Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 75/10
POSTANOWIENIE
Dnia 20 października 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Hubert Wrzeszcz
SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Syndyka masy upadłości P.
sp. z o.o. we W.
przeciwko B.S.A. we W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym
w dniu 20 października 2010 r.,
na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny
postanowieniem z dnia 25 maja 2010 r.,
„Czy fakt ogłoszenia upadłości likwidacyjnej wykonawcy robót
budowlanych obliguje inwestora do zwrócenia mu kaucji
gwarancyjnej przed upływem okresu, na który została ustanowiona?"
odmawia podjęcia uchwały.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 26 stycznia 2010 r. zasądził od strony
pozwanej B. S.A. we W. na rzecz syndyka masy upadłości P. sp. z o.o. we W.
kwotę 219 564,37 zł, z należnościami ubocznymi, tytułem zwrotu kaucji
gwarancyjnej zabezpieczającej wykonanie napraw gwarancyjnych przez stronę
pozwaną, jako wykonawcę robót budowlanych. Sąd ten uznał, że wyniku
ogłoszenia jej upadłości mającej na celu likwidację majątku, stało się wymagalne
roszczenie o zwrot kaucji, mimo że nie upłynął jeszcze okres, na który wykonawca
udzielił gwarancji.
Przy rozpoznaniu apelacji strony pozwanej Sąd Apelacyjny powziął
wątpliwość, czy okoliczności wskazane przez Sąd pierwszej instancji obligują
inwestora do zwrotu kaucji. Uznał, że przepisy Prawa upadłościowego
i naprawczego ( dalej – p.u.n.) nie dają w tym zakresie jasnej odpowiedzi i na
podstawie art. 390 § 1 k.p.c. przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia
zagadnienie prawne sformułowane w wydanym w tym zakresie postanowieniu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W postanowieniu o przedstawieniu zagadnienia prawnego na podstawie
art. 390 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny posłużył się pojęciem kaucji gwarancyjnej, co w
pierwszym rzędzie wymaga uściślenia. Bezsporne okoliczności faktyczne, do
których odwoływały się Sądy obu instancji wskazują, że kaucja została ustanowiona
w wyniku umowy zawartej przez inwestora i wykonawcę robót budowlanych w
związku z gwarancją udzieloną przez wykonawcę. Należy zatem przyjąć, że strony
umowy o roboty budowlane zawarły dodatkowo umowę nienazwaną kaucji, która –
z uwagi na okres jej obowiązywania – nie wygasła w chwili ogłoszenia upadłości
likwidacyjnej wykonawcy robót, co nastąpiło 20 kwietnia 2009 r. Wymaga zatem
podkreślenia, że tego rodzaju umowa kaucji gwarancyjnej nie jest umową
wzajemną i w konsekwencji nie mają do niej zastosowania art. 98 – 99 p.u.n.
Uzasadnienie postanowienia Sądu Apelacyjnego wydanego na podstawie
art. 390 § 1 k.p.c. wskazuje jednocześnie, że w jego ocenie Sąd Okręgowy
uwzględniając powództwo na podstawie art. 91 ust. 2 p.u.n. dokonał
niedopuszczalnej, rozszerzającej wykładni tego przepisu. Przepis ten zdaniem
Sądu Apelacyjnego powinien być wykładany ściśle. Reguluje on zaś jedynie
3
kwestie dotyczące wymagalność zobowiązań upadłego, podczas gdy
w rozstrzyganej sprawie chodziło o problem wymagalności roszenia
przysługującego upadłemu. Nakazuje to przyjąć, że wykładnia art. 91 ust. 2 p.u.n.
nie budziła wątpliwości Sądu drugiej instancji i stanął on na stanowisku, że przepis
ten nie miał wpływu na ocenę wymagalności roszczenia strony powodowej.
Powstaje w związku z tym pytanie, jakie inne zagadnienie prawne
występujące w sprawie miałby ewentualnie rozstrzygnąć Sąd Najwyższy. Nie
stanowi bowiem zagadnienia prawnego w rozumieniu art. 390 § 1 k.p.c. pytanie
o treści sformułowanej przez Sąd Apelacyjny. Ma ono charakter zbyt ogólny
i w rzeczywistości jest to pytanie o sposób rozstrzygnięcia sprawy, podyktowane
stwierdzeniem, że Sąd Apelacyjny w przepisach Prawa upadłościowego
i naprawczego nie dostrzegł przepisów regulujących wprost skutki ogłoszenia
upadłości likwidacyjnej dla wymagalności wierzytelności upadłego, a sposób
rozstrzygania podobnych spraw przez inne sądy uznał za wskazujący na
rozbieżność orzecznictwa. Instytucja pytań prawnych nie służy wyjaśnianiu tego
rodzaju wątpliwości. Rolą Sądu Najwyższego, w przypadku, gdy nie przejmuje
sprawy do rozpoznania, nie jest też samodzielne formułowanie zagadnień
prawnych, które mogą być istotne dla rozstrzygnięcia sprawy i udzielanie na nie
odpowiedzi. Niezależnie więc od faktu, że w rozstrzyganej sprawie można się
dopatrywać istnienia wątpliwości natury prawnej, z uwagi na sposób sformułowania
zagadnienia prawnego oraz sposób uzasadnienia postanowienia o jego
przedstawienia Sądowi Najwyższemu, na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. należało
odmówić udzielenia na nie odpowiedzi.