Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 269/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 stycznia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Maria Szulc
SSN Kazimierz Zawada (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa N. N.
przeciwko R. J. i N. J.
o ustalenie nieważności umowy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 18 stycznia 2013 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 9 marca 2012 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od powódki na rzecz
pozwanych kwotę 1000 (tysiąca) zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 9 marca 2012 r. oddalił apelację N. N. od
wyroku Sądu Okręgowego z dnia 7 października 2011 r., oddalającego jej
powództwo wytoczone R. J. i N. J. o stwierdzenie nieważności, zawartej w dniu 23
października 2008 r., pomiędzy nią a B. J., umowy darowizny lokalu nr 106 przy ul.
S. 34 w .
Sądy nie uznały, że powódka w dniu zawarcia umowy darowizny znajdowała
się - jak twierdziła w pozwie - w stanie wyłączającym świadome lub swobodne
powzięcie decyzji i wyrażenie woli (art. 82 k.c.), ani że nie mogła podpisać aktu
notarialnego darowizny ze względu na ślepotę.
Z dokonanych w sprawie ustaleń wynika, że po śmierci męża, powódka,
niemająca dzieci, obawiając się „przejęcia” mieszkania przez rodzinę męża,
podarowała z własnej inicjatywy wskazany w pozwie lokal swojemu młodszemu
bratu, B. J. Brat ustanowił na jej rzecz dożywotnią, osobistą, nieodpłatną
służebność mieszkania. W dniu 6 października 2009 r. brat zmarł, a spadek po nim
nabyli pozwani. Powódka jest niedołężna, choruje na jaskrę, niedosłyszy, wymaga
pomocy przy czynnościach dnia codziennego. Opiekują się nią koleżanka (N. R.) i
sąsiadka (M. J.). Jest ona jednak, mimo występującego u niej, spowodowanego
procesami naturalnego starzenia się otępienia o umiarkowanym nasileniu, dobrze
zorientowana co do swojej sytuacji, udziela zbornych, logicznych odpowiedzi. Z
opinii biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii, opartej na dokumentacji
medycznej, dowodach przeprowadzonych w sprawie i osobistym zbadaniu N. N.
wynika, że powódka w dniu zawarcia umowy darowizny miała świadomość
znaczenia składanego oświadczenia. Jako prawdziwą, odzwierciedlającą stan
umysłu powódki w dniu zawarcia umowy darowizny biegłe oceniły jej spontaniczną
wypowiedź, opisującą motywy podjęcia decyzji o zawarciu umowy darowizny z
bratem. Jeżeli chodzi o stan wzroku, nawet powódka, słuchana informacyjnie, nie
twierdziła, aby w dacie zawarcia umowy nie była w stanie złożyć podpisu pod
aktem notarialnym.
W ocenie Sądu Apelacyjnego dokonane w sprawie ustalenia mają - ujmując
rzecz ogólnie - oparcie w prawidłowo zebranym i ocenionym materiale
dowodowym, w szczególności w niebudzącej wątpliwości co do swej prawidłowości
3
opinii biegłych. Ustalenia te nie dają – jak trafnie przyjął Sąd Okręgowy - podstaw
do uwzględnienia żądania pozwu.
Skarżąc wyrok Sądu Apelacyjnego powódka jako podstawy kasacyjne
przytoczyła naruszenie art. 82 k.c., naruszenie art. 890 § 1 k.c. w związku z art. 87
§ 1 pkt 3 i § 2 oraz art. 92 § 3 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie
(Dz. U. 2008.189.1158 ze zm. – dalej: „Pr. not.”), naruszenie art. 328 § 2 w związku
z art. 391 § 1 k.p.c. oraz naruszenie art. 382 w związku z art. 233 § 1 i art. 286
k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Według ustalonej linii orzecznictwa, naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. przez sąd
drugiej instancji może stanowić podstawę kasacyjną tylko wtedy, gdy uzasadnienie
zaskarżonego orzeczenia sądu drugiej instancji jest dotknięte takimi wadami, które
uniemożliwiają przeprowadzenie kontroli kasacyjnej (zob. np. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 8 marca 2012 r., III CSK 192/11). Uzasadnienie zaskarżonego
wyroku Sądu Apelacyjnego takich wad nie wykazuje, dlatego podniesiony
w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
jest chybiony.
