Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 234/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 lutego 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSA Monika Koba
w sprawie z powództwa K. M. i Z. M.
przeciwko A. S.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 7 lutego 2013r.,
skargi kasacyjnej powodów
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 23 listopada 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd I instancji uwzględnił w części powództwo o zapłatę, zasądzając od
pozwanej na rzecz powodów kwotę 92.643 zł z odsetkami ustawowymi.
W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd ten dokonał ustaleń, że umową z dnia
14 marca 2007 r. pozwana przeniosła na powodów własność dwóch działek,
zobowiązując się zarazem w tej umowie, że do dnia 31 grudnia 2007 r.
doprowadzi do granic obu przedmiotowych działek na własny koszt sieć wodną
i wodno-kanalizacyjną. Wystawiła też weksle na rzecz powodowych nabywców
tytułem zabezpieczenia powyższego zobowiązania. Nadto Sąd ten uznał, że cena
zapłacona przez powodów za obie działki oscyluje w granicach ceny działki
uzbrojonej, a okolicznością bezsporną jest to, że pozwana nie wykonała
zobowiązania umownego doprowadzenia do granic działek sieci wodnej
i wodnokanalizacyjnej.
Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo na podstawie przepisów
o nienależytym wykonaniu zobowiązania, uznając zasadność roszczenia
odszkodowawczego powodów, którzy ponieśli szkodę wyrażającą się różnicą
w cenie jaką zapłacili pozwanej, a ceną jaką powinni zapłacić za nieuzbrojone
działki, których pozwana nie uzbroiła w zakreślonym umową terminie, tj. wbrew
zobowiązaniu wynikającemu z umowy.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, w dacie nabycia przez powodów działek
były one nieuzbrojone, o czym strony wiedziały, a zatem braku ich uzbrojenia
w dacie zawarcia umowy między stronami sporu nie można traktować jako wady
prawnej rzeczy sprzedanej.
Apelację pozwanej uwzględnił Sąd Apelacyjny, który wyrokiem
reformatoryjnym z dnia 23 listopada 2011 r. zmienił zaskarżony wyrok Sądu
Okręgowego i oddalił powództwo, zasądzając od powodów na rzecz pozwanej
koszty postępowania za obie instancje.
Sąd odwoławczy uznał za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd
I instancji, natomiast nie podzielił jego oceny prawnej, a mianowicie, że podstawą
żądania powodów nie są przepisy o rękojmi za wady rzeczy sprzedanej, lecz art.
471 k.c.
3
W ocenie Sądu odwoławczego, z uzasadnienia okoliczności faktycznych
żądania powodów wynika, że pozwana nie wykonała zobowiązania bo nie wykonała
doprowadzenia sieci wodnej do granic przedmiotowych działek, co niewątpliwie
należy uznać za wyczerpanie podstawy roszczeń z tytuł rękojmi, a żądanie
powodów jako żądanie obniżenia ceny z tytułu wad rzeczy. Sąd Apelacyjny uznał,
że odszkodowania powodowie mogliby żądać gdyby odstąpili od umowy, co nie
nastąpiło. W tej sytuacji, Sąd ten uznał, że brak było podstaw do zasądzenia
odszkodowania na podstawie art. 471 k.c., skoro powodowie dochodzili zapłaty
obniżenia ceny z tytułu wady rzeczy nabytej. Zdaniem Sądu drugiej instancji,
żądanie powodów należało kwalifikować w oparciu o przepisy regulujące
odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi, a zatem ich roszczenie wygasło
wskutek upływu rocznego terminu zawitego z art. 563 § 2 k.c. do zgłoszenia
roszczeń, którego bieg rozpoczął się z dniem zawarcia umowy i zakończył przed
wniesieniem pozwu.
Sąd Apelacyjny nadto stwierdził, że okoliczność, iż powodowie wskazali jako
faktyczne uzasadnienia żądania zapłaty niewykonanie przez pozwaną
zobowiązania umownego pozwala uznać, że zapis umowy o tym zobowiązaniu
pozwanej jest równoznaczny z wiedzą powodów „…o takowych „wadach
fizycznych „ nabytych działek…”.
Zarazem Sąd drugiej instancji stwierdził, że w sporze nie budziło
wątpliwości, iż powodowie upatrywali zasadności swego roszczenia w fakcie
niewykonania przez pozwaną zobowiązania doprowadzenia instalacji do granic
przedmiotowych działek, a skoro strony umówiły się co do rekompensaty z tytułu
niewykonania w terminie tych przyłączy, to nie można mówić o wadzie fizycznej
sprzedanych działek.
W konkluzji Sądu Apelacyjnego za podstawę uwzględnienia apelacji uznano
wygaśnięcie, wskutek prekluzji, roszczeń powodów wynikających z rękojmi, a nie
roszczenia odszkodowawczego.
