Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 23 lipca 2008 r., III CZP 73/08
Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący)
Sędzia SN Elżbieta Skowrońska-Bocian
Sędzia SN Jan Górowski (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Sylwii Z. przeciwko Konradowi Z. o
rozwód, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 23 lipca
2008 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny w
Szczecinie postanowieniem z dnia 21 lutego 2008 r.:
"Czy w świetle art. 58 § 2 k.r.o. dopuszczalne jest orzeczenie w wyroku
rozwodowym eksmisji małżonka któremu przysługuje lokatorskie spółdzielcze
prawo do lokalu mieszkalnego, stanowiące jego majątek osobisty?"
podjął uchwałę:
W wyroku orzekającym rozwód nie można orzec eksmisji małżonka,
któremu przysługuje lokatorskie spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego,
stanowiące jego majątek osobisty (art. 58 § 2 k.r.o.).
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 21 czerwca 2007 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie rozwiązał
związek małżeński stron z winy pozwanego, wykonywanie władzy rodzicielskiej nad
małoletnim synem stron powierzył powódce, zawiesił władzę rodzicielską ojca,
zasądził na rzecz dziecka alimenty i orzekł eksmisję pozwanego z mieszkania stron
położonego w S. przy ul. Ż.W. nr 17/5. Ustalił, że pozwany znęcał się nad rodziną i
w związku z tym był tymczasowo aresztowany. Strony mieszkały w spółdzielczym
lokalu mieszkalnym typu lokatorskiego, stanowiącym majątek osobisty pozwanego.
Pozwany otrzymał ten lokal w spadku po babce przed zawarciem związku
małżeńskiego i on był członkiem spółdzielni. W czasie wspólnego zamieszkiwania
dochodziło do awantur inicjowanych przez pozwanego, który w stanie nietrzeźwym
demolował mieszkanie i groził powódce pozbawieniem życia. W mieszkaniu
wielokrotnie interweniowała policja. Taki stan uniemożliwiający powódce spokojne
zamieszkiwanie z synem – według oceny Sądu pierwszej instancji – dawał
podstawę do orzeczenia eksmisji pozwanego na podstawie art. 58 § 2 k.r.o.
Rozpoznając apelację pozwanego Sąd Apelacyjny w Szczecinie przedstawił
Sądowi Najwyższemu – na podstawie art. 390 k.p.c. – przytoczone na wstępie
zagadnienie prawne, budzące poważne wątpliwości. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł 58 k.r.o. w pierwotnym brzmieniu nie zawierał § 2 dotyczącego
eksmisji, dodanego przez art. 1 pkt 6 lit. b ustawy z dnia 19 grudnia 1975 r. o
zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. Nr 45, poz. 234), w związku z
potrzebą wzmożonej ochrony rodziny przed agresywnym zachowaniem jednego z
małżonków.
Zarówno w literaturze, jak i judykaturze zwrócono uwagę na podwójny aspekt
art. 58 § 2 zdanie drugie k.r.o.; z jednej strony stworzył procesową dopuszczalność
rozstrzygania o eksmisji w sprawie o rozwód, choć to nie pozostaje w bezpośrednim
związku z przedmiotem sprawy, a z drugiej stanowi szczególną materialną
podstawę tego orzeczenia w wyroku rozwodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 27 października 2006 r., I CSK 190/06, nie publ. i uchwała Sądu Najwyższego
z dnia 20 września 1990 r., III CZP 53/90, OSNC 1991, nr 4, poz. 43). Nie budzi też
wątpliwości pogląd, że małżonek eksmitowany na tej podstawie nie traci
dotychczasowego tytułu prawnego do lokalu.
Już na początku obowiązywania tego unormowania pojawił się problem, czy
można orzec w wyroku rozwodowym eksmisję małżonka z lokalu stanowiącego
składnik jego majątku odrębnego (obecnie osobistego). Sąd Najwyższy w uchwale
pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 13 stycznia 1978 r., III CZP 30/77 (OSNC 1978,
nr 3, poz. 39), wyjaśniając znaczenie pojęcia wspólnego mieszkania (art. 58 § 2
k.r.o.), wskazał, że w porównaniu z zakresem znaczenia tego terminu,
przyjmowanym w związku z orzekaniem o sposobie korzystania z mieszkania na
czas wspólnego przebywania w nim rozwiedzionych małżonków, jest ono węższe,
gdyż nie obejmuje mieszkania należącego do odrębnego majątku tego z
małżonków, przeciwko któremu skierowane jest żądanie orzeczenia eksmisji.
