Pełny tekst orzeczenia

227/3/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 27 listopada 2012 r.

Sygn. akt Ts 92/11



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Leon Kieres,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Jędrzeja Marka S. w sprawie zgodności:

1) art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179, poz. 1485, ze zm.),

2) art. 15 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277, ze zm.),

3) § 16 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień przez policjantów (Dz. U. Nr 141, poz. 1186, ze zm.) z

art. 31 ust. 3 w związku z art. 41 ust. 1 i art. 47 oraz art. 40 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 30 marca 2011 r. Jędrzej Marek S. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179, poz. 1485, ze zm.; dalej: ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii), art. 15 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277, ze zm.; dalej: ustawa o Policji) oraz § 16 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień przez policjantów (Dz. U. Nr 141, poz. 1186, ze zm.; dalej: rozporządzenie) w zakresie, w jakim pozwala na „swobodną interpretację określenia powinności przeprowadzenia kontroli osobistej »w miejscu niedostępnym w czasie wykonywania kontroli dla osób postronnych«”, z art. 31 ust. 3 w związku z art. 41 ust. 1 i art. 47 oraz art. 40 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą. W dniu 5 listopada 2010 r. dwaj nieumundurowani funkcjonariusze policji, po okazaniu odznak, dokonali kontroli osobistej skarżącego. W wyniku przeprowadzonych czynności nie znaleziono żadnych przedmiotów, których posiadanie jest zabronione pod groźbą kary. Z kontroli sporządzono protokół.

Prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów postanowieniem z 20 grudnia 2010 r. (sygn. akt Ko 3363/10) nie uwzględnił zażalenia skarżącego na sposób przeprowadzenia czynności kontroli osobistej przez funkcjonariuszy policji. Uzasadniając postanowienie, prokurator podkreślił, że z dokumentów sprawy wynika, iż czynności wykonane względem skarżącego zostały przeprowadzone z uwagi na przypuszczenie, że może on posiadać środki odurzające. Ponadto stwierdził, że zarzuty podnoszone przez skarżącego w zażaleniu nie znajdują oparcia w materiale dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy. Jak wskazał: „z wyjaśnień funkcjonariuszy, którzy przedmiotową czynność przeprowadzali, złożonych w toku postępowania wyjaśniającego wynika, iż nie rozbierali skarżącego, nie żądali zdejmowania przez niego odzieży, ani też sami jej mu nie zdejmowali. (…) Wykonanie [czynności kontroli osobistej] w miejscu legitymowania, bez zbędnej zwłoki, z uwagi na podstawę legitymowania, uzasadnione było m.in. obawą przed pozbyciem się przez skarżącego przedmiotów, których posiadanie jest zabronione”. Powyższe postanowienie zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego 14 stycznia 2011 r.

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w zarządzeniu z 5 lipca 2011 r. (doręczonym 12 lipca 2011 r.) wezwał pełnomocnika skarżącego do usunięcia braków formalnych skargi przez: uzasadnienie, że zakwestionowany w skardze art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii stanowił podstawę postanowienia prokuratora z 20 grudnia 2010 r. (sygn. akt Ko 3363/10); wskazanie, w jaki sposób zakwestionowane w skardze przepisy naruszają art. 40 Konstytucji, jak również art. 31 ust. 3 w związku z art. 41 ust. 1 i art. 47 Konstytucji. Pełnomocnik zobowiązany został również do doręczenia pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi konstytucyjnej.

W piśmie procesowym z 19 lipca 2011 r. pełnomocnik skarżącego odniósł się do zarządzenia. Do pisma skarżący dołączył pełnomocnictwo ogólne. Pełnomocnictwo, o którym mowa w zarządzeniu, zostało doręczone dopiero 9 października 2012 r.

Skarżący zarzucił, że zaskarżone w skardze przepisy naruszyły jego konstytucyjne prawa do wolności od poniżającego traktowania (art. 40 Konstytucji), wolności i nietykalności osobistej (art. 41 ust. 1 Konstytucji), jak również do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci, dobrego imienia oraz decydowania o swoim życiu osobistym.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Skarga konstytucyjna jest sformalizowanym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Jej merytoryczne rozpoznanie uzależnione zostało od spełnienia licznych przesłanek, wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i art. 46-47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).

