Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KO 86/12
POSTANOWIENIE
Dnia 5 grudnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Przemysław Kalinowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jarosław Matras
SSN Barbara Skoczkowska
po rozpoznaniu wniosku Sądu Rejonowego w B.
z dnia 4 października 2012 r. sygn. akt …
w przedmiocie przekazania sprawy innemu sądowi równorzędnemu z uwagi na
dobro wymiaru sprawiedliwości
w związku z wystąpieniem Prokuratora Instytutu Pamięci Narodowej o zwolnienie
świadków W. S., S. W. i M. Z. z obowiązku zachowania tajemnicy adwokackiej
na podstawie art. 37 k.p.k.
postanowił :
nie uwzględnić wniosku o przekazanie sprawy Sądu
Rejonowego w B. do rozpoznania innemu sądowi
równorzędnemu – wobec braku podstaw do takiego
rozstrzygnięcia.
UZASADNIENIE
Wniosek Sądu Rejonowego w B. o przekazanie wystąpienia prokuratora IPN
o zwolnienie /…/ z obowiązku zachowania tajemnicy adwokackiej – w związku z
zamiarem ich przesłuchania w toku prowadzonego śledztwa charakterze świadków
– do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu z uwagi na dobro wymiaru
sprawiedliwości - należało uznać za bezzasadny. Wywody przytoczone na jego
poparcie wcale nie przekonują, że w przedmiotowej sprawie występują przesłanki
2
uzasadniające zmianę właściwości miejscowej sądu meriti trybie przewidzianym w
art. 37 k.p.k.
Podkreślić należy po raz kolejny, że instytucja przewidziana w art. 37 k.p.k.
ma charakter wyjątkowy. Zmiana właściwości miejscowej sądu, ustalonej w sposób
określony w ustawie procesowej, może być dokonana przez Sąd Najwyższy
wyłącznie wtedy, gdy przemawia za tym należycie odczytywany interes wymiaru
sprawiedliwości. Chodzi tu w szczególności o takie sytuacje, gdy nawet niezależnie
od rzeczywistych przesłanek mogących wpływać na bezstronność poszczególnych
sędziów – do rozwiązania takich kolizji wystarczą zwykle uregulowania zawarte w
art. 40 i 41 k.p.k. – istnieje obawa powstania nieuzasadnionego przekonania o
braku warunków do niezależnego i bezstronnego rozpoznania sprawy w sądzie,
którego właściwość wynika z przepisów ustawy. W realiach niniejszego przypadku
takich okoliczności dopatrzyć się nie sposób zwłaszcza, że jak przyznaje to sąd
wnioskujący – żadna z osób, której dotyczy śledztwo prowadzone przez
prokuratora IPN nie orzeka już w tym sądzie.
Trzeba też zwrócić uwagę, że na obecnym etapie postępowania czynność
sądu, o której wykonanie zwrócił się prokurator nie ma charakteru „rozpoznawania
sprawy”, ani nie dotyczy orzekania o głównym przedmiocie procesu, lecz jest
incydentalną decyzją sądową związaną z zakresem dowodów przeprowadzanych
przez oskarżyciela publicznego w toku postepowania będącego ciągle jeszcze w
fazie in rem.
Zważywszy zatem, że przedstawione przez sąd meriti uzasadnienie
odwołuje się wyłącznie do przesłanek oportunistycznych i nie wykazuje, aby dobro
wymiaru sprawiedliwości wymagało zmiany właściwości miejscowej, nie sposób
przyjąć, by sytuacja istniejąca w niniejszej sprawie należała do kategorii, jakie ma
na względzie dyspozycja przepisu art. 37 k.p.k.
Mając to na uwadze Sąd Najwyższy postanowił, jak na wstępie.