Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 333/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 kwietnia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Herbert Szurgacz
SSN Roman Kuczyński
w sprawie z wniosku W. Z.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o przyznanie emerytury,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 22 kwietnia 2009 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 17 stycznia 2008 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania,
2. przyznaje radcy prawnemu K. D. od Skarbu Państwa - Sądu
Apelacyjnego kwotę 120 (sto dwadzieścia) zł powiększoną o
kwotę podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej
pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu
kasacyjnym.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 17 stycznia 2008 r. Sąd Apelacyjny - Wydział III Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych, po rozpoznaniu apelacji Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych, zmienił wyrok Sądu Okręgowego z dnia 27 kwietnia 2007 r.,
zmieniający zaskarżoną przez ubezpieczonego W. Z. decyzję organu rentowego z
dnia 19 października 2006 r. i przyznający mu prawo do emerytury, i oddalił jego
odwołanie.
W sprawie tej ustalono, że ubezpieczony, ur. 27 maja 1946 r., z
wykształcenia sprzedawca, złożył w dniu 5 czerwca 2006 r. wniosek o przyznanie
prawa do emerytury. Ubezpieczony był zatrudniony w Zakładach Włókien
Chemicznych „S." w pełnym wymiarze czasu pracy w okresie od 26 stycznia 1968 r.
do 3 sierpnia 1968 r. jako aparatowy formowania włókien; od 2 lipca 1974 r. do 1
sierpnia 1974 r. jako aparatowy procesów polimeryzacji; zaś od 2 sierpnia 1974 r.
do 19 stycznia 1979 r. jako spawacz. Łącznie w okresie od 2 lipca 1974 r. do 19
stycznia 1979 r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach. W okresie od 1
października1968 r. do 3 kwietnia 1974 r. ubezpieczony pracował w Wojewódzkim
Przedsiębiorstwie Handlu Wewnętrznego w Z. na stanowisku kierownika sklepu,
natomiast w okresie od 26 stycznia 1979 r. do 30 kwietnia 1988 r. pracował stale i
w pełnym wymiarze czasu pracy w Społecznym Przedsiębiorstwie Budowlanym w
G. w charakterze spawacza i ta praca była wykonywana w warunkach
szczególnych. W okresie od 2 maja 1988 r. do 31 marca 2001 r. był zatrudniony w
Przedsiębiorstwie Budowlanym „B." Spółce z o.o. stale i w pełnym wymiarze czasu
pracy, gdzie do dnia 31 marca 1989 r. pracował jako spawacz, a od 1 kwietnia 1989
r. na stanowisku mistrza ślusarni. Praca wykonywana w tym przedsiębiorstwie do
dnia 20 czerwca 2000 r. była zaliczona do pracy wykonywanej w szczególnych
warunkach.
Sąd pierwszej instancji uznał, iż w spornym okresie, tj. od 26 stycznia 1979
r. do 20 czerwca 2000 r., ubezpieczony wykonywał pracę w warunkach
szczególnych, najpierw jako spawacz, a potem jako mistrz ślusarni, bezpośrednio
nadzorujący pracę spawaczy. Pracując w Społecznym Przedsiębiorstwie
Budowlanym spawał konstrukcje stalowe, balustrady z elementów stalowych,
3
kątowników oraz stalowników. Pracował także na budowach przy montażu
konstrukcji stalowych. Niekiedy, na zlecenie przełożonego wykonywał drobne prace
ślusarskie, jak na przykład osadzenie zamku, pomoc ślusarzowi w pocięciu
materiałów. Były to jednak prace sporadyczne, wykonywane przy okazji głównej
pracy w charakterze spawacza i niezajmujące mu dużo czasu. Natomiast pracując
na stanowisku mistrza ślusarni ubezpieczony kontrolował i nadzorował prace
wykonywane przez spawaczy zatrudnionych w przedsiębiorstwie „B". Na wydziale,
na którym pracował ubezpieczony, zatrudnionych było około 6 spawaczy i dwóch
ślusarzy, choć liczba pracowników ulegała zmianom. Oprócz nadzoru nad pracą
spawaczy ubezpieczony wykonywał także pracę biurową, tj. przygotowywał
dokumentację, sporządzał listy płac, a kwartalnie sporządzał zestawienia,
rozliczenia materiałów. Pracę tę wykonywał w biurze, które stanowiło wydzielone od
warsztatu produkcyjnego szybą pomieszczenie, a częściowo także w domu. W
pomieszczeniu biurowym panowały podobne warunki jak te na hali produkcyjnej, tj.
