Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 219/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 stycznia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Gradzik (przewodniczący)
SSN Krzysztof Cesarz (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gierszon
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej,
w sprawie D. W.
skazanego z art. 289 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 16 stycznia 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w O.
z dnia 26 lutego 2013 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w K.
z dnia 8 października 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w O. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
2
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w K. wyrokiem z dnia 8 października 2012 r., uznał D. W.
za winnego czynu wypełniającego dyspozycję art. 289 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1
k.k. przez to, że w dniu 18 marca 2012 r., w K., na ul. T. 16 wykorzystując
pozostawione kluczyki w samochodzie m-ki Daewoo Espero wartości 4 000 zł
dokonał jego zaboru w celu krótkotrwałego użycia, a następnie po przejechaniu
tym pojazdem kilkunastu metrów uderzył w inny pojazd m-ki VW porzucając go w
stanie uszkodzonym, gdzie uszkodzeniu uległy: przedni reflektor, błotnik,
zawieszenie, felga z oponą, powodując w ten sposób szkodę łącznej wartości 1969,
86 zł na szkodę M. G., przy czym czynu tego dopuścił się w okresie pięciu lat po
odbyciu ponad 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 280 §
1 k.k. i za to na podstawie art. 289 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 10
miesięcy pozbawienia wolności, po czym zwolnił go od kosztów sądowych.
Apelację od tego wyroku w części dotyczącej kary wniósł oskarżony,
postulując jej złagodzenie a następnie warunkowe zawieszenie wykonania kary
pozbawienia wolności.
Wyrokiem z dnia 26 lutego 2013 r., Sąd Okręgowy w O. utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.
Oskarżony w toku postępowania przygotowawczego i sądowego nie miał
obrońcy.
Obrońca, wyznaczony w trybie art. 84 § 3 k.p.k. w zw. z art 78 § 1 k.p.k., w
kasacji zarzucił „rażące naruszenie prawa procesowego w postaci obrazy przepisu
art. 439 § 1 pkt. 10 k.p.k., w związku z naruszeniem przez sąd I instancji przepisu
art. 79 § 1 pkt 3 k.p.k., przez nieuchylenie zaskarżonego wyroku sądu I instancji,
mimo, iż oskarżony nie miał obrońcy w postępowaniu zarówno przed sądem I jak i
II instancji w sytuacji, w której zachodziła uzasadniona wątpliwość co do
poczytalności oskarżonego”.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi odwoławczemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wniosek kasacji zasługiwał na uwzględnienie, ale nie z powodu wskazanego
w jej uzasadnieniu.
3
Obrońca podniósł tam, że przed Sądem Rejonowym pojawiły się przesłanki
świadczące, że zachodzi uzasadniona wątpliwość co do poczytalności oskarżonego,
ponieważ podał on (przy odbieraniu danych osobowych – przyp. SN) , że około 8
lat wcześniej leczył się psychiatrycznie, uczęszczał na zajęcia związane z
tłumieniem agresji i zażywał leki, ale nie kontynuował leczenia. (k. 81). Mimo to Sąd
I instancji nie żądał dodatkowych wiadomości na ten temat, nie ustalił jednostki
chorobowej zdiagnozowanej uprzednio u oskarżonego i nie wyznaczył mu obrońcy
z urzędu.
Wbrew twierdzeniu obrońcy, wypowiedź oskarżonego nie ujawniła
uzasadnionych wątpliwości co do poczytalności oskarżonego w czasie
postępowania – w rozumieniu art. 79 § 1 pkt 3 w zw. z 3 k.p.k. (bo o tego typu
wątpliwość chodzi obrońcy). Oskarżony był uprzednio trzykrotnie karany za
przestępstwa, (karta karna – k. 40). Ostatni wyrok z dnia12 października 2009 r.
skazujący za kilka czynów (k. 40-41), nie zawiera w szczególności art. 31 § 2 k.k.
jako elementu podstawy prawnej skazania. Rodzaj zarzucanego w niniejszej
sprawie czynu nie skłaniał do snucia wątpliwości co do poczytalności oskarżonego
w chwili jego popełnienia. Wątpliwości co do poczytalności w trakcie obecnego
postępowania nie budziła też informacja zawarta w wywiadzie środowiskowym o
oskarżonym (sporządzonym na żądanie Sądu I instancji), jako że pochodziła od
niego i korespondowała z podaną na rozprawie głównej (k. 66).
W myśl art. 79 § 1 pkt 3 k.p.k., oskarżony musi mieć obrońcę, gdy zachodzi
nie każda (najmniejsza), ale uzasadniona wątpliwość co do poczytalności
oskarżonego. Materiał posiadany przez Sąd Rejonowy nie był w stanie takich
wątpliwości wywołać. Zakres zaskarżenia wyroku i treść apelacji również nie
naprowadzały na tego rodzaju wątpliwości.
Po wyroku Sądu odwoławczego ujawniły się jednak okoliczności świadczące
o tym, że oskarżony w toku postępowania przed tym Sądem powinien być
reprezentowany przez obrońcę. W dniu poprzedzającym rozprawę apelacyjną
oskarżony znalazł się w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w B.
(zaświadczenie – k. 123), dokąd miał zostać dowieziony „karetką pogotowia”
(informacja zawarta we wniosku oskarżonego o przywrócenie terminu złożenia
wniosku o uzasadnienie wyroku Sądu odwoławczego – k. 126, który został
4
uwzględniony – k. 134). Z kolejnego zaświadczenia wystawionego przez lekarza
tego szpitala wynika, że D. W. przebywał tam nieprzerwanie do 26 marca 2013 r. i
ma być w nim nadal (k. 128).
W czasie rozpoznania sprawy przez Sąd Okręgowy zaistniała zatem
uzasadniona wątpliwość co do poczytalności oskarżonego tempore procedendi,
rodząca stan niepewności odnośnie do udziału oskarżonego w posiedzeniu przed
tym Sądem i możliwości prowadzenia przez niego samodzielnej obrony (zob. na
temat autonomiczności powyższego pojęcia – postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 29 czerwca 2010 r., I KZP 6/10 - OSNKW 2010, z. 8, poz. 65). Trwający co
najmniej miesiąc pobyt oskarżonego w szpitalu dla nerwowo i psychicznie chorych
nie stanowi epizodu i raczej wyklucza mniemanie, że chodzi o schorzenie typu
somatycznego.
Przepis art. 79 § 1 k.p.k. nie uzależnia obowiązkowej obrony od stanu
wiedzy Sądu o okolicznościach wymienionych w tym przepisie. Zaistnienie którejś z
nich rodzi konieczność reprezentowania oskarżonego przez obrońcę i jego udziału
w rozprawie, chociażby przed Sądem okoliczność ta się nie ujawniła, z przyczyn
również od niej niezależnych (zob. również wyrok z dnia 6 września 1996 r., II KKN
71/96 - OSNKW 1997, z 1 - 2, poz. 14 czy uchwała z dnia 28 marca 2002 r., I KZP
8/02 - OSNKW 2002, z. 5 - 6, poz. 33).
Brak obrońcy w postępowaniu przed Sądem odwoławczym skutkował
stwierdzeniem bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1 pkt. 10 k.p.k.,
zasygnalizowanej w kasacji. Powodowało to konieczność uchylenia zaskarżonego
wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu w O. do ponownego
rozpoznania.
Ponownie rozpatrując sprawę Sąd ten zażąda z wyżej wymienionego
szpitala informacji o przyczynach pobytu w nim oskarżonego i dokumentacji
lekarskiej, a następnie podejmie dalsze stosowne decyzje procesowe.