Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 23 września 2009 r., III CZP 50/09
Sędzia SN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Mirosław Bączyk
Sędzia SN Krzysztof Pietrzykowski
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Barbary D. i Zdzisława D. przeciwko
Bankowi Spółdzielczemu w W. o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego i
zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 23
września 2009 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w
Kielcach postanowieniem z dnia 10 lutego 2009 r.:
„Czy zachodzi powaga rzeczy osądzonej w sprawie o pozbawienie tytułu
wykonawczego wykonalności w sytuacji, gdy po prawomocnym zakończeniu
procesu zapadł prawomocny wyrok stwierdzający nieważność czynności prawnej
stanowiącej podstawę wydania tytułu wykonawczego, która to nieważność była
przedmiotem badania w pierwszej sprawie o pozbawienie tytułu wykonawczego
wykonalności?".
podjął uchwałę:
Powaga rzeczy osądzonej wyroku oddalającego powództwo o
pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego wyłącza możliwość
ponownego wytoczenia takiego powództwa, jeżeli jego podstawę stanowi
zarzut, który był już przytoczony w pozwie we wcześniejszej sprawie.
Uzasadnienie
W pierwszej z kilku spraw pomiędzy tymi samymi stronami Sąd Okręgowy w
Kielcach, po uwzględnieniu apelacji pozwanego Banku Spółdzielczego w W.,
wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2002 r. oddalił powództwo małżonków Barbary i
Zdzisława D. o ustalenie nieważności umowy poręczenia, na podstawie której Bank
w dniu 25 stycznia 2000 r. wystawił przeciwko nim tytuł egzekucyjny, a Sąd
Rejonowy w Starachowicach nadał klauzulę wykonalności. W następnej sprawie
wytoczonej przez powodów Sąd Okręgowy w Kielcach jako sąd pierwszej instancji
wyrokiem z dnia 12 listopada 2002 r. oddalił ich powództwo o pozbawienie
bankowego tytułu egzekucyjnego wykonalności. W pozwie w tej sprawie zawarte
zostały te same argumenty i zarzuty co do okoliczności udzielenia poręczenia, które
były już rozpatrzone w sprawie o ustalenie nieważności umowy poręczenia. Sąd
Okręgowy Kielcach, oddalając powództwo, uznał argumentację powodów za
bezzasadną, przy czym rozstrzygnięcie sprawy oparł na własnych ustaleniach
faktycznych. Apelacja od tego wyroku wniesiona przez powodów została oddalona
wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 września 2003 r.
Równolegle do tych spraw, przeciwko pracownicy pozwanego Banku toczyło się
postępowanie karne, które po uznaniu przez sąd czynu oskarżonej za wypadek
mniejszej wagi zakończyło się umorzeniem z powodu przedawnienia karalności.
Powołując się na orzeczenie wydane w sprawie karnej, powodowie wnieśli skargę o
wznowienie postępowania w sprawie o ustalenie nieważności umowy poręczenia.
W trakcie rozpoznawania tej skargi dłużnicy Barbara i Zdzisław D. złożyli także
skargę o wznowienie postępowania w sprawie z powództwa opozycyjnego, która
jednakże została prawomocnie odrzucona postanowieniem Sądu Apelacyjnego w
Krakowie z dnia 5 października 2006 r. Sąd Apelacyjny uznał, że skarga ta nie
opiera się na żadnej z ustawowych przesłanek wznowienia postępowania. W
wyniku natomiast uwzględnienia – na podstawie art. 403 § 1 pkt 1 k.p.c. – skargi o
wznowienie postępowania w sprawie o ustalenie Sąd Okręgowy w Kielcach
wyrokiem z dnia 9 kwietnia 2008 r., II Ca 209/08, zmienił wyrok Sądu pierwszej
instancji oddalający powództwo i ustalił, że umowa poręczenia zawarta pomiędzy
powodami a pozwanym Bankiem, dotycząca kredytu inwestycyjnego udzielonego
dnia 20 maja 1996 r. dłużniczce Grażynie M. co do kwoty 45 000 zł, jest nieważna.
W tym stanie faktycznym i prawnym powodowie Barbara i Zdzisław D. wystąpili
z kolejnym powództwem o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego
związanego z bankowym tytułem egzekucyjnym wystawionym przez pozwany Bank
Spółdzielczy w W. w dniu 25 stycznia 2000 r. W pozwie domagali się ponadto, po
powołaniu się na art. 410 k.c., zasądzenia od pozwanego Banku na swoją rzecz
kwoty 12 255,57 zł z odsetkami z tytułu zwrotu sumy wyegzekwowanej od nich
przez komornika. Powodowie podnieśli, że Sąd Okręgowy w Kielcach wyrokiem z
dnia 9 kwietnia 2008 r. ustalił, iż zawarta przez nich umowa poręczenia, stanowiąca
podstawę wystawienia bankowego tytułu wykonawczego, jest nieważna.
