Pełny tekst orzeczenia

308/3/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 21 lutego 2012 r.
Sygn. akt Ts 295/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Kotlinowski,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Zenona S. w sprawie zgodności:
art. 48 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.) z art. 30, art. 31, art. 32, art. 41 ust. 2, art. 42 ust. 2, art. 45 ust. 1, art. 52 ust. 1, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 7 października 2011 r. skarżący zakwestionował zgodność art. 48 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.; dalej: p.u.s.p.) w zakresie, w jakim „obowiązujące przepisy prawa nie przewidują możliwości wniesienia środka odwoławczego na zarządzenie przewodniczącego o wydaleniu z sali rozpraw”, z art. 30, art. 31, art. 32, art. 41 ust. 2, art. 42 ust. 2, art. 45 ust. 1, art. 52 ust. 1, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została skierowana w związku z następującym stanem faktycznym i prawnym.
Zarządzeniem porządkowym z 18 stycznia 2011 r., wydanym w toku rozprawy, przewodniczący składu Sądu Rejonowego w Lublinie wydalił skarżącego z sali rozpraw. Niezależnie od powyższego, postanowieniem z 18 lutego 2011 r. (sygn. akt I Ns 39/11) Sąd Rejonowy w Lublinie wymierzył skarżącemu jako pełnomocnikowi familijnemu karę porządkową grzywny w wysokości 1000 zł za naruszenie powagi i spokoju czynności sądowych. Skarżący wystąpił z wnioskiem o uzasadnienie zarządzenia porządkowego. Wniosek ten został odrzucony jako niedopuszczalny postanowieniem Sądu Rejonowego w Lublinie z 29 marca 2011 r. (sygn. akt I Ns 39/11). Postanowieniami z 7 lipca 2011 r. (sygn. akt II Cz 525/11 i II Cz 526/11) Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił zażalenia na postanowienia Sądu Rejonowego w Lublinie w zakresie odpowiednio: wymierzenia kary porządkowej oraz sporządzenia uzasadnienia zarządzenia porządkowego.
Zarzuty skargi odnoszące się do art. 48 § 1 p.u.s.p. nie zostały jednoznacznie sformułowane. Skarżący – jak należy przypuszczać – kwestionuje ten przepis, gdyż „zarządzenie sędziego przewodniczącego w przedmiocie wydalenia z sali rozpraw nie jest zaskarżalne” oraz „nie ma możliwości wstrzymania jego wykonania”, narusza to w jego ocenie art. 30, art. 45, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji. W dalszej części wywodów skarżący stwierdza, że wydalenie z sali rozpraw prowadzi do naruszenia jawności postępowania sądowego.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 24 października 2011 r. skarżący został wezwany do wskazania ostatecznego – w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji – orzeczenia organu władzy publicznej, z wydaniem którego łączy zarzut naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw, oraz wyjaśnienia, w jaki sposób przepis stanowiący przedmiot skargi był podstawą tego orzeczenia.
Pismem procesowym z 8 listopada 2011 r. skarżący ustosunkował się do przedmiotowego zarządzenia. Za ostateczne orzeczenie uznał postanowienie Sądu Okręgowego w Lublinie z 7 lipca 2011 r. (sygn. akt II Cz 526/11), dotyczące sporządzenia uzasadnienia do zarządzenia porządkowego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Podmiotem uprawnionym do wniesienia skargi konstytucyjnej – zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz uszczegóławiających go art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) – jest każdy, czyje wolności lub prawa zostały naruszone przez wydanie ostatecznego orzeczenia organu władzy publicznej, którego podstawą prawną jest przepis aktu normatywnego. Skarga konstytucyjna jest więc dopuszczalna tylko pod warunkiem spełnienia łącznie następujących przesłanek. Po pierwsze, zaskarżony przepis stanowi podstawę prawną ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, wydanego w indywidualnej sprawie skarżącego. Po drugie, orzeczenie to prowadzi do naruszeń wskazanych w skardze konstytucyjnych wolności lub praw przysługujących skarżącemu. Po trzecie wreszcie, źródłem naruszenia jest normatywna treść kwestionowanych przepisów, sposób naruszenia powinien zaś być wskazany przez samego skarżącego w uzasadnieniu wnoszonej skargi (art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK). Skarga konstytucyjna jest także środkiem o charakterze subsydiarnym, co oznacza, że skarżący zobowiązany jest wyczerpać uprzednio przysługującą w sprawie drogę prawną (art. 46 ust. 1 ustawy o TK) i uzyskać orzeczenie sądu lub organu administracji wydane na podstawie zaskarżonego przepisu.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywana skarga konstytucyjna nie spełnia powyższych kryteriów.
