Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 98/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 kwietnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Włodzimierz Wróbel (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gierszon (sprawozdawca)
SSN Tomasz Grzegorczyk
Protokolant Anna Janczak
w sprawie Ł. C.
skazanego z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w trybie 535 § 5 k.p.k.
w dniu 18 kwietnia 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego na korzyść skazanego
od wyroku Sądu Rejonowego w W.
z dnia 1 marca 2012 r., sygn. akt III […],
uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej Ł.
C. odnośnie rozstrzygnięcia o karze i w tym zakresie
sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu
w W. do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Ł. C. został oskarżony przez prokuratora Prokuratury Rejonowej o
popełnienie, w warunkach określonych w art. 64 § 1 k.k., w dniach: 6 października
2011 r. (wraz z wspólnie z nim też oskarżonymi: D. D. i M. G.) i 30 września 2011 r.
(wraz z dwoma nieustalonymi sprawcami) dwóch występków z art. 279 § 1 k.k.
2
W dniu 1 marca 2012 r. w toku rozprawy przed Sądem Rejonowym, po
zakończeniu składania wyjaśnień w których przyznał się do popełnienia obu
zarzucanych mu czynów Ł. C. oświadczył, iż chciałby skorzystać z możliwości
dobrowolnego poddania się karze i wniósł o wymierzenie mu: za oba czyny kar po
roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz ich połączenie poprzez wymierzenie
kary łącznej 3 (trzech) lat pozbawienia wolności.
Prokurator na to się jednak nie zgodził, proponując wymierzenie
oskarżonemu za każdy z czynów kar po roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności, a
jako kary łącznej – 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Oskarżony na tą propozycję wyraził zgodę, wnioskując nadto o orzeczenie
obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w wysokości 10 000 zł
na rzecz T. I.
Wyrokiem z dnia 1 marca 2012 r. Sąd Rejonowy uznał Ł. C. za winnego
popełnienia obydwu zarzucanych mu czynów, za co na podstawie art. 279 § 1 k.k.
wymierzył mu kary po roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności, które na podstawie
art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. połączył i wymierzył mu karę łączną 3 lat i 6 miesięcy
pozbawienia wolności. Nadto, na podstawie art. 46 § 1 k.k., zobowiązał
oskarżonego do zapłaty na rzecz T. I. kwoty 10 000 zł.
Tym samym wyrokiem skazani zostali również, za zarzucany im występek z
art. 279 § 1 k.k., D. D. i M. G.
Wyrok ten – w zakresie dotyczącym Ł. C. – nie został przez strony
zaskarżony i uprawomocnił się w dniu 9 marca 2012 r.
Kasację od tego wyroku, na korzyść skazanego, wniósł do Sądu
Najwyższego w dniu 29 marca 2013 r., w trybie art. 521 § 1 k.p.k., Prokurator
Generalny.
Zaskarżył on wyrok „w części dotyczącej skazania Ł. C.”, zarzucając mu:
rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów
postępowania – art. 387 § 2 k.p.k. polegające na uwzględnieniu przez sąd
sprzecznego z wymogami prawa wniosku oskarżonego Ł. C. o wydanie wyroku
skazującego bez przeprowadzenia postępowania dowodowego i wydaniu tego
orzeczenia zgodnie z wnioskiem w zakresie proponowanego wymiaru kary łącznej,
w konsekwencji czego doszło do rażącego naruszenia przepisu prawa karnego
materialnego – art. 86 § 1 k.k., poprzez wymierzenie mu kary łącznej pozbawienia
3
wolności w wymiarze 3 lat i 6 miesięcy, to jest w wymiarze wyższym od sumy
podlegających łączeniu kar jednostkowych, wynoszącej 3 lata i 4 miesięcy
i wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy
Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest zasadna w sposób oczywisty, co pozwoliło rozpoznać ją w
trybie art. 535 § 5 k.p.k.
Zaskarżony nią wyrok – w części dotyczącej Ł. C. – rzeczywiście wydano z
rażącą obrazą przywołanych w zarzucie kasacji przepisów. Charakter tego
uchybienia powoduje iż miało ono istotny wpływ na treść orzeczenia. W jego
następstwie wymierzono oskarżonemu bezwzględną karę pozbawienia wolności w
wymiarze o dwa miesiące przekraczającym – w zaistniałym układzie procesowym –
ten wobec niego dopuszczalny.
Nie ulega wszak wątpliwości, że sąd rozstrzygając w przedmiocie złożonego
w trybie art. 387 k.p.k. wniosku oskarżonego o wydanie wyroku skazującego i
wymierzenie mu określonej kary lub środka karnego bez przeprowadzenia
postępowania dowodowego, jest przede wszystkim zobowiązany sprawdzić
zaistnienie in concreto wszystkich warunków dopuszczalności tego rodzaju
dobrowolnego poddania się odpowiedzialności karnej, które tenże przepis w § 1 i §
2 określa.
Czyniąc to, musi zatem także rozważyć, czy zgłoszone w tym wniosku
propozycje dotyczące wymiaru kary są zgodne z zasadami jej wymiaru określonymi
przepisami kodeksu karnego.
