Pełny tekst orzeczenia

14/1/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 6 września 2012 r.
Sygn. akt Ts 96/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Doroty G. w sprawie zgodności:
1) art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.) z art. 2, art. 31 ust. 3 i art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
2) art. 366 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 67 ust. 1 Konstytucji,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 14 kwietnia 2010 r. skarżąca zarzuca, że art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.; dalej: ustawa o emeryturach i rentach z FUS) – w zakresie, w jakim przyznaje prawo do wypłaty świadczenia, poczynając od dnia powstania do niego prawa, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o przyznanie tego świadczenia – jest sprzeczny z art. 2, art. 31 ust. 3 i art. 67 ust. 1 Konstytucji. Artykułowi 366 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zakresie, w jakim nie uwzględnia specyfiki postępowania odrębnego w sprawach z zakresu pracy i ubezpieczeń społecznych oraz możliwości wzruszenia prawomocnych decyzji rentowych przewidzianej w art. 114 i art. 133 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, skarżąca zarzuca naruszenie art. 67 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji, przewidującego prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury sądowej, zgodnie z wymogami sprawiedliwości i jawności, a także sprzeczność z art. 2 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona na podstawie następującego stanu faktycznego i prawnego. Decyzją z 23 grudnia 1997 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił skarżącej przyznania prawa do renty inwalidzkiej. Od tej decyzji skarżąca nie złożyła odwołania. W dniu 22 lipca 2004 r. skarżąca ponownie złożyła wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Decyzją z 11 sierpnia 2004 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych – I Oddział w Warszawie przyznał skarżącej prawo do renty od 1 lipca 2004 r. z tytułu niezdolności do pracy. Od tej decyzji skarżąca złożyła odwołanie, domagając się przyznania świadczenia od dnia złożenia pierwszego wniosku o rentę, tj. od 20 listopada 1997 r. Wyrokiem z 6 stycznia 2005 r. (sygn. akt XIV U 2941/04) Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie oddalił odwołanie. Apelacja wniesiona od powyższego rozstrzygnięcia została oddalona przez Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie, Wydział III wyrokiem z 12 maja 2005 r. (sygn. akt III AUa 157/05).
W dniu 25 maja 2009 r. skarżąca ponownie wystąpiła z wnioskiem m.in. o przeliczenie świadczenia, z uwzględnieniem okresu między złożeniem pierwszego wniosku a rozpoczęciem wypłaty renty. 8 czerwca 2009 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych – I Oddział w Warszawie (znak I 31033525/20) wydał decyzję o przeliczeniu świadczenia, w której stwierdził jednak, że skoro jest ono niższe od aktualnie przysługującego, to będzie wypłacane w dotychczasowej wysokości. W dniu 30 lipca 2009 r. skarżąca złożyła odwołanie od powyższej decyzji wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do złożenia odwołania. W uzasadnieniu odwołania wniosła ponownie o przyznanie świadczenia od dnia złożenia pierwszego wniosku o rentę. Postanowieniem z 8 września 2009 r. Sąd Okręgowy w Warszawie – XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych (sygn. akt XIV 2923/09) odrzucił odwołanie złożone od powyższej decyzji. W uzasadnieniu sąd wskazał, że skarżąca za każdym razem wnosiła o przyznanie świadczenia od dnia złożenia pierwotnego wniosku o rentę, czyli od 20 listopada 1997 r. W ocenie sądu sprawę tę rozstrzygnęły ostatecznie Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 6 stycznia 2005 r. oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 12 maja 2005 r. Powyższa kwestia ma więc powagę rzeczy osądzonej. Sąd wskazał także na niedopuszczalność sytuacji, w której korzystanie z prawa do wnoszenia odwołań do sądu od poszczególnych decyzji organu administracyjnego prowadzić będzie do podnoszenia wobec tych decyzji za każdym razem identycznych zarzutów faktycznych i prawnych, w sposób powodujący konieczność merytorycznego rozpoznania sprawy. Postanowieniem z 9 grudnia 2009 r. Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie, III Wydział (sygn. akt AUz 146/09) oddalił zażalenie na postanowienie sądu I instancji w części relewantnej dla wniesionej skargi konstytucyjnej. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia przychylił się do twierdzenia sądu I instancji, że roszczenie o przyznanie świadczenia od dnia złożenia wniosku jest identyczne z roszczeniem rozpatrzonym w sprawie już prawomocnie osądzonej, oraz że roszczenia te oparte są na tej samej podstawie faktycznej i prawnej.
W uzasadnieniu zarzutu naruszenia przez art. 366 k.p.c. prawa do sądu skarżąca powołała się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym w odniesieniu do spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych znaczenie instytucji powagi rzeczy osądzonej musi być ustalane z uwzględnieniem odrębności postępowania oraz reguł nim rządzących. Zdaniem skarżącej sytuacja, w której orzecznictwo sądowe nakazuje wykładać art. 366 k.p.c. w sprawach zakresu ubezpieczenia społecznego – ze względu na specyfikę tych spraw – odmiennie niż wynikałoby to z wykładni językowej, w sposób oczywisty podważa zaufanie obywatela do państwa prawnego i zasad porządnej legislacji, gdyż brak jednoznacznej wykładni tego przepisu musi prowadzić do niepewności rozstrzygnięć.
W dalszej części skargi skarżąca omawia istotę prawa do zabezpieczenia społecznego, powołując się m.in. na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. Sprzeczność zaskarżonego art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS z art. 67 ust. 1 Konstytucji upatruje skarżąca w przyjęciu, że o momencie, od którego można domagać się wypłaty świadczeń z zakresu zabezpieczenia społecznego, decyduje data złożenia wniosku, a nie data powstania inwalidztwa i wynikającej z niego niezdolności do pracy.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna stanowi środek ochrony konstytucyjnych praw i wolności. W trybie skargi konstytucyjnej dopuszczalne jest kwestionowanie zgodności z Konstytucją tylko tych przepisów, które stanowiąc podstawę wskazanego w skardze jako ostateczne rozstrzygnięcia, doprowadziły do naruszenia przysługujących skarżącemu konstytucyjnych praw lub wolności.
Skarżąca przedmiotem skargi uczyniła art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w zakresie, w jakim przyznaje prawo do wypłaty świadczenia nie od momentu powstania tego prawa, ale od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o przyznanie tego świadczenia. W tym zakresie, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, skargę należy uznać za niedopuszczalną, jako że została wniesiona po upływie trzymiesięcznego terminu do jej wniesienia. Wprawdzie rozstrzygnięciem, z którego wydaniem wiąże skarżąca naruszenie praw konstytucyjnych przez wskazany powyżej przepis, jest postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie – XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych z 8 września 2009 r. (sygn. akt XIV 2923/09), ale w postanowieniu tym – na co expressis verbis zwrócił uwagę sąd orzekający w sprawie – nie rozstrzygano o zasadności roszczenia skarżącej. Sąd uznał, że w tym zakresie sprawa skarżącej została prawomocnie osądzona we wcześniejszych wyrokach i z tego względu odrzucił odwołanie wniesione od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wskazane postanowienie sądu okręgowego nie może zatem stanowić ostatecznego orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji – ponieważ sąd nie orzekał w nim o przysługującym skarżącej prawie do zabezpieczenia społecznego na podstawie art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
Wymaga także podkreślenia, że nawet uznanie, iż zarzuty skarżącej wysunięte w dalszej części wniesionej skargi wobec powyższego rozstrzygnięcia i stanowiącego jego podstawę art. 366 k.p.c. są słuszne, nie będzie miało wpływu na zasadność postawionej powyżej tezy. Nie ulegnie bowiem zmianie okoliczność, że postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie – XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych (sygn. akt XIV 2923/09) z 8 września 2009 r. nie przesądziło, od jakiego momentu powinno przysługiwać skarżącej prawo do wypłaty wskazanego przez nią świadczenia. Skoro orzeczenia prawomocnie rozstrzygające o świadczeniu, którego przyznania domagała się skarżąca, zostały wydane w 2005 i 2006 r., wniesienie skargi z przekroczeniem 3-miesięcznego terminu nie budzi wątpliwości.

