali oni w związku
małżeńskim w okresie od 26 kwietnia 1986 r. do 13 września 2002 r. Przed
zawarciem małżeństwa uczestnik postępowania A. Ż. posiadał wkład mieszkaniowy
zgromadzony w Spółdzielni Mieszkaniowej oraz oszczędności w wysokości 840
dolarów USA. Oszczędności te przeznaczył na pokrycie kosztów wesela, zakup
samochodu Fiat 126p oraz bieżące utrzymanie rodziny. W czasie trwania
małżeństwa J. Ż. i A. Ż. otrzymali przydział mieszkania spółdzielczego typu
lokatorskiego. Na poczet wkładu przeznaczyli środki zgromadzone w spółdzielni
przez uczestnika postępowania oraz pieniądze pochodzące ze sprzedaży
samochodu Fiat 126p. Następnie mieszkanie to zostało sprzedane, a uzyskane ze
sprzedaży pieniądze i kredyt w wysokości 23 532 zł zostały przeznaczone na zakup
mieszkania przy ul. W., którego cena wynosiła 90 000 zł. Środki pochodzące z
majątku wspólnego stanowiły 33% tej ceny. Aktualnie mieszkanie ma wartość 130
240 zł. Od września 2002 r. z mieszkania korzysta wyłącznie uczestnik
postępowania. W chwili ustania wspólności majątkowej J. Ż. i A. Ż. byli zadłużeni
na kwotę ponad 15 000 zł.
Uwzględniając powyższe Sąd I instancji przy podziale majątku dorobkowego
przyznał wnioskodawczyni posiadane przez nią ruchomości należące do majątku
wspólnego o wartości 3 165 zł, a pozostałe składniki tego majątku przydzielił
uczestnikowi postępowania, zasądzając na rzecz wnioskodawczyni dopłatę
w wysokości 33 350,11 zł.
Sąd Okręgowy po rozpoznaniu apelacji wnioskodawczyni uwzględnił ją w
części dotyczącej własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu. Sąd drugiej
instancji zakwestionował sposób ustalenia jego wartości oraz wysokości wkładu na
nie pochodzącego z majątku odrębnego uczestnika postępowania. Według opinii
biegłego mieszkanie miało wartość 130 240 zł. Uczestnik postępowania dokonał
zaś nakładu odpowiadającego 33% wkładu lokatorskiego, stanowiącego 10%
wartości mieszkania, co daje kwotę 3 008 zł. W ocenie Sądu Okręgowego
3
spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego należało przyznać wnioskodawczyni,
wraz ze znajdującymi się w mieszkaniu ruchomościami, z uwagi na powierzenie jej
opieki nad małoletnim synem uczestników postępowania oraz wyjazd A. Ż. za
granicę. W tym zakresie Sąd drugiej instancji dokonał zmiany zaskarżonego
postanowienia i w konsekwencji zasądził na rzecz uczestnika postępowania spłatę
w wysokości 55 308 zł.
Skarga kasacyjna uczestnika postępowania została oparta o podstawę
naruszenia przepisów postępowania, a w jej ramach skarżący zarzucił w wyraźnie
sprecyzowanej formie obrazę art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 378 § 1 k.p.c. Faktycznie
jednak skarga kasacyjna zawiera także zarzut naruszenia art. 567 § 1 k.p.c.,
zamieszczony w części oznaczonej jako Ad 3, co wskazuje na jej niedokładność,
gdyż w części wstępnej skarga składa się faktycznie jedynie z pkt 1 i 2.
Skarżący wniósł w niej o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości
i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z brzmieniem art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie
mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Zarzut
naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie mógł zatem stanowić podstawy uwzględnienia
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania. Bezzasadny był również zarzut
naruszenia art. 378 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd Okręgowy przy
orzekaniu granic apelacji, w wyniku przydzielenia wnioskodawczyni
własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego. W apelacji
wnioskodawczyni wskazała bowiem, że postanowienie sądu pierwszej instancji
zaskarża w całości. Zmiana zaskarżonego postanowienia w tym zakresie, w wyniku
modyfikacji stanowiska wnioskodawczyni na późniejszym etapie postępowania,
z odwołaniem się do zmiany okoliczności faktycznych, które zaszły po wydaniu
zaskarżonego postanowienia (wyjazd uczestnika postępowania za granicę) nie
stanowiła w tych okolicznościach wyjścia poza granice apelacji.
