Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 63/10
POSTANOWIENIE
Dnia 7 października 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Usługowej Spółdzielni „U.(...)” w W.
przeciwko Bankowi (…) S.A. w W.
o zapłatę,
na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 7 października 2010 r.,
na skutek zażalenia strony pozwanej
na postanowienie Sądu Apelacyjnego z dnia 17 listopada 2009 r., sygn. akt VI ACa (…),
uchyla zaskarżone postanowienie.
Uzasadnienie
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Apelacyjny, rozpoznając sprawę na skutek
apelacji powódki Usługowej Spółdzielni „U.(...)” w W., uchylił wyrok Sądu Okręgowego w
W. z dnia 30 października 2008 r., którym oddalone zostało jej powództwo o zasądzenie
od Banku (…) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 160 000 zł i odrzucił sprzeciw pozwanej
od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 24 lipca 2007 r. Sąd ten
uznał, że doszło do rozpoznania sprawy z naruszeniem art. 504 § 1 i 2 k.p.c., ponieważ
sprzeciw od nakazu zapłaty z dnia 24 lipca 2007 r. złożony został po upływie dwóch
tygodni od doręczenia go pozwanej na adres wskazany przez nią w korespondencji
poprzedzającej zainicjowanie postępowania sądowego, czego pozwana nie
2
zakwestionowała. Z dowodu doręczenia nakazu i pozwu wynika, że przesyłka wpłynęła
do kancelarii Banku w dniu 6 sierpnia 2007 r. Potwierdzenie wpływu przesyłki do I
Oddziału Banku w dniu 7 sierpnia 2007 r. nie podważyło treści adnotacji dokonanej na
zwrotnym poświadczeniu odbioru przesyłki. Nie było również podstaw do przyjęcia, że
przesyłka skierowana została na niewłaściwy adres, inny niż wskazany w pozwie.
Wobec tego złożenie sprzeciwu w dniu 21 sierpnia 2007 r. dokonane było z uchybieniem
wyznaczonego terminu i w oparciu o art. 386 § 3 k.p.c należało wyrok uchylić i odrzucić
sprzeciw od nakazu zapłaty.
Pozwana w zażaleniu domagała się uchylenia tego postanowienia i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania, zarzucając sprzeczne z treścią zebranego
materiału przyjęcie, że nie wykazała, że nakaz i pozew otrzymała w dniu 7 sierpnia 2007
r., że doręczenie tych dokumentów nastąpiło w dniu 6 sierpnia 2007 r. na właściwy
adres pozwanej oraz niepowołanie dowodów, na podstawie których ustalenie to zostało
dokonane, jak też bezzasadną odmowę wiarygodności przedstawionych przez nią
dowodów. Niewłaściwie zastosowany został art. 386 § 3 k.p.c. i art. 378 § 1 k.p.c. przez
wzięcie pod uwagę z urzędu wadliwości orzeczenia, chociaż nie decydowały one o
nieważności postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie zasługiwał na podzielenie zarzut sprzeczności ustaleń poczynionych przez
Sąd Apelacyjny z przeprowadzonymi dowodami. Nie zostało obalone przez pozwaną,
wynikające z dowodu doręczenia, domniemanie, że pozew i nakaz zapłaty doręczony
został w dniu 6 sierpnia 2007 r. osobie uprawnionej przez nią do wykonywania tych
czynności. Nie było również podstaw do przyjęcia, że skierowanie tej przesyłki na adres
w niej wskazany, nie uwzględniało decyzji pozwanej, że jest to adres dla doręczeń
korespondencji w sprawie powódki. Wobec tego nie mają znaczenia dla uznania
prawidłowości doręczenia adnotacje poczynione przez pracowników pozwanej na
otrzymanym egzemplarzu dowodu doręczenia tak, jak i obowiązująca w Spółce
wewnętrzna organizacja obiegu poczty.
