Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 262/13
POSTANOWIENIE
Dnia 27 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Edward Matwijów
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 27 listopada 2013 r.
sprawy B. F.
skazanego z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […] z dnia 30 kwietnia 2013 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w S. z dnia 23 stycznia 2013 r.
p o s t a n o w i ł:
działając na podstawie art. 535 § 3 k.p.k. oraz art. 636 § 1
k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.
1. oddala kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża
skazanego B. F.
UZASADNIENIE
M. F. został skazany za popełnienie czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148
§ 1 k.k. w zw. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., polegającego na tym, że w
dniu 11 maja 2011 r. w S. w Parku Z. usiłował, działając z zamiarem bezpośrednim,
dokonać zabójstwa R.K. przez zadanie ciosu nożem kuchennym w klatkę piersiową
pokrzywdzonego, czym spowodował obrażenia w postaci odmy opłucnej i krwiaka z
obfitym krwawieniem, naruszających prawidłowe funkcje narządów ciała
pokrzywdzonego na okres powyżej 7 dni w rozumieniu art. 157 § 1 k.k.,
zamierzonego celu jednak nie osiągnął wobec pomocy udzielonej pokrzywdzonemu
poprzez inne osoby oraz niezwłocznego wezwania i udzielenia pomocy medycznej
2
– na karę 8 lat pozbawienia wolności z jednoczesnym orzeczeniem przepadku noża
kuchennego z rękojmią w kolorze czarnym (art. 44 § 2 k.k.).
Na podstawie art. 46 § 2 k.k., Sąd orzekł od oskarżonego B. F., na rzecz
pokrzywdzonego R. K. kwotę 35.000 zł tytułem nawiązki.
Od tego wyroku apelację wywiódł obrońca oskarżonego, który zarzucił:
1. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, a
mianowicie obrazę art. 4, 410, 424 § 1 pkt 1 k.p.k., wyrażającą się w ustaleniu
niekompletnego materiału dowodowego, bez umotywowania takiego
stanowiska w uzasadnieniu wyroku,
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku mających
wpływ na jego treść i polegający na stwierdzeniu, że pokrzywdzonemu R. K.
należy się nawiązka w kwocie 35.000 zł, pomimo braku dowodów
uzasadniających takie ustalenia,
3. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mających
wpływ na jego treść, a polegający na niezastosowaniu dobrodziejstwa
nadzwyczajnego złagodzenia kary, mimo, że w sprawie zachodzi szczególnie
uzasadniony wypadek, w którym najniższa kara za to przestępstwo jest
niewspółmiernie surowa.
Na tej podstawie skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania,
ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i zastosowanie w stosunku do
oskarżonego nadzwyczajnego złagodzenia kary.
Wyrok ten zaskarżył również prokurator, który podnosząc zarzut błędu w
ustaleniach faktycznych oraz rażącej niewspółmierności kary, domagał się zmiany
zaskarżonego wyroku i wymierzenie oskarżonemu kary 12 lat pozbawienia
wolności.
Po rozpoznaniu obu apelacji, Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 30 kwietnia
2013 r., zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, uznając obie apelacje za oczywiście
bezzasadne.
Od prawomocnego, kończącego postępowanie, wyroku Sądu Apelacyjnego
kasację wniósł obrońca skazanego B. F., który zarzucił:
3
„1. rażące naruszenie prawa procesowego, co miało wpływ na treść
zaskarżonego wyroku, tj. art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. oraz art. 410
k.p.k. polegające na nieprawidłowej, tj. nieobiektywnej, dowolnej i sprzecznej z
zasadami wiedzy oraz doświadczenia życiowego, a przede wszystkim nie opartej
na zasadach racjonalnego rozumowania, ocenie stanu faktycznego przyjętego
przez Sąd I instancji, a dokładnie na ustaleniu, iż oskarżony B. F. miał zamiar
pozbawienia życia R. K., w wyniku czego Sąd II instancji zaakceptował jedynie
hipotetyczną wersję zdarzeń przyjętą przez Sąd I instancji, która nie była oparta na
żadnym jednoznacznym dowodzie, a także na jednoznacznych przesłankach
rozumowania, a jednocześnie Sąd I i II instancji pominął racjonalne okoliczności
świadczące o tym, iż pokrzywdzony R. K. oraz świadek M. L. mieli interes, by
pomówić skazanego, chcieli bowiem uniknąć odpowiedzialności karnej za udział w
bójce; Sądy ob. Instancji pominęły również okoliczności wskazujące, iż B. F. groził
nożem naraz wszystkim mężczyznom (trzem) machając w sposób bezładny od
lewej do prawej, co wskazuje na to, iż nie miał zamiaru zabójstwa, jego działanie
było bowiem chaotyczne, a nadto zostały pominięte okoliczności wskazujące na to,
iż R. K. biorący udział w zdarzeniach feralnego dnia, w tym w pobiciu skazanego
ruszył na skazanego kiedy on machał nożem, a skutek w postaci zranienia R. K. w
klatkę piersiową powstał nie w związku z celowym wyprowadzeniem ciosu, lecz w
konsekwencji chaotycznego wymachiwania nożem przed mężczyznami,
dynamicznym przebiegiem zdarzenia wywołaną próbą odebrania skazanemu noża,
2. rażące naruszenie prawa procesowego, co miało wpływ na treść
zaskarżonego wyroku, tj. art. 7 k.p.k. przez dokonanie oceny dowodów z zeznań
pokrzywdzonego R. K. i świadka M. L. oraz M. N. wbrew zasadom wyrażonym w
tym przepisie, choć zeznając w postępowaniu przygotowawczym mieli oni powód,
by pomawiać skazanego B. F. o popełnienie zarzucanego mu czynu, przy
jednoczesnym pominięciu zeznań świadka K. D. w zakresie, w jakim zeznała, iż
skazany B. F. nie wyprowadzał ciosu w kierunku żadnego ze zgromadzonych tam
mężczyzn w tym pokrzywdzonego, lecz wymachiwał nożem do wszystkich, co z
kolei przeczy tezie Sądu I instancji oraz II instancji, iż B. F. chciał zabić R. K., a
jedynie potwierdza okoliczność, iż B. F. groził mężczyznom nożem, co w
konfrontacji z zeznaniami pokrzywdzonego oraz M. L. w zakresie, w jakim
4
potwierdzają, iż ruszyli do skazanego, który machał tym nożem i chcieli mu go
odebrać prowadzi do wniosku, iż skutek w postaci ugodzenia R. K. powstał na
skutek działania pokrzywdzonego, ewentualnie udziału w bójce/pobiciu z udziałem
niebezpiecznego narzędzia, a nie celowego wyprowadzenia ciosu, co mogłoby
świadczyć o zamiarze zabójstwa,
3. rażące naruszenie prawa procesowego, co miało wpływ na treść
zaskarżonego wyroku, tj. art. 457 § 2 k.p.k. przez nierozważenie i
nieustosunkowanie się przez Sąd Okręgowy do wszystkich zarzutów i wniosków
apelacyjnych obrońcy oskarżonego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, co miało
istotny wpływ na treść wyroku,
z ostrożności procesowej
4. rażące naruszenie prawa procesowego, co miało wpływ na treść
zaskarżonego wyroku tj. 410 k.p.k., skutkujące błędem w ustaleniach faktycznych
polegającym na ustaleniu, iż wielkość szkody należy oszacować na kwotę
35.000,00 zł, przy założeniu, iż ustalenie to nie wynika z materiału dowodowego, a
pokrzywdzony zainteresowany jak największym zadośćuczynieniem miał
możliwości dowodzenia w zakresie ustalenia wielkości szkody, w tym uszczerbku
na zdrowiu powiązanego z czynem skazanego,
niezależnie od wskazanych uchybień, z ostrożności procesowej, na zasadzie
art. 523 § 1 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 4 k.p.k., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
5. rażące naruszenie prawa materialnego, co miało wpływ na treść wyroku, tj.
art. art. 53 k.k., a także norm wynikających z art. 54 § 1 k.k. oraz art. 60 § 2 k.k., co
skutkowało rażącą niewspółmiernością orzeczonej wobec kary 8 lat pozbawienia
wolności poprzez niezastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary”.
W konkluzji kasacji wniósł o:
„ 1. uchylenie w całości wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 30 kwietnia 2013
r., a także wyroku Sądu Okręgowego w S. z dnia 23 stycznia 2013 r., gdyż wady
tego orzeczenia przeniknęły do orzeczenia sądu odwoławczego;
2. przekazanie sprawy właściwemu sądowi do ponownego
rozpoznawania”.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna.
5
Już na wstępie stwierdzić należy, że uważna lektura zarzutów podniesionych
w kasacji obrońcy skazanego oraz zawarta na ich poparcie argumentacja prowadzi
do wniosku, że są one bezzasadne, bowiem nie stanowią rażącego naruszenia
prawa, o którym mowa w art. 523 § 1 k.p.k., co w konsekwencji czyni kasację
obrońcy skazanego bezzasadną w stopniu oczywistym.
Analiza zarzutów kasacyjnych pozwala na stwierdzenie, że są one
powtórzeniem wszystkich zarzutów zawartych w apelacji, po dokonaniu pewnej
modyfikacji z uwagi na charakter nadzwyczajnego środka odwoławczego jakim jest
kasacja.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej autorka tego nadzwyczajnego środka
odwoławczego, kwestionując przypisany skazanemu zamiar usiłowania dokonania
zabójstwa, prezentuje w sposób obszerny własną ocenę dowodów i ustalenia
faktyczne i de facto podważa ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, które
zaaprobowane zostały przez Sąd odwoławczy.
Podnosząc zarzut rażącego naruszenia art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 i art. 410 k.p.k.,
wskazuje na wadliwą ocenę zeznań świadków […], w świetle której sądy obu
instancji doprowadziły do wysnucia wniosku o działaniu oskarżonego z zamiarem
pozbawienia życia pokrzywdzonego, podczas gdy była to jedynie bójka z użyciem
niebezpiecznego narzędzia.
Wbrew podnoszonym w kasacji okolicznościom, które skarżąca oparła w
przeważającej mierze na zeznaniach świadka K. D. złożonych w postępowaniu
przygotowawczym, Sąd pierwszej instancji, w granicach swobodnej oceny
dowodów, prawidłowo zrekonstruował przebieg zdarzenia w uzasadnieniu wyroku
wskazując, w jakim zakresie, odnośnie, do której fazy zdarzenia dał wiarę
zeznaniom powołanych świadków i wskazał powody takiej oceny. Sąd odwoławczy
w ramach kontroli odwoławczej słusznie zaakceptował kompleksową ocenę
dowodów tego sądu w tym zakresie.
Chybiony jest zarzut skarżącej, jakoby Sądy zdyskredytowały z obrazą art. 7
k.p.k., jedyny wiarygodny dowód, a mianowicie zeznania św. K. D., złożonych w
postępowaniu przygotowawczym.
Na tę kwestię w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd odwoławczy
zwrócił uwagę słusznie stwierdzając, że ocena tych zeznań, ich wartość dowodowa,
6
pozwalająca na obiektywne ustalenie rzeczywistego przebiegu zdarzenia doznaje
ograniczenia z tego powodu, że świadek rozpoczęła obserwację przebiegu
zdarzenia nie od początku, lecz w trakcie jego trwania, ze znacznej odłegłości,
jednocześnie prowadząc choćby minimalną obserwację dziecka, z którym
spacerowała.
Skoro świadek zaczęła obserwację od momentu zwarcia, tj. od momentu
uderzenia nożem w klatkę piersiową R. K., przeto nie mogła obserwować tego, co
się działo wcześniej. Sądy obu instancji wbrew twierdzeniom autorki kasacji
przyznały walor wiarygodności temu świadkowi w tym zakresie jako przydatnym do
rekonstrukcji przebiegu zdarzenia.
W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd odwoławczy w sposób
prawidłowy i wnikliwy odniósł się do ustaleń faktycznych dotyczących zamiaru
oskarżonego, stwierdzając słusznie, że zadanie ciosu kuchennym nożem o
długości 20cm w klatkę piersiową wyczerpuje wszystkie znamiona usiłowania
zabójstwa.
Mała głębokość rany nie może zmieniać wydźwięku tych okoliczności, gdyż
taka głębokość jest wystarczająca dla uszkodzenia komory serca czy płuca.
Na s. 4-5 uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd odwoławczy w ramach
kontroli odwoławczej, w sposób wnikliwy analizując zeznania świadków […],
słusznie zaaprobował odnośnie przebiegu zdarzenia, ustalenia Sądu pierwszej
instancji. Wskazał również, z jakich powodów zaprezentowana w kasacji wersja
zdarzenia nie zasługuje na uwzględnienie i brak jest podstaw do przyjęcia
kwalifikacji z art. 159 k.k. i art. 157 § 1 k.k.
Nie może być mowy również o rażącym naruszeniu art. 410 k.p.k., w
konsekwencji czego doszło do wadliwych ustaleń faktycznych w zakresie
wysokości zasądzonej na rzecz pokrzywdzonego nawiązki w kwocie 35.000 zł
Bez potrzeby ponownego przytaczania argumentacji w tym zakresie,
stwierdzić należy, iż na s. 6-7 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, zagadnienie
wysokości nawiązki było przedmiotem rozważań Sądu odwoławczego.
W ocenie Sądu Najwyższego chybiony jest zarzut rażącej obrazy art. 457
§ 3 k.p.k.
7
Sąd odwoławczy odniósł się do wszystkich zarzutów apelacyjnych w sposób
wymagany obowiązującymi przepisami procedury karnej.
Drobiazgowa analiza i ocena zeznań świadków przebiegu zdarzenia (k. 3-6
uzasadnienia wyroku Sądu odwoławczego) przeczy argumentacji skarżącej
odnośnie tego zarzutu.
Ustosunkowując się do zarzutu wskazanego w pkt. 5, zauważyć należy, iż
przywołany w nim przepis rażącego naruszenia prawa materialnego kwestionuje
wymiar kary orzeczonej B. F., co w świetle art. 523 § 1 k.p.k. zdanie drugie, jest
niedopuszczalne.
W sytuacji, gdy wskazany przepis przewiduje jedynie możliwość
zastosowania danego przepisu (art. 60 § 2 k.k.), to nie można skutecznie podnosić
zarzutu obrazy tego przepisu, jeżeli Sąd go nie stosuje.
W tym stanie rzeczy pozostaje stwierdzić, że kasacja obrońcy skazanego,
jako oczywiście bezzasadna, podlegała oddaleniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 636 § 1
k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.