Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE

z dnia 1 lutego 2011 r.

Sygn. akt Ts 208/10



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Teresa Liszcz,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Marka J. w sprawie zgodności:

art. 4791 § 2 pkt 1 oraz art. 47914 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 23 sierpnia 2010 r. Marek J. (dalej: skarżący) zarzucił, że art. 4791 § 2 pkt 1 oraz art. 47914 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) są niezgodne z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Z uzasadnienia skargi oraz sformułowanych zarzutów ponad wszelką wątpliwość wynika, że naruszenie prawa do sądu określonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji skarżący wiąże również z naruszeniem standardów określonych w art. 2 Konstytucji. W związku z tym należy uznać, że skarżący zarzuca niekonstytucyjność przepisów k.p.c. z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.

W ocenie skarżącego, art. 47914 § 2 k.p.c. ustanawia obowiązek rozpoznania sprawy bez względu na ustalenie stanu faktycznego, a często nawet orzekania wbrew temu stanowi – jedynie w zakresie materiału dowodowego złożonego w pozwie oraz odpowiedzi na pozew. Zdaniem skarżącego, ustawodawca, kierując się jedynie przesłanką sprawności i szybkości postępowania, ukształtował procedurę rozpoznania sprawy w sposób nierzetelny, naruszający prawo skarżącego do sprawiedliwego rozpoznania sprawy. Skarżący zarzuca również, że konstytucyjne standardy narusza także stosowanie prekluzji dowodowej w postępowaniach z powództwa przedsiębiorców przeciwko pracownikom spółek kapitałowych. Osoby takie – tak jak skarżący – nie mają statusu przedsiębiorcy i nie posiadają wiedzy o zasadach procesów gospodarczych, a w związku z tym są z góry skazane na przegraną. Skarżący sformułował pogląd, że jako osoba fizyczna działająca bez profesjonalnego pełnomocnika nie ma obowiązku posiadać wiedzy dotyczącej procedury sądowej, w tym prekluzji dowodowej. W konsekwencji skarżący – pomimo dołożenia należytej staranności – nie miał możliwości skutecznej obrony swych praw.

Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą. Wyrokiem z 8 grudnia 2009 r. (sygn. akt VI GC 70/09) Sąd Rejonowy w Tychach – Wydział VI Gospodarczy zasądził od skarżącego na rzecz powoda kwotę 7 086,65 zł z ustawowymi odsetkami od 5 stycznia 2009 r. do dnia zapłaty oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania. Wyrokiem z 6 lipca 2010 r. (sygn. akt XIX Ga 265/10) Sąd Okręgowy w Katowicach – XIX Wydział Gospodarczy – Odwoławczy na skutek apelacji skarżącego zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od skarżącego na rzecz powoda kwotę 7 086,65 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 3 871,65 zł od 5 stycznia 2009 r., a w pozostałej części oddalił powództwo i apelację. Rozstrzygnął również o kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. W uzasadnieniu podniósł między innymi, że dowody złożone przez skarżącego w toku postępowania zostały złożone z przekroczeniem zasad prekluzji dowodowej wynikających z art. 47914 k.p.c.

Powyższy wyrok został doręczony skarżącemu 16 lipca 2010 r.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Skarga konstytucyjna stanowi nadzwyczajny środek ochrony konstytucyjnych praw lub wolności, którego rozpatrzenie uwarunkowane zostało spełnieniem szeregu przesłanek wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Na etapie wstępnej kontroli skargi Trybunał Konstytucyjny bada, czy wniesiony środek prawny spełnia wszystkie przewidziane prawem wymogi oraz czy wysunięte w nim zarzuty nie są oczywiście bezzasadne. Zgodnie bowiem z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, który na mocy art. 49 tej ustawy znajduje zastosowanie w sprawach skargi konstytucyjnej, oczywista bezzasadność stanowi podstawę odmowy nadania dalszego biegu wniesionej skardze. Taki przypadek zachodzi w sprawie będącej przedmiotem niniejszego rozpoznania.

Zarzut sformułowany w niniejszej sprawie sprowadza się do twierdzenia, że art. 47914 § 2 k.p.c. dopuszcza w istocie wydawanie orzeczeń sądowych bez dostatecznego wyjaśnienia okoliczności sprawy, a często nawet orzekanie wbrew stanowi faktycznemu. Powyższe uregulowanie narusza zatem – zdaniem skarżącego – standardy rzetelności postępowania.

Trybunał Konstytucyjny uznaje, że powyższy zarzut jest oczywiście bezzasadny. Zaskarżony przepis zobowiązuje wprawdzie stronę pozwaną do przedstawienia zarzutów i wniosków dowodowych już w odpowiedzi na pozew, wyraźnie jednak stwierdza, że jest to również możliwe także później, o ile powołanie owych zarzutów lub wniosków dowodowych w odpowiedzi na pozew nie było możliwe, albo gdy potrzeba ich powołania wynikła później.