Podobnie naruszenie przez sąd drugiej instancji art. 382 k.p.c. może stanowić
podstawę kasacyjną tylko w wyjątkowych przypadkach, mianowicie w razie
pominięcia przez sąd drugiej instancji części zebranego materiału: wydania
orzeczenia wyłącznie na podstawie materiału zebranego przed sądem pierwszej
instancji lub na podstawie własnego materiału, z pominięciem wyników
postępowania dowodowego przeprowadzonego przez sąd pierwszej instancji
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2002 r., III CKN 495/00
i cytowane w nim orzecznictwo). W sprawie Sąd Apelacyjny nie dopuścił się
niewątpliwie również takiego uchybienia.
Nie mógł też zostać uwzględniony zarzut naruszenia art. 382 k.p.c.
w związku z art. 233 § 1 i art. 286 k.p.c.
Przede wszystkim, ze względu na funkcje Sądu Najwyższego jako sądu
kasacyjnego, podstawą skargi kasacyjnej nie może być - jak wynika z art. 3983
§ 3
k.p.c. - sama możliwość dokonania w sprawie odmiennych ustaleń faktycznych lub
odmiennej oceny dowodów zgodnie z wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c. zasadą
4
swobodnej oceny dowodów. Sąd Najwyższy, inaczej niż sądy odwoławcze, nie
rozpoznaje sprawy, w zakresie w jakim została ona zaskarżona, na nowo,
merytorycznie (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2009 r., IV CSK
523/08).
Poza tym, choć nie ma przeszkód do oparcia skargi kasacyjnej na zarzutach
dokonania przez sąd drugiej instancji ustaleń faktycznych lub przeprowadzenia
oceny dowodów z naruszeniem właściwych norm prawnych (art. 3983
§ 1 pkt 2
k.p.c.), skarżąca nie wykazała, aby w sprawie takie naruszenia miały miejsce.
W szczególności bezzasadny jest podniesiony w skardze zarzut naruszenia art.
286 k.p.c. przez niezażądanie dodatkowej opinii biegłych z zakresu psychologii
i psychiatrii na okoliczność, czy powódka w chwili zawarcia umowy darowizny była
w stanie swobodnie podjąć decyzję i wyrazić swoją wolę. Powódka w apelacji nie
zgłaszała żadnych zastrzeżeń do opinii biegłych, a obecnie podniesiony przez nią
zarzut nierzetelności tej opinii wskutek oparcia jej na niepełnym materiale zebranym
w sprawie rozmija się z rzeczywistością. Podobnie należy ocenić twierdzenie
powódki o pominięciu w poleceniu Sądu Okręgowego skierowanym do biegłych
pytania dotyczącego swobody podjęcia decyzji i wyrażenia woli przez powódkę
w chwili zawarcia umowy darowizny w dniu 23 października 2008 r.
Postanowieniem Sądu Okręgowego z dnia 6 maja 2011 r. polecono biegłym
udzielenie wyjaśnień co do stanu powódki w dniu 23 października 2008 r. zarówno
w zakresie możliwości świadomego powzięcia decyzji i wyrażenia woli, jak
i w zakresie możliwości swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli. Nie ma
też podstaw twierdzenie skargi o niewypowiedzeniu się przez biegłe w opinii co do
swobody powódki w powzięciu decyzji i wyrażeniu woli w dniu zawarcia umowy
darowizny. Okoliczności tej dotyczy fragment opinii, w którym biegłe odnoszą się do
motywów podjęcia przez powódkę decyzji o zawarciu umowy darowizny. W opinii
nie została też pominięta kwestia wpływu choroby oczu powódki na jej zachowanie
się w dniu zawarcia umowy darowizny. Uwzględniono i uznano za wiarygodną
wypowiedź powódki złożoną podczas badania, w której podała, że w dacie
sporządzenia aktu notarialnego miała jeszcze zachowany wzrok i była w stanie
samodzielnie złożyć podpis.
