Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 46/13
POSTANOWIENIE
Dnia 5 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Piotr Hofmański
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 5 marca 2013 r.,
sprawy K. O.
skazany z art. 177 § 1 i in. k.k.
z powodu kasacji obrońcy skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w .z dnia 24 lipca 2012 roku, zmieniającego
częściowo wyrok Sądu Rejonowego w Z.
z dnia 15 lutego 2012 r.,
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. kosztami postępowania kasacyjnego obciążyć skazanego
K. O.
UZASADNIENIE
Kasację obrońcy skazanego należało uznać za bezzasadną w stopniu
oczywistym. W kasacji podniesiono dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy naruszenia art.
178 § 1 k.k., poprzez przypisanie skazanemu ucieczki z miejsca zdarzenia, choć
przypisany czyn nie zawiera znamion tego przestępstwa. Drugi zarzut dotyczył
naruszenia art. 54 § 1 k.k. i art. 3 k.k., poprzez zlekceważenie zasady prymatu
prewencji indywidualnej przy wymierzaniu kary młodocianemu.
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
Kasacja okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym.
Zacząć trzeba od spostrzeżenia, że obydwa zarzuty były przedmiotem
apelacji i zostały przez sąd odwoławczy wyczerpująco i przekonująco rozpoznane
2
(zob. s. 5-9 i 11 uzasadnienia wyroku II instancji). Kasacja zmierza więc jedynie do
powtórzenia kontroli instancyjnej.
Co do zarzutu naruszenia art. 178 § 1 k.k., w ocenie Sądu Najwyższego
zarzut ten z pozoru tylko na cechy error iuris, gdyż zmierza do podważenia ustaleń
faktycznych (w apelacji zarzut tej samej treści skarżący opisał jako błąd w
ustaleniach faktycznych). Nie ma jednak wątpliwości, że rozważania sądu
apelacyjnego co do trafności przypisania skazanemu ucieczki z miejsca wypadku
są poprawne. O zamiarze uniknięcia odpowiedzialności karnej świadczy nie tylko
sam fakt porzucenia pojazdu i dotarcia przez las do miejsca spotkania z
powiadomionymi telefonicznie znajomymi, ale i nakłonienie M. G. do fałszywego
zawiadomienia o kradzieży rozbitego pojazdu. Niezależnie od tego, czy obiektywnie
rzecz oceniając, takie zabiegi miały szansę powodzenia, zgodnie z zasadami
doświadczenia życiowego jednoznacznie świadczą one o zamiarze uniknięcia
odpowiedzialności karnej.
Co do zarzutu naruszenia art. 54 § 1 k.k., Sąd Najwyższy w pełni podziela
stanowisko sądu odwoławczego wyrażone na s. 11-12 uzasadnienia. Wspomniany
przepis jest jedynie uwypukleniem zasady indywidualno-prewencyjnej i w żadnym
razie nie eliminuje zastosowania innych dyrektyw wymiaru kary z art. 53 kk. Nie
można więc mówić w niniejszej sprawie i naruszeniu art. 54 k.k.
Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji.