Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 399/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 stycznia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marian Kocon (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
Protokolant Anna Banasiuk
w sprawie z powództwa "SC"
przeciwko "K" Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 7 stycznia 2009 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 14 lutego 2008 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od pozwanego na rzecz
powódki 1800 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
„SC” domagała się zasądzenia od pozwanej K. – spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością kwoty 104.000 zł z ustawowymi odsetkami tytułem zwrotu
zapłaconej ceny sprzedaży samochodu ciężarowego – izotermy, marki Volkswagen
1.9TDI, po odstąpieniu od umowy sprzedaży z powodu wady pojazdu.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zarzuciła, że nie dała powódce
powodu do odstąpienia od umowy, albowiem była gotowa wadę pojazdu
niezwłocznie usunąć.
W wyroku z dnia 6 listopada 2007 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo i
rozstrzygnął o kosztach procesu.
Na skutek apelacji powódki wyrokiem z dnia 14 lutego 2008 r. Sąd
Apelacyjny zmienił powyższy wyrok i uwzględnił powództwo. Sąd ten podzielił i
przyjął za własne dokonane ustalenia faktyczne, z których wynikało, że w dniu 27
września 2006 r. powódka nabyła od pozwanego sprzedawcy samochód ciężarowy
marki Volkswagen 1.9 TDI z zabudowaną izotermiczną kabiną za cenę 104 000 zł.
Podczas pierwszego przeglądu serwisowego, po przebiegu niespełna 15 000 km.,
stwierdzono pęknięcia w tylnej ścianie kabiny na wysokości podłużnic ramy
pojazdu. Pęknięcia wywołane zostały wadami rozwiązań konstrukcyjnych węzłów
połączeniowych ramy podwoziowej i kabiny kierowcy, których nadmierna sztywność
spowodowała wystąpienie naprężeń niszczących przekrój ściany kabiny. Po
złożeniu przez powódkę pisemnej reklamacji pozwany wyraził gotowość
niezwłocznej naprawy pojazdu w sposób i w technologii wskazanej przez
producenta, poprzez wykonanie operacji łączenia tylnej ściany kabiny z ramą
podwoziową, z użyciem zmienionych co do wykroju i wielkości wsporników i
dodatkowe wzmocnienie ściany tylnej płatem blachy przyklejonym klejem od
wewnątrz, po zaspawaniu i oszlifowaniu pęknięć. Powódka nie wyraziła zgody na
taki sposób naprawy i ostateczne odstąpiła od umowy. W ocenie Sądu
Okręgowego, zaproponowany sposób naprawy jest poprawny i z dużym
prawdopodobieństwem można uznać, że pozwoli on na trwałe usunięcie wady
i przywróci pełną sprawność techniczną, lecz spowoduje obniżenie wartości
3
rynkowej pojazdu o 15 – 20%. Sąd Okręgowy uznał, że poprzez deklarację
gotowości niezwłocznego usunięcia wady pozwany sprzedawca skutecznie
uniemożliwił kupującemu realizację prawa odstąpienia od umowy przysługującego
z rękojmi, zatem zgłoszone roszczenie w świetle art. 560 § 1 k.c. nie było zasadne.
Sąd Apelacyjny dokonał odmiennej oceny roszczenia wywodzonego
z uprawnień z rękojmi. Zdaniem tego Sądu, wada, jaka wystąpiła w sprzedanym
pojeździe, której przyczyna tkwiła nie w jego wadliwym wykonawstwie,
a w wadliwych rozwiązaniach konstrukcyjnych, zmniejszała tak użyteczność
samochodu z uwagi na jego przeznaczenie, jak i jego wartość w obrocie
handlowym. Usunięcie w takiej sytuacji wady fizycznej pojazdu przez naprawę
określonego jego elementu zamiast wymiany tego elementu na nowy wchodzi
w rachubę tylko wówczas, gdy pojazd nie utraci na skutek tego jego fizyczno-
produkcyjnej tożsamości, a więc pierwotnie założonych jego cech i struktury oraz
nie doprowadzi do zachwiania ekwiwalentności świadczeń.
