Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 356/12
POSTANOWIENIE
Dnia 10 kwietnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Michał Laskowski
SSN Jacek Sobczak (sprawozdawca)
Protokolant Teresa Jarosławska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej,
w sprawie K. T.
skazanego z art. 11 § 3 kk, art. 177 § 2 w zw. z art. 178 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 10 kwietnia 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w T.
z dnia 23 marca 2012 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w T.
z dnia 4 października 2011 r.,
1.oddala kasację, jako oczywiście bezzasadną,
2. zwalnia skazanego od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
K. T. wyrokiem Sądu Rejonowego w T. z dnia 4 października 2011 r., został
uznany za winnego popełnienia czynów wyczerpujących dyspozycję: art. 177 § 1 i 2
k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. i art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to została mu
wymierzona kara 9 lat pozbawienia wolności. Nadto, na mocy art. 42 § 3 k.k.
orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na
zawsze. Zasądzono także od skazanego na rzecz M. O. kwotę 2.500 zł z
ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu tj. od 25 czerwca 2010 r. tytułem
2
zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; zwolniono oskarżonego od opłaty i kosztów
sądowych.
Na skutek wniesionych od tego wyroku apelacji przez prokuratora oraz
obrońcę oskarżonego, Sąd Okręgowy w T. wyrokiem z dnia 23 marca 2012 r.,
utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, nadto rozstrzygnął w przedmiocie kosztów
sądowych za postępowanie odwoławcze.
Kasację od wyroku Sądu Okręgowego w T. wywiódł obrońca K. T.
zarzucając mu obrazę przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na treść
orzeczenia, tj. art. 5 § 2 k.p.k., art. 6 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k., art. 424 § 1
k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. (pkt I kasacji) oraz art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art.
433 § 2 k.p.k. i art. 410 k.p.k., art. 424 § 1 k.p.k. (pkt II kasacji).
W konkluzji autor kasacji wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i
poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego w T. i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Prokurator w odpowiedzi na kasację wniósł o oddalenie jej jako oczywiście
bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasację oraz podniesione w niej zarzuty uznać należało za bezzasadną w
stopniu oczywistym, co skutkować musiało jej oddaleniem w trybie art. 535 § 3
k.p.k.
Analiza uzasadnienia Sądu II instancji dokonana w kontekście
wywiedzionych przez skarżącego zarzutów nie dowiodła istnienia jakichkolwiek
błędów czy to natury faktycznej czy prawnej. Od razu podnieść należy, że
dokonana przez Sąd odwoławczy kontrola zaskarżonego apelacją wyroku Sądu
Rejonowego była wszechstronna, uwzględniająca wszystkie zarzuty i tym samym
spełniająca wymóg rzetelnej kontroli.
Z uzasadnienia zarzutów kasacyjnych wynika, że skarżący nie akceptuje
dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych, podzielonych przez Sąd II instancji,
dążąc do wywołania przed Sądem Najwyższym ponownej „dublującej” kontroli
orzeczenia Sądu Rejonowego. Taki zabieg nie tylko nie zyskuje aprobaty ale
przede wszystkim nie jest w stanie wywrzeć skutku zgodnego z kierunkiem skargi.
Szczególnie w sytuacji, gdy sięga się po te same argumenty, które poprawnie
zostały zweryfikowane i ocenione w toku kontroli instancyjnej.
3
Nie można w szczególności podzielić twierdzeń skarżącego jakoby Sąd
odwoławczy uznając, że uzasadnienie Sądu I instancji było sprzeczne z treścią art.