hałas, zapylenie, a nadto przedostawały się doń opary spawalnicze. Na pracę
związaną z dokumentacją ubezpieczony poświęcał około godziny dziennie. Praca
wykonywana przez ubezpieczonego w spornym okresie była świadczona stale, w
pełnym wymiarze czasu pracy. Łączny okres udokumentowanych okresów
składkowych i nieskładkowych ubezpieczonego na dzień złożenia przez niego
wniosku o emeryturę wyniósł 39 lat, 11 miesięcy i 23 dni.
Decyzją z dnia 19 października 2006 r. organ rentowy odmówił
ubezpieczonemu prawa do emerytury, twierdząc, że nie udokumentował on 15 lat
pracy w szczególnych warunkach, a nadto świadectwo pracy z Przedsiębiorstwa
Budowlanego „B." nie zawiera adnotacji, że praca w warunkach szczególnych była
wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wobec czego należało
zaliczyć jedynie 5 lat i 28 dni pracy w warunkach szczególnych.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uwzględnił odwołanie
ubezpieczonego, zmienił decyzję organu rentowego i przyznał mu prawo do
emerytury od dnia 1 czerwca 2006 r. Sąd pierwszej instancji uznał bowiem, że
prace wykonywane przez ubezpieczonego w spornym okresie tj. od 26 stycznia
1979 r. do 20 czerwca 2000 r. najpierw w charakterze spawacza, a potem mistrza
ślusarni zostały wymienione w pkt 12 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik
4
do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku
emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze (Dz. U Nr 8, poz. 43, zwanego dalej rozporządzeniem z
1983 r.), tj. prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowo
wodorowym oraz w pkt 24 działu XIV tego wykazu tj. kontrola między operacyjna,
kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i
wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w
wykazie - jako prace wykonywane w warunkach szczególnych, co uprawniało do
niższego wieku emerytalnego na podstawie art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity
tekst: Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm., zwanej dalej ustawą o emeryturach i
rentach). Prace te były tak samo zakwalifikowane odpowiednio w pkt 12 i 23 Działu
XIII wykazu A stanowiącego załącznik do uprzednio obowiązującego
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii
zatrudnienia (Dz. U. Nr 13, poz. 86 ze zm., zwanego dalej rozporządzeniem z 1979
r.) w związku z art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 1968 r. o powszechnym
zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 3, poz. 6 ze zm.,
powoływanej dalej jako ustawa zaopatrzeniowa).
Według Sądu Okręgowego, drobne prace ślusarskie, które ubezpieczony
wykonywał w trakcie zatrudnienia na stanowisku spawacza nie mogły przekreślać
oceny, że głównym przedmiotem jego pracy były prace spawalnicze, którym
poświęcał zdecydowaną większość swojego czasu pracy. Te sporadycznie
wykonywane prace ślusarskie nie były czynnościami skomplikowanymi ani też
czasochłonnymi, a ubezpieczony wykonywał je niejako przy okazji głównej pracy i z
reguły na polecenie przełożonego. Z kolei w okresie od 1 kwietnia 1989 r. do 31
marca 2001 r. pomimo tego, że ubezpieczony formalnie był zatrudniony na
stanowisku mistrza ślusarni, to na tym wydziale pracowali głównie spawacze i nad
ich pracą ubezpieczony sprawował nadzór. Wprawdzie do jego stałych obowiązków
należała także praca biurowa, tym niemniej zajmowała ona stosunkowo niewielką
ilość czasu pracy (około godziny dziennie) i tym samym nie wpływała na przyjęcie
stałego i pełnowymiarowego czasu pracy w warunkach szczególnych. Ponadto
ubezpieczony wykonywał także tę pracę w warunkach narażenia na szkodliwe
5
oddziaływanie środowiska pracy. Dlatego, oprócz zaliczonego przez organ rentowy
okresu zatrudnienia w ZWCH „S.” W wymiarze 5 lat i 28 dni, Sąd Okręgowy zaliczył
ubezpieczonemu dodatkowo okres sporny - 21 lat, 4 miesięcy i 25 dni pracy w
warunkach szczególnych.
Po rozpoznaniu apelacji organu rentowego Sąd Apelacyjny zmienił
zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie ubezpieczonego, uznając, że prace
wykonywane przezeń w okresach: od 26 stycznia 1979 r. do 30 kwietnia 1988 r.
oraz od 2 maja 1988 r. do 31 marca 2001 r. nie były pracami w szczególnych
warunkach lub szczególnym charakterze oraz nie były wykonywane stale i w
pełnym wymiarze czasu pracy. W ocenie tego Sądu, § 2 rozporządzenia z 1979 r.
oraz § 2 ust. 1 rozporządzenia z 1983 r. wykluczały możliwość podejmowania
jakichkolwiek innych czynności, które nie mieściły się w zakresie pracy wskazanej
w załącznikach do tych rozporządzeń. Skoro w okresie 26 stycznia 1979 r. do 31
marca 1989 r. ubezpieczony wykonywał także sporadycznie drobne prace
ślusarskie, to nie został spełniony warunek wykonywania pracy spawacza w
szkodliwych warunkach „stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na
danym stanowisku”.
Ponadto Sąd Apelacyjny uznał, że zaakceptowanie dosłownego brzmienia
pkt 24 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983 r.
(„kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór
inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe
wykonywane są prace wymienione w wykazie”) spowodowałoby, iż każda z prac, w
której występują elementy kontroli lub dozoru, mogłaby zostać uznana za pracę w
warunkach szczególnych, o ile kontrola lub nadzór dotyczyłyby jakiejkolwiek pracy
wymienionej w załączniku do rozporządzenia. Tymczasem przepis ten powinien
być rozumiany w ten sposób, że osoba wykonująca pracę w nim określoną powinna
być narażona na czynniki szkodliwe w tym samym stopniu, co osoba kontrolowana
- wykonująca inne prace określone w załączniku. Zatem ubezpieczony nie spełnił
warunku wykonywania pracy w szczególnych warunkach przez okres 15 lat i brak
było w ocenie Sądu Apelacyjnego podstaw do przyznania mu emerytury na
warunkach określonych w art. 32 ustawy o emeryturach i rentach.
6
W skardze kasacyjnej pełnomocnik ubezpieczonego zarzucił naruszenie
przepisów prawa materialnego, w szczególności: 1/ § 1 oraz pkt 12 Działu XIII
wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1979 r. w związku z art. 11
ust. 1 ustawy z zaopatrzeniowej przez przyjęcie, iż wykonywanie sporadycznych
czynności niewchodzących w zakres czynności pracy uznanej za wykonywaną w
szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, powoduje, że praca ta
traciła przymiot pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czas, 2/ § 2 ust. 1
oraz pkt 12 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983
r. w związku z art. 32 ust. 2 ustawy. o emeryturach i rentach przez przyjęcie, że
wykonywanie sporadycznych czynności niewchodzących w zakres czynności pracy
uznanej za wykonywaną w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze,
powoduje, iż praca ta traciła przymiot pracy wykonywanej stale i w pełnym
wymiarze czasu, 3/ pkt 24 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do
rozporządzenia z 1983 r. w związku z art. 32 ust. 2 ustawy emeryturach i rentach
przez przyjęcie, że praca polegająca na wykonywaniu czynności kontrolnych i na
dozorze wymaga równego stopnia narażenia na czynniki szkodliwe, jak praca
wykonywana przez osoby, których praca podlega kontroli.
Jako okoliczność uzasadniającą przyjęcie skargi do rozpoznania skarżący
wskazał na potrzebę wykładni następujących przepisów: 1/ § 1 oraz pkt 12 działu
XIII wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1979 r. w zakresie
odpowiedzi na pytanie czy wykonywanie pracy w warunkach szczególnych lub
szczególnym charakterze „stale i w pełnym wymiarze czasu pracy" wyklucza
możliwość sporadycznego wykonywania drobnych prac, które nie zostały
wymienione w załączniku do rozporządzenia, czy też uboczne wykonywanie prac
nieuznanych za szkodliwe, nie pozbawia takiego charakteru pracy podstawowej,
zwłaszcza, gdy stopień narażenia na czynniki szkodliwe pozostaje ten sam?, 2/ § 2
ust. 1 w związku z pkt 12 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do
rozporządzenia z 1983 r. w zakresie odpowiedzi na pytanie, czy wykonywanie pracy
w warunkach szczególnych lub szczególnym charakterze „stale i w pełnym
wymiarze czasu pracy" wyklucza możliwość sporadycznego wykonywania
drobnych prac, które nie zostały wymienione w załączniku do rozporządzenia, czy
też uboczne wykonywanie prac nieuznanych za szkodliwe, nie pozbawia takiego
7
charakteru pracy podstawowej, zwłaszcza gdy stopień narażenia na czynniki
szkodliwe pozostaje ten sam?, 3/ pkt 24 działu XIV wykazu A stanowiącego
załącznik do rozporządzenia z 1983 r. w zakresie odpowiedzi na pytanie, czy
powinien on być rozumiany w ten sposób, że osoba wykonująca pracę określoną w
tym punkcie powinna być narażona na czynniki szkodliwe w tym samym stopniu co
osoba kontrolowana - wykonująca inne prace określone w załączniku, a nadto, że
praca ta wymaga stałej obecności w pomieszczeniu wykonywania prac uznanych
za szkodliwe, czy też użycie w nim określenia „podstawowe" oznacza, że czynności
kontrolne nie muszą dotyczyć wyłącznie prac „szkodliwych", skoro istotny jest
ogólny charakter prac na danym oddziale?
Zdaniem skarżącego, wymóg świadczenia pracy „stale i w pełnym
wymiarze" określony w § 2 rozporządzenia z 1979 r. oraz § 2 ust. 1 rozporządzenia
z 1983 r. nie wyłącza możliwości wykonywania innych prac, które pozostają w
normalnym związku z zakresem obowiązków pracowniczych, jak i nie stanowią
podstawowej sfery działalności pracownika. Powinno się raczej brać pod uwagę
zasadniczy charakter prac szkodliwych, przy uwzględnieniu kwalifikacji, jak i
środowiska pracy. Istotne było to, że skarżący nawet wykonując prace ślusarskie
(niewymienione w załącznikach do rozporządzeń), był przez cały czas narażony na
działania szkodliwych czynników, tj. oparów spawalniczych. Celem przepisów o
pracach w warunkach szczególnych jest ograniczenie negatywnych skutków pracy
w warunkach szkodliwych dla zdrowia i to powinno być wzięte pod uwagę przy
dokonywaniu wykładni przepisu.
Skarżący wskazał też, że interpretacja pkt 24 działu XIV wykazu A
stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983 r. dokonana przez Sąd
Apelacyjny jest sprzeczna nie tylko z dosłownym jego brzmieniem, ale jest również
nie do przyjęcia z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowego oraz zasad
logiki. Użycie w tym przepisie określenia „podstawowe" oznacza, że czynności
kontrolne nie muszą dotyczyć wyłącznie prac „szkodliwych". Istotny jest ogólny
charakter prac na danym oddziale. Skarżący jako mistrz ślusarni (nazwa ta nie
odpowiadała prawdziwemu charakterowi prac) nadzorował prace sześciu spawaczy
i tylko dwóch ślusarzy. Zatem za zasadniczy i podstawowy profil należy uznać
„prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowo wodorowym" -
8
określone w 12 działu XIII wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z
1979 r. oraz pkt 12 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia
z 1983 r. W ocenie skarżącego, czynności kontrolne oraz dozorowanie
wykonywania prac w szczególnych warunkach z natury rzeczy nie mogą być i nie
są wyłącznie wykonywane w warunkach identycznych, jak te, w których pracują
pracownicy kontrolowani. Ponadto zakres obowiązków osoby zajmującej się
kontrolą obejmuje również czynności biurowe, które z reguły nie będą wykonywane
w miejscu bezpośredniego oddziaływania czynników szkodliwych. Trudno również
przyjąć, aby osoba taka wykonywała swoje czynności wyłącznie w miejscu
wykonywania prac uznanych za szkodliwe. Zatem przyjęcie przez Sąd, że stopień
narażenia osoby pełniącej funkcje kontrolerskie na czynniki szkodliwe musi być
identyczny jak stopień narażenia osoby kontrolowanej, jest zbyt rygorystyczne.
W konsekwencji skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego w
całości i przyznanie mu prawa do emerytury od dnia 1 czerwca 2006 r., ewentualnie
o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania oraz o przyznanie nieopłaconych dotychczas kosztów pomocy prawnej
udzielonej przez pełnomocnika wyznaczonego z urzędu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wprawdzie skarga kasacyjna zawiera wyłącznie zarzuty naruszenia przepisów
prawa materialnego, co powoduje związanie miarodajnymi ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego wyroku (art. 39813
§ k.p.c.), to Sąd
Najwyższy nie mógł przejść do porządku nad rozbieżnymi ustaleniami Sądu drugiej
instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, które dotyczą stanowiska
zatrudnienia ubezpieczonego w spornym okresie od 2 maja 1988 r. do 31 marca
2001 r., zważywszy że Sąd Apelacyjny równocześnie ustalił, iż ubezpieczony był
zatrudniony od 1 kwietnia 1989 r. na stanowisku mistrza ślusarni, ale na str. 13
uzasadnienia Sąd Apelacyjny wskazywał, że „szereg czynności o charakterze
administracyjno-biurokratycznym” ubezpieczony wykonywał „w pomieszczeniu na
terenie stolarni”, z czego wyprowadził ustalenie, że do obowiązków
ubezpieczonego - tym razem - jako „starszego mistrza stolarni” (podkreślenia SN),
„należały i inne obowiązki, niż z zakresu dozoru czy kontroli w rozumieniu działu
XIV, poz. 24 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983 r.”. Być
9
może i najprawdopodobniej ujawnione rozbieżności wynikały z omyłek pisarskich,
ale Sąd Najwyższy nie może w trybie art. 350 k.p.c. prostować z urzędu omyłek
pisarskich w uzasadnieniu wyroku innego sądu.
Przechodząc do oceny merytorycznych zarzutów i podstaw skargi kasacyjnej,
Sąd Najwyższy podzielił wprawdzie pogląd Sądu Apelacyjnego, że przepisy prawa
materialnego określające rodzaje i warunki zaliczania okresów zatrudnienia w
szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze dla celów nabycia
uprawnień emerytalnych w obniżonym wieku emerytalnym mają charakter
wyjątkowy i ściśle bezwzględnie obowiązujący, ale nie oznacza to, iż przepisy te
powinny być wykładane (interpretowane) zawężająco lub restrykcyjnie w sposób
wykluczający lub przekreślający je jako podstawę nabycia prawa do emerytury z
uwagi na przepracowanie okresów zatrudnienia w szkodliwych warunkach pracy.