Pozwany Bank wniósł o odrzucenie pozwu w zakresie żądania pozbawienia
tytułu wykonawczego wykonalności oraz o oddalenie powództwa o zapłatę,
zarzucając, że pomiędzy stronami odbyła się już sprawa o pozbawienie tytułu
wykonawczego wykonalności, która zakończyła się prawomocnym oddaleniem
powództwa, natomiast skarga powodów o wznowienie postępowania w tej sprawie
została odrzucona. W zakresie żądania zapłaty wskazał, że wyegzekwowanie
należności nastąpiło na podstawie prawomocnego tytułu egzekucyjnego.
Wyrokiem z dnia 8 września 2008 r. Sąd Rejonowy w Starachowicach odrzucił
pozew w części dotyczącej pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności,
uznając, że zachodzi powaga rzeczy osądzonej, gdyż sprawa w tym przedmiocie
została już rozstrzygnięta prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie
z dnia 9 września 2003 r. W zakresie roszczenia pieniężnego powództwo zostało
natomiast oddalone.
Rozpoznając apelację powodów od tego wyroku, Sąd Okręgowy w Kielcach
powziął wątpliwość wyrażoną w zagadnieniu prawnym przedstawionym Sądowi
Najwyższemu do rozstrzygnięcia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przepis art. 390 § 1 k.p.c. pozwala sądowi drugiej instancji zwrócić się do Sądu
Najwyższego o rozstrzygnięcie nasuwającego się przy rozpatrywaniu apelacji
zagadnienia prawnego budzącego poważne wątpliwości (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 23 listopada 2000 r., III CZP 38/00, nie publ.). Z przepisu tego
wynika, że skuteczność skorzystania z tej instytucji jest uzależniona od wystąpienia
w sprawie poważnych wątpliwości prawnych oraz niezbędności odpowiedzi do
rozstrzygnięcia sprawy (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia
1991 r., III CZP 129/91, "Przegląd Sądowy" 1994, nr 3, s. 76., oraz z dnia 27
sierpnia 1996 r., III CZP 91/96, OSNC 1997, nr 1, poz. 9). W związku z tym
udzielona przez Sąd Najwyższy odpowiedź musi odnosić się jedynie do tych kwestii
prawnych, które mają bezpośrednie znaczenie dla rozstrzygnięcia konkretnej
sprawy, nie jest zaś uzasadnione rozstrzyganie kwestii prawnych o charakterze
hipotetycznym. Wychodząc z tego założenia, Sąd Najwyższy ograniczył się jedynie
do rozpatrzenia okoliczności faktycznych i prawnych, które mogą bezpośrednio
rzutować na ocenę trafności zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego w
Starachowicach.
Poszukując rozwiązania tego zagadnienia, należy przede wszystkim zwrócić
uwagę, że w myśl art. 366 k.p.c., wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej
tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot
rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Wynika z tego, że
niedopuszczalne jest ponowne prowadzenie postępowania cywilnego, gdy zachodzi
tożsamość podmiotowa i przedmiotowa ze sprawą zakończoną wcześniej
prawomocnym wyrokiem sądowym. Należy podkreślić, że tożsamość przedmiotowa
– zgodnie z utrwalonym poglądem wyrażanym w orzecznictwie i doktrynie –
zachodzi wtedy, gdy żądania obu pozwów i ich podstawy faktyczne są takie same.
Ze stanu faktycznego sprawy, który leży u podstawy przedstawionego przez
Sąd Okręgowy zagadnienia prawnego, wynika, że powodowie, wytaczając ponowne
powództwo o pozbawienie wykonalności tego samego co poprzednio tytułu
wykonawczego, powołali się na zarzut nieważności zawartej umowy poręczenia,
mimo że wcześniejszym prawomocnym wyrokiem identyczne powództwo, bo także
oparte na zarzucie nieważności umowy poręczenia, zostało oddalone. Jako
okoliczność uzasadniającą powtórne wytoczenie powództwa wskazali prawomocny
wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 9 kwietnia 2008 r., którym ustalono
nieważność umowy poręczenia, w związku z czym powstała wątpliwość co do
tożsamości podstawy faktycznej pierwszego powództwa opozycyjnego i żądania
pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności zgłoszonego obecnie.
Zdaniem Sądu drugiej instancji, możliwe jest przyjęcie dwóch koncepcji.
