Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 41/13
POSTANOWIENIE
Dnia 11 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Bogumiła Ustjanicz (przewodniczący)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca)
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z powództwa P. J.
przeciwko Kołu Łowieckiemu "E." w S.
o zapłatę,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 11 września 2013 r.,
na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Sąd Okręgowy w S.
postanowieniem z dnia 14 stycznia 2013 r.,
„Czy pojęcie „cena skupu” zawarte w § 4 ust. 7 rozporządzenia
Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 roku w sprawie sposobu
postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za
szkody w uprawach i płodach rolnych (Dz.U. z 2010 roku, Nr 45, poz.
272) odnosi się do wartości średnich, czy też możliwe jest określenie
ceny skupu na podstawie jednostkowej umowy kontraktacji, której
stroną jest poszkodowany rolnik?”
odmawia podjęcia uchwały
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 23 marca 2012 roku w sprawie …246/10 Sąd Rejonowy
w G., uwzględniając powództwo w całości, zasądził od pozwanego Koła
Łowieckiego „E.” w S. na rzecz powoda P. J. kwotę 41.474,18 zł z odsetkami
ustawowymi od dnia 20 listopada 2010 r. do dnia zapłaty, tytułem naprawienia
szkody, wyrządzonej w plantacji kukurydzy, należącej do powoda, przez dziki i
jelenie. Sąd wskazał, że zarówno sam fakt wyrządzenia szkody, jak i jej zakres, w
szczególności powierzchnia uszkodzonej plantacji i ilość zniszczonych zbiorów
kukurydzy, nie były sporne między stronami. Spór dotyczył wysokości należnego
powodowi odszkodowania. Sąd Rejonowy wyliczył, zasądzoną na rzecz powoda
kwotę 41.474,18 zł, w oparciu o opinię biegłego sądowego uznając, że skoro na
terenie, na którym wystąpiła szkoda, nie jest prowadzony skup zielonki
kukurydzianej, należało uwzględnić cenę rynkową tego produktu rolnego, czyli cenę
wskazaną w zawartej przez powoda, w dniu 30 marca 2010 roku, z „B.- T.” spółką z
o.o. w C., umowie kontraktacji. W umowie tej spółka zobowiązała się kupić od
powoda zieloną kukurydzę do produkcji biogazu za cenę 25 euro za tonę oraz
ponieść koszty produkcji, w tym koszty zbioru i transportu surowca. Sąd Rejonowy
uznał kwotę 25 euro za tonę kukurydzy zielonej za cenę rynkową, argumentując, że
to ona wyznacza cenę, którą powód mógł uzyskać na danym rynku za kukurydzę.
Rozpoznając apelację wywiedzioną przez pozwanego od powyższego
wyroku, w której apelujący zarzucił, między innymi, naruszenie prawa materialnego,
a to paragrafu 4 ustęp 7 rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 8 marca
2010 roku w sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat
odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych (Dz. U. z 2010 roku, Nr 45,
poz. 272) przez błędne przyjęcie, że cena wskazana w umowie kontraktacji jest
ceną rynkową płodu rolnego z dnia ostatecznego szacowania szkody w rozumieniu
tego przepisu, Sąd Okręgowy przedstawił do rozpoznania Sądowi Najwyższemu
zagadnienie prawne:
„Czy pojęcie „cena skupu” zawarte w § 4 ust. 7 rozporządzenia Ministra
Środowiska z dnia 08 marca 2010 roku w sprawie sposobu postępowania przy
szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach
3
rolnych (Dz. U. z 2010 roku, Nr 45, poz. 272) odnosi się do wartości średnich, czy
też możliwe jest określenie ceny skupu na podstawie jednostkowej umowy
kontraktacji, której stroną jest poszkodowany rolnik?”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz doktrynie ugruntowane jest
stanowisko, zgodnie z którym, przedstawione Sądowi Najwyższemu zagadnienie
prawne, musi mieć charakter abstrakcyjny, dotyczyć wykładni przepisów prawa
oraz mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, którą rozpoznaje sąd,
przedstawiający zagadnienie prawne (por. uchwały SN: z dnia 17 grudnia 1991 r.,
sygn. akt III CZP 129/91, niepubl.; z dnia 11 lutego 1999 r., sygn. akt III ZP 39/98,
OSNAP 2000 r., nr 7, poz. 284 oraz z dnia 15 października 2002 r., sygn. akt III
CZP 66/02, niepubl.). Musi także zachodzić integralny związek między
rozstrzygnięciem problemu prawnego, wskazanego przez sąd, a rozpoznawanym
środkiem odwoławczym (por. postanowienie z dnia 17 kwietnia 2009 r., III CZP
10/09 - niepubl).
W niniejszej sprawie brak jest związku między pytaniem Sądu Okręgowego,
a treścią i motywami wyroku Sądu Rejonowego oraz zarzutami apelacji strony
pozwanej. Paragraf 4 ustęp 7 cytowanego wyżej rozporządzenia, przewiduje, że
wysokość odszkodowania za szkody w uprawach i płodach rolnych, spowodowane
przez zwierzynę łowną, ustala się, mnożąc rozmiar szkody przez cenę skupu
danego artykułu rolnego, a w przypadku, gdy skup nie jest prowadzony - cenę
rynkową z dnia ostatecznego szacowania szkody, w rejonie powstania szkody.
Wysokość odszkodowania pomniejsza się odpowiednio o nieponiesione koszty
zbioru, transportu i przechowywania.