W sytuacji gdy zgłoszony przez oskarżonego, w tym trybie, wniosek tychże
unormowań materialno – prawnych nie respektuje, to niewątpliwą powinnością
sądu jest albo uzależnienie uwzględnienia wniosku od dokonania w nim stosownej
zmiany (art. 387 § 3 k.p.k.), albo też rozpoznanie w dalszym ciągu sprawy na
zasadach ogólnych.
Oczywiste jest, że wnioskowany (zresztą zgodnie z pierwotną propozycją
prokuratora) przez oskarżonego Ł. C. wymiar kary łącznej, stanowił rażące
naruszenie prawa materialnego. W szczególności uchybił przepisowi art. 86 § 1
k.k., który wszak jednoznacznie stanowi o tym, że sąd wymierza karę łączną w
granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich
sumy. Oskarżony wnioskując więc o wymierzenie za obydwa zarzucane mu czyny
4
kary po roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności, nie mógł – chcąc przestrzegać
owej reguły wymiaru kary łącznej, którą tenże art. 86 § 1 k.k. określa –
równocześnie domagać się orzeczenia wobec niego kary łącznej w wymiarze 3 lat i
6 miesięcy, jako że taka wysokość tej kary łącznej przekraczała owe, wskazane tą
regulacją ustawową, granice dopuszczalnego in concreto jej wymiaru. Aprobując
zatem wniosek oskarżonego, w takiej jego treści, Sąd Rejonowy niewątpliwie nie
przestrzegał wymogów przepisu art. 387 § 2 k.p.k. (skoro nie przeprowadził
rzetelnej oceny tego wniosku w aspekcie powyżej opisanym), a następnie – w
konsekwencji – także rażąco obraził ów przywołany przepis art. 86 § 1 k.k.
W tych warunkach zasadność podniesionego w kasacji zarzutu jest
niewątpliwa. Wprawdzie w wyniku opisanego uchybienia orzeczono wobec
oskarżonego karę łączną przekraczającą „tylko” o dwa miesiące wymiar kary
dopuszczalnej, to jednak nie można uznać by sama wielkość tego okresu
wykluczała, czy jakkolwiek ograniczała, samo uznanie możliwości „istotnego”
charakteru wpływu tego uchybienia na treść zaskarżonego wyroku. Tak ze względu
na rodzaj owej kary łącznej – pozbawiającej wszak oskarżonego wolności, jak i
samą – nie możliwą do zaaprobowania – okoliczność wymierzenia jej w sposób
rażąco uchybiający owym (bezwzględnie obowiązującym) regułom określonym w
art. 86 § 1 k.k. Przyczyny dla których tak postąpiono (zaniedbanie, przeoczenie,
czy – jak to określił sąd meriti – „oczywista omyłka”) nie mają przy tym (i mieć też
nie mogą) znaczenia dla oceny charakteru wpływu tegoż uchybienia na treść
zaskarżonego wyroku. Liczy się bowiem samo jego zaistnienie, tego charakter oraz
same następstwa które wywołało.
Uznaniu kasacji za oczywiście zasadną nie stoi na przeszkodzie też sposób
zakreślenia w niej zakresu zaskarżenia wyroku sądu meriti („w części dotyczącej
skazania Ł. C.”). Nie ulega bowiem wątpliwości, że wbrew temu stwierdzeniu,
podniesiony w kasacji zarzut dotyczy tylko kary (i to, nawet tylko kary łącznej).
W uzasadnieniu kasacji są też jedynie przytaczane argumenty na
uzasadnienie tego zarzutu. Nie są bowiem tam zakwestionowane także inne
rozstrzygnięcia zaskarżonego wyroku, a więc samo orzeczenie o winie
oskarżonego, o kwalifikacji prawnej przypisanych mu czynów, o wymiarze
wymienionych mu za nie kar jednostkowych, czy – w końcu – o środku karnym.
Taka redakcja tej skargi, oceniana w kontekście jej kierunku zaskarżenia (na
korzyść oskarżonego) i bezspornego faktu przyznania się przez niego w toku
5
rozprawy przed sądem meriti do sprawstwa obydwu zarzucanych mu czynów –
przy zastosowaniu reguły interpretacyjnej wskazanej w art. 118 § 1 k.p.k. – pozwala
uznać, iż rzeczywistą intencją skarżącego było objęcie jej zakresem zaskarżenia li
tylko samej kwestii kary, bo w istocie tylko w tej części wyrok Sądu Rejonowego
został tą kasacją zaskarżony.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony
wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze i sprawę przekazał do ponownego
rozpoznania- w tym tylko zakresie – Sądowi Rejonowemu.
W toku ponownego rozpoznania, Sąd ten powinien najpierw ustalić czy
oskarżony podtrzymuje, złożony w trybie art. 387 § 1 k.p.k., wniosek w zakresie
kary w nim postulowanej i jej wymiaru, o ile by tak było, to wówczas powinien –
zgodnie z treścią art. 387 § 3 k.p.k. – uzależnić możliwość uwzględnienia tego
wniosku od dokonania w nim stosownych korekt, to jest takich, które pozwolą
uznać go zgodnym z obowiązującym stanem prawnym.
W przypadku natomiast odmienionego stanowiska oskarżonego, bądź
sprzeciwu prokuratora odnośnie „zmodyfikowanego” wniosku oskarżonego –
rozpozna sprawę na zasadach ogólnych.
Z tych wszystkich względów orzeczono jak wyżej.