Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 192/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 kwietnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gersdorf
SSN Zbigniew Korzeniowski
w sprawie z powództwa M. R.
przeciwko G. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
o wynagrodzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 25 kwietnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 23 stycznia 2013 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony pozwanej na
rzecz powoda kwotę 900 (dziewięćset) złotych tytułem kosztów
zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy w W. – Wydział Pracy
oddalił apelację pozwanej G. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. od
wyroku Sądu Rejonowego- Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w W. z dnia
2
29 lutego 2012 r. zasądzającego od pozwanej na rzecz powoda M. R. kwotę 11.880
zł tytułem prowizji za pierwszy kwartał 2010 r. z ustawowymi odsetkami od dnia 1
maja 2010 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 30.101,95 zł tytułem wynagrodzenia
urlopowego wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od terminów wskazanych w
sentencji wyroku, a także sprostował oczywistą omyłkę w punkcie 2 ppkt h wyroku
Sądu Rejonowego oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda 1.800 zł kosztów
zastępstwa procesowego oraz kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
prawnego w instancji odwoławczej.
W sprawie tej ustalono, że powód był zatrudniony u pozwanej na stanowisku
menagera do spraw sprzedaży na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony
od 1 marca 2003 r. do 31 maja 2010 r., kiedy to umowa została rozwiązana za
porozumieniem stron. Ostatnie wynagrodzenie powoda obejmowało oprócz
zasadniczej stałej kwoty 13.200 zł brutto, wynagrodzenie prowizyjne za realizację
planu sprzedaży wypłacane kwartalnie, a za nową sprzedaż lub przedłużenie
kontraktu wypłacane miesięcznie. Zgodnie z regulaminem, w uzasadnionych
przypadkach takich jak mniejsza niż zakładana marża lub wzrost sprzedaży bez
wpływu sprzedawcy, dyrektor sprzedaży mógł dokonać korekty lub anulowania
prowizji za sprzedaż konkretnych usług. W pierwszym kwartale 2010 r. powód
wspólnie z A. G. wypracowali sprzedaż 139% planu sprzedaży wyznaczonego do
realizacji. Przy zakładanych planem przychodach w kwocie 7.815.606,09 zł uzyskali
oni kwotę przychodu 10.881.354,73 zł, „co przekłada się na kwotę 23.760 zł premii
kwartalnej według regulaminu premiowania”. Mimo to pozwana zaproponowała
powodowi i „drugiej osobie w zespole” prowizję za wykonanie 100% planu
sprzedaży, tj. 11.880 zł.
Pozwana podjęła decyzję o zmniejszeniu powodowi prowizji z tytułu
wykonania planu sprzedaży kierując się przeświadczeniem, że popełniono błąd w
wyliczeniach, ponieważ pozostali pracownicy pozwanej osiągnęli wyraźnie niższe
wyniki pracy. Prowizja za nową sprzedaż lub przedłużenie kontraktu była
kalkulowana i wypłacana miesięcznie. Przysługiwała po wykonaniu zadania
polegającego na wynegocjowaniu i podpisaniu kontraktu, następnie pozwana
wystawiała pierwszą fakturę, która musiała być opłacona przez kontrahenta. Jej
zapłata oznaczała, że powodowi zalicza się podpisanie lub przedłużenie kontraktu
3
w tym miesiącu. Sam okres negocjacji kontraktu trwał od tygodnia do kilku
miesięcy. W dniu 31 maja 2010 r. strony rozwiązały umowę o pracę za
porozumieniem stron bez zawarcia dodatkowego ustalenia odnośnie do „zaległych
płatności lub stosunku do roszczeń wzajemnych ze stosunku pracy”. Nie doszło też
do złożenia wzajemnego oświadczenia stron o zaspokojeniu lub rezygnacji z
wzajemnych roszczeń.