Naruszenie prawa do sądu przez drugi z zaskarżonych przepisów, tj. art. 366 k.p.c., skarżąca zdaje się upatrywać w jego wykładni, przyjmowanej przez orzecznictwo sądowe w przypadku spraw z zakresu zabezpieczenia społecznego. Interpretacja tego przepisu znacznie ogranicza krąg stanów faktycznych z zakresu zabezpieczenia społecznego, w których można przyjąć zaistnienie powagi rzeczy osadzonej. Prowadzi to – jak podnosi skarżąca – do sytuacji, w której nie jest tak naprawdę wiadome, czy wniesienie odwołania od decyzji ZUS spowoduje jego rozpoznanie, czy też sąd uzna, że mamy do czynienia z powagą rzeczy osądzonej. Taka sytuacja – zdaniem skarżącej – stanowi naruszenie zasad konstytucyjnych wynikających z art. 2 Konstytucji.
W odniesieniu do zarzutów wysuniętych w stosunku do art. 366 k.p.c. w pierwszej kolejności trzeba stwierdzić, że skarżąca nie wykazała, iż w jej sytuacji brak możliwości ponownej oceny zasadności roszczenia stanowi naruszenie prawa do sądu czy prawa do zabezpieczenia społecznego. Należy przypomnieć, że tylko naruszenie konstytucyjnego prawa podmiotowego lub konstytucyjnej wolności może uzasadniać dochodzenie kontroli konstytucyjności przepisu w trybie skargi konstytucyjnej. Ponadto należy podkreślić, że przytoczone w skardze orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych nie daje podstaw do twierdzenia, że w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych w każdym przypadku – pomimo braku zmiany stanu faktycznego i prawnego, jak też identycznej treści wysuniętych zarzutów – konieczne jest ponowne dokonanie merytorycznej oceny zasadności roszczenia. Nie wykazała tego także skarżąca we wniesionej skardze.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego przyjęcie, że ubezpieczony ma możliwość domagania się ponownego rozpatrzenia roszczenia, mimo niezmienionego stanu prawnego i faktycznego, jak też niezmienionej treści zarzutu i jego uzasadnienia, aż do momentu uzyskania pożądanego rozstrzygnięcia, prowadziłoby do paraliżu sądownictwa, przewlekłości postępowań, a w konsekwencji – do naruszenia prawa do sądu. Także z istoty prawa do zabezpieczenia społecznego nie wynika nieograniczona możliwość domagania się przez ubezpieczonego rozstrzygania wysuwanych przez niego roszczeń.

Mając powyższe na względzie, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 i art. 46 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.).