Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 111/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 czerwca 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Zbigniew Strus (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z powództwa "Społem" Powszechnej Spółdzielni Spożywców "Północ"
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej "P."
o uchylenie uchwał,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 22 czerwca 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 7 września 2006 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem z 7 września 2006 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
Spółdzielni Mieszkaniowej „P.” od wyroku Sądu Okręgowego z 23 listopada 2004 r.
w sprawie z powództwa Społem PSS „Północ” będącej członkiem pozwanej.
Sąd Okręgowy wskazanym wyrokiem uchylił uchwałę Rady Nadzorczej
Spółdzielni Mieszkaniowej z 9 października 2003 r. (nr 137/2003) ustalającą opłaty
na fundusz remontowy dla lokali użytkowych usytuowanych przy estakadzie na pl.
G. w wysokości 50 zł/m2
oraz uchwałę Zebrania Przedstawicieli Członków
Spółdzielni Mieszkaniowej z 18 marca 2004 r., nr 10/2004 utrzymującą w mocy
uchwalę Rady Nadzorczej. Lokale objęte uchwałą powódki znajdują się przy
estakadzie będącej pieszym ciągiem komunikacyjnym, do których spółdzielcze
prawo własnościowe przysługuje powódce (według zgodnych oświadczeń stron do
60% powierzchni).
Sąd Apelacyjny wyrokiem z 22 lipca 2005 r. zmienił wyrok Sądu
Okręgowego i oddalił powództwo uznając, że uchwała nie jest sprzeczna z ustawą
lub statutem.
Sąd Najwyższy wyrokiem z 28 kwietnia 2006 r. V CSK 191/05 uchylił wyrok
Sądu Apelacyjnego wskazując, że utworzenie funduszu na remont określonego
obiektu, a nie remont odrębnej nieruchomości lub osiedla, jest niezgodny z § 4
ust. 1 Regulaminu uchwalonego przez Radę Nadzorczą pozwanej Spółdzielni. Sąd
Najwyższy uznał za niedopuszczalne – w świetle tego aktu wyłączanie pewnej
grupy członków od obowiązku ponoszenia kosztów remontu, natomiast dopuścił
różnicowanie stawek w zależności od ustanowionego w Regulaminie kryterium tj.
przeznaczenia lokalu (mieszkalne lub użytkowe). Po wtóre Sąd Najwyższy wskazał,
że podstawę ustalania wysokości opłat powinna stanowić aktualna wartość lokalu,
ujęta w ewidencji księgowej, wobec czego stawki mogą być jednakowe tylko
wówczas, gdy jednakowa jest ta wartość, a tej kwestii nie wyjaśniono.
3
Zaskarżonym wyrokiem z 7 września 2006 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
pozwanej Spółdzielni stwierdzając, że stan faktyczny i prawny nie uległ zmianie,
ponieważ strony „podtrzymały” na rozprawie swoje stanowisko.
Skarga kasacyjna wniesiona przez pozwaną Spółdzielnię została oparta na
obydwu podstawach (art. 3983
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c.).
Naruszenie prawa materialnego konkretyzuje zarzut błędnej wykładni art. 4
ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych a drugą podstawę zarzut
naruszenia art. 39820
k.p.c. Na tej podstawie skarżąca wnosi o uchylenie
zaskarżonego wyroku i o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu oraz zasądzenie kosztów procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach
mieszkaniowych (tekst jednolity Dz.U. 2003 r. Nr 119, poz. 1116 - dalej u.s.m.)
stanowi, że członkowie spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze prawa do lokali,
są obowiązani uczestniczyć w wydatkach związanych z eksploatacją i utrzymaniem
nieruchomości w częściach przypadających na ich lokale, eksploatacją
i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni oraz
w zobowiązaniach spółdzielni z innych tytułów przez uiszczanie opłat zgodnie
z postanowieniami statutu.
Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazał zakres,
w jakim jest związany zgodnie z art. 39820
k.p.c. wykładnią prawa dokonaną przez
Sąd Najwyższy. Również pozwana Spółdzielnia, jak wynika z wywodów skargi
kasacyjnej przeanalizowała wyrok z 28 kwietnia 2006 r. sygn. V CSK 191/05
wyciągnęła jednak z niego błędne wnioski w zakresie swoich obowiązków
procesowych. Wskazuje na to wyraźnie sformułowania skargi zarzucające Sądowi
Apelacyjnemu (str. 3 skargi kasacyjnej), że nie przeprowadził (zapewne z urzędu)
postępowania w którym wyjaśniłby dopuszczalność zamieszczenia w statucie
pozwanej upoważnienia do ustalenia zasad i wysokości funduszu remontowego.
Tymczasem w przedostatnim akapicie uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego
wskazano, że uchwała Zebrania Przedstawicieli Członków pozwanej Spółdzielni
jest niezgodna z postanowieniami statutu również w wypadku niezgodności
4
z postanowieniami Regulaminu tworzenia i gospodarowania środkami funduszu
(przeznaczonego) na remonty zasobów mieszkaniowych. Wykładnia ta czyni
zbędnymi rozważania, czy Rada Nadzorcza upoważniona była do podejmowania
uchwały określającej stawki opłat na ten fundusz i jego przeznaczenia (str. 6,
ostatni akapit uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego) Sąd Najwyższy przesądził
także treść pojęcia nieruchomości wykluczając utożsamienie go z estakadą oraz
dopuszczalność utworzenia funduszu tylko na remont tego rodzaju obiektu.
Wreszcie, zakwestionował Sąd Najwyższy dopuszczalność obciążenia wpłatami na
fundusz tylko niektórych spółdzielców wyjaśniając, że zróżnicowanie wpłat może
dotyczyć tylko wysokości. Do wyjaśnienia kwestii wiążących się przedmiotem
procesu pozostała zatem kwestia proporcjonalności stawki odpisów na fundusz
remontowy do wartości ewidencyjnej lokali. W tym zakresie ciężar dowodu
spoczywał jednak na Spółdzielni broniącej ważności uchwały swego najwyższego
organu statutowego. Sąd Apelacyjny nie miał natomiast obowiązku podejmowania
inicjatywy dowodowej ze względu na treść art. 3 k.p.c. ani podstawy do działania
z urzędu (art. 232 k.p.c.), ponieważ strony były zastąpione przez zawodowych
pełnomocników, a niewyjaśnienie wartości ewidencyjnej lokali nie rzutowało na
wynik sprawy. Nierozsądne byłoby wszak oczekiwanie, że wszystkie lokale poza
położonymi przy estakadzie na tej samej nieruchomości lub osiedlu pozbawione
byłyby wartości, gdyż tylko w takim wypadku powstawałby problem całkowitego
zwolnienia niektórych członków spółdzielni z obowiązku dokonywania wpłat na
fundusz przeznaczony na remonty.
Natomiast wątpliwości podniesione przez Sąd Najwyższy powinny być
wykorzystane przy opracowaniu zmian w statucie, pozwalających: 1. kształtować
obciążenia członków spółdzielni kosztami remontów budynków i innych budowli
należących do niej stosownie do zasady solidaryzmu wszystkich członków oraz
proporcjonalności w korzystaniu z poszczególnych składników mienia (zasada
indywidualizacji); 2. tworzenia postanowień statutu Spółdzielni pozwalających
określić wysokość odpisów obciążających poszczególne kategorie członków
i zrozumiałe kryteria ich zróżnicowania .
5
Obecna kontynuacja indywidualnych sporów, jak widać, nie doprowadziła do
rozwiązania poważnego problemu niszczenia budowli zagrażającej bezpieczeństwu
publicznemu.
W świetle dotychczasowych dowodów zaskarżona uchwała została trafnie
oceniona przez Sąd Apelacyjny jako niezgodna z regułami przyjętym w akcie
uchwalonym na podstawie statutu, a tym samym naruszająca art. 4 ust. 1 in fine
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, dlatego skarga kasacyjna jest
nieuzasadniona i podlega oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c.
kg