Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE
z dnia 18 lipca 2011 r.
Sygn. akt Ts 363/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Rymar – przewodniczący
Wojciech Hermeliński – sprawozdawca
Stanisław Biernat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 marca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Jacka B.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 27 listopada 2008 r. skarżący domagał się zbadania zgodności, po pierwsze, art. 39815 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zakresie, w jakim przy ponownym rozpoznaniu sprawy stosuje się odpowiednio art. 415 k.p.c., z art. 45 ust. 1 i art. 78 w zw. z art. 176 ust. 1 Konstytucji oraz, po drugie, samego art. 415 zdanie pierwsze k.p.c. z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 1 i art. 32 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 2 Konstytucji.
Do skargi konstytucyjnej skarżący dołączył wniosek o wydanie postanowienia tymczasowego o wstrzymaniu wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 25 września 2008 r. (sygn. akt III A Pa 24/08) z uwagi na to, że wykonanie tego orzeczenia mogłoby spowodować duży uszczerbek majątkowy dla skarżącego, zagrażający jego bezpieczeństwu socjalnemu i jego ważnym interesom.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 16 marca 2009 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Po pierwsze, Trybunał stwierdził, że skarżący zarzucał brak możliwości zaskarżenia orzeczenia o zwrocie spełnionego świadczenia, nie przedstawił jednakże orzeczenia odrzucającego środek zaskarżenia skarżącego. Ponadto, Trybunał zwrócił uwagę, że ani z treści normy odsyłającej do odpowiedniego stosowania art. 415 k.p.c., zawartej w zaskarżonym art. 39815 § 1 k.p.c., ani z samego art. 415 k.p.c. nie wynika niedopuszczalność wniesienia środka zaskarżenia na orzeczenie w przedmiocie wniosku o zwrot spełnionego świadczenia.
Po drugie, skarżący nie wykazał naruszenia jego prawa do sądu w zakresie, w jakim zarzucił automatyzm sądowi orzekającemu o wniosku o zwrot spełnionego świadczenia, a tym samym nie spełnił przesłanek dopuszczalności skargi zawartych w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz przesłanek formalnych, o których stanowi art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Po trzecie, skarżący, zarzucając naruszenie art. 77 ust. 1 Konstytucji, nie wskazał, w jaki sposób zaskarżone przepisy k.p.c. wkraczają w problematykę odszkodowania, którego miałby się domagać w związku z bezprawnymi działaniami państwa.
Po czwarte, Trybunał odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie, w jakim skarżący zarzucił naruszenie równej dla wszystkich ochrony praw majątkowych (art. 32 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 2 Konstytucji). Trybunał podniósł przy tym, że skarżący nie przedstawił wspólnej cechy relewantnej łączącej stronę, która uzyskała prawomocne orzeczenie uchylone następnie wskutek wniesienia skargi kasacyjnej, ze stroną, która uzyskała prawomocne orzeczenie, uznane za niezgodne z prawem w trybie skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia.
Po piąte, Trybunał nie uwzględnił wniosku o wstrzymanie wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 25 września 2008 r. (sygn. akt III A Pa 24/08) z uwagi na odmowę nadania dalszego biegu skardze, a także uznał, że duży uszczerbek o charakterze odwracalnym nie może uzasadniać skorzystania ze środka opisanego w art. 50 ustawy o TK.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący zarzucił Trybunałowi błędne przyjęcie, że o naruszeniu prawa do zaskarżenia orzeczeń można mówić dopiero wówczas, gdy sąd odrzuci środek zaskarżenia. Tym samym skarżący podniósł, że wymaganie od niego, by „improwizował dalszą drogę prawną”, jest nieuzasadnione.
Ponadto, skarżący zakwestionował stanowisko Trybunału, według którego zarzut skargi co do automatyzmu orzekania o zwrocie spełnionego świadczenia nie znajduje potwierdzenia w treści uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego. Podniósł również, że Trybunał błędnie uznał, iż skarżący nie domagał się przeprowadzenia w powyższym zakresie dowodów, które zostałyby przez sąd uznane za niedopuszczalne. Następnie skarżący wskazał, że Trybunał nietrafnie przyjął, iż zagadnienie zwrotu świadczenia spełnionego na podstawie prawomocnego wyroku nie wkracza w problematykę odszkodowania państwa za wyroki niezgodne z prawem.