Usprawiedliwiony był natomiast zarzut naruszenia art. 567 § 1 k.p.c.
w wyniku wadliwego orzeczenia w przedmiocie nakładów poczynionych z majątku
odrębnego uczestnika postępowania na majątek wspólny. Sąd drugiej instancji
4
podkreślił, iż uzupełnił postępowanie dowodowe jedynie w odniesieniu do
wysokości nakładów, które powinny uwzględniać w jego ocenie „wartość
mieszkania lokatorskiego.” Po ustaleniu wysokości wkładu na mieszkanie Sąd
drugiej instancji przyjął, że uczestnik postępowania dokonał nakładu na poczet tego
wkładu w wysokości jego 33%, w wyniku likwidacji własnej książeczki
mieszkaniowej. Jednocześnie Sąd Okręgowy nie kwestionował ustalenia Sądu
I instancji, że na poczet tego wkładu zostały przeznaczone środki zgromadzone na
książeczce mieszkaniowej uczestnika postępowania oraz pochodzące ze
sprzedaży samochodu Fiat 126p, który według ustaleń tego Sądu uczestnik kupił za
oszczędności zgromadzone przed zawarciem małżeństwa. Sąd drugiej instancji nie
wyjaśnił, z jakich powodów przy tego rodzaju ustaleniach przyjął, że nakład
uczestnika postępowania na poczet wkładu lokatorskiego ograniczył się wyłącznie
do jego części pokrytej ze środków pochodzących z książeczki mieszkaniowej
uczestnika postępowania.
Sąd drugiej instancji nie wyjaśnił również bliżej na jakich zasadach nastąpiło
przekształcenie prawa lokatorskiego na prawo własnościowe przyjmując w swoim
rozliczeniu, że relacja pomiędzy wkładem wymaganym dla lokalu lokatorskiego
i własnościowego stanowiła 1 do 10, bez dokonania ustalenia, jaka była
rzeczywista wysokość wkładu na lokal własnościowy i w jaki sposób zaliczono na
jego poczet wpłacony wcześniej wkład lokatorski. Stanowiło to istotne uchybienie,
bowiem o wysokości nakładu uczestnika postępowania na powstanie prawa
własnościowego do lokalu przy ul. P. powinna decydować relacja pomiędzy
wielkością nakładu na poczet wkładu na mieszkanie lokatorskie i własnościowe w
odniesieniu do ceny uzyskanej następnie za jego zbycie. Sąd drugiej instancji
pominął także zupełnie przy swoich wyliczeniach, że przedmiotem podziału było
kolejne własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu, które jedynie w części zostało
nabyte ze środków pochodzących ze sprzedaży mieszkania przy ul. P. Ustalenie
zatem nakładu uczestnika postępowania na to mieszkanie w wyniku przeniesienia
procentowego udziału z nakładu lokatorskiego na poprzednio nabyty lokal, jako
podstawy do wyliczenia nakładu w relacji do aktualnej wartości rynkowej obecnego
mieszkania stron było z tego względu również wadliwe.
5
Z przyczyn wyżej wskazanych zarzut błędnego rozstrzygnięcia co do
nakładów poczynionych przez uczestnika postępowania był uzasadniony i skarga
kasacyjna podlegała uwzględnieniu.
Bezprzedmiotowe były z kolei zawarte w jej uzasadnieniu uwagi co do
popełnionych przez Sąd drugiej instancji błędów rachunkowych przy rozliczeniu
długów obciążających majątek wspólny bowiem ewentualne wadliwości
postępowania w tym zakresie nie były przedmiotem zarzutów zawartych w skardze
kasacyjnej.
kg