Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 291/10
POSTANOWIENIE
Dnia 24 listopada 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący)
SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)
SSA Anna Kozłowska
w sprawie z powództwa E. T. Service Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w
R.
przeciwko BRE Bank Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 24 listopada 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od postanowienia Sądu Apelacyjnego
z dnia 22 grudnia 2009 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy w S. postanowieniem z dnia 5 października 2009 r. odrzucił
pozew o zapłatę wniesiony przez E. T. Service sp. z o.o. w R. przeciwko BRE Bank
S.A., uznając, że strona pozwana zasadnie podniosła zarzut zapisu na sąd
polubowny. Sąd Okręgowy wskazał, że według stanowiska strony powodowej jej
roszczenie znajdowało oparcie w umowie rachunku bankowego. Dochodzona przez
nią kwota została w jej ocenie pobrana przez stronę pozwaną z rachunku
bankowego strony powodowej bezprawnie. Jednakże obciążenie rachunku
bankowego strony powodowej nastąpiło na podstawie postanowień umowy
walutowej transakcji zmiany stóp procentowych (umowy CIRS) zawartej przez
strony w dniu 14 sierpnia 2008 r. Umowa ta poddawała wszelkie spory wynikające z
jej interpretacji lub wykonania pod rozstrzygnięcie sądu polubownego przy Związku
Banków Polskich. Poddanie właściwości sądu polubownego sporów ze stosunku
umownego oznacza zaś, że właściwość sądu polubownego obejmuje roszczenia o
wykonanie umowy, roszczenia wynikające z niewykonania lub nienależytego
wykonania umowy, roszczenia o zwrot świadczenia spełnionego bez podstawy
prawnej w przypadku nieważności umowy lub odstąpienia od umowy, a także
roszczenia deliktowe wynikające z zdarzeń stanowiących równocześnie
niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Z tego względu zarzut zapisu na
sąd polubowny okazał się zasadny i pozew podlegał odrzuceniu na podstawie art.
1165 § 1 k.p.c.
Zażalenie powoda na postanowienie o odrzuceniu pozwu zostało oddalone
przez Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 22 grudnia 2009 r. Sąd drugiej
instancji podzielił ocenę Sądu Okręgowego co do zasadności zarzutu strony
pozwanej dotyczącego zapisu na sąd polubowny. Sąd Apelacyjny przyjął, że skoro
obciążenie rachunku bankowego strony powodowej było konsekwencją wykonania
umowy CIRS, zawierającej zapis na sąd polubowny, to sprawa ogniskująca się
wokół sporu czy strona pozwana miała prawo do pobrania należności z tego
rachunku, podlegała właściwości sądu polubownego. Jednocześnie Sąd Apelacyjny
uznał za bezzasadny zarzut skarżącego, jakoby zapis na sąd polubowny naruszał
zasadę równości stron. Zarzut ten był związany z regulacją dotyczącą sposobu
wyboru tylko jednego z arbitrów. Twierdzenia strony powodowej, że zapis na sąd
3
polubowny narusza zasadę równości stron opierał się na podważaniu
bezstronności rozstrzygnięć Sądu Polubownego przy Związku Banków Polskich
w oparciu o materiały prasowe. Tymczasem w razie powzięcia przez stronę
wątpliwości co do bezstronności arbitra w danej sprawie możliwe jest żądanie jego
wyłączenia.
Skarga kasacyjna strony powodowej została oparta o podstawę naruszenia
przepisów postępowania. Zarzucono w niej niewłaściwe zastosowanie art. 1165 § 1
k.p.c. i art. 1161 § 2 k.p.c. W oparciu o te zarzuty skarżący wniósł o uchylenie
zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podstawę do odrzucenia pozwu na podstawie art. 1165 § 1 k.p.c. stanowi
wniesienie do sądu powszechnego sprawy dotyczącej sporu objętego zapisem
na sąd polubowny. Sformułowanie o związaniu stron zapisem na sąd polubowny
w sprawach „dotyczących” sporu objętego zapisem, nakazuje podzielić ocenę
wyrażoną przez sądy obu instancji odnośnie istnienia szerokiej kategorii spraw
wynikających ze stosunków umownych, które są objęte właściwością sądu
polubownego. Wymaga jednak podkreślenia, że zarzut zapisu na sąd polubowny
jest rozpatrywany przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy, a zatem na etapie
postępowania poprzedzającym merytoryczną ocenę żądania powoda. Dlatego też
ocena zasadności zarzutu dotyczącego zapisu na sąd polubowny powinna co do
zasady dotyczyć roszczenia w formie przedstawionej przez powoda (roszczenia
w znaczeniu procesowym). W rozpoznawanej sprawie powód twierdził, że żądanie
zapłaty kwoty określonej w pozwie jest wynikiem jej bezprawnego pobrania
z rachunku bankowego prowadzonego na podstawie umowy o prowadzenie
rachunku bankowego, w której nie zawarto zapisu na sąd polubowny. Mogłoby to
wskazywać, że tego rodzaju roszczenie nie jest istotnie objęte zapisem na sąd
polubowny zastrzeżonym w innej umowie (umowie CIRS). Nie można jednak
pomijać, że wśród twierdzeń przytoczonych przez powoda znalazło się
stwierdzenie, że bezprawność działania strony pozwanej wyniku z braku po jej
stronie uprawnień, których istnienie wywodziła z zawartej umowy CIRS. W istocie
4
bezspornym jest, że strona pozwana pobrała środki z rachunku bankowego strony
powodowej uznając, że przysługują jej wobec strony powodowej wierzytelności na
podstawie umowy CIRS. W konsekwencji merytoryczna ocena żądania powoda
wymagałaby rozstrzygnięcia, czy strona pozwana istotnie bezprawnie obciążyła
rachunek strony powodowej, czy też stała się wierzycielem strony powodowej na
podstawie umowy CIRS. Rozstrzygnięcie sporu zawisłego przed sądem powszechnym
nie byłoby zatem ostatecznie możliwe bez dokonania oceny skutków zawarcia umowy
CIRS, której dotyczył zapis na sąd polubowny. W takiej sytuacji wykładnia art. 1165
§ 1 k.p.c., który wskazuje, że zapis na sąd polubowny obejmuje nie tylko spory
wprost objęte zapisem na sąd polubowny, ale także sprawy dotyczące takich
sporów nakazuje przyjąć, iż niedopuszczalność rozpoznania sprawy przez sąd
powszechny, wynikająca z wiążącego zapisu na sąd polubowny (wobec braku
przesłanek określonych w art. 1165 § 2 k.p.c.), ma miejsce także wówczas, gdy
rozstrzygnięcie sprawy przedstawionej pod osąd sądu powszechnego nie jest
możliwe bez rozstrzygnięcia sporu objętego zapisem na sąd polubowny. Z przyczyn
wyżej wskazanych nieuzasadniony był zarzut naruszenia art. 1165 § 1 k.p.c.
Odmiennie przedstawia się ocena zarzutu naruszenia art. 1161 § 2 k.p.c.
Przepis ten był już przedmiotem zarzutu zawartego w zażaleniu strony powodowej.
Uzasadnienie zaskarżonego postanowienia wskazuje zaś, że został on błędnie
zinterpretowany przez Sąd Apelacyjny, który stwierdził, iż twierdzenia strony
powodowej o naruszeniu zasady równości oparte są wyłącznie o podważenie
bezstronności rozstrzygnięć Sądu Polubownego przy Związku Banków Polskich
w oparciu o materiały prasowe. Jest to stwierdzenie całkowicie nieuprawnione.
Strona powodowa podnosiła bowiem wyraźnie, że naruszenia zasady równości
upatrywała w tym, że regulamin wspomnianego wyżej sądu polubownego
przyznawał stronie pozwanej szerszy zakres uprawnień przy wyborze arbitrów.
Zarzuty strony powodowej nie dotyczyły zatem bezpośrednio kwestii bezstronności
arbitrów powoływanych do rozstrzygania sporów przed tym sądem.
Wymaga także podkreślenia, że Sąd Apelacyjny na gruncie art. 1161 § 2
k.p.c. błędnie rozważał naruszenie zasady równości w wyniku zapisu na sąd
polubowny, w sytuacji gdy przepis ten dotyczy bezskuteczności określonych
postanowień zapisu na sąd polubowny. Sąd drugiej instancji oceniając
5
postanowienia regulaminu Sądu Polubownego przy Związku Banków Polskich
dotyczące wyboru arbitrów stwierdził, że „tylko jeden” z arbitrów wybierany jest
z listy tworzonej przez prezydium tego sądu, które powołuje Zarząd Związku
Banków Polskich, na którego skład wpływ mają wyłącznie banki, w tym strona
pozwana. Tego rodzaju stwierdzenie budzi zasadnicze zastrzeżenia z punktu
widzenia zagwarantowania zasady równości stron, tym bardziej, że chodziło
o wybór arbitra przewodniczącego. Zasada równości wyrażona w art. 1161 § 2
zakłada bowiem, że żadna ze stron sporu, który ma rozstrzygnąć sąd polubowny,
nie powinna korzystać w postępowaniu przed tym sądem ze szczególnych
uprawnień. Dotyczy to niewątpliwie także sposobu wyboru arbitrów. Podkreśla to
wyraźnie art. 1169 § 3 stanowiąc, że postanowienia umowy przyznające jednej
ze stron więcej uprawnień przy powoływaniu sądu polubownego są bezskuteczne.
Należy to odnieść odpowiednio do sytuacji, kiedy tego rodzaju postanowienia
zawiera regulamin stałego sądu polubownego wybranego przez strony.
Wobec zawartego w apelacji zarzutu naruszenia art. 1161 § 2 k.p.c. powinnością
Sądu Apelacyjnego było rozważenie, czy postanowienia regulaminu dotyczące
wyboru arbitrów w przypadku sporu, którego jedną stroną nie jest bank, nie
przyznają w tym zakresie większych uprawnień stronie będącej bankiem i tym
samym nie naruszają zasady równości. Ocena Sądu Apelacyjnego w tym zakresie,
z przyczyn wskazanych wyżej, była niedostateczna, co uzasadniało zarzut
naruszenia art. 1161 § 2 k.p.c. Wymaga w związku z tym podkreślenia, że
w przypadku stwierdzenia, że regulacja dotycząca wyboru jednego z arbitrów
narusza zasadę równości, konieczne stałoby z kolei rozważenie, jakie skutki dla
mocy zapisu na sąd polubowny miałoby to stwierdzenie.
Uwzględniając powyższe Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone postanowienie
na podstawie art. 3941
§ 3 k.p.c. w zw. z art. 39815
§ 1 k.p.c.