Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 387/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 maja 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Antoni Górski (sprawozdawca)
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z powództwa W. Ł.
przeciwko G. S.
o unieważnienie umowy i eksmisję,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 20 maja 2010 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w C.
z dnia 29 grudnia 2008 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w C. do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powódka W. Ł. wnosiła o unieważnienie umowy zamiany mieszkań zawartej
w dniu 16 marca 2006 r. z pozwanym G. S., mocą której dokonała zamiany
swojego mieszkania nr [...], położonego w C. przy ul. O.[...],do którego
przysługiwało jej prawo spółdzielcze typu lokatorskiego, na lokal położony przy ul.
K. [...] m.[...], który był przedmiotem najmu przez pozwanego. Twierdziła, że
pozwany, wykorzystując jej brak doświadczenia w tych sprawach, wprowadził ją w
błąd zarówno co do warunków zamiany, jak i stanu technicznego zajmowanego
lokalu, a w dodatku nie dopłacił części umówionej należności w wysokości 9000 zł.
Pozwany wnosił o oddalenie powództwa.
Sąd Rejonowy w C. rozpoznawał sprawę dwukrotnie, za każdym razem
oddalając powództwo. W drugim wyroku, z dnia 26 czerwca 2008 r. przyjął, że w
sprawie nie ma przesłanek do uznania czynności prawnej za nieważną z przyczyny
wady oświadczenia woli powódki. Umowa zamiany została dokonana we właściwej
formie; nie można też jej uznać za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.
Na skutek apelacji powódki od tego orzeczenia Sąd Okręgowy w C.
wyrokiem z dnia 29 grudnia 2008 r. zmienił je i unieważnił umowę zamiany
mieszkań zawartą przez strony. Postanowieniem z tej samej daty sprostował
oczywista pomyłkę w swoim wyroku w ten sposób, że uchylił zawarte w orzeczeniu
Sądu I – ej Instancji rozstrzygnięcie obciążające kosztami procesu powódkę. Sąd
Okręgowy zwrócił uwagę, że Sąd Rejonowy nie wykonał w pełni jego zaleceń
zawartych w pierwszym wyroku uchylającym rozstrzygnięcie tego Sądu co do
konieczności przeanalizowania roszczenia powódki z punktu widzenia także innych,
poza wadami oświadczenia woli, podstaw jego nieważności. Sąd Okręgowy
uzupełnił postępowanie dowodowe w tym kierunku i w rezultacie doszedł do
przekonania, że umowa powinna zostać unieważniona, gdyż została zawarta
w warunkach wyzysku powódki przez pozwanego. Za taką oceną, zdaniem Sądu,
przemawia rażąca dysproporcja świadczeń obu stron (pozwany przekazywał
powódce tylko prawo najmu do mieszkania za dopłatą jedynie 18.000 zł, przy czym
nie uiścił połowy tej należności, jednocześnie przejmując cały wkład powódki do
spółdzielni mieszkaniowej) oraz niemoralne zachowanie pozwanego,
wykorzystującego brak doświadczenia powódki w kwestii zamiany mieszkań. Są to
3
przesłanki uzasadniające przyjęcie konstrukcji wyzysku z art. 388 k.c., a tym
samym uwzględnienie roszczenia o unieważnienie umowy zamiany.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył pozwany skargą kasacyjną. Zarzucił
naruszenie art. 388 k.c., kwestionując samą zasadę, iż doszło do wyzysku powódki
przez pozwanego, a w razie podtrzymania tej kwalifikacji prawnej, zarzucił
bezpodstawne pominięcie próby przywrócenia ekwiwalentności świadczeń stron,
która – zgodnie z tym przepisem – ma priorytetowe znaczenie przy stosowaniu
instytucji wyzysku.
W podstawie procesowej skargi powołał mające wpływ na wynik sprawy
naruszenie art. 378 § k.p.c. w zw. z art. 321 § k.p.c., art. 233 §1 w zw. z art.382
k.p.c. oraz art. 350 §1 k.p.c.
Na tych podstawach wniósł o jego uchylenie i oddalenie powództwa, ewentualnie
o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie ulega wątpliwości, że dopuszczenie się działania w warunkach wyzysku
jest zawsze postępowaniem sprzecznym z zasadami współżycia społecznego.
