Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 138/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 maja 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSN Marian Kocon (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Skarbu Państwa-Prezydenta Miasta K.
przeciwko Beacie P. jako kuratorowi spadku po Elżbiecie S. i Juliuszu
S.
o ustalenie prawa własności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 maja 2011 r.,
na skutek skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 15 grudnia 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w pkt 2 (drugim) i sprawę w tym
zakresie przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powód Skarb Państwa reprezentowany przez Prezydenta Miasta K.
w pozwie skierowanym przeciwko Beacie P. - kuratorowi spadku nieobjętego po
Elżbiecie S. i Juliuszu S. wniósł o ustalenie, że z mocy art. 34 ust. 1 lit. a w związku
z art. 1 ust. 1 dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i
poniemieckich (Dz. U. Nr 13, poz. 87 ze zm.) prawo własności nieruchomości bliżej
określonej przysługuje Skarbowi Państwa.
Powództwo to Sąd Okręgowy oddalił wyrokiem z dnia 2 września 2009 r.
wobec braku legitymacji biernej pozwanej. U podłoża tego rozstrzygnięcia legł
pogląd, że kurator spadku może pozywać i być pozywany jedynie w sprawach
wynikających z zarządu nieruchomością wspólną, a w tym pojęciu nie mieści się
spór o ustalenie własności.
Pogląd ten podzielił Sąd Apelacyjny, oddalając apelację powoda wyrokiem z
dnia 15 grudnia 2009 r.
Skarga kasacyjna powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego zawiera zarzut
naruszenia art. 935 § 1 k.p.c. w zw. z art. 667§2 i 666 k.p.c., i zmierza do
uchylenia tego wyroku oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zagadnienie prawne jakie legło u podłoża zaskarżonego wyroku było
przedstawione do rozstrzygnięcia powiększonemu składowi Sądu Najwyższego,
który w uchwale z dnia 1 lutego 2011 r., III CZP 78/10 (Biul. SN 2011/2/6), zajął
stanowisko, że kurator spadku ma legitymację bierną w sprawie o ustalenie
nabycia przez Skarb Państwa - na podstawie dekretu z dnia 8 marca 1946 r.
o majątkach opuszczonych i poniemieckich (Dz. U. Nr 13, poz. 87 ze zm.) -
własności nieruchomości wchodzącej w skład spadku.
Dla uniknięcia zbędnych powtórzeń Sąd Najwyższy powołuje się w całości
na wywody i argumenty zawarte w uzasadnieniu powyższej uchwały, a jedynie dla
przypomnienia i szczególnego zaakcentowania podkreśla, że dla oceny, czy
3
kurator spadku jest legitymowany biernie w sporach dotyczących własności
nieruchomości wchodzących do spadku wystarczająca jest ocena jego działania
w kontekście tego, czy „mieści się" ono w zakresie zarządu spadkiem, do którego
kurator jest ex lege zobowiązany.
Doktryna i praktyka orzecznicza wykształciła kryteria uznawania określonych
czynności jako wykonywanie zarządu. Czynności zarządu dzieli się generalnie na
czynności zwykłego zarządu, przekraczające zwykły zarząd i czynności
zachowawcze, do których zalicza się działania podejmowane dla zachowania
substancji zarządzanego majątku (por. uchwały składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1991 r., III CZP 76/90, OSNC 1991, nr 10-12, poz.
117 oraz z dnia 25 marca 1994 r., III CZP 182/93, OSNC 1994, nr 7-8, poz. 146).
Zezwolenie sądu, jak wynika z art. 935 § 3 k.p.c., potrzebne jest dla dokonania
czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu. Występowanie przez
kuratora spadku w postępowaniach dotyczących własności rzeczy wchodzących
w skład spadku jest czynnością zachowawczą, zmierza bowiem do zachowania
spadku w stanie nieuszczuplonym. Ponadto, z art. 935 § 1 w związku z art. 667 § 2
k.p.c. wynika, że kurator spadku winien dokonywać takich czynności, które
niezbędne są dla prowadzenia prawidłowej gospodarki. Udział w postępowaniu
dotyczącym własności nieruchomości niewątpliwie należy do tych potrzebnych
czynności, jego celem jest ustalenie składu spadku, co jest niezbędne do
prawidłowego nim zarządzania. Przyznanie kuratorowi spadku legitymacji
procesowej w takim postępowaniu chroni też interesy spadkobierców, skoro to dla
nich kurator spadku ma zachować spadek w stanie możliwie nieuszczuplonym.
Trzeba też zwrócić uwagę na interesy osób trzecich, które roszczą sobie prawa do
majątku spadkowego. Gdyby uznać, że kurator spadku nie ma legitymacji biernej
w sporze o własność, to - wobec braku możliwości ustanowienia kuratora dla
spadkobierców nieznanych - nie istniałaby w istocie możliwość zaspokojenia ich
słusznych roszczeń, a majątek spadkowy pozostawałby w długotrwałym zarządzie
kuratora spadku ze szkodą dla tych wierzycieli.
Za uznaniem, że kurator spadku ma legitymację procesową (czynną
i bierną) przemawia też argument wynikający z art. 180 § 1 pkt 1 k.p.c. Przepis ten
4
stanowi, że sąd z urzędu podejmuje postępowanie zawieszone na skutek śmierci
strony m.in. z chwilą ustanowienia we właściwej drodze kuratora spadku.
Założenie, że po podjęciu postępowania sąd natychmiast oddali powództwo wobec
braku legitymacji procesowej kuratora spadku oparte musiałoby zostać na uznaniu
nieracjonalności ustawodawcy.
Skoro Sąd Apelacyjny wyszedł z odmiennych założeń, zaskarżony wyrok nie
mógł się ostać. Z tych przyczyn, Sąd Najwyższy orzekł jak w wyroku.