Pełny tekst orzeczenia

119/2/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 16 stycznia 2009 r.
Sygn. akt Ts 202/07

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Andrzej Rzepliński,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Marii Tamberg w sprawie zgodności:
1) art. 219 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;
2) art. 221 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 32 ust. 1 Konstytucji,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 28 sierpnia 2007 r. pani Maria Tamberg kwestionuje zgodność z Konstytucją art. 219 § 1 i art. 221 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.). W opinii skarżącej niezgodność z Konstytucją ma polegać na nierównym traktowaniu podmiotów wnoszących skargę do sądów administracyjnych reprezentowanych przez profesjonalnego pełnomocnika z osobami niekorzystającymi z pomocy adwokata bądź radcy prawnego. Dyskryminujące traktowanie stron postępowania sądowo-administracyjnego z uwagi na posiadanie pełnomocnika narusza również jej prawo do sądu określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarga została złożona w oparciu o następujący stan faktyczny i prawny sprawy.
Skarżąca domagała się stwierdzenia nieważności uchwały Rady Gminy Marcinowice w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Profesjonalny pełnomocnik skarżącej składając skargę, nie uiścił opłaty stałej, co skutkowało odrzuceniem skargi przez Wojewódzki Sąd Administracyjny postanowieniem z 2 lutego 2007 r. (sygn. akt II SA/Wr 806/06). Wniesiona na to postanowienie skarga kasacyjna została oddalona przez Naczelny Sąd Administracyjny postanowieniem z 17 maja 2007 r. (sygn. akt II OSK 699/07).

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Skardze konstytucyjnej nie może być nadany dalszy bieg, albowiem nie spełnia ona przesłanek warunkujących dopuszczalność występowania z tego rodzaju środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw.

2. Skarżąca zarzuca niezgodność z Konstytucją art. 219 § 1 p.p.s.a. w brzmieniu: „Opłatę sądową należy uiścić przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie” oraz art. 221 p.p.s.a., stanowiącego: „Pisma wnoszone przez adwokata lub radcę prawnego, które nie są należycie opłacone, pozostawia się bez rozpoznania albo odrzuca bez wezwania o uiszczenie opłaty, jeżeli pismo podlega opłacie stałej”. Pierwszy z zaskarżonych przepisów p.p.s.a., posługujący się zwrotem „przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie” – jak wywiedziono w skardze konstytucyjnej – jest na tyle nieprecyzyjny, że uniemożliwia jego jednoznaczną interpretację co do terminu wniesienia opłaty stałej, tym samym może powodować u stron postępowania sądowoadministracyjnego nieodwracalne negatywne konsekwencje procesowe. Dlatego, w opinii skarżącej, należy uznać, że przepis ten narusza art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Drugie z zakwestionowanych unormowań p.p.s.a. w sposób dyskryminujący ma traktować strony postępowania sądowoadministracyjnego korzystające z pomocy profesjonalnego pełnomocnika (naruszenie art. 32 ust. 1 Konstytucji).

3. W kolejnym piśmie procesowym stanowiącym odpowiedź na zarządzenie sędziego TK wzywające do usunięcia braków formalnych skargi skarżącej wskazano, że oba zakwestionowane przepisy naruszają prawa i wolności skarżącej „zagwarantowane w Konstytucji, a w szczególności prawo do sądu (…), a także zasadę równości wszystkich wobec prawa oraz prawa do równego traktowania wszystkich przez władze publiczne”, bo „gdyby skarżąca występowała bez adwokata, jej skarga nie zostałaby odrzucona”.

4. Porównanie treści obu pism prowadzi do następujących wniosków. Po pierwsze, skarżąca wzywana do wskazania naruszonych praw oraz sposobu tego naruszenia wiąże naruszenie polegające na „nieusprawiedliwionym zróżnicowaniu uprawnień i pozycji procesowej stron postępowania sądowoadministracyjnego w zależności od tego, czy strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika” z art. 219 § 1 p.p.s.a. Po drugie, skarżąca nie odnosi się już do zarzutów skargi dotyczących naruszenia jej prawa do sądu do zasady przyzwoitej legislacji. Po trzecie, zakres zaskarżenia w odniesieniu do art. 221 p.p.s.a. został powiązany z naruszeniem prawa do sądu.