Założenie, że okolicznością wskazującą na nieistnienie roszczenia stanowiącego
podstawę wystawienia bankowego tytułu wykonawczego jest jedynie nieważność
umowy poręczenia nakazuje przyjąć, iż w rozpoznawanej sprawie zachodzi stan
rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.), ustalenie bowiem nieważności umowy
poręczenia ma charakter jedynie deklaratywny. W ocenie Sądu Okręgowego,
można jednak bronić stanowiska, że wydanie po prawomocnym oddaleniu
powództwa opozycyjnego wyroku ustalającego nieważność umowy poręczenia,
która stanowiła podstawę wydania tytułu wykonawczego przeciwko powodom,
prowadzi do zmiany podstawy faktycznej roszczenia. Sąd Okręgowy podkreślił przy
tym, że prawomocny wyrok ustalający nieważność umowy poręczenia jest wiążący
dla sądu rozpoznającego kolejną sprawę o pozbawienie wykonalności (art. 365 § 1
k.p.c.). Nie jest też bez znaczenia, że obecnie istnieją w obrocie dwa prawomocne
orzeczenia sądowe częściowo ze sobą sprzeczne, co jest zjawiskiem
niepożądanym. Skuteczne złożenie skargi o wznowienie postępowania nie wydaje
się natomiast możliwe ze względu na datę wydania wyroku ustalającego
nieważność umowy poręczenia.
Okoliczności procesowe rozpoznawanej sprawy są skomplikowane i nietypowe,
co jest konsekwencją nie tylko uchybień sądów rozpoznających poszczególne
sprawy, lecz także działań powodów, którzy podejmowali obronę w zróżnicowany
sposób, często prowadzącą do czynności ze sobą sprzecznych. Jednym z istotnych
elementów przedstawionego zagadnienia jest niewątpliwie okoliczność, że Sądy
obu instancji, rozpoznając pierwsze powództwo o pozbawienie tytułu
wykonawczego wykonalności, nie uwzględniły istniejącego już prawomocnego
wyroku oddalającego powództwo o ustalenie nieważności umowy poręczenia, lecz
poczyniły własne i samoistne ustalenia faktyczne odnośnie do kwestii ważności tej
umowy. Jakkolwiek ustalenia te były zbieżne z ustaleniami zawartymi w wyroku
Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 12 listopada 2002 r., to jednak powstaje
pytanie, czy tym samym doszło do naruszenia mocy wiążącej wyroku cywilnego, o
którym mowa w art. 365 k.p.c. (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia
1969 r., III CZP 95/69, OSNCP 1970, nr 7-8, poz. 125 oraz wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 12 lipca 2002 r., IV CKN 1110/00, nie publ.).
Nie ulega wątpliwości, że wobec poczynienia przez Sądy obu instancji w
pierwszej sprawie o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności własnych i
autonomicznych ustaleń co do kwestii ważności spornej umowy poręczenia
bezprzedmiotowe jest rozpatrywanie przedstawionego zagadnienia z punktu
widzenia skutków następczego uchylenia prawomocnego wyroku cywilnego wobec
innego wyroku sądu w postępowaniu cywilnym, w którym rozstrzygnięcie oparto na
uchylonym prejudykacie. Można co najwyżej wskazać, że problem wpływu skutków
uchylenia prawomocnego orzeczenia sądu wydanego w postępowaniu cywilnym na
inne orzeczenie wydane w tym postępowaniu, które oparto na mocy wiążącej
uchylonego wyroku, nie jest jednolicie rozstrzygany ani w literaturze, ani
orzecznictwie.
W tej sytuacji celowe jest wyjaśnienie, czy wydanie wyroku ustalającego
nieważność umowy poręczenia wpłynęło na zmianę okoliczności faktycznych
rozpoznawanej sprawy z ponownego powództwa o pozbawienie wykonalności
tytułu wykonawczego, skoro przed tym wyrokiem zapadło prawomocne orzeczenie
na gruncie tak samo sformułowanego powództwa, lecz w orzeczeniu tym
samoistnie i odmiennie rozstrzygnięto kwestię ważności wymienionej umowy. Jak
wskazano, według art. 366 k.p.c., o tożsamości przedmiotowej powództwa decyduje
treść żądania i tożsamość podstawy faktycznej powództwa, z tym że uwzględnieniu
podlega również przedmiot rozstrzygnięcia sądu. Przedstawione zagadnienie
sprowadza się więc do pytania, czy wydanie wyroku ustalającego istnienie lub
nieistnienie określonego prawa lub stosunku prawnego, które jako przesłanka
rozstrzygnięcia było już rozpatrzone w pierwszej sprawie, stanowi zmianę w
stosunku do podstawy faktycznej powództwa w drugiej sprawie, gdy jednocześnie
pozostałe elementy, tj. strony procesu i treść żądania pozwu, pozostają takie same.
