Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 545/12
POSTANOWIENIE
Dnia 17 maja 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosław Bączyk (przewodniczący)
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
SSN Agnieszka Piotrowska
w sprawie z powództwa J. R.
przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Finansów oraz Fundacji
[…]
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 17 maja 2013 r.,
skargi kasacyjnej powoda od postanowienia Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 11 maja 2012 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd I instancji, działając na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., odrzucił
pozew w sprawie z powództwa J. R. przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi
Finansów i Fundacji „[…]” o zapłatę. Wystąpienie stanu powagi rzeczy osądzonej
Sąd ten uzasadnił tym, że żądanie powoda uzyskania zadośćuczynienia od
pozwanych za pracę przymusową M. R. na rzecz III Rzeszy było przedmiotem
prawomocnie zakończonego postępowania w sprawie oznaczonej sygn. akt I C
…/04.
Zażalenie powoda na powyższe postanowienie oddalił Sąd Apelacyjny
postanowieniem z dnia 11 maja 2012 r. Uznał, że spełnione zostały przesłanki
wystąpienia stanu powagi rzeczy osądzonej, ponieważ powód, występując jako
spadkobierca (następca prawny) M. R., żądał zasądzenia od pozwanych kwoty
20.600.000 zł z powołaniem się na okoliczności faktyczne, tożsame z tymi, które
podane zostały w sprawie prawomocnie już zakończonej wyrokiem z dnia
29 stycznia 2008 r. Nadto Sąd stwierdził, że powaga rzeczy osądzonej,
w płaszczyźnie podmiotowej tożsamości stron sporu, obejmuje także następców
prawnych stron, a więc występuje także co do spadkobierców. Wystąpiła również
w obu sprawach tożsamość strony pozwanej, ponieważ zmiana statio fisci Skarbu
Państwa nie implikuje zmiany strony postępowania.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, argumentem zażalenia, przemawiającym na
rzecz prowadzenia niniejszej sprawy, nie może być m.in. brak reprezentowania
powoda przez zawodowego pełnomocnika, ponieważ okoliczność ta nie może
zmieniać ustalenia co do wystąpienia stanu powagi rzeczy osądzonej, gdyż tego
rodzaju sprawa została już prawomocnie rozstrzygnięta.
Skarga kasacyjna powoda zaskarża w całości postanowienie Sądu
Apelacyjnego, formułując zarzuty mieszczące się w ramach drugiej podstawy
kasacyjnej.
Skarżący zarzucił naruszenie następujących przepisów postępowania,
mogące mieć istotny wpływ na wydanie zaskarżonego orzeczenia:
3
- art. 378 § 1 i art. 386 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. przez nieuwzględnienie
nieważności postępowania – stosownie do art. 379 pkt 5 k.p.c. - przed
Sądem I instancji i tym samym brak uchylenia postanowienia tego Sądu
i zniesienia postępowania przed nim w całości;
- art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości, a nadto
o uchylenie w całości postanowienia Sądu I instancji i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej powód wywodzi, że Sąd Okręgowy
wezwał go do usunięcia w terminie tygodniowym braków formalnych pozwu
poprzez wyjaśnienie z jakich działań każdego z pozwanych powód wywodzi swoje
roszczenie, pod rygorem zwrotu pozwu.
Powód stwierdza nadto, że w piśmie z dnia 25 listopada 2011 r.,
skierowanym do Sądu Okręgowego, oświadczył, iż nie jest w stanie sprostać
żądaniom Sądu i wniósł o wyznaczenie pełnomocnika z urzędu, który wskaże
właściwe podstawy żądania. Z kolei skarżący twierdzi, że sędzia referent – pomimo
zarządzenia Przewodniczącego o pozostawieniu mu do rozpoznania wniosku
powoda o ustanowienie adwokata z urzędu – wniosku tego nie rozpoznał i wydał
postanowienie o odrzuceniu pozwu z uwagi na res iudicata.