424 § 1 k.p.k., przejął tym samym prerogatywy Sądu Rejonowego stając się de
facto w swoich działaniach sądem pierwszoinstancyjnym, naruszył w ten sposób
prawo do obrony przysługujące oskarżonemu. Z rozważań zawartych na str. 4 i 5
uzasadnienia tego Sądu w sposób nie budzący wątpliwości wynika, że zauważone i
wytknięte przez Sąd II instancji uchybienie Sądu Rejonowego wprawdzie utrudniło
lecz nie zaburzyło możliwości kontrolnych w zakresie odtworzenia i prześledzenia
tak toku rozumowania Sądu meriti jak i przesłanek jakimi kierował się ten Sąd
orzekając o winie oskarżonego. Nie może umknąć uwadze fakt, że Sąd Okręgowy
oparł swoje rozstrzygnięcie na właściwie skonstruowanych ustaleniach faktycznych,
opartych na przeprowadzonych w sprawie dowodach. Samo zaś pogłębienie na
rozprawie odwoławczej tychże ustaleń, które w żadnym razie nie wychodziło poza
ramy art. 452 § 1 k.p.k., nie może być podstawą skutecznie stawianego zarzutu
Sądowi II instancji. Rozważania zawarte na str. 10 uzasadnienia Sądu
odwoławczego uznać należało za w pełni trafne.
Wbrew wszelkim wywodom kasacji, stwierdzić należy, że przyjęte w sprawie
stanowiska co do warunków pogodowych panujących na drodze w dniu zdarzenia
ale także co do przewożonych worków przez rowerzystów i wpływu tych
okoliczności na możliwości postrzegania przeszkody przez K. T., są prawidłowe i
zostały w sposób przekonywający omówione bez konieczności przytaczania ich w
tym miejscu.
Odesłać jedynie należy autora kasacji do lektury uzasadnienia Sądu II
instancji, gdzie została przedstawiona szczegółowa argumentacja dotycząca
podważanych przez niego okoliczności. Jak słusznie zauważył prokurator
udzielający odpowiedzi na kasację, ustalenia w omawianym zakresie nie były ani
sprzeczne ani dowolne. Zarówno Sąd Rejonowy jak i Sąd II instancji oparły swe
rozważania na zebranych w sprawie dowodach, w szczególności zaś zeznaniach
przesłuchanych świadków, dokonanych oględzinach miejsca zdarzenia oraz
opiniach biegłych. Sąd Okręgowy w sposób rzeczowy i wystarczający odniósł się
także do wartości dowodowej przeprowadzonych w sprawie opinii przez biegłego
W. S. i S. D., w tym również w odniesieniu do podnoszonej okoliczności transportu
worków (str. 9-12 uzasadnienia). Sąd Okręgowy nie pominął, kwestionowanych
przez obronę warunków pogodowych, w tym dotyczących tego aspektu relacji
4
świadka - policjanta K. S. (str. 7 uzasadnienia) oraz informacji z IMiGW w P. (str. 5-
6 uzasadnienia).
Skarżący uzasadniając stawiane przez siebie tezy traktuje zgromadzony w
sprawie materiał dowodowy w sposób wybiórczy, poddając analizie tylko pewne
jego fragmenty. Zapomina tymczasem, że podstawą odtworzenia rzeczywistego
przebiegu przedmiotowego zdarzenia i ustalenia wszystkich istotnych jego
okoliczności i przyczyn staje się możliwe dopiero poprzez syntezę wszystkich
informacji dotyczących rozważanych kwestii, co ponad wszelką wątpliwość zostało
w sprawie dokonane.
Na zakończenie niniejszych rozważań podnieść należy, że niezależnie od
podnoszonych przez skarżącego zarzutów i argumentów, które okazały się jedynie
nieuprawnioną polemiką z prawidłowo poczynionymi ustaleniami, trafna była
prawno-karna ocena zachowania skazanego co do przypisanego mu czynu.
Biorąc pod uwagę powyższe należało uznać - wobec niewskazania w kasacji
zarzutów należących do bezwzględnych przyczyn odwoławczych ani zarzutów
innego rażącego naruszenia prawa, które mogłyby wywrzeć istotny wpływ na treść
zaskarżonego orzeczenia - kasację obrońcy oskarżonego za oczywiście
bezzasadną.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy orzekł, jak w części
dyspozytywnej orzeczenia.