Jedną z podstawowych przesłanek dopuszczalności skargi jest wymóg uczynienia jej przedmiotem tych przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, które były podstawą orzeczenia, w związku z którym wniesiono skargę. Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie Trybunału, w procedurze inicjowanej skargą konstytucyjną przedmiotem badania Trybunału Konstytucyjnego może być bowiem jedynie norma, na podstawie której wydane zostało orzeczenie lub decyzja naruszające konstytucyjne prawa i wolności (zob. postanowienia TK z: 13 listopada 2007 r., SK 40/06, OTK ZU nr 10/A/2007, poz. 137; 18 kwietnia 2005 r., Ts 176/04, OTK ZU nr 3/B/2005, poz. 134; 5 stycznia 2001 r., Ts 83/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 91). Art. 79 Konstytucji nie gwarantuje możliwości kwestionowania każdego przepisu kształtującego sytuację prawną skarżącego, ale jedynie tego, który stanowił podstawę normatywną orzeczenia. Skarga konstytucyjna nie może zmierzać do inicjowania postępowania o charakterze abstrakcyjnym (zob. postanowienie z 6 lipca 2005 r., SK 25/03, OTK ZU nr 7/A/2005, poz. 83).

Skarżący zakwestionował m.in. art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu: „kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że przepis ten nie był – wbrew temu, co podnosi skarżący – podstawą orzeczenia o przysługujących mu prawach i wolnościach, tj. postanowienia prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów z 20 grudnia 2010 r. (sygn. akt Ko 3363/10). Należy zwrócić uwagę, że postanowienie to zostało podjęte w wyniku wniesionego przez skarżącego zażalenia na sposób przeprowadzenia kontroli osobistej. Orzeczenie dotyczyło zatem wyłącznie kwestii procesowych, tzn. zgodności z prawem czynności dokonanych przez funkcjonariuszy policji. Jego podstawą prawną były przepisy ustawy o Policji (tj. organie dokonującym kontroli), przepisy rozporządzenia, które określają sposób postępowania oraz wzory dokumentów stosowanych przy wykonywaniu przez policjantów uprawnień określonych w tym przepisie, jak również przepisy ogólne ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.). Podstawą prawną postanowienia prokuratora nie był natomiast żaden przepis prawa materialnego, w szczególności przepis, który tak jak objęty przedmiotem skargi konstytucyjnej art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, penalizuje określone w nim zachowania oraz określa za nie wysokość kary. Trybunał podkreśla, że przepis ten mógłby stanowić podstawę orzeczenia o prawach i wolnościach skarżącego jedynie w wypadku postawienia skarżącemu zarzutów. W sprawie, w związku z którą wniesiono skargę, taka okoliczność nie miała jednak miejsca.

Mając powyższe na względzie, Trybunał stwierdza, że wniesiona skarga, w zakresie, w jakim jej przedmiotem skarżący uczynił art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, nie spełnia podstawowej przesłanki określonej w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Wobec powyższego, w oparciu o art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK należało odmówić nadania dalszego biegu skardze we wskazanym wyżej zakresie.

Kontroli Trybunału poddano również art. 15 ust. 1 pkt 5 ustawy o Policji w brzmieniu: „Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary” oraz § 16 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia, który stanowi: „Kontrolę osobistą powinien przeprowadzać policjant w miejscu niedostępnym w czasie wykonywania kontroli dla osób postronnych”.

Skarżący krytycznie odniósł się do użytych przez ustawodawcę zwrotów: „uzasadnionego popełnienia czynu zabronionego” oraz „w miejscu niedostępnym w czasie wykonywania kontroli dla osób postronnych”. W jego ocenie nieostrość tych sformułowań powoduje, że stosujący je w praktyce funkcjonariusze policji wykonują swoje uprawnienia w sposób prowadzący do naruszenia praw skarżącego wskazanych w petitum skargi. Ponadto – zdaniem skarżącego – przepisy te, nie stanowią skutecznego środka weryfikacji zasadności dokonania osobistej kontroli, ani sposobu jej przeprowadzenia. Jak podniósł, zażalenie do właściwego miejscowo prokuratora (art. 15 ust. 7 rozporządzenia) czyni kontrolę działań policji jedynie iluzoryczną. W skardze zarzucono również, że zakres czynności władczych policji (§ 16 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia) uregulowany został w akcie rangi podustawowej.