Do Trybunału wpłynęło również pismo zatytułowane „Pismo procesowe skarżącego” podpisane osobiście przez skarżącego, do którego załączono wyrok Sądu Najwyższego z 2 września 2009 r. wydany w sprawie skarżącego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpatrzenia zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś argumenty podniesione w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
Przede wszystkim Trybunał zwraca uwagę, że skarga konstytucyjna jest dopuszczalna, jeżeli skarżący wskaże prawomocny wyrok, ostateczną decyzję lub inne ostateczne rozstrzygnięcie naruszające jego konstytucyjne wolności lub prawa (art. 79 ust. 1 Konstytucji). Skarżący twierdzi w zażaleniu, że skoro ustawodawca w art. 415 k.p.c. z góry przewidział jednoinstancyjną konstrukcję, to pozorowanie dalszej drogi prawnej i prowokowanie wniesienia pozornego środka zaskarżenia – jakim w tym wypadku jest apelacja – jest nieuzasadnione. Skarżący na poparcie tej tezy przytacza wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 maja 2005 r. (SK 32/01, OTK ZU nr 3/A/2002 poz. 31), wskazując, że Trybunał uznał, iż nieuzasadnione byłoby uzależnienie stwierdzenia wyczerpania drogi prawnej od skorzystania przez skarżącego ze środka prawnego (zażalenia), który nie zostałby merytorycznie uwzględniony.
Trybunał podkreśla, że stanowisko wyrażone w postanowieniu z 2 października 2001 r. (Ts 17/01, OTK ZU nr 3/B/2002, poz. 205), a następnie powtórzone w części historycznej wyroku z 13 maja 2005 r. w sprawie SK 32/01, odnosiło się do innej sytuacji, aniżeli przedstawiona w rozpatrywanej skardze. Stan faktyczny, na podstawie którego orzekał wtedy Trybunał, dotyczył bezcelowości (w kontekście wyczerpania przysługującej skarżącemu drogi prawnej) zaskarżenia postanowienia o odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania z uwagi na wcześniejsze pismo prezesa sądu odwoławczego, który zapowiadał pozostawienie ewentualnie wniesionego środka zaskarżenia bez rozpoznania. Tym samym Trybunał potraktował wspomniane pismo jako uzasadniające przyjęcie wyczerpania drogi prawnej. Z kolei w niniejszej sprawie – jak słusznie stwierdził Trybunał w postanowieniu o odmowie nadania skardze dalszego biegu – „ani z treści normy odsyłającej do odpowiedniego stosowania art. 415 k.p.c., zawartej w zaskarżonym art. 39815 § 1 k.p.c., ani z samego art. 415 k.p.c. – nakładającego na sąd obowiązek orzeczenia w przedmiocie wniosku o zwrot spełnionego świadczenia, nie wynika niedopuszczalność wniesienia środka zaskarżenia”. Skarga nie spełnia zatem przesłanek określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji ani wymogów formalnych wskazanych w art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. Skarżący nie zaskarżył bowiem normy prawnej naruszającej jego prawa lub wolności, która byłaby podstawą prawomocnego orzeczenia sądu wydanego w jego sprawie.
Co więcej, skarżący nie wskazał także orzeczenia, w którym sąd orzekłby o niedopuszczalności wniesienia środka zaskarżenia na orzeczenie wydane w oparciu o art. 415 k.p.c. Takim orzeczeniem nie jest na pewno stanowiący podstawę skargi wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 25 września 2008 r. (sygn. akt III A Pa 24/08).
Biorąc powyższe pod uwagę, słusznie Trybunał odmówił nadania dalszego biegu skardze w zakresie, w jakim skarżący żądał stwierdzenia niezgodności art. 39815 § 1 w zw. z art. 415 k.p.c. z art. 78 w zw. z art. 176 ust. 1 Konstytucji.
Skarżący zarzuca Trybunałowi błąd w przyjęciu, że zarzut skargi co do automatyzmu orzekania o zwrocie spełnionego świadczenia nie znajduje potwierdzenia w treści uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Zgodnie z uzasadnieniem tego zarzutu, skarżący zakłada, że instytucja orzekania o zwrocie spełnionego świadczenia występująca w systemie cywilnego prawa procesowego jest identyczna w art. 415 w zw. z art. 39815 § 1 i w art. 39816 k.p.c. in fine. Jednocześnie skarżący podkreśla, że cechą proceduralną tej instytucji jest niedopuszczalność postępowania dowodowego, niezależnie od tego, czy organem orzeczniczym jest Sąd Najwyższy, czy sąd powszechny. Skarżący jednak nie odniósł się do argumentów Trybunału przedstawionych w postanowieniu o odmowie nadania dalszego biegu jego skardze, z których jasno wynika, że Sąd Najwyższy (art. 39816 k.p.c.) i sąd powszechny (art. 415 w zw. z art. 39815 § 1 k.p.c.) są związane wnioskiem o zwrot spełnionego świadczenia tylko w takim znaczeniu, że nie mogą go pozostawić bez rozpoznania lub odesłać strony do innego postępowania (poza przytoczonymi przez Trybunał orzeczeniami Sądu Najwyższego – zob. także K. Piasecki, komentarz do art. 415 k.p.c., [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do art. 367–50537. Tom II, Warszawa 2010, nb 3 oraz K. Weitz, komentarz do art. 415 k.p.c., [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga, Postępowanie zabezpieczające, red. T. Ereciński, Warszawa 2009, nb 5). Ponadto, jak przyjmuje się w literaturze, sąd powszechny (a dokładnie: sąd II instancji) lub Sąd Najwyższy tylko wtedy orzekają o zwrocie spełnionego lub wyegzekwowanego świadczenia albo o przywróceniu stanu poprzedniego, gdy zebrany w sprawie i uzupełniony materiał wystarcza do wydania rozstrzygnięcia (zob. m.in. K. Piasecki, komentarz do art. 415 k.p.c., [w:] Komentarz…, nb 5). W przeciwnym razie sąd ten przekazuje sprawę sądowi I instancji do rozpoznania. Ze wskazanego przez skarżącego zdania z protokołu z rozprawy apelacyjnej przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu z 25 września 2008 r. nie wynika, żeby skarżący domagał się uzupełnienia materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, co uzasadniałoby uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Biorąc powyższe pod uwagę, słusznie Trybunał podniósł w zaskarżonym postanowieniu, że skoro skarżący nie wykazał naruszenia przysługującego mu prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), to należało odmówić skardze nadania dalszego biegu także w tym zakresie (art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK).