Sąd Rejonowy uwzględnił roszczenie powoda w całości i zasądził od
pozwanej na jego rzecz kwotę 11.880 zł tytułem prowizji za pierwszy kwartał
2010 r. oraz 30.101,95 zł tytułem wynagrodzenia urlopowego. W ocenie tego Sądu,
należna prowizja za realizację planu sprzedaży była wyliczana kwartalnie, a „nie
zaistniała przesłanka uzasadniająca korektę lub anulowanie przyznanej prowizji”. Z
kolei prowizja za nową sprzedaż lub przedłużenie kontraktu była wypłacana i
wyliczana miesięcznie oraz związana była bezpośrednio z uzyskaniem nowych i
przedłużeniem dotychczasowych kontraktów, jaki następował w ciągu miesiąca, nie
„zaś z wysiłkiem pracownika i krótkim lub długim okresem procesu
sprzedażowego”. Zatem prowizja wyliczana miesięcznie stanowiła wynagrodzenie
za osiągnięte rezultaty w danym miesiącu, a rezultaty były rozumiane jako
zakończenie procesu nowej sprzedaży bądź przedłużenie kontraktu na nową
sprzedaż lub przedłużenie kontraktu w tym miesiącu. W konsekwencji zgodnie z § 8
pkt 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w
sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i
wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop
(Dz.U. Nr 2, poz. 14 ze zm., zwanego dalej rozporządzeniem urlopowym) tę
prowizję należało uwzględnić jako składnik wynagrodzenia przysługujący za okresy
nie dłuższe niż 1 miesiąc się przy ustalaniu wynagrodzenia urlopowego w łącznej
wysokości wypłaconej pracownikowi w okresie 3 miesięcy kalendarzowych.
Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanej, w pełni podzielając stanowisko
Sądu Rejonowego. W ocenie Sądu Okręgowego, niewypłacenie przez pozwaną
powodowi prowizji „kwartalnej” z powołaniem się na zapis zawarty w pkt 2.3
regulaminu prowizyjnego, a także „z uwagi na małą aktywność powoda” nie miało
uzasadnionych podstaw. Z tego postanowienia regulaminu wynika, że w
uzasadnionych przypadkach (np. mniejsza niż zakładana marża, wzrost sprzedaży,
4
na którą sprzedawca nie miał wpływu) dyrektor sprzedaży może dokonać korekty
lub anulowania prowizji za sprzedaż konkretnych usług. W ocenie Sądu
Okręgowego, nie można przyjąć tego zapisu „regulaminu prowizyjnego za katalog
otwarty, gdzie pozwana mogłaby w sposób swobodny interpretować go w
zależności od zaistniałej sytuacji. Tego typu rozwiązanie prowadziłoby do sytuacji,
w której pracownik nie posiadałby pewności dotyczących jasnych reguł swego
wynagrodzenia”. W zapisie tym Sąd też nie doszukał się też sformułowania „mała
aktywność sprzedawcy”. Skoro powód zrealizował plan sprzedażowy za I kwartał
2010 r. w wysokości 139%, to przysługiwała mu prowizja w kwocie 23.760 zł, z
czego pozwana wypłaciła mu jedynie 11.880 zł podając, że przyczyną obniżenia
prowizji była „różnica w wynikach pracy uzyskiwanych przez zespół powoda w
porównaniu z pozostałymi pracownikami. Okoliczności takiej nie przewiduje
regulamin prowizyjny”. Nie można uznać za usprawiedliwioną sytuację, w której
„lepszy od innych pracowników wynik pracy miał stanowić uzasadnioną okoliczność
obniżenia prowizji”. Skoro powód nie otrzymał wbrew umowie ustalonej wcześniej
prowizji „za wykonane zgodnie z umową działanie”, to jego roszczenie było
uzasadnione zgodnie z art. 80 k.p. „Wartość wynagrodzenia ma być
relatywizowana do rodzaju pracy, jej ilości, jakości i kwalifikacji potrzebnych do jej
wykonywania. Te kwantyfikatory są podstawą konwencjonalnego, a nie ściśle
ekonomicznego rozumienia ekwiwalentności wynagrodzenia i pracy. Ich charakter
wskazuje też na wolę nadania wynagrodzeniu za pracę funkcji motywacyjnej,
podejmowania rzadszych i trudniejszych rodzajów pracy, w zamian za wyższą
płacę. Z tego właśnie względu tak ważne jest jasne i precyzyjne sformułowanie
reguł wynagrodzenia prowizyjnego. Nie może bowiem dojść do sytuacji w której
powód za realizację sprzedaży na określonym przez pracodawcę poziomie nie
otrzyma z tego tytułu stosownego wynagrodzenia”. Dlatego powodowi należała się
pełna kwota prowizji za wykonaną pracę, zgodnie z regulaminem prowizyjnym.