Oznacza to, że – wbrew twierdzeniom skarżącego – przepis ten nie narusza konstytucyjnego prawa do sądu. W świetle ugruntowanego orzecznictwa Trybunału, na treść prawa określonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji, składają się trzy uprawnienia, a mianowicie: (1) prawo dostępu do sądu (prawo uruchomienia procedury), (2) prawo do korzystania z rzetelnej procedury sądowej (zgodnej z wymogami sprawiedliwości i jawności) oraz (3) prawo do wyroku sądowego (prawo do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia) – por. wyrok TK z 7 września 2004 r. (P 4/04, OTK ZU nr 8/A/2004, poz. 81). Zaskarżony przepis ani nie zamyka skarżącemu prawa dostępu do sądu, ani też jego treść nie stanowi naruszenia zasad rzetelnej procedury sądowej. Innymi słowy – wbrew twierdzeniom skarżącego –wprowadzenie przez ustawodawcę regulacji obligujących stronę postępowania do przedstawienia swoich zarzutów i wniosków dowodowych w odpowiednim terminie nie narusza konstytucyjnych standardów rzetelności postępowania sądowego.

Na marginesie, Trybunał przypomina, że już raz rozpatrywał skargę na ten przepis – art. 47914 § 2 k.p.c. – wniesioną przez skarżącego, opartą na tożsamym zarzucie. W tym postępowaniu (Ts 88/04) skarga została postanowieniem z 24 kwietnia 2004 r. uznana za oczywiście bezzasadną.



Oceniając zarzuty niniejszej skargi, Trybunał zwraca też uwagę, że kwestia zgodności z Konstytucją, w tym z prawem do sądu prekluzji dowodowej, była już przedmiotem merytorycznej oceny Trybunału Konstytucyjnego, chociaż w odniesieniu do innego przepisu – dotyczącego odpowiedzi na pozew. Wyrokiem z 26 lutego 2008 r. (SK 89/06, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 7) Trybunał orzekł, że art. 47912 § 1 k.p.c. („W pozwie powód jest obowiązany podać wszystkie twierdzenia oraz dowody na ich poparcie pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba że wykaże, że ich powołanie w pozwie nie było możliwe albo że potrzeba powołania wynikła później”) jest zgodny między innymi z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji.

W niniejszej sprawie nie występuje wprawdzie w związku z tym negatywna przesłanka procesowa zbędności orzekania, jednak z uwagi na treść powyższego przepisu z zaskarżonym niniejszą skargą art. 47914 § 2 k.p.c., wyrok w sprawie SK 89/06 nie jest pozbawiony znaczenia prawnego. Należy bowiem zauważyć, że oba przepisy k.p.c. zostały oparte na modelu tzw. prekluzji dowodowej, która jest przejawem dążenia do koncentracji materiału procesowego, uproszczenia i przyspieszenia postępowania. W powyższym wyroku Trybunał stanął na stanowisku, że system prekluzji dowodowej nie ogranicza dojścia do prawdy oraz prawa stron do obrony. W sposób wprawdzie rygorystyczny, ale uzasadniony istotą i celami procesu sądowego, określa on jedynie ramy czasowe, w których pozwany powinien przedstawić wszystkie środki obrony. Powyższym wyrokiem Trybunał uznał również za zbyt daleko idący i nieznajdujący uzasadnienia w treści przepisu oraz orzecznictwie sądowym zarzut odnoszący się do możliwości orzekania przez sądy na podstawie niepełnego i nierzetelnie zebranego materiału dowodowego.

Należy również zauważyć, że większość zarzutów sformułowanych w niniejszej skardze dotyczy płaszczyzny stosowania prawa. W tym stanie rzeczy, Trybunał jedynie przypomina – co w przypadku skarżącego czyni po raz kolejny – iż poza zakresem kognicji Trybunału pozostaje ocena, czy orzekające w sprawie skarżącego sądy prawidłowo zastosowały zaskarżone niniejszą skargą przepisy. Trybunał zwraca też uwagę, że za merytorycznym rozpoznaniem sprawy nie może przemawiać argument braku wiedzy skarżącego co do zasad rządzących procesami gospodarczymi, który, w połączeniu z brakiem reprezentacji przez fachowy podmiot – zdaniem skarżącego – z góry skazuje go na przegraną. Powyższa okoliczność, jak również druga, dotycząca nieznajomości procedur sądowych, nie mogą być – wbrew temu, co twierdzi skarżący – usprawiedliwieniem dla wadliwości podejmowanych przez niego czynności procesowych.



Biorąc pod uwagę powyższe, Trybunał na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, postanowił orzec jak na wstępie.