5
Zgodnie z art. 87 Pr. not., jeżeli osoba biorąca udział w czynnościach
notarialnych jest niewidoma, notariusz na jej życzenie powinien przywołać do
czynności wskazaną przez nią osobę zaufaną i uprzedzić o tym osoby
zainteresowane (§ 1 pkt 3), zaś o sposobie stwierdzenia tych okoliczności
i zachowaniu przewidzianych wymagań ustawowych uczynić stosowną wzmiankę
w treści sporządzonego dokumentu (§2). W postanowieniu z dnia 21 stycznia
2011 r. , III CSK 67/10, Sąd Najwyższy wyjaśnił, że w rozumieniu art. 87 § 1 pkt 3
Pr. not. niewidomym jest osoba dotknięta utratą wzroku lub znacznym zaburzeniem
widzenia, niezależnie od czasu i przyczyny powstania tego upośledzenia.
Uwzględniając funkcję przytoczonej regulacji ustawowej, o jej zastosowaniu
powinien decydować taki stopień zaburzenia widzenia u danej osoby, w przypadku
którego udział tej osoby w czynności bez podjęcia wskazanych wyżej środków
mógłby wywoływać uzasadnione wątpliwości co do prawdziwości ujętych
w dokumencie zdarzeń. Tylko zatem zaburzenie widzenia o wskazanym stopniu
można uznać za uzasadniające uznanie danej osoby za niewidomą w rozumieniu
art. 87 § 1 pkt 3 Pr. not.
Dokonane w sprawie ustalenia nie dawały podstaw do uznania powódki
w chwili zawarcia umowy darowizny za osobę niewidomą w przedstawionym wyżej,
miarodajnym w świetle art. 87 § 1 pkt 3 Pr. not. znaczeniu. Złożenie podpisu przez
powódkę pod aktem notarialnym darowizny nie ulega wątpliwości. Wówczas
jaskra, na którą powódka od pewnego czasu choruje, jeszcze jej tego
nie uniemożliwiała. Wtedy, jak przyznała, widziała i sama się podpisywała.
Tym samym podniesiony w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia art. 87 § 1 pkt 3
i § 2 Pr., ani sam, ani w powiązaniu z art. 890 § 1 k.c. i art. 92 § 3 Pr. not., nie mógł
odnieść zamierzonego skutku.
Hipotezą art. 82 k.c. są objęte dwojakiego rodzaju zdarzenia: po pierwsze,
polegające na złożeniu oświadczenia woli przez osobę znajdującą się
z jakiejkolwiek przyczyny w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji
i wyrażenie woli, i po drugie, polegające na złożeniu oświadczenia woli przez osobę
znajdującą się z jakiejkolwiek przyczyny w stanie wyłączającym swobodne
powzięcie decyzji i wyrażenie woli. W przypadku jednych i drugich oświadczenie
woli jest nieważne.
6
Wbrew twierdzeniom skargi dokonane w sprawie ustalenia nie dawały
podstaw do przyjęcia, że powódka w chwili zawarcia umowy darowizny znajdowała
się w którymkolwiek z tych stanów, a więc: czy to w stanie wyłączającym świadome
powzięcie decyzji i wyrażenie woli, czy to w stanie wyłączającym swobodne
powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Skoro rozumiała znaczenie oświadczenia
złożonego przed notariuszem, nie można uznać, że zawierając umowę darowizny
pozostawała w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli.
Z kolei ustalenie, że była inicjatorką zawarcia umowy darowizny, nie pozwala
sprowadzić jej udziału przy zawieraniu tej umowy do aktu bezwolnego
uczestnictwa, dowodzącego braku, wynikającej z jej fizycznych lub psychicznych
ograniczeń swobody w powzięciu decyzji i wyrażeniu woli.
Ze względu na bezzasadność podstaw kasacyjnych przytoczonych przez
powódkę Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. oddalił skargę kasacyjną
powódki.
Orzekając o kosztach postępowania kasacyjnego, Sąd Najwyższy ograniczył
ich zwrot na podstawie art. 102 k.p.c. - z tych samych względów, którymi kierował
się Sąd Apelacyjny - do zasądzenia od powódki na rzecz obojga pozwanych kwoty
1 000 zł.
db