Pełny tekst orzeczenia

342/4/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 9 listopada 2011 r.
Sygn. akt Ts 171/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Biernat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Gminy Wrocław o zbadanie zgodności:
art. 17 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903, ze zm.) z art. 21 ust. 1 i art. 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 16 lipca 2010 r. (data nadania) Gmina Wrocław (dalej: skarżąca) reprezentowana przez Zarząd Zasobu Komunalnego z siedzibą we Wrocławiu wystąpiła o stwierdzenie niezgodności art. 17 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903, ze zm.; dalej: ustawa o własności lokali) z art. 21 ust. 1 oraz art. 64 Konstytucji.
Zgodnie z art. 17 zaskarżonej ustawy, za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a każdy właściciel lokalu – w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości.
Zdaniem skarżącej art. 17 ustawy o własności lokali narusza zasadę ochrony prawa własności oraz zasadę ochrony praw nabytych, przez co jest niezgodny z art. 21 ust. 1 oraz art. 64 Konstytucji.
Uznając, że art. 64 Konstytucji statuuje prawa podmiotowe, których adresatami są – obok osób fizycznych – także osoby prawne, skarżąca twierdzi, że korzystają z nich również jednostki samorządu terytorialnego. W przekonaniu skarżącej art. 17 zaskarżonej ustawy narusza w sposób nieuzasadniony przysługujące jej prawo własności (w rozumieniu zarówno art. 21, jak i art. 64 Konstytucji) w ten sposób, że nakłada na nią obowiązek partycypowania w kosztach poniesionych przez wspólnotę mieszkaniową nawet wtedy, gdy koszty te powstały w wyniku przegranego sporu wspólnoty ze skarżącą (członkiem wspólnoty).
Powyższe zarzuty zostały sformułowane w związku z następującym stanem faktycznym. Wyrokiem z 7 grudnia 2009 r. (sygn. akt I C 246/09) Sąd Okręgowy we Wrocławiu – Wydział I Cywilny oddalił powództwo skarżącej przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej nieruchomości położonej we Wrocławiu przy ul. Borowskiej 194 (dalej: Wspólnota Mieszkaniowa), której członkiem jest skarżąca, o uchylenie (m.in.) uchwały Wspólnoty o nr 2/2009. Uchwała ta odnosiła się do udzielenia absolutorium zarządcy nieruchomości wspólnej w roku 2007. W sprawozdaniu finansowo-księgowym zawarto po stronie pasywów kwotę stanowiącą sumę zasądzonych na rzecz skarżącej od Wspólnoty kosztów postępowania. Kosztami została obciążona Wspólnota na skutek umorzenia wytoczonego przez nią skarżącej postępowania o zapłatę tytułem nieterminowo uiszczanych zaliczek na koszty zarządu na mocy postanowienia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu z 12 kwietnia 2007 r. (sygn. akt IX C 672/06).
W uzasadnieniu wyroku z 7 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy podkreślił, że obciążenie skarżącej częścią kosztów procesu należnych stronie, która wygrała proces ze Wspólnotą, a którą to w danym przypadku była skarżąca, nie narusza jej interesów jako członka wspólnoty mieszkaniowej i jest zgodne z art. 12 ust. 2 oraz art. 17 ustawy o własności lokali. Sąd zwrócił także uwagę na odrębną podmiotowość wspólnoty mieszkaniowej względem jej członków.
Skarżąca wniosła od powyższego wyroku apelację, którą oddalił prawomocnie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wyrokiem z 24 marca 2010 r. (sygn. akt I ACa 181/10). Sąd Apelacyjny, przychylając się do stanowiska zajętego przez Sąd Okręgowy, przywołał uchwałę Sądu Najwyższego z 21 grudnia 2007 r. (sygn. akt III CZP 65/07) wydaną w siedmioosobowym składzie, której nadano moc zasady prawnej i zgodnie z którą wspólnota mieszkaniowa jest jednostką organizacyjną posiadającą odrębną od jej członków podmiotowość prawną. Co więcej, Sąd Apelacyjny stwierdził, że dług związany z poniesieniem kosztów wszczętego przez Wspólnotę postępowania jest bezspornie długiem powstałym w ramach podejmowania czynności zarządu nieruchomością wspólną. To z kolei implikowało – zdaniem Sądu – przyjęcie, że zgodnie z art. 17 ustawy o własności lokali wspólnota za taki dług odpowiada całym majątkiem, a jej członkowie proporcjonalnie do wielkości udziałów w nieruchomości wspólnej. Wyrok Sądu Apelacyjnego został doręczony skarżącej 20 kwietnia 2010 r.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna stanowi, zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, szczególny środek ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, które zostały naruszone przez wydanie w sprawie skarżącego orzeczenia opartego na zaskarżonej normie. Powołany przepis Konstytucji wyznacza zatem przesłanki dopuszczalności skargi konstytucyjnej. Z kolei art. 46-48 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) wskazują wymogi formalne skargi konstytucyjnej, które muszą zostać zachowane, aby skarga podlegała rozpoznaniu. Trybunał Konstytucyjny, dokonując wstępnej kontroli skargi, bada, czy skarga konstytucyjna spełnia wymogi formalne ujęte w przepisach art. 46-48 ustawy o TK, czy zarzuty w niej zawarte należy ocenić jako oczywiście bezzasadne (art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK) oraz czy skarga spełnia przesłanki dopuszczalności (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).