5. Analizę skargi pod kątem jej dopuszczalności Trybunał Konstytucyjny rozpoczął od zarzutów kierowanych pod adresem art. 219 § 1 p.p.s.a. Przepis ten formułuje zasadę uiszczania opłat sądowych przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie. W skardze wskazano jednak, że treść przepisu prowadzi do naruszenia prawa do sądu, albowiem nie jest jasne, kiedy należy opłacić pismo podlegające opłacie. Argumentację powyższą cechuje oczywista bezzasadność. Unormowania dotyczące kosztów postępowania (także ich wysokości, zasad ponoszenia przez strony oraz odstępstw od tych zasad) są ściśle związane z realizacją konstytucyjnych reguł porządku prawnego, które gwarantują skuteczną ochronę praw jednostek przez dostęp do sądu (por. wyrok TK z 2 lipca 2003 r., K 25/01, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 60). Niepodobna jednak twierdzić, że sama instytucja kosztów narusza prawo do sądu. Naruszenie to mogłoby wynikać z takiego ukształtowania instytucji kosztów, które uniemożliwiłoby albo nadmiernie utrudniłoby skuteczną ochronę praw na drodze sądowej (por. wyrok TK z 12 marca 2002 r., P 9/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 14). W sprawie objętej skargą art. 219 § 1 p.p.s.a. nie pozbawia skarżącej takiej ochrony. Specyfika postępowania sądowoadministracyjnego polega na tym, że skargę wnosi się do sądu za pośrednictwem organu, którego czynność podlega zaskarżeniu. Zarówno art. 54 p.p.s.a., jak i art. 219 § 1 p.p.s.a. posługują się pojęciem „wniesienia skargi” i łącznie stanowią ściśle określoną podstawę nałożenia na wnoszącego skargę obowiązku uiszczenia opłaty wraz z wystąpieniem ze skargą. Przepisy te nie są nieprecyzyjne, a uszczuplenie w prawach skarżącej wynikało nie z niejasności interpretacyjnych uregulowań p.p.s.a., lecz z niedołożenia należytej staranności jej profesjonalnego pełnomocnika.

6. W piśmie procesowym uzupełniającym braki skarżąca podniosła, że art. 219 § 1 p.p.s.a. dyskryminuje strony postępowania przed sądami administracyjnymi w zależności od tego, czy korzystają z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Także powyższy zarzut jest oczywiście bezzasadny. Przedmiotem regulacji art. 219 § 1 p.p.s.a. jest obowiązek uiszczenia opłaty stałej w momencie wnoszenia do sądu pisma podlegającego takiej opłacie. Przepis ten nie określa skutków niezachowania się zgodnego z jego dyspozycją. Skutki te wynikają z art. 221 p.p.s.a. Dlatego też jako oczywiście bezzasadny należy ocenić zarzut dotyczący normy sankcjonowanej (dekodowanej z art. 219 § 1 p.p.s.a.), podczas gdy kwestionowane jako niezgodne z Konstytucją konsekwencje nieuiszczenia opłaty wynikają z normy sankcjonującej (wypływającej z art. 221 p.p.s.a.).

7. Przechodząc do rozważań dotyczących drugiego z zakwestionowanych przepisów, należy stwierdzić, że skarga nie spełnia wymaganych prawem warunków w odniesieniu do rzekomej niezgodności kwestionowanej regulacji z zasadą równości. Argumentacja przytoczona na poparcie niezgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 32 ust. 1 Konstytucji, powiązanego z art. 45 ust. 1 Konstytucji sprowadza się do twierdzenia, że strony postępowania przed sądami administracyjnymi powinny być traktowane na jednakowych zasadach, bez względu na to, czy korzystają z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Pogląd ten zdaje się nie uwzględniać utrwalonego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego, w myśl którego podmioty wyposażone w tę samą cechę prawnie relewantną w równym stopniu mają być traktowane równo (por. wyroki TK z: 22 lutego 2005 r., K 10/04, OTK ZU nr 2/A/2005, poz. 17; 23 marca 2006 r., K 4/06, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 32). Zaskarżony przepis nie różnicuje pozycji podmiotów posiadających tę samą cechę relewantną, przeciwnie – wprowadza zasadę nakazującą pozostawienie bez rozpoznania albo odrzucenie bez wezwania o uiszczenie opłaty pisma wnoszonego przez adwokata lub radcę prawnego, które nie zostało należycie opłacone, jeżeli podlegało opłacie stałej. Innymi słowy, każdy profesjonalny pełnomocnik, który nie opłaci pisma podlegającego opłacie stałej, musi liczyć się z sankcją przewidzianą w art. 221 p.p.s.a. Sytuacja prawna strony reprezentowanej przez adwokata lub radcę prawnego nie może być utożsamiana z podmiotem występującym bez profesjonalnego pełnomocnika. Tym samym należało uznać, że skarżąca nie wykazała naruszenia jej prawa do równego traktowania w prawie do sądu.

8. Nie bez znaczenia dla oceny warunków formalnych niniejszej skargi jest istniejąca w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym zasada ne bis in idem. Zgodnie z art. 39 ust. l pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli wydanie orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne. Taki stan rzeczy ma niewątpliwie miejsce, gdy zaskarżony przepis był już przedmiotem kontroli zgodności z Konstytucją w innej sprawie rozpoznawanej przez Trybunał (zob. postanowienia z: 3 października 2001 r., SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 218; 25 listopada 2002 r., SK 30/01, OTK ZU nr 6/A/2002, poz. 88 oraz 26 marca 2002 r., P 3/02, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 22). Trybunał Konstytucyjny stoi przy tym na stanowisku, że konieczność uwzględniania określonej w ustawie o TK przesłanki zbędności wydania orzeczenia uwidacznia się na każdym etapie postępowania inicjowanego skargą (por. postanowienie TK z dnia 3 września 2007 r., Ts 94/06, niepubl.).

9. Trybunał Konstytucyjny oceniał już zgodność art. 221 p.p.s.a. z art. 45 ust. 1 Konstytucji. W wyroku z 7 marca 2006 r. Trybunał orzekł, że przepis ten nie narusza konstytucyjnego prawa do sądu (zob. SK 11/05, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 27). W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, między innymi, że za przyjęciem zasady określonej w art. 221 p.p.s.a. „przemawia założenie, że profesjonalistom, a mianowicie adwokatom i radcom prawnym zakres i wysokość opłat stałych – wpisów w wysokości stałej – powinny być znane” oraz, że „regulacja ta ma na celu przede wszystkim usprawnienie i przyśpieszenie postępowania” (zob. A. Zieliński, Koszty sądowe. Komentarz, Warszawa 2002, s. 158 i 159). Ponadto – wywodził dalej Trybunał Konstytucyjny – „prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury sądowej, pozwalające każdemu na rzeczywiste dochodzenie swych praw, z czym wiąże się kwestia kosztów sądowych, należy rozpatrzeć także z punktu widzenia czynników utrudniających bądź uniemożliwiających dostęp do sądu, jak np. kształtowania kosztów sądowych o wygórowanej wysokości czy też brak precyzji przepisów określających obowiązek uiszczenia kosztów sądowych. Art. 221 p.p.s.a. w jednoznaczny sposób wskazuje na ciążący na adwokatach i radcach prawnych obowiązek opłacania wnoszonych pism, które podlegają opłacie stałej, bez konieczności uprzedniego wezwania do uiszczenia opłaty”. W niniejszej sprawie skarżąca zarzuca art. 221 p.p.s.a. naruszenie prawa do sądu w kontekście zasady równości wobec prawa. Nie można więc argumentacji zawartej w wyroku z 7 marca 2006 r. uznać za wyczerpującą na gruncie niniejszej sprawy. Jednakże skoro Trybunał Konstytucyjny orzekł już, że art. 221 p.p.s.a. jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji, to ocena ta nie pozostaje bez znaczenia dla zarzutów sformułowanych w niniejszej skardze. Nie sposób bowiem dowodzić pogwałcenia zakazu dyskryminacji w prawie do sądu w sytuacji, gdy obowiązujący przepis tego prawa nie narusza. Niezależnie od powyższego należy uznać, że skarżąca niewłaściwie określiła grupę podmiotów wyposażonych w cechę relewantną stwierdzając, że strony postępowania sądowoadministracyjnego powinny być traktowane w jednakowy sposób, bez względu na to, czy korzystają z pomocy pełnomocnika. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego okolicznością różnicującą sytuację prawną stron jest występowanie przed sądem administracyjnym z adwokatem bądź radcą prawnym, dlatego należało dojść do wniosku, że skarżąca nie wskazała sposobu naruszenia art. 45 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji.

Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny w oparciu o art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK odmawia nadania skardze dalszego biegu.