Zdaniem skarżącego, skutkowało to pozbawieniem go możności obrony
swoich praw, ponieważ doszło do przedwczesnego odrzucenia pozwu, w sytuacji
braku otrzymania przez Sąd odpowiedzi na wezwanie o uzupełnienie braków
formalnych pozwu i tym samym braku możliwości dokonania na tym etapie
jednoznacznej oceny wystąpienia stanu powagi rzeczy osądzonej.
Powód wywodzi nadto, że wobec nieotrzymania przez Sąd Okręgowy
odpowiedzi w przedmiocie konkretyzacji działań pozwanych, mających uzasadniać
skierowane wobec nich roszczenia, nie można było przesądzić o tożsamości żądań
dochodzonych w obu procesach, a tymczasem o tożsamości roszczenia przesądza
identyczność przedmiotu i podstaw sporu, co oznacza tożsamość żądań w obu
pozwach i ich podstaw, a także tożsamość okoliczności faktycznych
i uzasadniających te żądania.
4
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna powoda jest dopuszczalna na podstawie art. 3981
§ 1
k.p.c., ponieważ została wniesiona od postanowienia Sądu drugiej instancji
w przedmiocie odrzucenia pozwu.
Skarga kasacyjna podlegała uwzględnieniu, ponieważ zarzuty zgłoszone
w ramach drugiej podstawy kasacyjnej okazały się uzasadnione, a zaskarżone
postanowienie oddalające zażalenie na postanowienie sądu pierwszej instancji
odrzucające pozew, należało ocenić co najmniej jako wydane przedwcześnie.
Zasadny okazał się zarzut naruszenia przez Sąd drugiej instancji art. 378 § 1
k.p.c. i to w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ Sąd
ten naruszył wynikający z tego przepisu obowiązek wzięcia z urzędu pod uwagę,
w granicach zaskarżenia, nieważności postępowania przed sądem pierwszej
instancji, spowodowanej pozbawieniem powoda możności obrony swoich praw
(art. 379 pkt 5 k.p.c.).
Zważyć bowiem należy, że powód na wezwanie Sądu pierwszej instancji do
usunięcia braków formalnych pozwu, przez wskazanie z jakich działań każdego
z obu pozwanych wywodzi swoje roszczenie (k. 14 akt), zareagował skierowanym
do Sądu wnioskiem z 25 listopada 2011 r., k. 22 akt, o wyznaczenie pełnomocnika
z urzędu wobec niemożliwości sprostania samodzielnie wezwaniu Sądu.
Tymczasem Sąd ten, bez rozpoznania tegoż wniosku powoda o ustanowienie
adwokata z urzędu i przy uprzednio stwierdzonym braku dostatecznego określenia
faktycznej podstawy roszczenia dochodzonego od każdego z pozwanych, wydał
postanowienie o odrzuceniu pozwu, przyjmując wystąpienie stanu powagi rzeczy
osądzonej, pomimo uprzedniego niewyjaśnienia podstaw faktycznych żądań
powoda.
W tej sytuacji Sąd pierwszej instancji pozbawił powoda możności obrony
jego praw w kwestii wykazania ewentualnego braku przesłanek przesądzających
o wystąpienia stanu powagi rzeczy osądzonej.
Z kolei Sąd drugiej instancji nie wziął z urzędu pod uwagę nieważności
postępowania przed Sądem pierwszej instancji, wynikającej z art. 379 pkt 5 k.p.c.,
czym Sąd odwoławczy naruszył art. 378 § 1 k.p.c., pozbawiając w ten sposób
5
powoda ewentualnej możliwości dokonania przez sąd merytorycznej kontroli
podstaw faktycznych żądań dochodzonych w tym procesie.