Podniósł, że żaden z obowiązujących przepisów prawa cywilnego nie uzasadnia
dopuszczalności orzeczenia eksmisji uprawnionego do mieszkania, np. jego
właściciela, przez osobę, której do przedmiotu żądania nie przysługuje jakikolwiek
tytuł prawny. Nie ma natomiast przeszkody do orzeczenia w wyroku rozwodowym
eksmisji z mieszkania stanowiącego przedmiot wspólności ustawowej. Przyjęty w
tej uchwale pogląd został w zasadzie jednolicie zaakceptowany przez doktrynę. (...)
Przedstawione zagadnienie wymaga rozważenia, jakie znaczenie dla jego
rozstrzygnięcia ma unormowanie zawarte w art. 281
k.r.o., który stanowi, że jeżeli
prawo do mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi jest uprawniony do
korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny. Z chwilą
wypełnienia hipotezy wynikającej z niego normy uprawnienie to powstaje ex lege,
ma jednak charakter pochodny; jego istnienie zależy od prawa podmiotowego do
lokalu drugiego małżonka. Z kolei usytuowanie tego przepisu przemawia za tym, że
uprawnienie małżonka do korzystania z mieszkania z celu zaspokojenia potrzeb
rodziny jest niezależne od tego, jaki ustrój majątkowy istnieje między małżonkami,
ale z drugiej strony stanowi ważki argument przemawiający za uznaniem tego
rodzinno-prawnego tytułu do mieszkania za element stosunku małżeństwa, a nie
składnik obowiązku alimentacyjnego. Uprawnienie to jako skutek prawny stosunku
małżeństwa wygasa z chwilą ustania małżeństwa, z czego wynika wniosek, że
prawo to może być chronione w czasie trwania związku małżeńskiego także
przeciwko współmałżonkowi posiadającemu tytuł do lokalu jako składnika jego
majątku osobistego.
Ten tytuł prawno-rodzinny odpada jednak m.in. na wypadek ustania
małżeństwa, dlatego unormowanie zawarte w art. 281
k.r.o. nie przemawia za
dopuszczalnością orzekania w wyroku rozwodowym eksmisji małżonka wyłącznie
uprawnionego do lokalu. Pogląd przeciwny byłby nieracjonalny chociażby z tego
względu, że eksmitowany wyrokiem rozwodowym małżonek, dysponujący
wyłącznym tytułem prawnym do mieszkania, mógłby natychmiast po jego
prawomocności wystąpić z żądaniem opuszczenia mieszkania przez byłego
małżonka.
Wprawdzie zagadnienie ograniczone zostało do dopuszczalności orzekania w
wyroku rozwodowym eksmisji na podstawie art. 58 § 2 zdanie drugie k.r.o., co
zwalnia Sąd Najwyższy ze szczegółowego odniesienia się do stosunku tego
unormowania do regulacji zawartej w art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001
r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianach kodeksu
cywilnego (jedn. tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 ze zm. – dalej „u.o.p.l."),
niemniej – mając na względzie jego uzasadnienie – należało także odnieść się do
tej kwestii.
W literaturze w zasadzie został zaaprobowany pogląd wyrażony w wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2006 r., V CSK 185/05 (OSNC 2006, nr 12,
poz. 208), że małżonek, którego prawo do korzystania z mieszkania w celu
zaspokojenia potrzeb rodziny wynika z art. 281
k.r.o. jest lokatorem w rozumieniu
art. 2 ust. 1 pkt 1 u.o.p.l. Trzeba także zauważyć, że wprawdzie w tamtej sprawie
mężowi pozwanej przysługiwało prawo własności mieszkania, a nie lokatorskie
spółdzielcze prawo do lokalu, niemniej w obydwu wypadkach sytuacja prawna
uprawnionego do mieszkania tylko na postawie stosunku rodzinnego małżonków
była identyczna z punktu widzenia unormowania zawartego w art. 13 ust. 2 ustawy
z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz.
903 ze zm. – dalej: "u.w.l."). Jak trafnie podniesiono w literaturze, osoby są
współlokatorami także wtedy, gdy uprawnienie jednej z nich do korzystania z lokalu
wywodzi się z prawa drugiego. Poza tym, choć lokal jest przedmiotem
przysługującego wyłącznie pozwanemu spółdzielczego prawa do lokalu, jednak do
ochrony tego prawa na podstawie art. 9 ust. 6 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o
spółdzielniach mieszkaniowych (jedn. tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze
zm.) stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności.
