Pełny tekst orzeczenia

288/3/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 15 czerwca 2011 r.
Sygn. akt Ts 4/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Piotr Tuleja,


po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Mariana i Zofii S. w sprawie zgodności:
1) art. 172 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.),

2) art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321) z

art. 21 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 3 stycznia 2011 r. skarżący zakwestionowali zgodność art. 172 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) oraz art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321; dalej: ustawa zmieniająca) z art. 21 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny. Skarżący wystąpili z wnioskiem o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie własności trzech nieruchomości gruntowych. Postanowieniem z 15 kwietnia 2010 r. (sygn. akt XIV Ns 822/09) Sąd Rejonowy we Wrocławiu oddalił wniosek. W uzasadnieniu orzeczenia wskazano, że część nieruchomości, w odniesieniu do których skarżący domagali się zasiedzenia, ma status drogi publicznej, co uniemożliwia ich zasiedzenie. Względem innych nieruchomości Sąd uznał, że nie zostały spełnione przesłanki zasiedzenia, gdyż skarżący nie władali rzeczą jak posiadacze samoistni przez wymagany okres 30 lat (art. 172 § 1 k.c.). Apelacja od tego postanowienia została oddalona postanowieniem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 8 września 2010 r. (sygn. akt II Ca 799/10).
Pod adresem zakwestionowanych w skardze konstytucyjnej przepisów skarżący sformułowali zarzuty zakresowe. Artykuł 172 § 1 k.c. jest ich zdaniem niezgodny z Konstytucją w zakresie, w jakim „wyłącza posiadanie samoistne, określone w art. 336 Kodeksu cywilnego, nieruchomości gruntowej dla jej zasiedzenia przez faktycznie nią władającego w okresie użytkowania wieczystego gruntu” bezpośrednio przylegającego do tej nieruchomości. Z kolei art. 10 ustawy zmieniającej jest niezgodny z Konstytucją w zakresie, w jakim „wyłącza możliwość skrócenia terminu do zasiedzenia o połowę okresu faktycznego władztwa przed dniem 1 października 1990 r. części działki drogowej niewykorzystywanej na drogę publiczną lub wewnętrzną”.
Skarżący wskazali, że naruszonym prawem konstytucyjnym jest prawo do równej ochrony prawa własności i innych praw majątkowych.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 1 lutego 2011 r. pełnomocnik skarżących został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi, między innymi przez wskazanie konstytucyjnych wolności lub praw przysługujących skarżącym i naruszonych przepisem będącym podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia w ich sprawie, oraz do wyjaśnienia sposobu tego naruszenia.
W piśmie procesowym stanowiącym odpowiedź na przedmiotowe zarządzenie skarżący oprócz podnoszonego prawa do równej ochrony własności i innych praw majątkowych podnieśli, że zakwestionowane przepisy są niezgodne z art. 21 ust. 1 Konstytucji i wynikającym z niego obowiązkiem „chronienia własności przez Rzeczpospolitą Polską”. Ponadto wskazali, że właściciel spornych gruntów – Gmina Wrocław, sprzeciwiając się zasiedzeniu, „czyni ze swego prawa użytek sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa”, co prowadzi do uszczuplenia praw podmiotowych skarżących.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony wolności lub praw, który musi spełniać szereg przesłanek warunkujących jego dopuszczalność. Zasadniczo zostały one uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz uszczegółowione w art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z przywołanymi regulacjami skarga poza wymaganiami dotyczącymi pisma procesowego powinna zawierać: dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją; wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone; uzasadnienie skargi, z podaniem dokładnego opisu stanu faktycznego. Z przytoczonych powyżej przepisów wynika, że zarzuty skargi muszą uprawdopodabniać niekonstytucyjność kwestionowanej regulacji, co oznacza konieczność wywiedzenia z zaskarżonych przepisów określonej normy, powołanie właściwych wzorców konstytucyjnych, zawierających podmiotowe prawa przysługujące osobom fizycznym i – przez porównanie treści płynących z obu regulacji – wykazanie ich wzajemnej niezgodności. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywana skarga konstytucyjna powyższych wymagań nie spełnia.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że oddalenie wniosku o zasądzenie części ze spornych nieruchomości wynikało z ich statusu jako drogi publicznej, co w ocenie sądów wyklucza możliwość nabycia ich własności przez zasiedzenie (zob. art. 7 ustawy z dnia 21 maja 1985 r. o drogach publicznych; Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115). Skarga konstytucyjna nie dotyczy jednak podstaw prawnych ograniczających stosowanie art. 172 k.c., dlatego w tym zakresie (nawet przy hipotetycznym stwierdzeniu niekonstytucyjności zakwestionowanych przepisów) nie spełniłaby swej gwarancyjnej funkcji.
Przechodząc natomiast do zagadnienia równej ochrony praw majątkowych, Trybunał Konstytucyjny za niezbędne uznaje odniesienie się do zakresu pojęcia prawa własności w rozumieniu konstytucyjnym w świetle definicji, jaką nadano mu w wyroku z 28 października 2003 r. (P 3/03, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 82). W orzeczeniu tym przyjęto, że prawo własności stanowi najpełniejsze prawo do rzeczy, niemające jednak charakteru ius infinitum, natomiast posiadanie – jako pewien stan faktyczny, chroniony za pomocą środka prawnego w postaci ochrony posesoryjnej – nie jest prawem podmiotowym. Trybunał dopuścił wprawdzie możliwość przyznania konstytucyjnej ochrony ekspektatywie prawa, lecz jedynie tzw. maksymalnie ukształtowanej, tj. takiej, która spełnia wszystkie ustawowe przesłanki nabycia prawa pod rządami danej ustawy, bez względu na stosunek do niej późniejszej ustawy. W konsekwencji Trybunał przyjął, że niedopuszczalne jest zarówno konstruowanie ochrony prawnej posiadacza in statu usucapiendi w nawiązaniu do art. 64 Konstytucji, jak też ocena równości sytuacji prawnej poszczególnych kategorii takich posiadaczy (precyzyjniej – posiadaczy poszczególnych kategorii nieruchomości). Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że posiadanie nie jest prawem podmiotowym podlegającym ochronie w trybie art. 79 ust. 1 Konstytucji i dlatego odmawia nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). Zarzut niezgodności kwestionowanych przepisów z art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 2 Konstytucji nie może zostać rozpoznany także dlatego, że – na gruncie rozpoznawanej sprawy – skarżący nie dysponowali prawem własności, nie mogli zatem domagać się jego ochrony w rozpatrywanej skardze.
Niezależnie od powyższego należy podkreślić, że zarzut niekonstytucyjności art. 10 ustawy zmieniającej został wyjaśniony dopiero w piśmie procesowym usuwającym braki formalne rozpatrywanej skargi konstytucyjnej. Skarżący upatrują naruszenie równej ochrony praw majątkowych w odmiennym traktowaniu własności osób fizycznych i Skarbu Państwa oraz Gminy Miejskiej Wrocław. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego tak sformułowany zarzut należy ocenić jednoznacznie negatywnie, gdyż skarżący porównują sytuację podmiotów nienależących do tej samej grupy adresatów kwestionowanego art. 10 ustawy zmieniającej.
Odnosząc się z kolei do art. 21 ust. 1 Konstytucji, należy podnieść, że przepis ten nie może być samodzielnym wzorcem kontroli w postępowaniu skargowym.
Zważywszy na wskazane uchybienia formalne, Trybunał uznał, że skarżący nie wskazali naruszonego prawa podmiotowego, a nadto nie określili sposobu jego naruszenia, co przesądziło o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK).

Mając na uwadze powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.