Cytowany przepis reguluje sposób postępowania przy ustalaniu wysokości
odszkodowania należnego rolnikowi, dając pierwszeństwo kryterium ceny skupu
danego płodu rolnego. Dopiero, gdy na obszarze, na którym szkoda łowiecka
wystąpiła, skup danego artykułu rolnego nie jest prowadzony, przepisy
rozporządzenia wskazują na kolejny miernik – cenę rynkową z dnia ostatecznego
szacowania szkody, w rejonie powstania szkody.
W rozpoznawanej sprawie, Sąd Rejonowy, wskazując na brak możliwości
przyjęcia ceny skupu jako podstawy obliczenia odszkodowania za zniszczoną
4
zielonkę kukurydzianą, zastosował kolejne przewidziane w przepisie
rozporządzenia kryterium - cenę rynkową, uznając, że stanowi ją, uzgodniona
przez powoda w umowie kontraktacji zawartej w dniu 30 marca 2010 roku, z „B.- T.”
spółką z o.o. w C. cena 25 euro za tonę zielonej kukurydzy.
Tymczasem pytanie prawne Sądu Okręgowego dotyczy sposobu rozumienia
pojęcia „cena skupu” czyli miernika, którego Sąd Rejonowy nie stosował przy
obliczaniu zasądzonego na rzecz powoda odszkodowania za zniszczone plony.
Do tego kryterium nie odwołuje się także apelujący, kwestionujący w apelacji
sposób rozumienia przez Sąd pierwszej instancji pojęcia „ceny rynkowej”,
utożsamianej przez ten Sąd z ceną wskazaną w umowie kontraktacji łączącej
poszkodowanego rolnika ze spółką.
W związku z tym, skoro kwestia wykładni pojęcia „cena skupu” nie ma
jakiegokolwiek znaczenia dla wyniku sporu, a przedstawione zagadnienie prawne
nie zawiera wątpliwości, których wyjaśnienie jest niezbędne do rozstrzygnięcia tej
sprawy, zachodziły przesłanki do odmowy udzielenia odpowiedzi (art. 390 k.p.c.
oraz art. 61 § 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr
240, poz. 2052 z późn. zm.).
Niezależnie od powyższego wskazać trzeba, że także przy interpretacji
pojęcia „cena rynkowa” artykułu rolnego dla potrzeb ustalenia odszkodowania za
szkodę łowiecką, brak jest podstaw do utożsamiania jej z cenami, uzgadnianymi
w indywidualnie zawieranych przez poszkodowanego rolnika w umowach,
dotyczących upraw rolnych, w których następnie doszło do szkody łowieckiej.
Art. 46 ustęp 1 punkt 1 ustawy z dnia 13 października 1995 roku – Prawo
łowieckie (Dz.U. z 2005 r, nr 127, poz. 1066 ze zm.) przewiduje, że dzierżawca lub
zarządca obwodu łowieckiego obowiązany jest do wynagradzania szkód
wyrządzonych w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie i sarny.
Przepis ten pełni funkcję kompensacyjną, związaną z ograniczeniami prawa
własności upraw rolnych, które z mocy powszechnie obowiązujących przepisów
musi znosić posiadacz gruntów rolnych ze względu na konieczność realizacji
interesu publicznego, jakim jest gospodarka łowiecka, a w jej ramach ochrona
zwierzyny łownej, żyjącej w stanie wolnym, jako elementu środowiska naturalnego.
Ma na celu rozwiązywanie nieuniknionych konfliktów, jakie na tle prowadzonej
5
gospodarki łowieckiej pojawiają się między sferą interesów gospodarczych
posiadaczy upraw rolnych i sferą interesu publicznego (por. uzasadnienie uchwały
składu siedmiu Sędziów SN z dnia 27 listopada 2007 roku, III CZP 67/07, OSNC
2008, nr 6, poz. 54).
Ustanowioną w art. 46 prawa łowieckiego, zawężoną podmiotowo
i przedmiotowo odpowiedzialność o bardzo surowym charakterze, wyłącza tylko
wykazanie jednej z okoliczności wymienionych w art. 48 prawa łowieckiego, wśród
których nie ma przesłanek egzoneracyjnych zwykle eliminujących
odpowiedzialność na zasadzie ryzyka (siła wyższa, wyłączna wina
poszkodowanego lub wyłączna wina osoby trzeciej), co sprawia, że jest ona
kwalifikowana w doktrynie jako odpowiedzialność absolutna, bezwzględna lub
odpowiedzialność szczególna z tytułu ryzyka (por. uzasadnienie uchwały SN z dnia
7 grudnia 2007 roku, III CZP 120/07, OSNC 2008, nr 12, poz. 136).
Okoliczność ta nie może pozostawać bez wpływu na sposób ustalenia
odszkodowania należnego rolnikowi, w którego uprawach doszło do szkody,
wyrządzonej przez zwierzęta łowne wymienione w przywołanym wyżej przepisie.
Całokształt regulacji odpowiedzialności za szkody łowieckie wskazuje, że
poszkodowanemu rolnikowi służy prawo do odszkodowania, obliczonego według
stawek zobiektywizowanych, wynikających z układu cen artykułów rolnych na
lokalnym rynku. Podstawą ustalenia wartości rynkowej rzeczy, będącej
przedmiotem powszechnego obrotu, nie może być więc cena ustalona w umowie
między rolnikiem a innym podmiotem, z uwagi na to, że może ona być rezultatem
indywidualnie uzgodnionych przez strony warunków umowy, wynikających ze
specyficznego splotu ich relacji faktycznych i prawnych, a więc okoliczności często
przypadkowych (por. uzasadnienie uchwały SN z dnia 12 października 2001 roku,
III CZP 57/01, OSNC 2002, nr 5, poz. 57).
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji postanowienia.