Pozwany sprzedawca, dążąc do uniemożliwienia kupującemu skorzystania
z uprawnienia odstąpienia od umowy, nie wyraził gotowości wymiany kabiny
kierowcy na nową, proponując naprawę popękanej ściany kabiny. W ocenie Sądu
Apelacyjnego, taki sposób naprawy nie doprowadzi pojazdu do jego stanu
zgodnego z technologią wytwarzania, a i nie przywróci ekwiwalentności ceny, jaką
za pojazd zapłaciła powódka. Tym samym, skoro wady fizycznej rzeczy sprzedanej
przez wymianę wadliwych jej elementów pozwany nie usunął, będąc cały czas
w posiadaniu wadliwego pojazdu od 16 stycznia 2007 roku, odstąpienie od umowy
przez kupującego było prawnie skuteczne i pociągało za sobą wzajemny zwrot
świadczeń (art. 494 k.c. w zw. z art. 560 § 2 k.c.). Żądanie zatem przez powódkę
zwrotu ceny zapłaconej za samochód było usprawiedliwione.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniosła pozwana zaskarżając go
w całości. Została ona oparta na obu podstawach, to jest naruszenia prawa
materialnego (art. 3933
§ 1 pkt 1 k.p.c.) i prawa procesowego (art. 3933
§ 1 pkt 2
k.p.c.). Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie art. 560 § 1 zdanie 2 k.c.
poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, a to poprzez przyjęcie,
że naprawa sprzedanego samochodu winna doprowadzić do stanu zgodnego
4
z technologią wytwarzania i przywrócić ekwiwalentność ceny jaką za pojazd
zapłaciła powódka, oraz że gotowość pozwanej do usunięcia wady w sprzedanym
pojeździe nie czyni zadość wymaganiu określonemu w tym przepisie w sytuacji,
w której zobowiązany do usunięcia wady nie dokonuje tego na skutek sprzeciwu
kupującego, niewyrażającego zgody na proponowany sposób usunięcia usterki
i domagającego się wymiany zakupionej rzeczy na wolną od wad. Naruszenie
prawa procesowego dotyczyło art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez
niewyjaśnienie w uzasadnieniu podstawy prawnej wyroku i brak przytoczenia
przepisów prawa oraz niedostateczne wyjaśnienie motywów rozstrzygnięcia.
Skarżący wnosił o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania z uwagi na
istnienie potrzeby rozstrzygnięcia istotnych zagadnień prawnych występujących
w sprawie oraz oczywistej zasadności skargi kasacyjnej. Zagadnienie prawne
łączy się z pytaniem, czy naprawa sprzedanego samochodu winna w pełni
doprowadzić do stanu zgodnego z technologią wytwarzania i przywrócić
ekwiwalentność ceny jaką za pojazd zapłacił kupujący. Kolejne zagadnienie prawne
wiąże się z tym, czy przepis ten należy interpretować w ten sposób, że nabywca
pojazdu oddając go do naprawy w okresie rękojmi może przed dokonaniem
naprawy sprzeciwić się temu powołując się na niewłaściwą technologię, która
w jego ocenie nie usunie wady w sposób odpowiedni, a tym samym zniweczyć
uprawnienie sprzedawcy z art. 560 § 1 zdanie 2 k.c. do niezwłocznego usunięcia
wady, czy też w ten sposób, że z art. 560 § 1 zdanie 2 k.c. wynika skuteczne wobec
każdego kupującego uprawnienie sprzedawcy do wymiany rzeczy na wolną od wad
lub dokonanie jej naprawy według własnego wyboru bez względu na to, czy w opinii
kupującego naprawa doprowadzi do usunięcia wady rzeczy.
Oczywistą zasadność skargi kasacyjnej wywodził z faktu, iż zaskarżony
wyrok w sposób oczywisty narusza prawo z uwagi na ewidentne braki uzasadnienia
wyroku i nie spełnianie przez zaskarżony wyrok wymogów stawianych przepisami
prawa uzasadnieniom rozstrzygnięć sądowych.