Z użycia czasu teraźniejszego w tezie wyroku z dnia 21 marca 2006 r., V CSK
185/05, wynika, że Sąd Najwyższy oceniał status małżonka, któremu wobec
nierozwiązania małżeństwa nadal przysługiwało uprawnienie wynikające z
unormowania zawartego w art. 281
k.r.o. Wynika to jednoznacznie z uzasadnienia
tego wyroku, w którym status lokatora pozwanych powiązany został z rodzinnym
uprawnieniem do korzystania z lokalu. Skoro więc z chwilą orzeczenia rozwodu
małżonek traci uprawnienie do korzystania z mieszkania wynikające z unormowania
zawartego w art. 281
k.r.o., to tym samym traci status lokatora w rozumieniu art. 2
ust. 1 pkt 1 u.o.p.l. Wprawdzie w takim wypadku w razie żądania eksmisji powódki
przez pozwanego przysługiwałaby jej ochrona związana z uprawnieniem do lokalu
socjalnego oraz do tzw. moratorium zimowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 26 marca 2003 r., II CK 91/02, nie publ.), niemniej z chwilą rozwiązania
małżeństwa przez rozwód i automatycznej utraty statusu współlokatora przestaje
być uprawniona do żądania na podstawie art. 13 ust. 2 u.o.p.l. eksmisji byłego
małżonka wyłącznie uprawnionego do lokalu. Jak z tego wynika, „interwencyjne"
działanie dla dobra rodziny tego unormowania nie idzie tak daleko, ażeby
uprawniało do skutecznego żądania przez osobę nieuprawnioną, choć narażoną na
naganne zachowania byłego małżonka, do eksmisji z jego mieszkania. Zresztą nie
jest to wypadek jedyny, gdyż identyczna sytuacja wystąpi, gdyby z żądaniem
eksmisji na podstawie na podstawie art. 13 ust. 2 u.w.l. wystąpił małżonek lub były
małżonek przeciwko współmałżonkowi wyłącznemu właścicielowi mieszkania,
albowiem taki uprawniony nie jest lokatorem w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 1 u.o.p.l.
Wprawdzie w sprawie rozwodowej małżonkowi przysługuje uprawnienie
wynikające z art. 281
k.r.o. i pozostaje on lokatorem w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 1
u.o.p.l., a w konsekwencji jest podmiotem uprawnionym do wytoczenia powództwa
na podstawie art. 13 ust. 2 u.o.p.l., niemniej rozpoznawane zagadnienie dotyczy
orzeczenia eksmisji w wyroku rozwodowym. Na podstawie określonej w art. 58 § 2
zdanie drugie k.r.o. eksmisja może być orzeczona tylko w razie rozwiązania
małżeństwa, w następstwie czego rodzinne uprawnienie do mieszkania wygasa i
małżonek staje się byłym współmałżonkiem małżonka wyłącznie uprawnionego,
tracąc jednocześnie status współlokatora, a w konsekwencji staje się osobą, której
nie przysługuje jakikolwiek – samoistny ani pochodny – tytuł prawny do mieszkania.
Mając na względzie procesowy aspekt unormowania zawartego w art. 58 § 2
zdanie drugie k.r.o., tj. że orzeczenie eksmisji w wyroku rozwodowym jest
dopuszczalne na wypadek rozwiązania nim małżeństwa, materialna ocena tej
normy powinna uwzględniać założenie orzeczenia rozwodu. Potwierdza to struktura
wyroku rozwodowego, w którym dopiero po wyrzeczeniu rozwiązania małżeństwa
następuje rozstrzygnięcie w przedmiocie eksmisji.
Dokonana wykładnia ma także mocne oparcie w wyrażonej w art. 64 ust. 2
Konstytucji zasadzie ochrony praw podmiotowych, która może być ograniczona
tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ich istoty. Żaden z
obowiązujących przepisów prawa cywilnego nie uzasadnia dopuszczalności
orzeczenia eksmisji wyłącznie uprawnionego do mieszkania, np. jego właściciela,
przez osobę której do przedmiotu żądania nie przysługuje jakikolwiek tytuł prawny.
Z tych względów podjęto uchwałę, jak na wstępie.