Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 134/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 listopada 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Hajn
w sprawie z odwołania Grzegorza G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w C.
z udziałem zainteresowanej: "V. A." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.
o zasiłek chorobowy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 3 listopada 2010 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 9 grudnia 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy wyrokiem z 16 kwietnia 2009 r. zmienił decyzję ZUS oddział
w C. z 7 lutego 2008 r. i ustalił podstawę wymiaru zasiłku chorobowego należnego
ubezpieczonemu Grzegorzowi G. za okres od 7 czerwca 2006 r. do 30 listopada
2006 r. i świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 1 grudnia 2006 r. do 25
listopada 2007 r. w wysokości 2.177,41 zł (w wysokości 100% w związku z
wypadkiem przy pracy).
Sąd ustalił, że ubezpieczony Grzegorz G. 10 marca 2006 r. został
zatrudniony przez V. A. 2 Sp. z o.o. w K. jako kierowca na podstawie umowy o
pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy. Wynagrodzenie wynosiło 449,55 zł
brutto. Umowa o pracę trwała do 5 czerwca 2006 r. Ubezpieczony oprócz
wynagrodzenia zasadniczego miał otrzymywać wynagrodzenie prowizyjne
zależne od ilości sprzedanego towaru. W marcu 2006 r. ubezpieczony otrzymał
od kierownika oddziału spółki 2.298,62 zł netto tytułem wynagrodzenia za pracę.
W kolejnych miesiącach (kwiecień-czerwiec) ubezpieczony nie otrzymał
wynagrodzenia. 5 czerwca 2006 r. rozwiązał z pracodawcą umowę o pracę bez
wypowiedzenia i zażądał wypłacenia zaległego wynagrodzenia, odszkodowania,
ryczałtu za używanie samochodu prywatnego, łącznie 8.185,66 zł. Ubezpieczony
był uprawniony do obioru od klientów spółki należności za dostarczony towar.
Oświadczył pracodawcy, że wobec uzasadnionej obawy, iż nie otrzyma należnych
świadczeń potrąca je ze środków pozyskanych od klientów spółki. Wyrokiem z 12
lipca 2007 r. (sygn. Akt [...]) Sąd Rejonowy zasądził od V. A. 2 Sp. z o.o. na rzecz
ubezpieczonego kwotę 1.139,74 zł z ustawowymi odsetkami od 11 czerwca 2006
r. tytułem pozostałej części należnego mu wynagrodzenia za pracę.
Ubezpieczony w trakcie zatrudnienia wypełniał wykazy sprzedanych towarów, w
których wymieniał nazwy sprzedanych towarów, faktury i kwoty przelewów. Na tej
podstawie biegły obliczył wysokość prowizji należnej ubezpieczonemu oraz
podstawę wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego. Sąd
stwierdził, że pracodawca ubezpieczonego nie doręczył mu żadnych
dokumentów, z których wynikałaby wysokość uzyskanego wynagrodzenia. Nie
sporządzono list płac, list wynagrodzeń czy poleceń przelewu. Ubezpieczony
otrzymał jedynie PIT-11, który nie jest jednak dokumentem płacowym.
3
Ubezpieczony nie może ponosić ujemnych skutków zaniedbań pracodawcy w tym
zakresie, jednocześnie ma prawo do żądania ustalania wysokości świadczeń z
ubezpieczenia społecznego z podstawy wymiaru uwzględniającej należne mu
wynagrodzenie, nawet jeśli nie zostało ono wypłacone. Podstawę rozstrzygnięcia
oparto o art. 36 ust. 1, art. 38 ust. 1 i art. 47 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o
świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i
macierzyństwa.
Apelację wniósł organ rentowy, zarzucając zaskarżonemu wyrokowi
naruszenia prawa materialnego: art. 36, art. 38, art. 42 i art. 47 ustawy o
świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i
macierzyństwa. Podniesiono, że podstawa wymiaru świadczeń z funduszu
ubezpieczeń społecznych nie może być wyższa od zadeklarowanej przez
pracodawcę podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. Z
powołaniem się na wyrok SN z dnia 7 września 2005 r. sygn. II UK 20/05, (OSNP
2006, nr 13-14, poz. 222) stwierdzono, że podstawą wymiaru zasiłku
chorobowego jest wynagrodzenie faktycznie wypłacone przez pracodawcę, a w
przypadku gdy pracodawca nie wypłacił pracownikowi wynagrodzenia, podstawą
jest minimalne wynagrodzenie za pracę.