W rozpoznawanej sprawie istotne znaczenie ma zagadnienie zakresu
rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji na skutek zaskarżenia apelacją wyroku
sądu pierwszej instancji. W tej kwestii wiążąco wypowiedział się Sąd Najwyższy w
uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC
2008/6/55, której nadana została moc zasady prawnej. Wynika z niej, że nie wiążą sądu
drugiej instancji zgłoszone w apelacji zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego,
3
sąd ten związany jest natomiast zrzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego,
poza nieważnością postępowania, którą z urzędu bierze pod uwagę w granicach
zaskarżenia. Z uwagi na to, że apelująca powódka nie zgłosiła zarzutu naruszenia art.
504 k.p.c. rozważenia wymaga, czy w rozpoznawanej sprawie doszło do nieważności
postępowania.
Przyczyny nieważności, w wyczerpujący sposób wymienione zostały w art. 379
k.p.c. Waga objętych nimi uchybień procesowych i ich bezwzględny charakter
przemawiają za ścisłą wykładnią i brakiem możliwości konstruowania innych jeszcze,
nawet zbliżonych powodów. Spośród tych ustawowych przyczyn rozważenia wymaga
przyczyna objęta art. 379 pkt 3 k.p.c., łącząca nieważność postępowania z sytuacją, w
której między tymi samymi stronami o to samo roszczenie sprawa została już
prawomocnie osądzona. Dotyczy ona braku pozytywnej przesłanki procesowej do
wniesienia pozwu, o jakiej stanowi art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., jeżeli istnieje już
prawomocny wyrok rozstrzygający to samo powództwo pomiędzy stronami. Przeszkodą
uniemożliwiającą wniesienie pozwu po raz drugi jest stworzenie przez wcześniej
wydany, prawomocny wyrok powagi rzeczy osądzonej, stosownie do art. 366 k.p.c.,
która wiąże sąd w tej drugiej sprawie. Dla zaistnienia tej konsekwencji wymagane jest,
żeby wcześniej wydany wyrok niepodważalnie rozstrzygał o istocie sporu pomiędzy
stronami, co wyklucza istnienie jakichkolwiek wątpliwości dotyczących jego
niewzruszalności. Stosownie do art. 3532
k.p.c. powaga rzeczy osądzonej dotyczy
również nakazów zapłaty. Istnienie tej podstawy nieważności odnoszone jest do wyroku
(nakazu zapłaty) wydanego w innej, odrębnie prowadzonej sprawie.
Nie ma podstaw do przyjęcia, że do takiej sytuacji może dojść w ramach jednej
sprawy, w której wydany został, zaskarżony sprzeciwem, nakaz zapłaty w postępowaniu
upominawczym. Kontynuowanie postępowania dotyczy jednego powództwa i związane
jest z utratą mocy przez nakaz zapłaty, skoro nie doszło do odrzucenia sprzeciwu.
Strony nie są pozbawione możliwości kontroli skuteczności wniesienia tego środka
zaskarżenia. Powód ma prawo zgłoszenia żądania o odrzucenie sprzeciwu, a pozwany
do zaskarżenia wydanego w tym przedmiocie postanowienia. Wobec tego rozważanie
skuteczności wniesienia sprzeciwu na etapie postępowania apelującej byłoby
dopuszczalne jedynie na skutek jej inicjatywy, wyrażonej przez zgłoszenie
odpowiedniego zarzutu naruszenia prawa procesowego, ponieważ nie zachodzi
nieważność postępowania, którą Sąd Apelacyjny byłby zobowiązany uwzględnić z
4
urzędu. Motywy zaskarżonego postanowienia nie wskazują zresztą na to, że Sąd drugiej
instancji stwierdził nieważność postępowania przed Sądem pierwszej instancji.
Z powyższych względów za uzasadniony należało uznać zarzut naruszenia art.
378 § 1 k.p.c., co łączyło się z nieprawidłowością zastosowania art. 386 § 3 k.p.c. W
oparciu o art. 39816
w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c. zaskarżone postanowienie podlegało
uchyleniu.