Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 283/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Gradzik (przewodniczący)
SSN Włodzimierz Wróbel (sprawozdawca)
SSA del. do SN Dorota Wróblewska
Protokolant Anna Kowal
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej
w sprawie A. W.
uniewinnionego od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 158 § 1 kk i art.
157 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 12 marca 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego
od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 3 kwietnia 2012 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego z dnia 10 listopada 2011 r.,
1) uchyla zaskarżony wyrok i utrzymany nim w mocy
wyrok Sądu Rejonowego w W. i przekazuje sprawę temu
Sądowi do ponownego rozpoznania,
2) nakazuje zwrócić P. G. opłatę kasacyjną w wysokości
450 (czterysta pięćdziesięciu) zł.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 10 listopada 2011r. A. W. został
uniewinniony od zarzuconego mu aktem oskarżenia czynu (art. 158 § 1 k.k. w
zw. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.). Rozstrzygnięcie Sądu I instancji
zostało utrzymane w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w W. z dnia 3
kwietnia 2012r.
Od powyższego wyroku kasację wniósł pełnomocnik oskarżyciela
posiłkowego zarzucając mu rażące naruszenie prawa procesowego mające,
zdaniem skarżącego wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z
art. 457§ 3 k.p.k. a polegające na braku należytego odniesienia się przez Sąd
odwoławczy do zarzutu podniesionego w apelacji oskarżyciela posiłkowego, a
dotyczącego braku ustosunkowania się przez Sąd I instancji do dowodów z
dokumentów w postaci pism i wydruków z informacjami uzyskanymi od
operatorów sieci komórkowych, z których, zdaniem skarżącego, w sposób
jednoznaczny i niebudzący wątpliwości wynika, że oskarżony wykonywał
połączenia telefoniczne do E. G. przebywając w pobliżu miejsca zdarzenia
(raporty logowania wskazują na aktywność karty telefonicznej
wykorzystywanej przez oskarżonego na terenie W.), co jest sprzeczne
ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez Sąd I instancji, w których przyjęto,
że oskarżony przebywał w tym czasie w innej miejscowości. Tym samym
doszło do naruszenia reguł logicznego rozumowania przy ocenie zarzutów
apelacyjnych i w konsekwencji do zaakceptowania przez Sąd odwoławczy
orzeczenia obarczonego istotnymi uchybieniami, wbrew standardowi kontroli
apelacyjnej określonemu w przepisach wskazanych w kasacji.
Skarżący wniósł o uchylenie wyroków Sądów obu instancji i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.
Prokurator Prokuratury Okręgowej w odpowiedzi na powyższą kasację
wniósł o jej uwzględnienie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Sformułowany w kasacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego zarzut
naruszenia art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. okazał się zasadny.
W apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego od wyroku Sądu
Rejonowego podniesiono zarzut błędnego ustalenia, że oskarżonego A. W.
3
nie było w dniu popełnienia czynu zabronionego w W. Błąd ten spowodowany
został - zdaniem wywodzącego apelację - przez niewłaściwą analizą materiału
dowodowego zebranego w sprawie, w szczególności zaś bilingów
przedstawionych przez operatorów komórkowych dokumentujących logowanie
się telefonu należącego do oskarżonego do stacji BTS znajdujących się w
bezpośredniej bliskości miejsca popełnienia przestępstwa, co w sposób
zasadniczy podważało wersje wydarzeń przyjętą przez Sąd I instancji.
Istotnie, brak jest w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego
jakiegokolwiek, choćby nawet pośredniego, odniesienia się do wyżej
przedstawionego zarzutu apelacji, co czyni trafnym wyrażone w kasacji
przekonanie, że doszło w ten sposób do naruszenia art. 433 § 2 k.p.k.
Naruszenie to miało przy tym istotny wpływ na treść wyroku, bowiem
dotyczyło kwestii o zasadniczym znaczeniu dla ustalenia ewentualnej winy
oskarżonego.
Z uzasadnienia wyroku Sąd I instancji wynika, że podstawą ustaleń
faktycznych były m.in. „informacje o połączeniach telefonicznych” (k. 202).
Sąd nie przeprowadził wszakże jakiejkolwiek analizy treści tych informacji, w
szczególności faktu rejestrowania, w dniu popełnienia przestępstwa, telefonu
komórkowego, do którego połączenia wykonywała E. G., w stacjach BTS
znajdujących się blisko miejsca zdarzenia. Sąd nie przedstawił przy tym
powodów, dla których – w ramach oceny materiału dowodowego – informacje
te uznał za nieistotne, chociaż wskazywały one na inny przebieg zdarzeń, niż
przyjął to ostatecznie Sąd. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że za
wiarygodne uznano wyjaśnienia oskarżonego oraz E. G., że kontaktowali się
telefonicznie w dniu 21 maja 2009 r. koło godziny 22.00 – 22.30, zaś analiza
bilingów połączeń telefonów komórkowych wskazuje, że w tym czasie E. G.
łączyła się jedynie z numerem telefoniczny rejestrowanym przez nadajniki
BTS znajdujące się w W. Czyni to co najmniej wątpliwym ustalenie, iż
oskarżony przebywał w tym czasie w innej miejscowości.
Sąd I instancji nie odniósł się do tej wątpliwości, zaś podniesienie tej
kwestii w apelacji oskarżyciela posiłkowego pominięte zostało przez Sąd
odwoławczy milczeniem. Naruszało to w sposób ewidentny standard, jaki
4
musi realizować rozstrzygnięcie sądu odwoławczego, co uzasadniało
uchylenie wyroku Sądu Okręgowego z dnia 3 kwietnia 2012 r.
Ponieważ nieprawidłowość w ocenie materiału dowodowego i brak
należytego ustosunkowania się do informacji uzyskanych od operatorów
telefonii komórkowej miał miejsce już przed Sądem I instancji, należało uchylić
także wyrok tego Sądu. W ponownym postępowaniu Sąd Rejonowy na nowo
dokona analizy całości materiału dowodowego, konfrontując zebrane dowody
ze sobą i wskazując, dlaczego jednym dowodom dał wiarę, a innym wiary tej
odmówił, obejmując tą oceną w szczególności informacje o miejscu
rejestrowania się w dniu 21 maja 2009 r. numeru telefonicznego […], i dopiero
na tej podstawie dokona odpowiednich ustaleń faktycznych.
Mając na względzie powyższe okoliczności, Sąd Najwyższy orzekł jak
w sentencji.