Trafne jest założenie, że w spornych przypadkach - uwzględnienie okresów
wykonywania pracy szkodliwej lub uciążliwej wymaganej do przyznania emerytury
w niższym wieku emerytalnym - następuje po ustaleniu rzeczywistego zakresu
obowiązków oraz wykonywania bezpośrednio i stale szkodliwego zatrudnienia, tyle
że ocena prawna tych ustaleń powinna być racjonalna, bez stosowania
„aptekarskiej” miary lub „stopera w ręku”. Tymczasem Sąd Apelacyjny odmówił
uznania zatrudnienia ubezpieczonego na stanowisku spawacza tylko dlatego, iż
czynności spawalnicze nie stanowiły wyłącznej pracy W. Zielińskiego, zwracając
uwagę, że wykonywał on również prace ślusarskie. Sąd Apelacyjny pominął jednak
to, że sporadyczne, uboczne i drobne prace ślusarskie ubezpieczony wykonywał
jako spawacz na wyraźne polecenie przełożonych. Ponadto Sąd ten nawet nie
ustalił, iżby zlecone ubezpieczonemu czynności ślusarskie wykonywał on w innych
pomieszczeniach niż świadczone prace spawalnicze, które mogły szkodliwie
oddziaływać na jego organizm. Trudno wreszcie zaakceptować stanowisko, że
wyraźne polecenie przełożonych dotyczące wykonywania innych prac niż szkodliwe
przez pracownika zatrudnionego w pełnym wymiarze w szczególnych warunkach
lub w szczególnym charakterze mogłoby decydować o wyłączeniu tych
incydentalnych prac z okresów szczególnego zatrudnienia dla celów emerytalnych.
W tym zakresie Sąd Najwyższy uznał słuszność racji skarżącego, że równoczesne i
incydentalne wykonywanie przez spawacza niektórych prac ślusarskich w tym
10
samym szkodliwym środowisku pracy i to na wyraźne polecenie przełożonych nie
wyklucza zaliczenia tego zatrudnienia do stażu pracy w szczególnych warunkach
wymaganego do przyznania emerytury w niższym wieku emerytalnym. W ocenie
Sądu Najwyższego, nieuprawniona, bo restrykcyjna okazała się dokonana przez
Sąd Apelacyjny wykładnia § 1 i 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 1983 r. w
związku z pkt 12 Działu XIV wykazu A, stanowiącego załącznik do tego
rozporządzenia, polegająca na zastosowaniu „aptekarskiej” miary przy ocenie
rozmiaru prac ślusarskich wykonywanych przez ubezpieczonego, zatrudnionego w
spornym okresie od 26 stycznia 1979 r. do 30 kwietnia 1988 r. w pełnym wymiarze i
stale na stanowisku spawacza, zważywszy że incydentalne czynności ślusarskie
wykonywał on na polecenie przełożonych w tym samym szkodliwym środowisku
pracy.
