Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 554/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Bogumiła Ustjanicz
w sprawie z powództwa "E. D. G." Sp. z o.o. w W.
przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń S.A. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 7 listopada 2013 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 26 lipca 2012 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony pozwanej na
rzecz strony powodowej kwotę 3 600 zł ( słownie: trzy tysiące
sześćset złotych ) tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powodowa Spółka dochodzi od pozwanego Ubezpieczyciela zapłaty
odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia ryzyka niezaspokojenia
wierzytelności faktoringowych.
Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo dokonując następujących
ustaleń. Strona powodowa jako faktor związana była z nieuczestniczącą w tym
procesie Spółką z o.o., będącą faktorantem, umową faktoringu. Na mocy tej
umowy faktorant przenosił na faktora (powódkę), w drodze umów cesji, swoje
wierzytelności, wobec dłużników, które powódka finansowała. Faktor (powódka
w niniejszej sprawie) nabywała wierzytelności od faktoranta bez prawa żądania ich
zwrotnego przelewem w razie gdyby dłużnik nie zaspokoił wierzytelności w terminie.
Ponadto Sąd ten ustalił, że strony umowy ubezpieczenia określiły w umowie
ubezpieczenia wypadek ubezpieczeniowy jako brak zapłaty całości lub części
wierzytelności w wyniku niewypłacalności dłużnika. Wysokość szkody określono
w tej umowie jako równą wysokość wierzytelności, ale pomniejszoną o te
wierzytelności dłużnika wobec powódki, które dłużnik m.in. potrącił lub mógł
potrącić.
Z kolei Sąd I instancji ustalił, że dłużnik A. T. złożył stronie powodowej
oświadczenie o potrąceniu z jej wierzytelnościami swoich własnych wierzytelności
wobec nieuczestniczącego w tym sporze faktoranta, o czym ten ostatni został
poinformowany przez powódkę.
W tym stanie rzeczy Sąd I instancji uznał powództwo za zasługujące na
uwzględnienie, ponieważ bezspornie dłużnik A. T. nie zaspokoił wierzytelności
nabytej przez powódkę, powołując się na jej wygaśnięcie wskutek potrącenia
własnej wierzytelności wobec faktoranta.
Apelację pozwanego oddalił Sąd Apelacyjny, który podzielił ustalenia
faktyczne Sądu Okręgowego i przyjął je za podstawę własnego rozstrzygnięcia.
Sąd odwoławczy dokonał interpretacji niejednoznacznych postanowień
umowy ubezpieczenia zgodnie z definicją umowną użytych w niej sformułowań.
Uznał, że doszło do wystąpienia wypadku ubezpieczeniowego określonego
w umowie ubezpieczenia w postaci braku zaspokojenia przez dłużnika
3
wierzytelności powódki, za skutki którego odpowiada pozwany. Sąd ten przyjął,
że w rozumieniu postanowień umowy ubezpieczenia potrącenie nie było zapłatą,
a zatem szkoda w majątku powódki powstała wskutek braku zaspokojenia jej
wierzytelności.
Ponadto Sąd odwoławczy zaaprobował ustalenie Sądu I instancji,
że pozwany nie wykazał, aby materiał dowodowy pozwalał na stanowcze ustalenie,
iż dłużnikowi A. T. przysługiwały wobec faktoranta wierzytelności objęte
oświadczeniem o potrąceniu.
Wreszcie z § 10 ust. 4 umowy ubezpieczenia wynika, w ocenie Sądu drugiej
instancji, że wpływ na zakres odpowiedzialności pozwanego Ubezpieczyciela miało
jedynie potrącenie wierzytelności dłużnika przysługujących mu wobec faktora, a nie
wobec faktoranta. Umowa ta nie przewidywała wyłączenia odpowiedzialności
Ubezpieczyciela w przypadku potrącenia przez dłużnika przysługującej mu
wierzytelności wobec faktoranta, uznał Sąd Apelacyjny. Istnienie ustalenia, że nie
doszło do zaspokojenia wierzytelności powódki skutkowało więc powstaniem
szkody powódki w wysokości wierzytelności nabytych przez nią na mocy umowy
faktoringu. Do powstania tej szkody doszło wskutek braku zapłaty przez dłużnika,
a nie w wyniku działań ubezpieczonego, co wyłącza zastosowanie art. 826 § 1 k.c.
uznał Sąd odwoławczy. W jego ocenie, nie można przypisać stronie powodowej
umyślności czy też rażącego niedbalstwa w podejmowaniu zachowań
mogących zapobiec szkodzie lub zmniejszeniu jej rozmiarów, uzasadnionych
nieskutecznością podjętej przez powódkę próby dochodzenia należności
od faktoranta. Nieskorzystanie z uprawnienia do dokonania cesji zwrotnej nie
zakwalifikował Sąd odwoławczy jako zaniedbania powódki w rozumieniu art. 826
§ 1 k.c.
Pozwany zaskarżył wyrok w całości, opierając skargę kasacyjną na trzech
zarzutach mieszczących się w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej.
Zarzut niewłaściwego zastosowania art. 498 § 2 k.c. uzasadniony został
uwzględnieniem wygaśnięcia zobowiązań w następstwie złożenia oświadczenia
o potrąceniu.
Naruszenie art. 805 § 1 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie
uzasadniono przyjęciem istnienia obowiązku zapłaty odszkodowania
4
ubezpieczeniowego, odpowiadającego zobowiązaniu wygasłemu w następstwie
skutecznie złożonego oświadczenia o potrąceniu.
Wreszcie, zarzut niewłaściwego zastosowania art. 826 § 2 k.c. w zw. z art.
827 § 1 k.c. uzasadniono przyjęciem odpowiedzialności pozwanego pomimo
naruszenia przez ubezpieczonego obowiązku zabezpieczenia możliwości
dochodzenia roszczenia od dłużnika.
Skarżący wniósł o wydanie wyroku reformatoryjnego oddalającego
powództwo, z uwzględnieniem kosztów procesu za obie instancje.
Z kolei strona powodowa w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniosła
o oddalenie tej skargi i o zasądzenie koszów postępowania kasacyjnego,
akcentując, że tylko potrącenie wierzytelności dłużnika przysługującej mu wobec
powódki skutkowałoby zmniejszeniem wysokości szkody poniesionej przez
powódkę.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zasługiwała na uwzględnienie wobec braku w niej
uzasadnionych podstaw.
Z mocy art. 39813
§ 1 i 2 k.p.c. Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę
kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw wskazanych w niej
przez stronę skarżącą, z wyjątkiem jedynie nieważności postępowania, którą Sąd
z urzędu zobowiązany jest brać pod rozwagę. Sąd Najwyższy ponadto jest
związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego
orzeczenia. Te rozwiązania normatywne oznaczają, że ocena przez Sąd
Najwyższy zarzutów naruszenia prawa materialnego przez ich niewłaściwe
zastosowanie musi ograniczać się do oceny prawidłowości dokonanego przez sąd
odwoławczy aktu subsumpcji w ustalonym stanie faktycznym będącym podstawą
wydania zaskarżonego orzeczenia. Uzasadnienie przez skarżącego zarzutów
niewłaściwego zastosowania przepisów prawa materialnego nie może więc odnieść
zamierzonego skutku, ponieważ sprowadza się do próby podważania ustaleń
faktycznych i chęci ich zastępowana i wersją własnych, odmiennych
i preferowanych przez skarżącego ustaleń.
5
Ponadto, kontestowanie przez stronę skarżącą przyjętego przez Sąd
znaczenia poszczególnych postanowień umowy ubezpieczenia, a zwłaszcza jej
§ 10 ust. 4, wymagałoby wskazania adekwatnego do osiągniecia zamierzonego
celu zarzutu naruszenia art. 65 § 2 k.c., którego to przepisu strona skarżąca nie
uwzględniła w katalogu przepisów objętych w skardze kasacyjnej zarzutem
naruszenia.
Nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 498 § 2 k.c. przez jego
niewłaściwie zastosowanie. Przepis ten określa prawny rezultat, tj. wzajemne
umorzenie się zobowiązań w razie skutecznego dokonania potrącenia obu
wierzytelności. Wystąpienie takiego skutku, prowadzące do wygaśnięcia
zobowiązań, uwarunkowane jest jednak uprzednim ustaleniem wystąpienia
przesłanek określonych w art. 498 § 1 k.c., a tylko ich zaistnienie przesądzi
o skuteczności złożenia oświadczenia o potrąceniu, a w konsekwencji o jego
prawych skutkach. Tymczasem Sąd Apelacyjny zaaprobował ocenę materiału
dowodowego dokonaną przez Sad I instancji, a więc m.in. i tę, że brak jest podstaw
dla stanowczego ustalenia, aby dłużnikowi przysługiwały wobec faktoranta
wierzytelności objęte oświadczeniom dłużnika o potrąceniu. W konsekwencji
powyższego Sąd Apelacyjny ustalił, że strona pozwana w tych okolicznościach nie
wykazała, aby doszło do skutecznego potrącenia wzajemnych wierzytelności,
prowadzącego do wygaśnięcia objętych ubezpieczonym ryzykiem wierzytelności
powódki. W tej sytuacji brak było podstaw w stanie faktycznym do zastosowania
przez Sąd Apelacyjny art. 498 § 2 k.c., ponieważ zarzut jego naruszenia przez
niewłaściwe zastosowanie, uzasadniony przez stronę skarżącą nieuwzględnieniem
rezultatu skutecznego potrącenia, okazał się chybiony, jako oparty na
bezskutecznej próbie kreacji pożądanego przez skarżącą ustalenia skutecznego
dokonania potrącenia wobec powódki.