Powodowie zaskarżyli w całości wyrok Sądu Apelacyjnego, opierając skargę
kasacyjną na obu podstawach.
4
Zarzucili naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie art. 321 § 1, art.
212 k.p.c. oraz art. 5 k.p.c. i art. 212 k.p.c., twierdząc, że Sąd odwoławczy nie
rozpoznał żądania pozwu i orzekł o przedmiocie nie objętym żądaniem pozwu.
Nadto zarzucili brak wezwania ich do precyzyjnego określenia żądania pozwu oraz
brak pouczenia o celowości ustanowienia pełnomocnika procesowego.
Zarzuty podniesione w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej obejmują
niewłaściwe zastosowanie art. 556 § 1 k.c., art. 557 § 1 k.c., art. 563 § 1 k.c. i art.
566 § 1 k.c. wskutek ich zastosowania do oceny skutków niewykonania przez
pozwaną zobowiązania umownego, a nadto niezastosowanie art. 471 k.c.,
pomimo żądania powodów naprawienia szkody spowodowanej niewykonaniem
zobowiązania przez pozwaną.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej powodowie wywodzą, że nabyli działki
nieuzbrojone, do których pozwana zobowiązała się doprowadzić w zakreślonym
terminie sieć wodną, czego nie uczyniła. Skarżący twierdzą, że nie nastąpiło
nabycie przez nich rzeczy wadliwej, lecz niewykonanie zobowiązania przez
pozwaną, a Sąd błędnie zrównuje oba te zdarzenia.
Pozwana w obszernej odpowiedzi na skargę kasacyjną wniosła
o oddalenie skargi kasacyjnej powodów i o zasądzenie na jej rzecz kosztów
postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługiwała na uwzględnienie wobec zasadności
zarzutów przedstawionych w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej.
Nie można natomiast uznać za zasadne zarzutów naruszenia przepisów
prawa procesowego i to w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy,
czego wymaga ustawodawca określając w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. drugą podstawę
kasacyjną.
Sąd Apelacyjny rozpoznał żądanie pozwu w postaci żądania zapłaty i orzekł
o tym żądaniu bazując na ustaleniach faktycznych Sądu I instancji, które uznał za
własne w zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia. Powodowie przedstawili
bowiem fakty, które w istocie były między stronami niesporne, domagając się
5
zapłaty od pozwanej żądanej kwoty. Dokonanie oceny prawnej tego żądania
i wskazanie właściwej podstawy prawnej rozstrzygnięcia należało już do Sądu,
a kontrola prawidłowości tych działań Sądu drugiej instancji jest możliwa
i konieczna w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej, co jednak nie przesądza
o zasadności zarzutu naruszenia art. 321 § 1 k.p.c.
Nie doszło również do zarzucanego Sądowi odwoławczemu naruszenia art.
212 k.p.c. i art. 5 k.p.c. Skarżący nie wskazali bowiem na istnienie istotnych
okoliczności sprawy, które miałyby być sporne między stronami i wymagające
dążenia Sądu drugiej instancji do ich wyjaśnienia. Za takie okoliczności sprawy nie
można uznać wymagania od strony powodowej określenia kwalifikacji prawnej
zgłoszonego przez nią żądania zapłaty, bo prawna ocena w tym przedmiocie
należy do Sądu, jeśli tylko określenie podstawy faktycznej żądania jest przez Sąd
apelacyjny aprobowane, co miało miejsce w postaci akceptacji dokonanych przez
Sąd I instancji ustaleń faktycznych.
Sąd Apelacyjny nie ruszył również art. 5 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.,
ponieważ udzielanie stronom niezbędnych pouczeń co do czynności procesowych,
w tym m.in. ustanowienia pełnomocnika procesowego, jest uprawnieniem Sądu,
z którego skorzystanie wymaga uprzedniej oceny Sądu, co do istnienia
uzasadnionej potrzeby w tym przedmiocie. Ocena Sądu nie musi być wcale zbieżna
z oceną samej strony co do potrzeby korzystania z profesjonalnego pełnomocnika
procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Wobec bezzasadności zarzutów zgłaszanych w ramach drugiej podstawy
kasacyjnej, oceny zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego należało
dokonać z uwzględnieniem ustalonego przez Sąd I instancji, i przyjętego za własny
przez Sąd odwoławczy, stanu faktycznego.
Zasadnymi okazały się natomiast zarzuty niewłaściwego zastosowania
wskazanych w skardze kasacyjnej przepisów k.c. o odpowiedzialności z tytułu
rękojmi za wady rzeczy sprzedanej oraz niezastosowania przepisu art. 471 k.c.