W pierwszej kolejności jednak Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zarzuty skargi konstytucyjnej zostały sformułowane w sposób utrudniający ich zrekonstruowanie. Zgodnie z petitum skargi przedmiotem zaskarżenia jest art. 48 § 1 p.u.s.p., który stanowi, że sędzia przewodniczący składowi sądu może upomnieć osobę, która narusza powagę, spokój lub porządek czynności sądowych, a po bezskutecznym upomnieniu może ją wydalić z sali rozpraw. Jednakże niekonstytucyjne – zdaniem skarżącego – mają być „obowiązujące przepisy prawa”, gdyż „nie przewidują możliwości wniesienia środka odwoławczego na zarządzenie przewodniczącego o wydaleniu z sali rozpraw”. Pomijając okoliczność, że zarzuty nie mogą polegać na wskazywaniu, że przepis nie zawiera konkretnej regulacji, której istnienie zadowalałoby wnioskodawcę (zob. postanowienie z 11 maja 2009 r., SK 37/07, OTK ZU nr 5/A/2009, poz. 74), z powyższego sformułowania nie da się wywnioskować, które „obowiązujące przepisy prawa” są przedmiotem skargi. Powstają jeszcze większe wątpliwości przy porównaniu domniemanych zarzutów z treścią orzeczenia, z wydaniem którego zdaniem skarżący wniósł rozpatrywaną skargę konstytucyjną. W postanowieniu tym sąd orzekał o zakresie obowiązku sporządzania uzasadnień zarządzenia porządkowego, nie odnosił się więc do zawartej w art. 48 § 1 p.u.s.p. kwestii wydalania z sali rozpraw. Przyjmując jednak, zgodnie z żądaniem skarżącego, że skarga konstytucyjna dotyczy art. 48 § 1 p.u.s.p., nie budzi wątpliwości, iż brak jest związku między treścią ostatecznego orzeczenia, zaskarżonym przepisem, a naruszonymi prawami podmiotowymi skarżącego, ponadto zarzuty skargi są oczywiście bezzasadne.
Skarżący niezgodność art. 48 § 1 p.u.s.p. z Konstytucją upatruje w braku możliwości zaskarżenia zarządzenia, uznając, że dochodzi w ten sposób do naruszenia zasady sprawiedliwości proceduralnej oraz do uniemożliwienia zaskarżenia orzeczenia wydanego przez sąd I instancji. Przepis ten nie mógł jednak stanowić podstawy prawnej orzeczenia wskazanego przez skarżącego jako ostateczne z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, przedmiotem rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w Lublinie był zakres obowiązku sporządzania uzasadnień do zarządzenia porządkowego, nie zaś dopuszczalność zażalenia na to zarządzenie. Po drugie, zakres przedmiotowy art. 48 ust. 1 p.u.s.p. w ogóle nie reguluje materii uzasadniania orzeczeń. Skarżący zatem nie tylko nie dysponuje orzeczeniem opartym na zaskarżonym przepisie, ale również sformułował zarzuty niezwiązane treściowo z art. 48 § 1 p.u.s.p. Oznacza to, że skarga konstytucyjna nie spełnia wymogów formalnych określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 i 2 ustawy o TK, a dodatkowo jest oczywiście bezzasadna (art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK).
Niezależnie od powyższego należy podnieść, że skarżący nie uzasadnił, dlaczego zakwestionowany przepis jest niezgodny z art. 30, art. 31, art. 32, art. 41 ust. 2, art. 42 ust. 2 oraz art. 52 ust. 1 Konstytucji, co również przemawia za odmową nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Skoro skarga konstytucyjna nie spełniała warunków formalnych, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.