Wprawdzie z materiału dowodowego wynika, że poprzedni przełożony powoda na
etapie planowania popełnił błąd ustalając plan sprzedaży za nisko, co
spowodowało, że wynik osiągnięty przez powoda wraz z drugim pracownikiem był
tak wysoki (tj. 140%). Jednak skoro zapadły ustalenia przed wykonaniem planu
pomiędzy powodem a jego przełożonym, to pozwana nie mogła po wykonaniu
5
przez pracownika planu sprzedaży wycofać się z zawartych ustaleń i wypłacać
premię kwartalną „w mniejszym rozmiarze od przyjętego i wykonanego planu”. W
związku z powyższym pozwana zaniżyła powodowi także wynagrodzenie za urlop
w okresie od lutego 2008 r. do czerwca 2009 r. (§ 8 pkt 1 rozporządzenia
urlopowego).
W skardze kasacyjnej pozwana zarzuciła naruszenie przepisów prawa
materialnego, tj. 1/ art. 172 k.p., § 8 ust. 1 oraz § 12 rozporządzenia urlopowego
przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że decydujące znaczenie dla
ustalenia „czy składnik wynagrodzenia przysługuje za okres dłuższy lub nie niż
miesiąc decydujące znaczenie ma termin wypłaty składnika wynagrodzenia, a czas
niezbędny na spełnienie przez pracownika niezbędnych przesłanek
uzasadniających jego wypłatę pozostaje bez żadnego znaczenia”, 2/ „pkt 2.3. d)”
regulaminu prowizyjnego w związku z art. 9 oraz art. 80 zdanie pierwsze k.p. przez
błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że skarżąca nie jest uprawniona do
zmniejszenia wysokości dodatkowego wynagrodzenia powoda na podstawie
postanowień regulaminu prowizyjnego odwołującego się do ogólnego pojęcia
„uzasadnionych przypadków”, w sytuacji gdy taki przypadek nie został
bezpośrednio wymieniony w treści regulaminu.
Przyjęcie skargi do rozpoznania uzasadniono występowaniem w sprawie
istotnych zagadnień prawnych: 1/ czy decydujące znaczenie dla ustalenia czy dany
składnik wynagrodzenia powinien być brany pod uwagę przy ustalaniu
wynagrodzenia urlopowego ma czas, w jakim jest wypłacany, czy czas potrzebny
pracownikowi na spełnienie przesłanek niezbędnych do jego wypłaty?, 2/ czy
pracodawca może zastrzec możliwość anulowania lub zmniejszenia wysokości
wynagrodzenia dodatkowego, które wynika z obowiązującego u pracodawcy
regulaminu i które jest uzależnione od wyników pracy i efektów osiąganych przez
pracownika, w sytuacji gdy zastrzegł w regulaminie możliwość anulowania lub
zmniejszenia jego wysokości w „uzasadnionych przypadkach”, których lista nie ma
charakteru zamkniętego?
