Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 214/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 grudnia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Małgorzata Gersdorf (przewodniczący)
SSN Roman Kuczyński (sprawozdawca)
SSN Romualda Spyt
w sprawie z odwołania R. P.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o prawo do emerytury górniczej,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 14 grudnia 2010 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 16 lutego 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 15 listopada 2005 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
działając w trybie art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych, pozbawił ubezpieczonego R. P. prawa do emerytury przyznanej
2
decyzją z dnia 29 marca 1999 r. Organ rentowy podniósł, iż zatrudnienie
ubezpieczonego w okresie od 1 stycznia 1982 r. do 31 marca 1999 r. w Wyższym
Urzędzie Górniczym na stanowisku nadinspektora i zastępcy dyrektora nie jest w
rozumieniu art. 39 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych pracą górniczą wobec czego od 1 marca 1999 r. ubezpieczony nie
spełnił warunków niezbędnych do przyznania emerytury. Organ rentowy podniósł
ponadto, iż postępowanie wyjaśniające nie potwierdziło w sposób bezsporny
wykonywania przez ubezpieczonego pracy w okresie od 6 lipca 1960 r. do 31
grudnia 1981 r. w Cementowni R. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w
warunkach szczególnych uzasadniających nabycie prawa do wcześniejszej
emerytury zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w
sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43, ze zm.), tj. z
chwilą ukończenia 60 roku życia.
Wyrokiem z dnia 11 marca 2009 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił odwołanie.
W wyniku apelacji ubezpieczonego Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia16 lutego 2010 r. zmienił zaskarżony
wyrok i poprzedzającą go decyzję organu rentowego w ten sposób, że ustalił, iż
ubezpieczonemu od dnia 1 marca 1999 r. przysługuje prawo do emerytury
górniczej. Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wskazał, że spór w sprawie dotyczył
prawa do wcześniejszej emerytury przyznanej ubezpieczonemu decyzją z dnia 29
marca 1999 r. na podstawie art. 39 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, którego
został pozbawiony decyzją z dnia 15 listopada 2005 r. W toku procesu spór
dotyczył nadto ewentualnych uprawnień ubezpieczonego do wcześniejszej
emerytury z tytułu pracy w wykonywanej w warunkach szczególnych (art. 32
powołanej ustawy), a wreszcie uprawnienia do emerytury górniczej na podstawie
art. 34 powołanej ustawy. Prawo do emerytury górniczej w tym czasie regulował art.
34, 48 i 49 ustawy emeryturach i rentach z FUS. Dopiero w przypadku
niespełnienia warunków określonych art. 34, a w przypadku spełnienia warunków
określonych art. 27 pkt 2 ustawy i wykazaniu co najmniej 5 lat pracy górniczej stale
i w pełnym wymiarze po ziemią o której mowa w art. 36 ust. 1, albo 5 lat pracy
3
górniczej której mowa w art. 36 ust. 1 pkt 4 i 5, wykonywanej stale w pełnym
wymiarze czasu pracy na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego oraz w
kopalniach otworowych siarki możliwe było przyznanie prawa do emerytury
pracowniczej (art. 39) przy obniżonym wieku o 6 miesięcy za każdy rok takiej pracy,
nie więcej jednak niż o 15 lat. Niewątpliwie takiej pracy ubezpieczony nie
wykonywał, a zatem brak było podstaw do nabycia prawa do emerytury
pracowniczej na podstawie art. 39 powołanej ustawy. W świetle treści wniosku,
złożonych dokumentów i przyznania prawa do emerytury z art. 39 powołanej
ustawy. Sąd stwierdził, że wniosek ubezpieczonego, poza żądaniem przyznania
emerytury pracowniczej z uwzględnieniem pracy w szczególnych warunkach,
obejmował także żądanie ustalenia emerytury górniczej i na podstawie
przedłożonych dowodów uznał, iż ubezpieczony spełnia warunki do emerytury
górniczej z art. 34 ustawy. Ubezpieczony ukończył 55 lat w dniu 4 sierpnia 1996 r.,
wykazał okres pracy górniczej wynoszący łącznie z okresami pracy równorzędnej i
okresami zaliczalnymi do pracy górniczej co najmniej 25 lat w tym co najmniej 5 lat
pracy górniczej określonej w art. 36 ust. 1. Sąd przyjął jako okres pracy górniczej
zatrudnienie od 1 lipca 1959 r. do 29 czerwca 1960 r. na stanowisku figuranta pod
ziemią, zatrudnienia w Okręgowym Urzędzie Górniczym od 1 stycznia 1982 r. do 31
marca 1989 r. i od 1 stycznia do 31 marca 1999 r. na stanowisku nadinspektora
zakładów górniczych oraz od 1 kwietnia 1989 r. do 31 grudnia 1998 r. na
stanowisku zastępcy dyrektora - praca ta wymieniona jest w art. 36 ust. 1 pkt 10
ustawy o emeryturach i rentach z FUS jako praca górnicza w urzędach górniczych,
jeżeli zatrudnienie jest związane z wykonywaniem czynności inspekcyjno-
technicznych w kopalniach, przedsiębiorstwach i innych podmiotach określonych w
pkt 1-4. Zatem łącznie praca górnicza wynosiła 18 lat 2 miesiące i 29 dni.