Podobne wątpliwości budzi niezaliczenie do wymaganego stażu pracy w
szczególnych warunkach zatrudnienia ubezpieczonego na stanowisku mistrza
ślusarni, w której jako podstawowe wykonywane były szkodliwe prace spawalnicze
przez 6 spawaczy. Wedle pkt 24 Działu XIV wykazu A, stanowiącego załącznik do
rozporządzenia z 1983 r., do prac w szczególnych warunkach zalicza się prace
związane z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i usług oraz dozór
inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe
wykonywane są prace wymienione w wykazie. Wprawdzie taka regulacja istotnie
nie może być interpretowana rozszerzająco w sposób, który „automatycznie”
prowadziłby do objęcia tym szczególnym uprawnieniem „całej rzeszy kadry
kierowniczej zatrudnionej w branżach wymienionych w wykazie A i bez względu na
faktyczne warunki świadczenia pracy”, ale nie może być ona także wykładana
restrykcyjnie w sposób, który wykluczałby pracowników wykonujących
bezpośrednio takie prace kontrolne lub nadzorcze na oddziałach i wydziałach, w
których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie i to tylko
dlatego, że zatrudnienie takie wymagało równoczesnego świadczenia czynności
„charakterze administracyjno-biurokratycznym” w rodzaju „raportowania,
sprawozdawczości, podpisywania, sprawdzania dokumentacji, zachowania
procedur, itp.”. Tego rodzaju czynności są bowiem z natury rzeczy, tj. niejako
immanentnie powiązane ze sprawowaniem funkcji kontroli lub dozoru wykonywania
11
prac szczególnych lub w szczególnym charakterze na oddziałach i wydziałach, w
których jako podstawowe wykonywane są prace uznane za szkodliwe dla zdrowia
lub uciążliwe. Jeżeli zatem kontrola lub nadzór były bezpośrednio sprawowane na
oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane było szczególne
zatrudnienie, to bezpodstawna i nieuprawniona okazała się oczywiście restrykcyjna
wykładnia wykluczająca możliwość zaliczenia okresów bezpośrednio sprawowanej
kontroli lub dozorowania prac szkodliwych do wymaganego stażu pracy dla celów
nabycia emerytury w niższym wieku emerytalnym. Odmienna interpretacja pkt 24
Działu XIV wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983 r.,
prowadziła do pozbawienia tego przepisu jakiejkolwiek zawartości normatywnej
także dla pracowników bezpośredniej kontroli lub dozorowania prac w
szczególnych warunkach, zważywszy że niemożliwe było sprawowanie kontroli lub
dozorowanie prac szkodliwych na oddziałach i wydziałach, w których jako
podstawowe wykonywane są takie prace, bez potrzeby i konieczności
administrowania lub dokumentowania sprawowanych czynności kontrolno-
nadzorczych. Oznacza to, że czynności administracyjno-biurowe ściśle związane
ze sprawowaną kontrolą lub dozorem inżynieryjno-technicznym stanowią jego
integralną cechę, przeto nie podstaw prawnych ani uzasadnienia ich wyłączanie z
okresu świadczenia takiej pracy w szczególnych warunkach w pełnym wymiarze i
stale, ani do kwestionowania takiego rodzaju kwalifikowanego zatrudnienia (por.
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2009 r., II UK 243/08, dotychczas
niepublikowany). Przenosząc te sygnalizacje na grunt rozpoznawanej sprawy,
trudno wyobrazić sobie bardziej adekwatne i uprawnione stanowisko zatrudnienia
niż mistrz ślusarni, który sprawował bezpośrednio kontrolę lub dozór prac
spawalniczych wykonywanych w szczególnych warunkach lub w szczególnym
charakterze, przeto ubezpieczony także wykonywał szczególne zatrudnienie
umożliwiające nabycie emerytury w niższym wieku emerytalnym. W sytuacji gdy
towarzyszące temu zatrudnieniu integralne czynności administracyjne
ubezpieczony wykonywał wprawdzie w „oszklonym, wyodrębnionym i zamykanym
pomieszczeniu biurowym”, w którym jednak - wedle ustaleń Sądu pierwszej
instancji - „panowały podobne warunki jak te na hali produkcyjnej, tj. hałas,
zapylenie, a nadto przedostawały się doń opary spawalnicze”, to odmowa
12
zaliczenia okresu zatrudnienia na stanowisku mistrza ślusarni, który kontrolując i
sprawując dozór nad wykonywaniem podstawowych szkodliwych prac
spawalniczych świadczył towarzyszące temu zatrudnieniu integralne czynności
administracyjno-biurowe, nie miała usprawiedliwionych podstaw prawnych ani
racjonalnego uzasadnienia.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c.
wyrokował jak w sentencji, między innymi w celu zweryfikowania rozbieżności w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dotyczących stanowiska pracy, jakie zajmował
ubezpieczony od 1 kwietnia 1989 r. (mistrz ślusarni czy „starszy mistrz stolarni”).