Według skarżącej, koncepcja według której dla ustalenia czy dany składnik
wynagrodzenia powinien być brany pod uwagę przy ustalaniu wynagrodzenia
urlopowego decydujące znaczenie mają tylko i wyłącznie terminy jego wypłaty, co
6
nie uwzględnia podstawowej zasady wynikającej z art. 172 k.p., zgodnie z którą za
czas urlopu pracownikowi przysługuje wynagrodzenie, jakie by otrzymał, gdyby w
tym czasie pracował. Dlatego „uzasadnione jest udzielenie odpowiedzi na pytanie,
czy decydujące znaczenie dla ustalenia, czy dany składnik wynagrodzenia
powinien być brany pod uwagę przy ustalaniu wynagrodzenia urlopowego ma czas,
w jakim jest wypłacany, czy czas potrzebny pracownikowi na spełnienie przesłanek
niezbędnych do jego wypłaty”. Zdaniem skarżącej, z treści rozporządzenia
urlopowego wynika, że „ustawodawca a priori przyjął, iż okres urlopu pracownika
nie ma wpływu na wysokość składników wynagrodzenia za okres dłuższy niż
miesiąc, które powinny być wypłacane w ustalonym terminie i wysokości. Sytuacja
przedstawia się odmiennie jeżeli chodzi o składniki wynagrodzenia za okres nie
dłuższy niż miesiąc. W tym przypadku ustawodawca przyjął, że urlop pracownika
ma znaczenie i - w związku z tym - zmienne składniki wynagrodzenia nie powinny
być wypłacane w ustalonym terminie i wysokości (a contrario z § 12
Rozporządzenia) ale powinny być obliczane na podstawie przeciętnego
wynagrodzenia z okresu 3 lub 12 miesięcy poprzedzających miesiąc rozpoczęcia
urlopu. W tej sytuacji, istnieją uzasadnione podstawy do przyjęcia, iż ‘techniczny’
termin wypłaty wynagrodzenia, nie ma znaczenia dla udzielenia odpowiedzi, czy
urlop pracownika miał wpływ na jego wysokość. Pracodawca może go bowiem
swobodnie zmienić, bez pogorszenia sytuacji pracownika. Decydującym kryterium
powinien być zatem czas, który pracownik musi poświęcić aby spełnić przesłanki do
wypłaty danego składnika wynagrodzenia”.
Skarżąca twierdziła też, że wprowadzając w regulaminie wynagrodzenie
dodatkowe, które jest uzależnione od wyników i efektów pracy pracownika,
pracodawca może zastrzec jednocześnie możliwość anulowania lub zmniejszenia
wysokości tak ustalonego wynagrodzenia dodatkowego w „uzasadnionych
przypadkach”, których lista nie ma charakteru zamkniętego, ponieważ możliwości
takiej nie wyłącza żaden przepis. Skoro wprowadzenie wynagrodzenia
dodatkowego zależy od woli pracodawcy, to powinien mieć on także swobodę w
ustalaniu jego wysokości, tym bardziej jeżeli te kryteria mają charakter
weryfikowalny. To pracodawca wprowadza system motywacyjny i od niego zależy
czy będzie spełniał swoje funkcje. Brak jest zatem podstaw aby z założenia
7
wykluczyć możliwość posłużenia się w regulaminie ogólnym pojęciem
„uzasadnionych przypadków”, przy zaistnieniu których dodatkowe wynagrodzenie
uzależnione od efektów i wyników pracy pracownika może być anulowane lub
zmniejszone.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
Sądowi Okręgowemu oraz o zasądzenie od powoda na rzecz skarżącej kosztów
procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W odpowiedzi na skargę powód wniósł o odmowę przyjęcia jej do
rozpoznania, ewentualnie o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od skarżącej
na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego
według norm przepisanych w postępowaniu kasacyjnym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zawierała usprawiedliwionych podstaw. Wbrew
twierdzeniem skarżącej, sporne uzgodnione w umowie o pracę wynagrodzenie
prowizyjne jest istotnym elementem stosunku pracy, który nie może być zmieniany
lub „anulowany” jednostronną decyzją pracodawcy nawet gdyby pracodawca
pomylił się lub popełnił błąd przy kalkulowaniu wynagrodzenia prowizyjnego, bądź
powód bez przejawienia szczególnej sprawności lub nadzwyczajnej aktywności
zawodowej uzyskał wyraźnie „lepszy od innych pracowników wynik pracy”. Tak jak
każdy istotny składnik treści umowy o pracę, uzgodniona wysokość prowizyjnego
wynagrodzenia za pracę może być zmieniana („anulowana”) wyłącznie w trybie
zgodnym prawem, tj. porozumienia lub wypowiedzenia zmieniającego, co oznacza,
że niedopuszczalne jest jednostronne anulowanie lub zmniejszenie przez
pracodawcę wysokości prowizyjnego „wynagrodzenia dodatkowego” w przypadku
wystąpienia „uzasadnionych przypadków”, choćby takie zastrzeżenia zawierał
zakładowy prowizyjny regulamin premiowania, a lista takich przypadków nie miała
charakteru zamkniętego, „ponieważ możliwości takiej nie wyłącza żaden przepis”.