Sąd Apelacyjny jednoznacznie stwierdził, że uzasadnienie żądania powodów
ograniczone zostało do okoliczności faktycznych, potwierdzających, że pozwana
nie wykonała zobowiązania, bo nie wykonała doprowadzenia sieci wodnej do granic
6
przedmiotowych działek. Oznacza to, że w chwili zawierania w dniu 14 marca
2007 r. umowy między stronami sporu działki będące w tej umowie przedmiotem
zbycia nie były uzbrojone w przyłącza sieci wodnej, co było oczywiste dla stron
umowy, skoro zastrzegły w niej zobowiązanie pozwanej do wykonania tych
przyłączy w terminie określonym umową.
W tej sytuacji, stanowisko Sądu Apelacyjnego sprowadzające się do
stwierdzenia, że żądanie powodów wyczerpuje podstawy roszczeń z tytułu rękojmi
wywodzonych z tytułu wad rzeczy sprzedanej jest oceną prawną całkowicie
abstrahującą od ustalonego stanu faktycznego, przyjętego za podstawę
rozstrzygnięcia przez Sąd Apelacyjny.
Uprzednie uznanie przez Sąd odwoławczy, że faktyczną postawą żądania
powodów jest okoliczność niewykonania przez pozwaną zastrzeżonych w umowie
przyłączy sieci wodnej wyklucza poprawność oceny prawnej tego Sądu,
iż powodowie wywodzą swoje roszczenie powołując się na wadę rzeczy, a ich
żądanie należy kwalifikować jako żądanie oparte o przepisy regulujące
odpowiedzialność z tytułu rękojmi za wady, a w konsekwencji podlegające ocenie
w kontekście zachowania terminu zawitego dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi.
Nie sposób zgodzić się z Sądem Apelacyjnym, że skoro powodowie wskazali
w uzasadnieniu pozwu, jako faktyczne uzasadnienie ich żądania zapłaty,
niewykonanie przez pozwaną wynikającego z umowy stron zobowiązania do
doprowadzenia „dwóch mediów”, to zapis umowy o tym zobowiązaniu sprzedającej
jest równoznaczny z wiedzą powodów o „wadach fizycznych” nabytych działek.
Stan działek niewątpliwie był docelowo niesatysfakcjonujący dla powodów,
ale to właśnie ta okoliczność spowodowała zastrzeżenie w umowie obowiązku
pozwanej doprowadzenia przyłączy wodnych w zastrzeżonym umową terminie,
którego to zobowiązania umownego pozwana nie wykonała. Okoliczność
ta bynajmniej nie dowodzi zbycia przez pozwaną działek dotkniętych wadą
fizyczną, i to wadą taką, o której powodowie nie wiedzieli w dacie zawierania
umowy, skoro pozwana zobowiązała się w umowie wobec powodów do wykonania
nieistniejących w dacie zawarcia umowy przyłączy.
7
W tym stanie rzeczy ocena przez Sąd Apelacyjny zasadności żądania
powodów na podstawie przepisów będących podstawą odpowiedzialności z tytułu
rękojmi za wady przesądza o zasadności zarzutu skargi kasacyjnej niewłaściwego
zastosowania tych przepisów, w przyjętym przez Sąd odwoławczy za podstawę
orzekania w stanie faktycznym sprawy.
W końcowej części uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd Apelacyjny sam
zresztą zaprzecza uprzedniej kwalifikacji przyjętej przez siebie podstawy prawnej
żądania. Stwierdza bowiem jednoznacznie, że w sprawie nie budziło wątpliwości,
iż zasadności swego roszczenia powodowie upatrywali w fakcie niewykonania
przez pozwaną zobowiązania doprowadzenia instalacji wodnych do granic
przedmiotowych działek, a więc nie w fakcie zbycia im rzeczy dotkniętych wadą
fizyczną. Potwierdzeniem powyższego jest równie stanowcze stanowisko Sądu
Apelacyjnego, że skoro strony umówiły się o rekompensatę z tytułu niewykonania w
terminie przyłączy, to w takiej sytuacji nie można w ogóle mówić o wadzie fizycznej
sprzedanych działek w rozumieniu art. 560 § 1 k.c.
Powyższe stanowisko Sądu Apelacyjnego przesądza więc o zasadności
zarzutu skargi kasacyjnej niewłaściwego zastosowania przepisów k.c. o rękojmi
i oddalenia powództwa wobec wygaśnięcia roszczenia powodów wskutek
uchybienia przewidzianemu w tych przepisach o rękojmi terminowi zawitemu
dochodzenia na ich podstawie roszczeń.
W sytuacji, w której Sąd Apelacyjny wcześniej uznał za niewątpliwą
okoliczność, że powodowie upatrywali zasadności swojego roszczenia w fakcie
niewykonania przez pozwaną zobowiązania umownego, to zarzut naruszenia przez
Sąd Apelacyjny art. 471 k.c. wskutek jego niezastosowania należało uznać za
uzasadniony.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji, działając na
podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego na
podstawie art. 108 § 2 k.p.c.