Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PZ 19/09
POSTANOWIENIE
Dnia 10 listopada 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Hajn (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gersdorf
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Piotra D.
przeciwko S. Sp. z o.o. we W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i
Spraw Publicznych w dniu 10 listopada 2009 r.,
zażalenia powoda na postanowienie Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych we W.
z dnia 4 czerwca 2009 r.,
oddala zażalenie.
Uzasadnienie
Postanowieniem z 4 czerwca 2009 r. Sąd Okręgowy we W. odrzucił jako
niedopuszczalną apelację powoda Piotra D. od wyroku Sądu Rejonowego w W. z 26
lutego 2009 r., którym oddalono jego powództwo przeciwko pracodawcy S. sp. z o.o.
we W. (art. 370 i 373 k.p.c.). Wskazał, że apelacja obejmuje żądanie wynagrodzenia
za godziny nadliczbowe i nocne o których nie rozstrzygnął Sąd Rejonowy. Apelacja
może być wniesiona tylko przeciwko merytorycznemu rozstrzygnięciu. Sąd Rejonowy
nie orzekał o wynagrodzeniu za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych,
albowiem powód takiego żądania nie zgłosił. Powód na rozprawie 19 czerwca 2007 r.
oświadczył, iż nie dochodzi należności z tytułu wynagrodzenia za nadgodziny.
Wprawdzie potem pozwany wyliczył i uznał żądanie wynagrodzenia za nadgodziny do
2
określonej kwoty, to jednak cofnął później to oświadczenie. Skoro powód nie żądał
uzupełnienia wyroku, to może wytoczyć nowe powództwo o roszczenie o którym Sąd
Rejonowy nie orzekł, natomiast apelacja w tej części podlega odrzuceniu jako
niedopuszczalna, albowiem przedmiotem zaskarżenia może być tylko to o czym Sąd
rozstrzygnął.
W zażaleniu na to postanowienie powód zarzucił naruszenie przepisów
postępowania, w szczególności art. 367, 368, 370 i 378 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż
apelacja jest niedopuszczalna w świetle art. 370 k.p.c., gdyż jak to wynika z treści
uzasadnienia postanowienia „nie była ona kierowana przeciwko merytorycznemu
rozstrzygnięciu przez Sąd I Instancji", albowiem nie dotyczy roszczeń powoda
zgłoszonych w postępowaniu, mimo iż faktycznie w apelacji jasno sprecyzowano
zarzuty apelacji, jej podstawę oraz żądanie. Żalący wniósł o uchylenie postanowienia
przy zastosowaniu odpowiednio art. 3941
§ 3 k.p.c. oraz art. 386 § 4 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie jest zasadne, gdyż pomija sedno odrzucenia apelacji. Powód
koncentruje się na argumentacji, że skoro w pierwszej instancji dochodził
wynagrodzenia za godziny nadliczbowe i żądanie to nie zostało uwzględnione, to
wniesienie apelacji było w pełni uprawnione. Analiza sprawy (akt) nie pozwala
zaprzeczyć, iż przedmiotem sporu nie było żądanie wynagrodzenia za godziny
nadliczbowe dochodzone alternatywnie lub bezpośrednio. Wszak nawet po
oświadczeniu powoda na rozprawie 19 czerwca 2007 r., że nie dochodzi
wynagrodzenia za nadgodziny, to dalsze czynności w postępowaniu były z tym
oświadczeniem sprzeczne. Na rozprawie 6 grudnia 2007 r. strona pozwana złożyła
wyliczenie należności za godziny nadliczbowe i nocne, które uznała. Na tej samej
rozprawie Sąd Rejonowy zobowiązał pełnomocnika pozwanej do wyliczenia
wynagrodzenia za pracę w ponadnormatywnym czasie pracy. Pozwana kolejny raz w
piśmie z 8 stycznia 2008 r. oświadczyła, że po przeliczeniu godzin nadliczbowych
uznaje powództwo z tytułu wynagrodzenia za godziny nadliczbowe i nocne w
wysokości 12.131,79 zł. Z kolei na rozprawie 31 stycznia 2008 r. pełnomocnik
powoda wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wyliczenia
czasu pracy w godzinach nadliczbowych. Sąd Rejonowy na rozprawie z 3 kwietnia
2008 r. dopuścił dowód z opinii biegłego na okoliczność wyliczenia wynagrodzenia za
godziny nadliczbowe w dwóch wariantach. Postanowieniem z 3 października 2008 r.
zmienił jednak postanowienie z 3 kwietnia 2008 r. i nie objął tym dowodem
3
wynagrodzenia za godzinny nadliczbowe.