Natomiast jako okres zaliczany do pracy górniczej określony art. 38 ustawy tj.
wymieniony w art. 6 ust. 1 pkt 4-8, ust. 2 pkt 2, 3, 5-8 oraz w art. 7 pkt 1-7, 9 i 12
zaliczony został okres zasadniczej służby wojskowej od 25 kwietnia 1962 r. do 15
kwietnia 1964 r. w rozmiarze 1 rok , 11 miesięcy i 20 dni, a nadto okres studiów w
rozmiarze 5 lat. W sumie ubezpieczony na dzień złożenia wniosku (2 marca 1999 r)
ukończył 55 lat i wykazał posiadanie ponad 25 lat pracy górniczej równorzędnej i
zaliczalnej do górniczej, w tym przynajmniej 5 lat pracy wymienionej w art. 36 ust. 1
4
ustawy emerytalnej, spełnił zatem przesłanki do emerytury górniczej na podstawie
art. 34 powołanej ustawy. W wyniku jednak błędu organu rentowego zamiast
emerytury górniczej z art. 34 zostało przyznane prawo do emerytury pracowniczej z
art. 39. W niniejszym stanie faktycznym ubezpieczony nie odniósł z tego tytułu
szkód, bowiem wypłata świadczenia była zawieszona z uwagi na kontynuowanie
zatrudnienia.
Na powyższe orzeczenie Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaskarżył
powyższy wyrok skargą kasacyjną w całości i na podstawie art. 3983
§ 1 pkt. 2
k.p.c., zarzucił temu orzeczeniu naruszenie przepisów prawa procesowego: art.
47710
§ 2 k.p.c. oraz art. 47714
§ 1 i 2 k.p.c., które to naruszenie miało istotny wpływ
na wynik sprawy, albowiem spowodowało nieuzasadnione przyznanie
ubezpieczonemu prawa do świadczenia. Zdaniem organu rentowego prawo do
emerytury górniczej na podstawie art. 34 ustawy emerytalnej nie było przedmiotem
zaskarżonej decyzji, a zatem orzeczenie przez Sąd Apelacyjny o prawie do tego
świadczenia i to od dnia 1 marca 1999 r., było wykroczeniem poza granice
zaskarżonej decyzji, co doprowadziło do naruszenia art. 47714
§ 1 i § 2 k.p.c.
Zgodnie z art. 47710
§ 2 k.p.c., jeżeli ubezpieczony zgłosił nowe żądanie,
dotychczas nie rozpoznane przez organ rentowy, sąd przyjmuje to żądanie do
protokołu i przekazuje go do rozpoznania organowi rentowemu. Organ rentowy
podkreślił również, że ubezpieczony wcześniej nie kwestionował braku uprawnień
do emerytury górniczej na podstawie art. 34 ustawy emerytalnej, albowiem nie
odwołał się ani od decyzji z dnia 29 marca 1999 r., ani od decyzji z dnia 19 lutego
2007 r. Jednakże na rozprawie przed Sądem Apelacyjnym w dniu 2 lutego 2010 r.
