Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 8/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 października 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Stanisław Zabłocki (przewodniczący)
SSN Józef Dołhy
SSN Włodzimierz Wróbel (sprawozdawca)
Protokolant Monika Sieczko
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Mieczysława Tabora,
w sprawie W. E.
o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe
aresztowanie
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 30 października 2012 r.,
kasacji, wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 kwietnia 2011 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego z dnia
7 stycznia 2011 r.,
1) uchyla zaskarżony wyrok oraz utrzymany nim w mocy
wyrok Sądu Okręgowego i sprawę przekazuje
Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania;
2) przyznaje pełnomocnikowi wnioskodawcy z urzędu, adw.
K. G., Kancelaria Adwokacka w W., kwotę
221,40 zł (słownie: dwieście dwadzieścia jeden złotych
czterdzieści groszy) w tym 23 % VAT, tytułem wynagrodzenia
za prowadzenie sprawy wnioskodawcy w postępowaniu
2
kasacyjnym przed Sądem Najwyższym.
UZASADNIENIE
Pełnomocnik z urzędu ustanowiony dla W. E. wniósł kasację od wyroku
Sądu Apelacyjnego z dnia 29 kwietnia 2011 r. utrzymującego w mocy wyrok Sądu
Okręgowego z dnia 7 stycznia 2011 r. oddalającego w całości wniosek W. E. o
odszkodowanie i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę z tytułu niewątpliwie
niesłusznego tymczasowego aresztowania stosowanego w okresie od 6 kwietnia
2004 r. do 21 września 2004 r.
W petitum kasacji zarzucono rażące naruszenie prawa, które zdaniem autora
kasacji, miało istotny wpływ na treść orzeczenia, a polegające na obrazie
przepisów:
1) art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. przez naruszenie zasady swobodnej oceny
dowodów, w związku z uznaniem przez Sąd odwoławczy, iż stosowany wobec
W. E. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania w okresie
od 6 kwietnia 2004 r. do 21 września 2004 r. nie naruszał przepisów rozdziału
28 k.p.k. i był spowodowany zawinionym zachowaniem W. E. (ukrywaniem się),
a trwanie środka przez wskazany okres było niezbędne dla wykonania
czynności procesowych w sprawie, które to naruszenie miało polegać na
nieuwzględnieniu faktu, iż wnioskodawca w czasie poprzedzającym
rozpoczęcie stosowania wskazanego środka zapobiegawczego, ani nie
przebywał za granicą, ani nie ukrywał się (jedynie - zdaniem autora kasacji - nie
przebywał na stałe pod zadeklarowanym adresem zamieszkania, o czym miał
poinformować Komendanta Policji w R.),
2) art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. przez brak ustosunkowania się przez Sąd
odwoławczy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2011 r. do zarzutów
apelacji W. E. i jego pełnomocnika wedle standardów wyznaczonych przez te
przepisy i poprzestanie przez ten Sąd na lakonicznej (w opinii autora kasacji –
jednozdaniowej) konkluzji, co do charakteru zarzutów apelacyjnych.
Ponadto w uzasadnieniu kasacji sformułowano dodatkowy zarzut naruszenia
art. 552 § 4 k.p.k. przez uznanie w wyroku Sądu odwoławczego, że stosowanie
środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania nie było
niewątpliwie niesłuszne, w sytuacji, gdy zdaniem autora kasacji, w procedurze
stosowania tego środka dopuszczono się szeregu błędów i zaniedbań mających
3
charakter naruszenia przepisów k.p.k. statuujących przesłanki stosowania
tymczasowego aresztowania oraz procedowania w tym przedmiocie, tj. braku
przesłuchania oskarżonego (podejrzanego), gdy nie udowodniono by ten przebywał
za granicą bądź ukrywał się oraz określających inne tryby umożliwiające
zdyscyplinowanie strony postępowania, czego Sąd odwoławczy nie poddał,
zdaniem autora kasacji, rzetelnej analizie.
Podnosząc powyższe zarzuty, autor kasacji, powołując się na art. 537 § 1 i §
2 k.p.k., wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego oraz utrzymanego nim w
mocy wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Okręgowemu, jako Sądowi I instancji.
W odpowiedzi na kasację pełnomocnika z urzędu W. E., prokurator
Prokuratury Apelacyjnej wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Wskazał, iż autor kasacji w rzeczywistości prezentuje jedynie odmienną ocenę
zebranego w sprawie materiału dowodowego i wyraża brak akceptacji dla
dokonanych przez sądy obu instancji wniosków i rozstrzygnięć.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zgodnie z art. 552 § 4 k.p.k. oskarżonemu przysługuje odszkodowanie i
zadośćuczynienie w wypadku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego
aresztowania lub zatrzymania. Materialnoprawne przesłanki stosowania tej regulacji
były przedmiotem dokładnej analizy Sądu Najwyższego w uchwale z dnia 15
września 1999 r. (I KZP 27/99, OSNKW z 1999 r., nr 11-12, poz. 72). Zdaniem
Sądu Najwyższego, „niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie będzie
miało miejsce wówczas, gdy było ono stosowane z naruszeniem przepisów k.p.k.,
dotyczących tego środka zapobiegawczego albo okazało się niezasadne z punktu
widzenia ostatecznego (prawomocnego) rozstrzygnięcia w przedmiocie
odpowiedzialności karnej, w świetle całokształtu okoliczności ustalonych w tej
sprawie, a także w toku postępowania w przedmiocie odszkodowania lub
zadośćuczynienia za niesłuszne tymczasowe aresztowanie”. W uchwale
podkreślono w szczególności, że „za niewątpliwie niesłuszne, w zasadzie, uznać
należy każde tymczasowe aresztowanie oskarżonego (podejrzanego), który
ostatecznie (prawomocnie) został: uniewinniony, umorzono w stosunku do niego
postępowanie, także warunkowo, sąd odstąpił od wymierzenia kary, nastąpiło
skazanie na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej
wykonania, wymierzona została tylko kara nie związana z pozbawieniem wolności
4
lub środek karny, a także, gdy wymierzona została kara pozbawienia wolności w
wysokości niższej niż okres tymczasowego stosowania aresztowania - w tym
ostatnim wypadku problem odszkodowania dotyczy tylko stosowania
tymczasowego aresztowania w czasie stanowiącym różnicę między tymi okresami
(…). Prawomocne uniewinnienie, w zasadzie, stanie się zawsze podstawą
ustalenia, że wcześniej stosowane tymczasowe aresztowanie było niewątpliwie
niesłuszne, i to bez względu na to, czy jego podstawą będzie pewne stwierdzenie,
że przestępstwa w ogóle nie popełniono, albo że popełnił je kto inny, czy też stało
się tak dlatego, że nie zdołano zebrać wystarczających dowodów winy, nawet
wówczas, gdy zastosowanie miała reguła określona w art. 5 § 2 k.p.k. W tych
bowiem wszystkich sytuacjach uznać należy (…), iż odpowiedzialność za szkodę i
krzywdę wynikłą ze stosowania w takiej sytuacji tymczasowego aresztowania, na
zasadzie ryzyka, ponosi Skarb Państwa.”
Sąd Najwyższy w obecnym składzie w pełni podziela stanowisko wyrażone
w cytowanej uchwale i potwierdzone kolejnymi judykatami najwyższej instancji
sądowej (por. postanowienie SN z dnia 9 sierpnia 2002 r., V KK 377/01, OSNKW
2002, z.11-12, poz.105; wyrok SN z dnia 2 marca 2010 r., III KK 317/09, R-OSNKW
2010, poz. 461; ; postanowienie SN z dnia 12 kwietnia 2010 r., V KK 308/09, R-
OSNKW 2010, poz. 741). Zgodnie z tym stanowiskiem, nie jest co prawda
wykluczone uznanie, że tymczasowe aresztowanie zastosowane w sprawie, w
której zapadł wyrok uniewinniający, nie będzie miało „niewątpliwie niesłusznego”
charakteru w rozumieniu art. 552 § 4 k.p.k., może to wszakże nastąpić tylko w
wyjątkowych przypadkach i zawsze wymaga wykazania szczególnych okoliczności,
które ze względu na zawinione i celowe zachowanie samego oskarżonego
usprawiedliwiały mimo wszystko zastosowanie najdolegliwszego środka
zapobiegawczego. Owo usprawiedliwienie musi być dokonywane w perspektywie
ex post, uwzględniającej przebieg całego postępowania, co w szczególności
pozwala dopiero na weryfikację dochowania przez sąd stosujący lub przedłużający
stosowanie tymczasowego aresztowania zasady ultima ratio (art. 257 § 1 k.p.k.)
oraz ocenę istotności wpływu wspomnianego zawinionego i celowego działania
oskarżonego na faktyczną długość stosowania tymczasowego aresztowania.
Ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy w sprawie będącej przedmiotem
kasacji nie dają podstaw do przyjęcia kategorycznego wniosku, sformułowanego
przez ten Sąd, że nie są spełnione przesłanki określone w art. 552 § 4 k.p.k..
5
Ocena ta została zaakceptowana przez Sąd Apelacyjny mimo, że w apelacji od
wyroku Sądu pierwszej instancji zarzucono naruszenie art. 552 § 4 k.p.k., co
obligowało Sąd Odwoławczy do wnikliwej analizy zasadności rozstrzygnięcia
zaskarżonego wyroku w perspektywie naruszenia regulacji prawa materialnego.
Sąd Apelacyjny nie tylko obowiązku swojego nie wykonał, ale nadto przyjął za
własne ustalenia Sądu pierwszej instancji o braku realizacji przesłanki „niewątpliwej
niesłuszności” zastosowanego wobec wnioskodawcy aresztu tymczasowego w
sprawie prowadzonej przed Sądem Rejonowym.