W tym sensie zakresy art. 388 i art. 58 § 2 k.c. mogą się krzyżować, zwłaszcza
wówczas, gdy zastrzeżenie świadczenia rażąco niewspółmiernego w stosunku do
własnego jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, przez co przekracza
granice swobody umów, a tym samym narusza także art. 3531
k.c. (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2005 r., IV CK 444/04, niepubl.). Jeżeli
zatem w pierwszym wyroku, uchylającym orzeczenie Sądu Rejonowego do
ponownego rozpoznania, Sąd Okręgowy wskazał na konieczność rozpoznania
sprawy nie tylko pod kątem wad oświadczenia woli powódki, ale - w związku
z treścią jej roszczenia o stwierdzenie nieważności umowy - także pod kątem
zgodności tego oświadczenia z zasadami współżycia społecznego, to tym samym
w zaleceniu tym mieściła się konieczność zbadania roszczenia zarówno w aspekcie
art. 58 § 2 k.c., jak i płaszczyźnie instytucji wyzysku z art. 388 k.c., mimo że sama
powódka wprost na tę instytucję prawna się nie powoływała. Wbrew zastrzeżeniom
pozwanego trzeba bowiem uznać, że takie rozumienie kognicji sądu było
prawidłowe, jako odpowiadające zasadzie da mihil factum, tabo tibi ius, a tym
4
samym nie można podzielić zarzutów procesowych skargi kasacyjnej o wyjściu
i orzekaniu przez sąd ponad żądanie powódki (zarzut uchybienia art. 321 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 382 k.p.c.). Nie może też być uwzględniony zarzut naruszenia art. 233
§ 1 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c., jako że kwestionowanie w skardze kasacyjnej
prawidłowości oceny dowodów i ustaleń faktycznych jest niedopuszczalne
(art. 3933
§ 3 k.p.c.).
Trafny jest natomiast zarzut naruszenia art. 388 k.c. W wyroku z dnia
8 października 2009 r., II CSK 160/09, niepubl., Sąd Najwyższy wyjaśnił, że
przepis ten przewiduje odpowiednią kolejność (sekwencję) zgłaszania roszczeń
przez wyzyskiwanego przeciwko wyzyskującemu. Zgodnie z jego treścią,
roszczenie powoda unieważnienia umowy może wchodzić w rachubę dopiero
wtedy, kiedy jego żądanie zwiększenia świadczenia wzajemnego lub zmniejszenia
świadczenia własnego (tzw. świadczenia wyrównawcze) „byłyby nadmiernie
utrudnione”. W związku z tym, przy założeniu istnienia przesłanek wyzysku z art.
388§ 1 k.c., w pierwszej kolejności powód powinien zgłosić roszczenie
o charakterze wyrównawczym, któremu ustawodawca nadaje wyraźny priorytet,
gdyż możliwość zgłoszenia żądania unieważnienia umowy otwiera się dopiero po
wykazaniu, że żądania wyrównawcze są nadmiernie utrudnione (niekoniecznie
niemożliwe do spełnienia).
Sąd Okręgowy pominął tę zasadę stopniowalności roszczeń, przyjętą
w konstrukcji instytucji wyzysku z art. 388 § 1 k.c., zmierzającą w pierwszym
rzędzie do merytorycznego skorygowania roszczeń wzajemnych przez
doprowadzenie do określonego poziomu ich ekwiwalentności, co sprawia, że nie da
się odeprzeć zarzutu kasacyjnego naruszenia tego przepisu. Trafność tego zarzutu
przesądza o zasadności skargi kasacyjnej (art. 39814
w zw. z art.108 § 2 k.p.c.).
Uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania sprawia, że bezprzedmiotowym staje się ustosunkowywanie się do
zarzutu skargi naruszenia art. 350 k.p.c. dotyczącego niedopuszczalnego
sprostowania przez Sąd Okręgowy rozstrzygnięcia o kosztach zawartego w tymże
wyroku. Sąd ten będzie bowiem zobowiązany ponownie orzekać o kosztach
5
procesu, jako o roszczeniu akcesoryjnym do żądania głównego i dzielącym zasadę
rozstrzygnięcia sprawy.