Ubocznie można więc tylko zauważyć, że negowanie prawidłowości
dokonanej przez Sąd Apelacyjny ścisłej interpretacji postanowienia § 10 ust. 4
umowy ubezpieczenia o możliwości potrącania wierzytelności dłużnika
przysługujących mu jedynie wobec faktora, a nie faktoranta (s. 18) byłoby możliwe
jedynie w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia art. 65 § 2 k.c., co jednak nie
nastąpiło.
6
Nietrafnym okazał się również zarzut niewłaściwego zastosowania art. 805
§ 1 k.c., ponieważ Sąd Apelacyjny dokonał jednoznacznego ustalenia (s. 19),
że w sprawie zaszedł wypadek ubezpieczeniowy zdefiniowany w § 1 pkt 30 umowy
ubezpieczenia, a polegający na braku zapłaty w wyniku domniemanej
niewypłacalności dłużnika. W tak ustalonym stanie faktycznym znalazł więc
zastosowanie art. 805 § 1 k.c., przewidujący obowiązek ubezpieczyciela spełnienia
określonego umową świadczenia ubezpieczeniowego. Natomiast uzasadnienie
zarzutu strony skarżącej niewłaściwego dokonania przez Sąd aktu subsumpcji tego
przepisu poprzez wskazywanie na skuteczność złożonego oświadczenia
o potrąceniu i w jego następstwie na wygaśnięcie zobowiązania ubezpieczyciela,
sprowadza się w istocie do woli podważenia dokonanych przez Sąd odmiennych
ustaleń faktycznych i bezskutecznej w postępowaniu kasacyjnym próby ich
modyfikacji przez stronę skarżącą. Nie może ona prowadzić do skutecznego
uzasadnienia zarzutu naruszenia przepisu prawa materialnego.
Z kolei zarzut niewłaściwego zastosowania art. 826 § 2 k.c. i art. 827 § 1 k.c.
również nie okazały się trafne.
Przepis art. 826 § 2 k.c. przewiduje tylko wskazanie na dwa możliwe źródła
zastrzeżenia obowiązku ubezpieczającego zabezpieczenia możności dochodzenia
roszczeń odszkodowawczych wobec osób odpowiedzialnych za szkodę. Przepis
ten nie określa sankcji na wypadek uchybienia temu obowiązkowi, bo czyni to
dopiero art. 826 § 3 k.c., którego zarzutu naruszenia strona skarżąca nie
sformułowała w skardze kasacyjnej. Natomiast Sąd Apelacyjny nie zakwestionował
możliwości zastrzeżenia omawianego obowiązku ubezpieczyciela w umowie
ubezpieczenia lub w ogólnych warunkach ubezpieczenia, a zatem nie naruszył
wskazywanego w zarzutach art. 826 § 2 k.c. Natomiast samo uzasadnienie zarzutu,
chociaż wskazujące na naruszenie art. 826 § 3 k.c., również nie dowodzi
naruszenia przez Sąd odwoławczy ostatnio wymienionego przepisu, ponieważ
uwolnienie ubezpieczyciela od odpowiedzialności na jego podstawie warunkowane
jest określonym w tym przepisie zachowaniem ubezpieczającego, którego
wystąpienie w stanie faktycznym sprawy nie zostało ustalone. Sąd Apelacyjny
wyraźnie stwierdził, że w stanie faktycznym sprawy nie sposób przypisać powódce
7
umyślności czy też rażącego niedbalstwa w zaniechaniu podjęcia zachowań
zmierzających do zapobieżenia szkodzie lub zmniejszeniu jej rozmiarów.
Przeciwnie, wskazał na podejmowane przez powódkę próby dochodzenia
należności od faktoranta (s. 20 uzasadnienia), wykluczające istnienie przesłanek
określonych w art. 826 § 3 k.c. (zob. wyroki SN: z dnia 19 lutego 2003 r., V CKN
1680/00, niepubl.; z dnia 21 września 2007 r., V CSK 178/07, niepubl.).
Natomiast bezzasadność zarzutu naruszenia art. 827 § 1 k.c. przez jego
niewłaściwe zastosowanie uzasadnia okoliczność, że przepis ten wiąże uwolnienie
ubezpieczyciela od odpowiedzialności z określonym w tym przepisie zachowaniem
ubezpieczającego, ale tylko będącego sprawcą szkody. Tymczasem brak podstaw
do zastosowania tego przepisu trafnie uzasadnił Sąd Apelacyjny tym, że do
powstania szkody nie doszło w wyniku działań ubezpieczonej powódki, lecz
w następstwie zachowania dłużnika, który odmówił zapłaty. Skoro więc szkoda nie
była konsekwencją zachowań ubezpieczonej powódki, to nie mogła być przez nią
wyrządzona w sposób opisany w art. 827 § 1 k.c., co wyłączało możliwość jego
zastosowania w stanie faktycznym sprawy.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art.
39814
k.p.c.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1
i art. 99 k.p.c. oraz na podstawie § 6 pkt 7 w zw. z § 12 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej
udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2013 r., poz.
490).