stwierdził, że „chce emerytury górniczej z art. 34", co należy uznać za złożenie
nowego wniosku o to świadczenie. Sąd Apelacyjny powinien był wniosek ten
przekazać do rozpoznania organowi rentowemu, lecz tego nie uczynił., co stanowiło
naruszenie art. 47710
§ 2 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut skargi kasacyjnej naruszenia art. 47714
§1 i § 2 k.p.c. nie znajduje
uzasadnienia w stanie faktycznym niniejszej sprawy. W sprawie nie zostało
wykazane, że w postępowaniu odwoławczym podlegało rozpoznaniu żądanie
wykraczające poza zakres decyzji organu rentowego (art. 4779
§ 1 k.p.c.). Decyzja
5
pozwanego organu rentowego została podjęta 15 listopada 2005 r. Wskazaną
decyzją Zakład Ubezpieczeń Społecznych działając w trybie art. 114 ustawy o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, pozbawił
ubezpieczonego R. P. prawa do emerytury przyznanej decyzją z dnia 29 marca
1999 r. na skutek pozytywnego rozpatrzenia wniosku z dnia 2 marca 1999 r.
obejmującego podwójne żądanie, to jest ustalenia emerytury górniczej (art. 34
ustawy emerytalnej) oraz emerytury pracowniczej z zastosowaniem przepisów
dotyczących pracy w szczególnych warunkach (Dz.U. z 1983 r. nr 8 poz. 43 ze
zm.). Ostatecznie wskazaną decyzją ubezpieczony nabył prawo do wcześniejszej
emerytury na podstawie art. 39 ustawy emerytalnej. Pomimo okoliczności, iż
powyższa decyzja odmawiała emerytury ze względu na brak wymaganego okresu
stałej pracy górniczej i w pełnym wymiarze pod ziemią, to zgodnie z wnioskiem
ubezpieczonego, sąd ubezpieczeń społecznych uprawniony był do kontroli
wszystkich możliwych w niniejszym stanie faktycznym warunków nabycia prawa do
emerytury, w tym również na podstawie art. 34 ustawy emerytalnej. Zaskarżone
rozstrzygnięcie nie wykraczało zatem poza zakres faktyczny i prawny objęty
decyzją organu rentowego, gdyż ocenie podlegał stan faktyczny i prawny zgodny z
żądaniem wniosku. Inaczej mówiąc, sądy ubezpieczeń społecznych, poza sytuacją
z art. 4779
§ 4 k.p.c., nie mogą rozstrzygać o zasadności wniosku emerytalnego,
który nie był wcześniej przedmiotem rozpoznania przez organ rentowy. Taka
sytuacja nie występuje w sprawie, gdyż pierwotny wniosek o emeryturę wskazywał
dwa warianty przyznania prawa do emerytury. Organ rentowy obowiązany był
prowadzić postępowanie administracyjne w stosunku do wszystkich żądań wniosku
ubezpieczonego, skoro zgodnie z wyrażoną zasadą w art. 7 kodeksu postępowania
administracyjnego - w toku postępowania organ administracji podejmuje wszelkie
kroki niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia
sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli. Mając
zatem na uwadze, iż pierwotna decyzja w przedmiocie prawa do emerytury
górniczej „milczała”, to obowiązkiem Sądu było pozytywne ustalenie spełnienia
wszystkich przesłanek warunkujących prawo do emerytury, w tym do emerytury
górniczej z art. 34 ustawy emerytalnej. Taki obowiązek ustalenia wszystkich
przesłanek prawa do świadczenia ciąży na sądzie ubezpieczeń społecznych nawet
6
wtedy, gdy organ rentowy w decyzji odmawiającej prawa do emerytury nie odnosi
się do wszystkich jej warunków i negatywnie kwalifikuje tylko niektóre przesłanki
świadczenia, bez rozpoznania pozostałych. Sprawa została więc rozpoznana w
zakresie objętym decyzją organu rentowego. Tym samym w niniejszej sprawie nie
zaistniała sytuacja w postaci merytorycznego rozpoznania żądań, które wykraczają
poza zakres zaskarżonej odwołaniem decyzji (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 29
września 2000 r., II UKN 759/99, Prawo pracy i prawo socjalne 2002 nr 3, s. 65 i z
20 maja 2004 r., II UKN 395/03, OSNP 2005 nr 3, poz. 43).
Mając powyższe argumenty na względzie Sąd Najwyższy orzekł jak w
sentencji.