Odnosząc się do powyższych zarzutów, po pierwsze, Trybunał przypomina, że zwroty (pojęcia) niedookreślone i nieostre istnieją w każdym systemie prawnym (por. wyrok TK z 31 marca 2005 r., SK 26/02, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 29 oraz powołane tam orzeczenia, a także wyroki TK z 17 października 2000 r., SK 5/99, OTK ZU nr 7/2000, poz. 254 oraz 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53). Nie jest bowiem możliwe skonstruowanie przepisów, które wykluczałyby jakikolwiek margines swobody ich odczytania. Posłużenie się przez ustawodawcę tą techniką legislacyjną nie może per se prowadzić do formułowania zarzutów niekonstytucyjności przepisów, w których pojęcia takie występują.

Po drugie, niezasadne jest podważanie zgodności z Konstytucją przepisów zawierających takie zwroty, tylko dlatego, że pozostawiają one organom stosującym prawo określoną sferę władzy dyskrecjonalnej. Wprawdzie zwroty te przesuwają obowiązek konkretyzacji normy prawnej na etap stosowania prawa, dając tym samym stosującym je organom pewną swobodę decyzyjną, jednakże „krytyka takich rozwiązań powinna koncentrować się nie na samym posługiwaniu się przez przepisy prawa zwrotami niedookreślonymi, ale na tym, czy wprowadzając takie zwroty do porządku prawnego, prawodawca przewidział czytelne, z punktu widzenia ewentualnych odbiorców rozstrzygnięć, mechanizmy kontroli” (wyrok TK z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2). W sprawie, w związku z którą skarżący zainicjował postępowanie przed Trybunałem, ustawodawca przewidział właściwe procedury, umożliwiające kontrolę prawidłowości, tj. zgodności z obowiązującym prawem, przeprowadzanych przez policję czynności.

Po trzecie, zarzuty dotyczące nieskutecznej, czy też – powtarzając za skarżącym – „iluzorycznej” kontroli działań funkcjonariuszy policji, pozostają bez związku z treścią naruszonych praw konstytucyjnych skarżącego. Wszelkie kwestie zgodności z ustawą zasadniczą mechanizmów kontroli rozstrzygnięć podejmowanych przez organy państwowe należy oceniać przez pryzmat zasad rzetelności procedury, nie zaś gwarancji należytego traktowania, nietykalności osobistej, czy też wolności wyboru. Nadto należy zauważyć, że zarzuty skargi odnoszące się do nieistnienia instrumentów prawnych, za pomocą których skarżący mógłby zweryfikować zasadność, czy też celowość podjętych w jego sprawie czynności, nie są poparte orzeczeniem wydanym na podstawie przepisów uniemożliwiających mu wszczęcie takiej procedury.

Po czwarte, trzeba podkreślić, że adresatem § 16 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia są funkcjonariusze policji. Jednocześnie przepis ten zapewnia skarżącemu – w miarę możliwości – warunki zachowujące jego intymność. Zakwestionowany przepis nie ogranicza zatem wolności i praw skarżącego, stąd też określona w nim norma może wynikać z rozporządzenia, a nie z ustawy.

Mając powyższe na uwadze, Trybunał stwierdza, że w zakresie zarzutów niekonstytucyjności art. 15 ust. 1 pkt 5 ustawy o Policji oraz § 16 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia, skarżący nie wskazał sposobu naruszenia przysługujących mu praw. Wobec powyższego, w oparciu o art. 49 w związku z art. 47 ust. 2 i art. 36 ust. 3 ustawy o TK należało odmówić nadania dalszego biegu skardze we wskazanym wyżej zakresie.



W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny orzekł jak na wstępie.