Pełny tekst orzeczenia

284/6/B/2007

POSTANOWIENIE
z dnia 20 czerwca 2007 r.
Sygn. akt Ts 294/06

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Elżbiety Zieting o zbadanie zgodności:
art. 149 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.) z art. 2, art. 45 i art. 176 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 21 grudnia 2006 r. skarżąca wniosła o stwierdzenie, iż art. 149 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.; dalej: u.o k.s.c.) jest niezgodny z art. 2, art. 45 i art. 176 Konstytucji. Zaskarżony przepis ma charakter międzyczasowy i stwierdza, że w sprawach wszczętych przed dniem wejścia w życie u.o k.s.c. stosuje się, do czasu zakończenia postępowania w danej instancji, dotychczasowe przepisy o kosztach sądowych, tj. ustawę z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 9, poz. 88, ze zm.). Zdaniem skarżącej, przepis ten narusza zasadę dobrej legislacji wynikającą z art. 2 Konstytucji, a jego zastosowanie w sprawie jej zmarłego męża ograniczyło prawo do sądu zawarte w art. 45 w zw. z art. 176 Konstytucji. W opinii skarżącej zwrot „do zakończenia postępowania w danej instancji”, użyty dla określenia ram czasowych stosowania ustawy starej i nowej jest nieprecyzyjny i prowadzi do trudności interpretacyjnych skutkujących negatywnymi konsekwencjami dla stron postępowania cywilnego, zwłaszcza reprezentowanych przez profesjonalnych pełnomocników. Taka regulacja stoi w sprzeczności z nakazem określoności prawa. Adresaci tej normy nie są w stanie właściwie odczytać swoich obowiązków, wskutek czego tracą prawo zaskarżenia przysługujące im w postępowaniu cywilnym.
Wyrokiem z 21 lutego 2006 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy oddalił powództwo męża skarżącej, Roberta Zietinga przeciwko Szpitalowi Uniwersyteckiemu im. dr A. Jurasza w Bydgoszczy. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy postanowieniem z 26 kwietnia 2006 r. (sygn. akt I C 695/02) odrzucił apelację powoda, wskazując, że zgodnie z przepisami u.o k.s.c. apelacja wnoszona przez stronę zwolnioną w całości od kosztów sądowych podlega opłacie podstawowej. Powód, zastępowany przez adwokata, nie uiścił tej opłaty, co skutkowało odrzuceniem apelacji bez wezwania o usunięcie uchybienia. Sąd Apelacyjny w Gdańsku postanowieniem z 13 września 2006 r. (sygn. akt I ACz 1303/06) oddalił zażalenie Roberta Zietinga.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy, czyje prawa lub wolności zostały naruszone ma prawo wnieść do Trybunału Konstytucyjnego skargę konstytucyjną w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji orzekł ostatecznie o jego prawach lub wolnościach określonych w Konstytucji. Skarga konstytucyjna została w przepisach Konstytucji i ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) ukształtowana jako szczególny środek o charakterze osobistym, służący ochronie konstytucyjnych praw i wolności skarżącego.
W niniejszej sprawie skarżąca wywodzi swoją legitymację do wniesienia skargi konstytucyjnej z okoliczności, że jest ona następczynią prawną zmarłego męża oraz, że – wspólnie z dziećmi – odziedziczyła na podstawie ustawy spadek po zmarłym mężu. Stroną postępowania cywilnego, w którym zapadło ostateczne orzeczenie w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, a także w którym doszło, zdaniem skarżącej, do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu, był jednakże wyłącznie nieżyjący już mąż skarżącej. Prawo do wniesienia skargi konstytucyjnej nie ma charakteru majątkowego, nie podlega zatem dziedziczeniu i nie przechodzi na spadkobierców zmarłego obywatela. Legitymacja do wystąpienia ze skargą konstytucyjną przysługuje skarżącemu tylko wówczas, gdy jest on adresatem normy prawnej i na skutek przewidzianych w tej normie okoliczności powstają prawa lub obowiązki, które dotyczą go osobiście, a wydane na podstawie kwestionowanego aktu normatywnego ostateczne rozstrzygnięcie narusza konstytucyjnie chronioną sferę wolności i praw skarżącego (por. postanowienia TK z: 16 stycznia 2001 r., Ts 84/00, OTK ZU nr 5/2001, poz. 130 i 6 czerwca 2001 r., Ts 7/01, OTK ZU nr 5/2001, poz. 148). Skarżąca, która nie była stroną przedmiotowego postępowania nie jest w konsekwencji podmiotem legitymowanym do wniesienia skargi konstytucyjnej, zmierzającej do obrony konstytucyjnych praw przysługujących nie jej, lecz osobie trzeciej.

Mając powyższe na względzie, orzeczono jak w sentencji.