Tymczasem przyjęty w kodeksie postępowania cywilnego model apelacji
pełnej pozwala na sanowanie w postępowaniu apelacyjnym niektórych przypadków
nieważności postępowania zachodzących przed sądem pierwszej instancji, którego
kontynuacją jest właśnie postępowanie apelacyjne. Zbadanie przez Sąd
odwoławczy faktycznych podstaw żądań powoda, precyzyjnie sformułowanych
ewentualnie przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu także w postępowaniu
apelacyjnym, pozwoliłoby dopiero na wszechstronną ocenę wystąpienia bądź braku
przesłanki określonej w art. 379 pkt 3 k.p.c. i doprowadziłoby do sanowania
uchybienia Sądu pierwszej instancji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
23 maja 2012 r., III CSK 274/11, niepubl.). Uchybieniem Sądu drugiej instancji było
stanowcze przesądzenie o wystąpieniu stanu powagi rzeczy osądzonej
bez uprzedniego jednoznacznego wyjaśnienia przez Sąd pierwszej instancji
podstawy faktycznej żądań dochodzonych przez powoda od każdego z pozwanych,
zwłaszcza w sytuacji istniejących w tym przedmiocie wątpliwości Sądu pierwszej
instancji, a skutkujących wezwaniem powoda do usunięcia braków
formalnych pozwu.
Natomiast zarzut naruszenia art. 386 § 2 k.p.c. okazał się nietrafny,
ponieważ określono w nim wymagane postępowanie Sądu drugiej instancji w razie
stwierdzenia nieważności postępowania przed Sądem pierwszej instancji.
Przepis ten zatem nie znajdował w sprawie zastosowanie, gdyż Sąd drugiej
instancji nie stwierdził nieważności postępowania przed Sądem pierwszej instancji.
Natomiast zasadnym okazał się zarzut naruszenia art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.,
będącego podstawą odrzucenia pozwu w razie uprzedniego prawomocnego
osądzenia sprawy o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami.
Należy zważyć, że Sąd Apelacyjny, oceniając przesłankę tożsamości
roszczenia, ograniczył się do stwierdzenia o prawomocnym zakończeniu „sprawy
tożsamej” i werbalnego powołania się na okoliczności faktyczne tożsame
z podanymi w sprawie prawomocnie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego
z dnia 29 stycznia 2008 r., wszczętej powództwem M. R.
6
Tymczasem o wystąpieniu stanu powagi rzeczy osądzonej rozstrzyga, poza
bezsporną tożsamością stron występujących w obu procesach, także tożsamość
faktyczna i prawna rozstrzygnięcia, a ewentualne nowe okoliczności, czyli
podstawa faktyczna powstała po uprawomocnieniu się orzeczenia, uzasadniają
nowy pozew (postanowienie SN z dnia 14 marca 2012 r., II CSK 304/11).
O tożsamości roszczenia, o której stanowi art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. rozstrzyga
więc tożsamość żądań dochodzonych w obu sprawach, ale także tożsamość
ich podstawy prawnej, jak również tożsamość okoliczności faktycznych
uzasadniających te żądania, którą bada się na datę zamknięcia rozprawy.
Sąd Apelacyjny, aprobując przyjęte przez Sąd pierwszej instancji
wystąpienie stanu powagi rzeczy osądzonej, ograniczył się do werbalnego uznania
istnienia tożsamości okoliczności faktycznych występujących w obu sprawach.
Ocenę tę należało jednak uznać za co najmniej przedwczesną, skoro nie doszło
ani przed sądem pierwszej instancji, ani przed sądem odwoławczym do wskazania
przez powoda z jakich działań każdego z pozwanych wywodzi on swoje roszczenie.
Uznanie przez Sąd Apelacyjny wystąpienia tożsamości okoliczności
faktycznych uzasadniający żądanie w obu sprawach nie było więc możliwe bez
wcześniejszego ustalania podstaw faktycznych mających uzasadniać żądania
powoda w niniejszej sprawie, ponieważ nie można stanowczo wykluczyć,
że roszczenia dochodzone przez niego nawet od tych samych pozwanych
uzasadniają inne okoliczności faktyczne, aniżeli będące podstawą faktyczną
roszczeń dochodzonych i osądzonych w sprawie prawomocnie zakończonej
wyrokiem z dnia 29 stycznia 2008 r.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art.
39815
§ 1 k.p.c.