W orzecznictwie niekiedy przyjmuje się dopuszczalność powtórnego zgłoszenia
roszczenia, mimo identycznej treści żądania oraz przyjęcia nieistnienia powagi
rzeczy osądzonej, jeśli po uprawomocnieniu się poprzedniego orzeczenia zaszła
tego rodzaju zmiana okoliczności faktycznych sprawy, która uzasadnia rozpatrzenie
sprawy w nowym procesie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 października
1973 r., I CR 511/73, nie publ.). Do okoliczności takich zalicza się m.in. późniejsze
nastąpienie wymagalności roszczenia, pojawienie się wcześniej niewystępującego
interesu prawnego lub zmianę spowodowaną wydaniem decyzji administracyjnej
(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1980 r., IV CR 85/80, OSNCP 1980,
nr 11, poz. 214).
Należy jednak przyjąć, że takiej nowej okoliczności nie może stanowić wydanie
wyroku ustalającego prawo lub stosunek prawny co do kwestii mającej znaczenie
prejudycjalne w pierwszej sprawie, która wówczas została rozstrzygnięta w sposób
odmienny, wyrok taki bowiem ma jedynie charakter deklaratoryjny, gdyż stwierdza
istnienie lub nieistnienie określonego prawa lub stosunku prawnego od chwili jego
powstania. Wydanie rozstrzygnięcia w tym względzie nie zmienia stosunków
prawnych i nie stanowi nowej okoliczności faktycznej w sprawie; dotyczy ono
kwestii istnienia lub nieistnienia pewnego prawa lub stosunku prawnego, która
została już przesądzona, chociaż w odmienny sposób, w pierwszej sprawie jako
przesłanka orzeczenia kończącego postępowanie. W realiach rozpatrywanej
sprawy chodziłoby więc o następcze ustalenie innego sądu, że umowa poręczenia,
z której wynika odpowiedzialność powodów, jest dotknięta sankcją nieważności. Jak
zaznaczono, kwestia ta została jednak wcześniej rozstrzygnięta jako przesłanka
wyroku oddalającego pierwsze powództwo o pozbawienie tytułu wykonawczego
wykonalności.
Należy podkreślić, że każdorazowo konieczne jest jednak wyjaśnienie, czy w
pierwszej sprawie istnienie lub nieistnienie określonego prawa lub stosunku
prawnego było w ogóle przez sąd rozważane i rozstrzygnięte, zbadanie bowiem tej
kwestii jest z reguły uzależnione od odpowiednich twierdzeń i zarzutów zgłaszanych
przez strony w toku pierwszej sprawy. Tak też było w sprawie, która zainspirowała
Sąd drugiej instancji do przedstawienia Sądowi Najwyższemu rozpatrywanego
zagadnienia prawnego, gdyż problem nieważności umowy poręczenia był
podnoszony przez powodów już w pierwszej sprawie o pozbawienie tytułu
wykonawczego wykonalności i na tej właśnie podstawie zostało oparte powództwo.
Podstawa ta została oceniona przez sąd odmiennie niż w później wydanym wyroku
ustalającym, co oznacza, że wystąpienie z kolejnym powództwem o pozbawienie
tytułu wykonawczego wykonalności przeciwko tej samej stronie pozwanej i
powtórne powołanie się na ten zarzut nieważności umów poręczenia nie jest
dopuszczalne ze względu na unormowanie zawarte w art. 366 k.p.c.
Należy jeszcze zwrócić uwagę na szczególną regulację odnoszącą się do
powództw przeciwegzekucyjnych. Z art. 843 § 3 k.p.c. wynika, że w pozwie powód
powinien przytoczyć wszystkie zarzuty, jakie w tym czasie mógł zgłosić, pod
rygorem utraty prawa korzystania z nich w dalszym postępowaniu. W przytoczonym
przepisie przewidziano zatem prekluzję w odniesieniu do zarzutów możliwych do
zgłoszenia w pozwie. Twierdzenia i zarzuty powodów zawarte w drugim pozwie
dotyczącym również powództwa opozycyjnego powinny więc być ocenione także w
aspekcie tego szczególnego unormowania, prawidłowa bowiem wykładnia
wymienionego przepisu nakazuje przyjąć, że ewentualne zaniechanie zgłoszenia
zarzutu, który mógł być przytoczony już w pierwszym pozwie, i zgłoszenie go
dopiero w następnym pozwie, należy ocenić jako obejście tego przepisu.
Z tych powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w uchwale.