Sąd Okręgowy wyrokiem z 9 grudnia 2009 r. oddalił apelację. W
uzasadnieniu stwierdzono, że Sąd I instancji nie mając dostępu do dokumentacji
płacowej, musiał skorzystać z innych środków dowodowych, które dawały
możliwość odtworzenia wynagrodzenia ubezpieczonego. Dokumenty, które
posłużyły biegłemu do ustalenia wynagrodzenia ubezpieczonego nie zostały
potwierdzone przez płatnika, nie można jednak odmówić im wiarygodności, skoro
kwoty wyliczone przez biegłego za miesiące kwiecień i maj 2006 r. nie odbiegają
znacząco od kwoty wynagrodzenia za marzec 2006 r. potwierdzonej dowodem
wypłaty z 4 kwietnia 2006 r. Stwierdzono, że nie tylko kwota podstawy wymiaru
składek zadeklarowana przez płatnika może stanowić podstawę wyliczenia
wysokości zasiłku chorobowego. Kwota określona w umowie o pracę zawartej
przez Spółkę z ubezpieczonym nie jest kwotą przysługującego faktycznie
ubezpieczonemu wynagrodzenia. W toku procesu powód przedstawił
sporządzone przez siebie wyliczenie należnego mu wynagrodzenia, a
4
pracodawca jego nie zakwestionował. Poza tym, pracodawca przyznał, że
pracownik zatrzymał kwotę ok. 9 tys. zł, którą otrzymał za dostarczone do klientów
towary. Wyrokiem z 12 lipca 2007 r. Sąd zasądził od pracodawcy na rzecz
ubezpieczonego 1.139,74 zł jako pozostałą część zaległego wynagrodzenia. Sąd
Okręgowy uznał zatem, że doszło do spełnienia świadczenia – wypłaty
wynagrodzenia za pracę.
Skargę kasacyjną od wyroku złożył organ rentowy. Wyrok zaskarżono w
całości, zarzucając mu naruszenie prawa procesowego – art. 382 k.p.c. poprzez
jego niewłaściwe zastosowanie polegające na oparciu wyroku jedynie na części
materiału dowodowego zgromadzonego przed Sądem I instancji z pominięciem
sporządzonych przez zainteresowanego pracodawcę (płatnika) pisemnych
informacji (art. 39 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób
fizycznych) przesłanych do organu podatkowego i podatnika oraz raportów
imiennych (art. 41 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych) i oparcie orzeczenia na podstawie opinii biegłego, który ustalił
wysokość wynagrodzenia (art. 3 ust. 3 ustawy o świadczeniach z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa) jako wynagrodzenie należne a nie
wypłacone. Wyrokowi zarzucono również naruszenie prawa materialnego – art. 3
ust. 3 ustawy o świadczeniach z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i
macierzyństwa poprzez przyjęcie, że wynagrodzeniem pracownika stanowiącym
podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w rozumieniu tego
przepisu nie jest przychód w rozumieniu art. 4 pkt 9 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych po odliczeniu potrąconych przez pracodawcę składek
na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej przez ubezpieczonego, lecz
wynagrodzenie należne a nie wypłacone w okresie poprzedzającym powstanie
niezdolności do pracy. Wyrokowi zarzucono też błędną wykładnie art. 36 i art. 47
ustawy o świadczeniach z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i
macierzyństwa polegającą na przyjęciu, że podstawę wymiaru zasiłku
chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego stanowi wynagrodzenie należne a
nie wypłacone w okresie poprzedzającym powstanie niezdolności do pracy.
Jako okoliczność uzasadniającą przyjęcia skargi do rozpoznania wskazano
na potrzebę wykładni przepisów postępowania cywilnego – art. 382 k.p.c. – w
5
zakresie możliwości wydania orzeczenia ustalającego podstawę wymiaru zasiłku
chorobowego i rehabilitacyjnego na podstawie części materiału dowodowego
zgromadzonego przed sądem pierwszej instancji (opinii biegłego) z pominięciem
innych dowodów zgromadzonych w postępowaniu. Potrzeba wykładni odnosić się
ma również do art. 3 ust.3 i art. 36 ustawy o świadczeniach z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Należy bowiem ustalić, czy
wynagrodzenie, przychód stanowiący podstawę wymiaru składek z okresu
poprzedzającego powstanie niezdolności do pracy stanowi przychód osiągnięty
lub postawiony do dyspozycji podatnika – ubezpieczonego w rozumieniu art. 4 pkt
9 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i art. 12 ustawy o podatku
dochodowym.
W opinii skarżącego podstawą wymiaru zasiłku chorobowego w rozumieniu
art. 36 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego
w razie choroby i macierzyństwa jest wynagrodzenie faktycznie wypłacone przez
pracodawcę. W przypadku niewypłacenia wynagrodzenia, podstawą wymiaru
zasiłku jest, zgodnie z art. 45 ust. 1 tej ustawy, minimalne wynagrodzenie za
pracę a nie przychód należny, lecz niewypłacony przez płatnika.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna organu rentowego okazała się mieć uzasadnione
podstawy.
Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia kwestii ustalenia podstawy
wymiaru zasiłku chorobowego mają przepisy art. 3 ust. 3 oraz 36 ust. 1ustawy z
dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa (j.t. Dz.U. z 2010 r., Nr 77, poz. 512
– dalej ustawa).
Z przepisów powyższych wynika, że podstawę wymiaru zasiłku
chorobowego stanowi wynagrodzenie (przychód) pracownika, które zostało mu
wypłacone.
Z niebudzących wątpliwości ustaleń sądów obu instancji wynika tymczasem,
że pracodawca nie wypłacił należnego pracownikowi wynagrodzenia za okres jego
zatrudnienia. Część tych należności pracownik odebrał sam od klientów
6
pracodawcy. Zostało to potwierdzone wyrokiem Sądu Rejonowego, który zasądził
ponadto pozostałą część kwoty, tytułem niewypłaconego wynagrodzenia. Sąd
Okręgowy stwierdził, że tym samym doszło do „spełnienia” wypłaty wynagrodzenia
za pracę, gdyż wyrok ten nie został zaskarżony przez pozwanego pracodawcę. Jest
to stanowisko błędne. Przepisy stanowią bowiem wyraźnie o wynagrodzeniu
wypłaconym przez pracodawcę. Tym samym skarżący słusznie podnosi naruszenie
art. 382 k.p.c. oraz przepisów prawa materialnego – art. 3 ust. 3, art. 36 ust. 1 i art.
47 ustawy.
Identyczny problem był już rozstrzygnięty w wyroku Sądu Najwyższego z
dnia 7 września 2005 r., II UK 20/05 (OSNP 2006, nr 13-14, poz. 222). Stwierdzono
w nim wyraźnie, że podstawą wymiaru zasiłku chorobowego jest wynagrodzenie
faktycznie wypłacone przez pracodawcę (art. 36 ust. 1 ustawy), a w przypadku, gdy
pracodawca nie wypłaca pracownikowi wynagrodzenia, podstawą jest minimalne
wynagrodzenie za pracę (art. 45 ust. 1 ustawy). Należy tu wskazać, że przepisy
ubezpieczeniowe muszą być wykładane ściśle. Stanowią one wyraźnie o
wynagrodzeniu wypłaconym. Sąd Najwyższy zauważył, iż niewypłacenie przez
pracodawcę wynagrodzenia wpływa krzywdząco na wysokość zasiłku
chorobowego. Sytuacja taka nie jest jednak następstwem niewłaściwej interpretacji
przepisów przez organ rentowy, lecz następstwem zawinionego zaniechania
pracodawcy. Gwarancją o charakterze minimalnym jest w tej sytuacji przepis art. 45
ust. 1 ustawy, który stanowi, że podstawa wymiaru zasiłku chorobowego z tytułu
pracy w pełnym wymiarze czasu pracy nie może być niższa od kwoty minimalnego
wynagrodzenia za pracę.
Dodatkowo należy też przywołać uchwałę składu 7 Sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 10 września 2009 r., I UZP 5/09, (OSNP 2010, nr 5-6, poz. 71).
Sąd Najwyższy orzekał co prawda o podstawie wymiaru składek na ubezpieczenie
społeczne. Jednak ze względu na identyczny problem orzeczenie to ma
zastosowanie także do rozstrzygnięcia w sprawie ustalenia zasad podstawy
wymiaru zasiłku chorobowego. Zagadnienie prawne zostało sformułowane
następująco „Czy niewypłacone pracownikowi wynagrodzenie za pracę (nawet
zasądzone) stanowi podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne ?”.
Sąd Najwyższy stwierdził, że niewypłacone pracownikowi wynagrodzenie za pracę
7
nie stanowi podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. Przepisy
mające zastosowanie w powyższej sprawie tak samo jak ustawa stanowią o
wynagrodzeniu za pracę (przychodzie). Można więc uznać, że pomimo wielu
istotnych różnic regulacji ustawy systemowej i ustawy o świadczeniach pieniężnych
w razie choroby i macierzyństwa w obu przypadkach można mówić o uzależnieniu
wliczenia wynagrodzenia za pracę do podstawy wymiaru świadczenia od jego
wypłaty.
Mając na uwadze konieczność ścisłego wykładania przepisów o charakterze
ubezpieczeniowym, co jest utrwalone w doktrynie i orzecznictwie należało uznać,
że jeżeli nie doszło do wypłaty wynagrodzenia, to niezależnie od jego zasądzenia,
nie może ono zostać wliczone do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego.
Rozstrzygnięcie to ma również uzasadnienie w powołanych wyżej orzeczeniach
Sądu Najwyższego, których rozstrzygnięcia są w pełni akceptowane przez niniejszy
skład orzekający.
Z tych względów orzeczono, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c., jak w
sentencji wyroku.