Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CZ 27/11
POSTANOWIENIE
Dnia 1 czerwca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z wniosku Gminy Miasta G.
przy uczestnictwie Haliny K., Krystyny F., Sylwii F., Huberta J. i Ireneusza J.
o zniesienie współwłasności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 1 czerwca 2011 r.,
zażalenia uczestników
na postanowienie Sądu Okręgowego
z dnia 17 stycznia 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 17 stycznia 2011 r. odrzucił skargę
kasacyjną Haliny K., Krystyny F., Sylwii F., Huberta J. i Ireneusza J. od
postanowienia tegoż Sądu z dnia 15 września 2010 r., sygn. akt ]…] Sąd Okręgowy
wskazał, że skoro skarżący kwestionują zasadność przyznania zaskarżonym
postanowieniem całej nieruchomości na wyłączną własność wnioskodawcy i
domagają się zmiany tego rozstrzygnięcia przez ustanowienie odrębnej własności
lokalu i przyznania im go na współwłasność, to – biorąc pod uwagę wysokość
przysługujących im udziałów (od 2/576 do 21/576) oraz wartość tego lokalu
(112.000 zł) - wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa od przewidzianej w art.
5191
§ 4 pkt 4 k.p.c.
W zażaleniu na powyższe postanowienie uczestnicy postępowania wnieśli
o jego uchylenie zarzucając Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 3986
§ 2 i art.
5191
§ 2 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podniesionym w zażaleniu zarzutom nie można odmówić słuszności.
Zgodnie z art. 519 1 § 4 pkt 4 k.p.c., dopuszczalność skargi kasacyjnej
w sprawach o zniesienie współwłasności zależy od wartości przedmiotu
zaskarżenia. Jeżeli wartość ta jest niższa niż sto pięćdziesiąt tysięcy złotych,
skarga kasacyjna w tych sprawach jest niedopuszczalna.
Sprawy o zniesienie współwłasności, podobnie jak tzw. sprawy działowe
(o dział spadku, o podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności
majątkowej) skupiają wiele różnorodnych kwestii prawnych oraz dotyczą
zróżnicowanych, często sprzecznych, interesów majątkowych uczestników.
Z natury tych spraw wynika jednak, że interesy poszczególnych uczestników
postępowania ograniczają się - w wymiarze majątkowym - do wysokości udziałów
w poddawanym podziałowi majątku. Z tego względu w orzecznictwie przyjmuje się,
że w wypadku zaskarżania postanowienia co do istoty sprawy, na podstawie
którego sąd dokonał zniesienia współwłasności (podziału majątku wspólnego,
działu spadku), wartość przedmiotu zaskarżenia wyznacza z reguły nie wartość
całego dzielonego majątku, ale wartość konkretnego interesu (roszczenia, żądania)
3
lub składnika majątkowego, którego środek odwoławczy dotyczy. Oznacza to,
że w wymienionych sprawach wartość przedmiotu zaskarżenia - w zasadzie –
nie może przekraczać wartości udziału należącego do uczestnika wnoszącego
skargę kasacyjną.
Wyjątkowo jednak, gdy uczestnik podważa samą zasadę zniesienia
współwłasności (podziału) albo gdy zaskarża rozstrzygnięcie dotyczące roszczeń
dochodzonych z tytułu posiadania rzeczy wspólnej lub tytułem zwrotu pożytków
albo rozliczenia nakładów, wartość przedmiotu zaskarżenia może być wyższa niż
wartość jego udziału (zob. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia
21 stycznia 2003 r., III CZ 153/02, OSNC 2004, nr 4, poz. 60, z dnia 24 lipca
2008 r., IV CZ 53/08, nie publ. i z dnia 3 czerwca 2009 r., IV CSK 107/09, niepubl.).
Taka szczególna sytuacja wystąpiła w rozpoznawanej sprawie, gdyż uczestnicy
postępowania zaskarżyli skargą kasacyjną postanowienie Sądu Okręgowego
w całości, podważając zastosowany w nim sposób zniesienia współwłasności.
Ocena dopuszczalności tej skargi powinna zatem zostać dokonana przy
uwzględnieniu powyższego wskazania. Tymczasem Sąd Okręgowy w swoich
rozważaniach kwestię te całkowicie pominął, ograniczając się do weryfikacji
wskazanej przez skarżących wartości przedmiotu zaskarżenia przez pryzmat
wartości przysługujących im udziałów i to z pominięciem wartości gruntu.
Ocena taka - jak trafnie podnieśli skarżący - narusza przepisy wskazane
w zażaleniu. Wprawdzie w zażaleniu omyłkowo wskazano, jako naruszony, art.
5191
§ 2 k.p.c., który w sprawie nie ma zastosowania, jednakże – jak wynika
z uzasadnienia tego zarzutu – skarżący w istocie wytknęli wadliwe zastosowanie
art. 5191
§ 4 pkt 4 k.p.c.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
k.p.c. w zw. z art.
3941
§ 3 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.