Istota zaskarżonego orzeczenia o odrzuceniu apelacji nie wynika jednak z
nieuprawnionego zaprzeczenia, że powód nie dochodził wynagrodzenia za
nadgodziny ale ze stwierdzenia, że Sąd Rejonowy nie rozstrzygnął w wyroku o
wynagrodzeniu za godziny nadliczbowe, czyli z tego, że brak jest orzeczenia, które
pozwalałoby wnieść od niego apelację. W tej części Sąd Okręgowy prawidłowo
wskazał, że w dwuinstancyjnym postępowaniu sądowym kontroli apelacyjnej można
poddać tylko rozstrzygnięcie, które wynika z orzeczenia Sądu pierwszej instancji (art.
367 § 1 k.p.c.).
W ocenie dopuszczalności apelacji znaczenie ma zatem ustalenie, czy Sąd
pierwszej instancji orzekł o żądaniu objętym apelacją. Negatywna odpowiedź jest
jednoznaczna, gdyż Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku (in fine) wyraźnie
stwierdził, że nie orzekał (rozstrzygał) o wynagrodzeniu za godziny nadliczbowe, gdyż
powód ostatecznie nie dochodził tego żądania. Zasądzenie wynagrodzenia za
godziny nadliczbowe stanowiłoby niedopuszczalne orzeczenie ponad żądanie. Jeżeli
więc taką wykładnię (autentyczną) przedmiotu rozstrzygnięcia (wyroku) przedstawił
sam Sąd Rejonowy, to nie ma podstaw do stwierdzenia, że w sentencji wyroku
oddalającego powództwo zawarte jest rozstrzygnięcie o oddaleniu żądania za
godziny nadliczbowe. Inną rzeczą może być poszukiwanie formalnego orzeczenia
odnoszącego się do żądania wynagrodzenia za godzinny nadliczbowe. Z braku
takiego procesowego orzeczenia nie wynika, że Sąd Rejonowy rozstrzygnął (oddalił)
o żądaniu wynagrodzeniu za godziny nadliczbowe. Ostatecznie ocena sprowadza się
do stwierdzenia, że brak jest orzeczenia pierwszej instancji co do roszczeń objętych
apelacją.
Zaskarżenie od nieistniejącego rozstrzygnięcia nie jest dopuszczalne i zgodnie
potwierdza to doktryna oraz orzecznictwo. Nie można oprzeć apelacji na zarzucie, że
sąd nie orzekł o całości żądania strony. W takim wypadku stronie przysługuje
wniosek o uzupełnienie wyroku lub prawo wytoczenia odrębnego powództwa (T.
Ereciński - Apelacja i kasacja w procesie cywilnym. Wyd. Prawnicze, W-wa 1996 r.,
str. 18 i nast.).
Jeżeli do określonej części żądania strony sąd ustosunkował się jedynie w
uzasadnieniu wyroku, pomijając tę część w sentencji wyroku, a strona nie żądała
uzupełnienia wyroku we właściwym trybie i terminie, to brak orzeczenia o pominiętym
żądaniu nie daje podstawy do wniesienia rewizji od nie wydanego orzeczenia. W
4
takiej sytuacji strona może tylko wytoczyć nowe powództwo o roszczenie, o którym
sąd nie orzekł w wyroku, natomiast rewizja powinna być odrzucona, jako zwrócona
przeciwko orzeczeniu nie istniejącemu (postanowienie Sądu Najwyższego z 2
czerwca 1964 r., I PR 10/63, OSNC 1965 z. 5, poz. 80). W sprawie, której zakres nie
zależy od treści żądania pozwu, a sąd - oddalając częściowo roszczenie, zgłoszone
w pozwie, wbrew wynikowi postępowania - nie rozpoznał roszczenia nie objętego
żądaniem, powód, który nie zgłosił w terminie wniosku o uzupełnienie wyroku w trybie
art. 351 § 1 in fine k.p.c., może wytoczyć o to roszczenie nowe powództwo (wyrok
Sądu Najwyższego z 4 listopada 1996 r., II PR 436/66, OSNC 1967 z. 4, poz. 79;
także wyrok z 5 lipca 1967 r., I PR 197/67, LEX nr 6192).
Sąd Okręgowy zasadnie zatem przyjął, że apelacja była niedopuszczalna i
podlegała odrzuceniu.
Z tych motywów oddalono zażalenie, stosownie do art. 3941
§ 3 i art. 39814
k.p.c.