W szczególności, sądy obu instancji pominęły rozważenie, czy istotnie
konieczne było w realiach ocenianej sprawy stosowanie tymczasowego
aresztowania dla osiągnięcia celu procesowego, jakim był udział oskarżonego w
jednej rozprawie, na której otwarto przewód sądowy i odebrano od niego
wyjaśnienia. Sądy nie wyjaśniły, dlaczego nie byłoby wystarczającym dla
wykonania tej czynności zastosowanie środka mniej dolegliwego w postaci
zatrzymania oskarżonego i doprowadzenia go na rozprawę. Sąd Okręgowy w
Warszawie ograniczył się w tym zakresie do kategorycznego stwierdzenia, że
zastosowanie tymczasowego aresztowania „było niezbędne dla skutecznego i
prawidłowego przeprowadzenia postępowania karnego w stosunku do
wnioskodawcy” oraz że „był to jedyny skuteczny sposób zrealizowania ciążących
na sądzie obowiązków” (s. 7 uzasadnienia wyroku). Z kolei Sąd Apelacyjny,
uzasadniając tezę o „słuszności” stosowania tymczasowego aresztowania
wskazuje, że zachowania wnioskodawcy utrudniające postępowanie stwarzały
sytuację zbliżoną do przewidzianej w dyspozycji art. 75 § 1 k.p.k. (s. 3 uzasadnienia
wyroku). Sąd ten jednak pominął zupełnie treść paragrafu drugiego tego przepisu,
w którym wyraźnie wskazano, że „w razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa
oskarżonego można go zatrzymać i sprowadzić przymusowo”, co jest środkiem
znacznie mniej dolegliwym, niż stosowanie tymczasowego aresztowania.
Nadto nie wyjaśniono powodów, dla których już na pierwszej rozprawie w
dniu 14 lipca 2004 r. nie zdecydowano się na zastosowanie poręczenia
majątkowego, skoro środek ten zastosowano już dwa miesiące później, tj. 16
września 2004 r, na kolejnej rozprawie.
Nie wyjaśniono także, jakie zawinione i celowe zachowanie wnioskodawcy w
sposób istotny wpłynęło na długość stosowania tymczasowego aresztowania, co
ma szczególne znaczenie biorąc pod uwagę fakt, że pomiędzy osadzeniem
6
wnioskodawcy w areszcie a terminem pierwszej rozprawy upłynęło ponad trzy
miesiące, a kolejne dwa miesiące upłynęły do terminu następnej rozprawy.
Orzekające w sprawie sądy nie zbadały, czy przyczyną tak długiego tymczasowego
aresztowania było wspomniane zarzucalne działanie samego wnioskodawcy, czy
też okoliczności od niego niezależne (stan zdrowia, organizacja pracy sądu).
Sąd Apelacyjny stwierdził co prawda, że „zdaje sobie sprawę z tego, że w
praktyce pewien problem może pojawiać się przy dokonywaniu oceny
<> tymczasowego aresztowania w kontekście dyrektywy
minimalizowania tego środka zapobiegawczego i czasu niezbędnego dla
wykonania czynności, której unikanie było przyczyną stosowania aresztu” (s. 4
uzasadnienia), z twierdzenia tego nie wyprowadził jednak odpowiednich wniosków,
ograniczając się do przytoczenia dat wykonanych czynności procesowych z
udziałem oskarżonego oraz ogólnikowego stwierdzenia, że „tymczasowe
aresztowanie trwało zatem wyłącznie przez okres niezbędny do wykonania
czynności procesowych”. W perspektywie kryteriów zawartych w art. 552 § 4 k.p.k.
konieczne było jednak zbadanie, czy długość owego „niezbędnego okresu”
spowodowana była zawinionym zachowaniem samego wnioskodawcy, czy też
zależała od okoliczności, na które nie miał wpływu, w tym ewentualnie od
organizacji pracy sądu. Ponadto, mając na względzie wspomnianą przez Sąd
Apelacyjny „dyrektywę minimalizowania” tymczasowego aresztowania, należało
rozważyć, czy w ogóle stosowanie tego środka było konieczne dla wykonania
wskazanych przez ten sąd czynności procesowych, w których udział wnioskodawcy
był obowiązkowy.
Mając na względzie powyższe okoliczności, należało stwierdzić, że doszło
do naruszenia art. 552 § 4 k.p.k. poprzez jego błędną interpretację w postaci
pominięcia istotnych kryteriów ustalenia „niewątpliwej niesłuszności” tymczasowego
aresztowania zastosowanego w sprawie, w której ostatecznie zapadł wyrok
uniewinniający. Musiało to skutkować uchyleniem wyroków Sądów obu instancji i
czyniło zbędnym rozpoznawanie pozostałych zarzutów sformułowanych w kasacji,
a odnoszących się do naruszenia przez Sąd odwoławczy prawa procesowego.
Ponownie rozpoznając sprawę, Sąd Okręgowy, poza innymi kryteriami
wynikającymi z treści art. 552 § 4 k.p.k., weźmie pod uwagę konieczność
rozważenia, czy przy stosowaniu tymczasowego aresztowania wobec
wnioskodawcy została dochowana zasada ultima ratio mająca swój wyraz w art. 31
7
ust. 3 Konstytucji RP oraz art. 257 § 1 k.p.k., a także, czy na długość stosowania
tymczasowego aresztowania miało bezpośredni wypływ zarzucalne zachowanie
wnioskodawcy.