W konkluzji skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu
Apelacyjnego w całości i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
5
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Nie są trafne zarzuty podnoszone w ramach drugiej podstawy kasacyjnej,
dotyczące wadliwego sposobu sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego wyroku,
nie można więc mówić o oczywistej zasadności skargi. Skarżący zarzucał
naruszenie art. 328 § 2 w związku z art. 391 k.p.c., bowiem – w jego ocenie – Sąd
Apelacyjny nie wyjaśnił podstawy prawnej wyroku i niedostatecznie wyjaśnił
motywy rozstrzygnięcia. Odnosząc się do tego zarzutu należy zauważyć, że
w polskim procesie cywilnym obowiązuje zasada pełnej apelacji. W myśl tej zasady
sąd drugiej instancji ma obowiązki i uprawnienia także sądu merytorycznego, który
może dokonać innej oceny prawnej ustalonego przez sąd pierwszej instancji stanu
faktycznego, odmiennej oceny dowodów i innych ustaleń faktycznych, a także
uzupełnić ustalenia sądu pierwszej instancji. Jeżeli sąd drugiej instancji dokonuje
innej oceny prawnej roszczenia, musi wskazać przyjęte za podstawę takiej oceny
ustalenia faktyczne oraz przepisy prawa materialnego uzasadniające
rozstrzygnięcie. Jeżeli ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji były
wystarczające także do zastosowania innych, przyjętych przez sąd drugiej instancji
przepisów prawa materialnego, sąd ten może tylko powołać się na te ustalenia i nie
ma obowiązku powielania ich w swoim uzasadnieniu, musi natomiast wyjaśnić
podstawę prawną wyroku. Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu
Najwyższego, wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku polega na wskazaniu nie tylko
przepisów prawa, ale także na wyjaśnieniu, w jaki sposób wpływają one na treść
rozstrzygnięcia (art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c., por. np. wyrok SN
z dnia 29 maja 2008 r., II CSK 39/08). W sprawie niniejszej ustalenia faktyczne
dokonane przez Sąd pierwszej instancji okazały się wystarczające dla
rozstrzygnięcia, nie było zatem potrzeby ich powtarzania. Została także, wbrew
odmiennej ocenie skarżącego, wyjaśniona podstawa prawna wyroku, Sąd drugiej
instancji wyjaśnił, w jaki sposób rozumie przepis art. 560 § 1 zd. drugie k.c.,
dokonał zatem jego wykładni, umożliwiając kontrolę kasacyjną zaskarżonego
orzeczenia. Kwestia zaś, czy przedstawiona wykładnia tego przepisu jest
prawidłowa, podlega ocenie w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej.
Dokonując zatem tej oceny należy stwierdzić, że podnoszone przez
skarżącego zarzuty nie są zasadne. Z ustaleń stanowiących podstawę faktyczną
6
wyroku wynika, że sprzedany stronie powodowej pojazd był obarczony wadą
fizyczną. W takiej sytuacji, stosownie do art. 560 § 1 k.c., kupujący może od umowy
odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Uprawnienie kupującego do odstąpienia od
umowy jest wyłączone, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na
rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie (zdanie drugie powołanego
przepisu). Problem sprowadza się do wyjaśnienia pojęcia „usunięcie wady”,
niewątpliwie bowiem nie każda naprawa prowadzi do osiągnięcia tego celu. Jeżeli
zatem proponowany sposób naprawy nie może usunąć wady, to taka gotowość
sprzedającego nie może pozbawić kupującego prawa do odstąpienia od umowy.
Trzeba też na wstępie wskazać, że przytoczony przepis nie różnicuje uprawnień
kupującego w zależności od tego, czy jest on - jak to określił skarżący –
profesjonalistą, czy też nie. Pozostawiając na uboczu uprawnienia kupującego
będącego osobą fizyczną, należy zwrócić uwagę, że nie każda osoba prawna jest
profesjonalistą w zakresie obrotu pojazdami mechanicznymi, a w sprawie nie
wykazano, że taki przymiot można przypisać stronie powodowej, to jest „SC”. Nie
ma więc podstaw do twierdzenia, że uprawnienia takiego podmiotu jako
kupującego, gdy chodzi o sposób usunięcia wady pojazdu, są w jakiejś mierze
ograniczone. Wada fizyczna rzeczy sprzedanej zdefiniowana została w art. 556 § 1
k.c. jako wada zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w
umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, lub
istniejąca wówczas, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił
kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym. O
usunięciu wady mowa w art. 560 § 1, art. 561 § 2, art. 577 § 1, art. 637 § 1 k.c. W
żadnym przepisie nie ma definicji legalnej tego pojęcia. Z art. 637 § 1 k.c. wynika,
że usunięcie wady polegać ma na naprawie rzeczy („Jeżeli dzieło ma wady,
zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu
zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie
wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić
naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów.”). Lege non distinguente trzeba
przyjąć, ze także w wypadku wady fizycznej rzeczy sprzedanej usunięcie wady
następuje poprzez naprawę. Pojęcia „naprawa” kodeks cywilny nie definiuje
również. W języku polskim pojęcie to oznacza „doprowadzenie czegoś do stanu
7
używalności, do porządku, usunięcie w czymś usterek, uszkodzeń; naprawienie,
reperacja, remont” (Słownik języka polskiego pod red. prof. Mieczysława Szostaka,
PWN Warszawa 1979). W przypadku rzeczy nowej, kupionej jako niewadliwa, taka
definicja naprawy nie jest wystarczająca, powszechnie bowiem wiadomo, że
doprowadzenie rzeczy do używalności, czy usunięcie usterek może nastąpić w
różny sposób, np. przez wymianę wadliwych części na niewadliwe, ale używane,
przez przywrócenie stanu używalności z jednoczesnym pozbawieniem rzeczy
pierwotnych walorów estetycznych itp. W przepisach o rękojmi za wady fizyczne
rzeczy chodzi zatem o taką naprawę, która prowadzi do usunięcia wady, przy
zachowaniu wartości użytkowej, sprawności, walorów estetycznych. Sąd
Apelacyjny trafnie powołał uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 30 grudnia 1988 r., III
CZP 48/88, stanowiącą wytyczne w zakresie wykładni prawa i praktyki sądowej w
sprawach rękojmi i gwarancji (art. 556-582 k.c.), OSNC 1989, nr 3, poz. 36.
Uchwała ta utraciła walor powszechnie obowiązującej wykładni prawa, zawiera
jednak cenne i nadal aktualne wskazówki, gdy chodzi o rozumienie poszczególnych
pojęć, nadal używanych w przepisach o rękojmi. Zgodnie z tą uchwałą, usunięcie
wadliwości fizycznej rzeczy przez naprawę określonego jej elementu zamiast jego
wymiany na nowy wchodzi w grę tylko wówczas, gdy rzecz nie traci na skutek tego
na wartości użytkowej i sprawności, a naprawy nie powinny doprowadzić do utraty
przez rzecz jej fizyczno-produkcyjnej tożsamości, tj. pierwotnie występujących cech
i struktury. Rzecz naprawiona może mimo wszystko różnić się od pierwotnego
stanu rzeczy bez wad, a w uzasadnionych przypadkach może przysługiwać
kupującemu roszczenie o naprawienie szkody spowodowanej faktem naprawy
rzeczy. W nowszym orzecznictwie od takiego rozumienia usunięcia wady nie
odstąpiono.
W okolicznościach niniejszej sprawy wada stwierdzona w pojeździe polega
na pęknięciu tylnej ściany kabiny na wysokości podłużnic ramy pojazdu.
Zaproponowany sposób naprawy polega na zespawaniu pęknięć tylnej ściany
kabiny, nowym łączeniu jej z ramą podwoziową z użyciem zmienionych wykrojami
i wielkością wsporników i dodatkowym wzmocnieniu ściany tylnej kabiny płatem
blachy przyklejonym od wewnątrz. Taki sposób naprawy co prawda mógł
przywrócić walory użytkowe pojazdu, jednak stanowiłby ingerencję w jego strukturę,
8
a utrata wartości pojazdu wynosiłaby 15 – 20%. Jeżeli weźmie się pod uwagę, że
celem przepisów o rękojmi jest przywrócenie ekwiwalentności świadczeń, to
zaproponowany przez skarżącego sposób usunięcia wady do takiego celu
prowadzić nie może, skoro z góry zakłada tak znaczne obniżenie wartości rynkowej
pojazdu, a co za tym idzie potrzebę wystąpienia przez kupującego z roszczeniem
odszkodowawczym. Zasadnie uznał w tej sytuacji Sąd Apelacyjny, że proponowany
sposób usunięcia wady nie jest właściwy. Jeżeli zatem proponowany przez
sprzedawcę sposób usunięcia wady fizycznej rzeczy sprzedanej nie jest właściwy,
kupujący nie wyrażając zgody na taki sposób naprawy nie traci uprawnienia do
odstąpienia od umowy (art. 560 § 1 zd. drugie k.c.).
Wobec powyższego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39814
k.p.c.