Skarżący zarzuca Trybunałowi błąd w przyjęciu, że zagadnienie zwrotu świadczenia spełnionego na podstawie prawomocnego wyroku nie wkracza w problematykę odszkodowania państwa za wyroki niezgodne z prawem. Skarżący podnosi przy tym, że jest wątpliwe, czy zwrot spełnionego świadczenia powinien odbywać się według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, czy zgodnie z przepisami o naprawieniu szkody przez Skarb Państwa. Skarżący stwierdza, że z art. 77 ust. 1 Konstytucji wynika norma gwarancyjna – „nieodpowiedzialności stron za szkody wyrządzone przez niezgodne z prawem wyroki”, co oznacza, iż płatnikiem odszkodowania ma być państwo, a nie strona. Powyższe prowadzi – zdaniem skarżącego – do wniosku, że strona, która na podstawie prawomocnego wyroku świadczyła i teraz żąda zwrotu spełnionego świadczenia, może żądać go tylko od państwa.
Trybunał zwraca uwagę, że powyższe argumenty nadal nie odnoszą się do naruszenia przysługującego skarżącemu prawa do wynagrodzenia szkody spowodowanej niezgodnym z prawem działaniem organu władzy publicznej. Tym samym skarżący skutecznie nie podważył podstawy odmowy nadania dalszego biegu skardze w zakresie, w jakim kwestionował naruszenie art. 77 ust. 1 Konstytucji. Na marginesie należy podkreślić, że już z treści art. 415 k.p.c. wynika, iż strony mogą dochodzić w osobnym procesie, także od Skarbu Państwa, naprawienia szkody poniesionej wskutek wydania lub wykonania wyroku. Skarżący nie przedstawił jednak wyroku uniemożliwiającego mu realizację roszczenia odszkodowawczego, wobec czego Trybunał prawidłowo odmówił nadania skardze dalszego biegu.
Skarżący podważył przyjęte przez Trybunał stanowisko, że w skardze konstytucyjnej nie wskazano wspólnej cechy relewantnej, co uprawdopodabniałoby zarzut naruszenia równej dla wszystkich ochrony praw majątkowych. Wskazał przy tym, że wspólną cechą relewantną podmiotów chronionych jest uzyskanie świadczenia na podstawie prawomocnego wyroku następczo ocenionego jako niezgodny z prawem. Tymczasem słusznie Trybunał przyjął, że inna jest sytuacja strony, która dochodzi odszkodowania w wyniku stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, od sytuacji strony, która na skutek wznowienia prawomocnie zakończonego postępowania lub uchylenia do ponownego rozpoznania prawomocnego wyroku w trybie skargi kasacyjnej żąda zwrotu spełnionego świadczenia. Trybunał prawidłowo również przyjął, że skarżący w ogóle nie uprawdopodobnił, iż taki kształt nadzwyczajnych środków prawnych narusza konstytucyjne prawa podmiotowe. Argumenty skarżącego nie podważyły tym samym stanowiska wyrażonego przez Trybunał, uzasadniającego odmowę nadania dalszego biegu skardze.
Na koniec należy odnieść się do pisma złożonego do Trybunału, a podpisanego przez skarżącego osobiście. Pismo to zostało złożone po wniesieniu zażalenia na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze. Pismo to wraz z załączonym do niego wyrokiem Sądu Najwyższego z 2 września 2009 r. ma potwierdzać zasadność zarzutów skargi podtrzymanych w zażaleniu. Niemniej, Trybunał pozostawia wspomniane pismo skarżącego uzupełniające zażalenie bez rozpoznania z uwagi na art. 48 ust. 1 ustawy o TK. Trybunał jednocześnie przypomina, że z brzmienia tego przepisu wynika, iż zarzuty podważające odmowę nadania dalszego biegu skardze winny być sformułowane przez profesjonalnego pełnomocnika. W tym wypadku, z uwagi na fakt, że pismo skarżącego nie zostało sporządzone przez pełnomocnika, należy pozostawić je bez rozpoznania.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.