Przeciwnie, postanowienie prowizyjnego regulaminu wynagradzania za
pracę, który „w uzasadnionych przypadkach” przewiduje możliwość dokonywania
przez pracodawcę (Dyrektora Sprzedaży) „korekty lub anulowania prowizji za
8
sprzedaż konkretnych usług” było i jest ewidentnie mniej korzystne niż przepisy
Kodeksu pracy (art. 9 § 2 k.p.). Oznacza to, że dokonanie skutecznej zmiany tego
istotnego składnika treści stosunku pracy wymagało zachowania prawem
przewidzianego trybu, w konsekwencji brak zawartego porozumienia zmieniającego
lub wypowiedzenia zmieniającego prowizyjne wynagrodzenie za pracę wykluczał
legalne obniżenie należnego powodowi wynagrodzenia prowizyjnego. Konkretnie
rzecz ujmując, prowizyjne wynagrodzenie za pracę jest istotnym składnikiem treści
stosunku pracy, który nie podlega jednostronnej korekcie ani „anulowaniu” przez
pracodawcę, choćby regulamin prowizyjny przewidywał taką możliwość „w
uzasadnionych przypadkach”, którą wyklucza (dyskwalifikuje) treść art. 9 § 2 k.p.
W części kasacyjnego zaskarżenia zasądzonego wynagrodzenia za urlop
wypoczynkowy Sąd Najwyższy miał na uwadze art. 172 k.p., zgodnie z którym - za
czas urlopu pracownikowi przysługuje wynagrodzenie, jakie by otrzymał, gdyby w
tym czasie pracował. Zmienne składniki wynagrodzenia mogą być obliczane na
podstawie przeciętnego wynagrodzenia z okresu 3 miesięcy poprzedzających
miesiąc rozpoczęcia urlopu, a w przypadkach znacznego wahania wysokości
wynagrodzenia okres ten może być przedłużony do 12 miesięcy. Wprawdzie
wynagrodzenie za pracę wypłaca się w przyjętych terminach ich wypłaty co
najmniej raz w miesiącu, w stałym z góry ustalonym terminie (art. 85 k.p.), ale
nawet niezachowanie terminów wypłaty należnego wynagrodzenia za pracę nie
wyłącza obowiązku ustalenia wynagrodzenia urlopowego od łącznej wysokości
wynagrodzenia rzeczywiście wypłaconego pracownikowi lub przysługującego
pracownikowi w okresie 3 (lub 12) miesięcy kalendarzowych poprzedzających
miesiąc rozpoczęcia urlopu (§ 8 rozporządzenia urlopowego). O wysokości
przysługującego pracownikowi wynagrodzenia urlopowego decydują wszystkie
składniki wynagrodzenia wypłaconego lub należnego w okresie trzech miesięcy
poprzedzających miesiąc rozpoczęcia urlopu, bez względu na to „ile czasu
potrzebował pracownik by spełnić przesłanki do ich uzyskania”. Do ustalenia
zasądzonego na rzecz powoda wynagrodzenia za urlop wypoczynkowy podlegało
zatem uwzględnieniu także zaniżone mu prowizyjne wynagrodzenie za pracę,
tj. pełne wynagrodzenie prowizyjne należne mu w okresie trzech miesięcy
9
poprzedzających miesiąc przysługującego mu lub niewykorzystanego urlopu
wypoczynkowego.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował jak w sentencji na
podstawie art. 39814
k.p.c., orzekając kosztach zastępstwa procesowego powoda w
zgodzie z art. 98 k.p.c.