W ocenie Trybunału skarga gminy jest niedopuszczalna w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Trybunał przypomina, że na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji legitymację skargową ma „każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone”. Nie wystarczy jednak poprzestanie na prostej konstatacji, że skarżący jest „każdym” w rozumieniu cytowanego przepisu Konstytucji. Trzeba bowiem zbadać i rozstrzygnąć, czy podmiot wnoszący skargę ma status adresata „konstytucyjnych wolności lub praw”, naruszenia których dowodzi. Istota skargi konstytucyjnej wyklucza zatem dopuszczalność kierowania skargi przez „każdego”, niezależnie od tego, czy skarżący może być uznany za adresata konstytucyjnej wolności lub prawa podmiotowego, jak i tego, czy wolność lub prawo doznało w konkretnym przypadku rzeczywistego i aktualnego naruszenia. Skarga konstytucyjna nie ma charakteru skargi powszechnej (actio popularis), a tylko taka konstrukcja umożliwiałaby występowanie z tym środkiem prawnym każdemu podmiotowi, także niebędącemu adresatem konstytucyjnych wolności lub praw.
Mając na względzie powyższe wyjaśnienia, Trybunał stwierdza, że przywołany przez skarżącą art. 21 ust. 1 Konstytucji wyraża zasadę ustrojową, w myśl której Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia. Wypływające z niej prawa podmiotowe zawiera także, wskazany przez skarżącą, art. 64 Konstytucji. Zdaniem Trybunału to jednak nie ten przepis Konstytucji, lecz art. 165 ust. 1 ustawy zasadniczej gwarantuje skarżącej konstytucyjną ochronę prawa własności. Skarżąca, odwołując się przy tym do prawa, o którym stanowi art. 64 Konstytucji, nie przedstawiła argumentów za tym, że jest jego adresatem. Co więcej, powołany przez skarżącą wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2 czerwca 1999 r. (K 34/98, OTK ZU nr 5/1999, poz. 94) nie rozstrzyga definitywnie, że jednostki samorządu terytorialnego są adresatem prawa podmiotowego, o którym mowa w art. 64 ust. 1 Konstytucji. Natomiast zasługuje na uwagę postanowienie pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego z 22 maja 2007 r. (SK 70/05, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 60), w którym jednoznacznie uzasadniono brak legitymacji skargowej gminy, przyjmując równocześnie, że gmina – z uwagi na odmienny status prawny od osób prawnych dobrowolnie zakładanych przez osoby fizyczne – nie jest adresatem prawa własności wynikającego z art. 64 ust. 1 Konstytucji (por. także postanowienia TK z: 12 października 2004 r., Ts 35/04, OTK ZU nr 1/B/2005, poz. 25 oraz 25 lipca 2002 r., Ts 67/02, OTK ZU nr 3/B/2002, poz. 231).
W tym stanie rzeczy Trybunał uznaje, że skarżąca nie wykazała legitymacji do wniesienia skargi, formułującej zarzut naruszenia art. 64 ust. 1 Konstytucji. Okoliczność ta stanowi podstawę odmowy nadania skardze dalszego biegu ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia (art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).
Skarżąca twierdzi nadto, że art. 17 ustawy o własności lokali narusza zasadę ochrony praw nabytych, gdyż mimo wyegzekwowania należnego na podstawie prawomocnego orzeczenia sądowego świadczenia, i tak musiała zakładać, że część tych kosztów będzie ją obciążać (jako członka wspólnoty mieszkaniowej). Po pierwsze, skarżąca nie powołała wzorca konstytucyjnego, z którego miałaby wynikać ochrona praw słusznie nabytych. Tym samym nie zrealizowała obowiązku, o którym stanowi art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Po drugie, zarzut skarżącej jest w ocenie Trybunału oczywiście wadliwy. Zasadę ochrony praw nabytych należy rozumieć w kontekście zmian normatywnych prowadzących do naruszenia praw lub wolności konstytucyjnych (zob. wyroki TK z 27 stycznia 2010 r., SK 41/07, OTK ZU nr 1/A/2010, poz. 5 i 13 maja 2008 r., SK 91/06, OTK ZU nr 4/A/2008, poz. 59 oraz postanowienie TK z 25 listopada 2009 r., SK 30/07, OTK ZU nr 10/A/2009, poz. 159). Tymczasem w sprawie skarżącej nie nastąpiła zmiana stanu prawnego, a co za tym idzie nie mogło dojść do naruszenia praw słusznie nabytych przez skarżącą.

Mając powyższe na względzie, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji