Pełny tekst orzeczenia

411/4/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 11 lipca 2013 r.

Sygn. akt Ts 241/12



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej J.W. w sprawie zgodności:

art. 50510 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 45 ust. 1 i 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE




W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 25 września 2012 r. (data nadania) J.W. (dalej: skarżący) wystąpił o zbadanie zgodności art. 50510 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 ust. 1 i 2 Konstytucji „w zakresie, w jakim przewiduje możliwość rozpoznania przez sąd drugiej instancji apelacji na posiedzeniu niejawnym i w następstwie zaniechanie publicznego ogłoszenia wyroku”.


Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą. W 1992 r. skarżący zawarł z Akademią Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku (dalej: Akademia) umowę dzierżawy kortów tenisowych i budynków znajdujących się na ich terenie. W imieniu Akademii umowę podpisały osoby nieumocowane do działania. Od 1992 r. skarżący faktycznie używał i pobierał korzyści z przedmiotu dzierżawy oraz opłacał należny czynsz. W 2009 r., mimo używania przedmiotu dzierżawy, skarżący zaprzestał uiszczać należny czynsz. Akademia uprzedziła o zamiarze wypowiedzenia umowy dzierżawy, a następnie wypowiedziała umowę i wezwała skarżącego do zapłaty. 2 listopada 2009 r. sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodny z żądaniem pozwu Akademii (sygn. akt IV GNc 3550/09). Od powyższego nakazu skarżący wniósł sprzeciw. Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku – I Wydział Cywilny w wyroku z 9 września 2011 r. (sygn. akt I C 616/10) zasądził od skarżącego kwotę 5950,61 zł wraz z odsetkami oraz koszty procesu. Skarżący wniósł apelację od wyroku. Zarzucił m.in., że w jego sprawie naruszono art. 5051 § 1 w związku z art. 5052 § 1 i 2 k.p.c. przez rozpoznanie sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym i dopuszczenie spóźnionych dowodów z przesłuchania świadków. Apelację rozpoznawał Sąd Okręgowy w Gdańsku – XVI Wydział Cywilny Odwoławczy. Zarządzeniem z 11 czerwca 2012 r. przewodniczący stwierdził, że sprawa rozpoznawana jest w trybie uproszczonym. Wyrokiem z 11 czerwca 2012 r. (sygn. akt XVI Ca 452/12) apelację skarżącego oddalono. Orzeczenie zostało doręczone 25 czerwca 2012 r.


Zdaniem skarżącego art. 50510 § 2 k.p.c., przewidując możliwość rozpoznania apelacji na posiedzeniu niejawnym i w konsekwencji – zaniechanie publicznego ogłoszenia wyroku, narusza konstytucyjne prawo do jawnego rozpatrzenia sprawy. Według skarżącego zakwestionowana regulacja narusza zarówno aspekt jawności wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Skarżący wskazał, że swoboda ustawodawcy kształtowania odpowiednich procedur, nie oznacza dopuszczalności wprowadzenia rozwiązań arbitralnych, które ponad miarę ograniczają prawa procesowe strony. Skierowanie apelacji do rozpoznania na posiedzeniu niejawnym, co prawda, nie wyklucza prawa strony do przedstawienia swoich racji – jak zauważa skarżący – ale cała przyjęta procedura nadmiernie ogranicza prawo strony do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy, co jest niezgodne z art. 45 ust. 1 i 2 Konstytucji.


Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 16 października 2012 r. skarżący został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej tj. uzupełnienia uzasadnienia skargi przez podanie dokładnego opisu stanu faktycznego; doręczenia pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi i reprezentowania skarżącego w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz doręczenie kopii orzeczeń (wraz z uzasadnieniami) wydanych w sprawie skarżącego. Skarżący odniósł się do powyższego zarządzenia w piśmie z 28 października 2012 r.





Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:





Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych praw i wolności, którego merytoryczne rozpoznanie zostało uwarunkowane spełnieniem przesłanek wynikających bezpośrednio z art. 79 ust. 1 Konstytucji, a doprecyzowanych w art. 46-48 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).


W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub inny organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji. Zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, jednym z obowiązków skarżącego jest wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone przez zakwestionowane w skardze przepisy. Sposób wykonania powyższego obowiązku jest weryfikowany podczas wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej. Kontrola ta powinna przy tym potwierdzić, że skarga konstytucyjna nie ma braków formalnych, a sformułowane w niej zarzuty niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów nie są oczywiście bezzasadne.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego analizowana skarga konstytucyjna nie spełnia wskazanych powyżej przesłanek.

W skardze konstytucyjnej zarzucono, że art. 50510 § 2 k.p.c. narusza prawo do jawnego i sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy (art. 45 ust. 1 i 2 Konstytucji) przez wprowadzenie w postępowaniu uproszczonym możliwości rozpoznania apelacji na posiedzeniu niejawnym i zaniechanie publicznego ogłoszenia wyroku.

W pierwszej kolejności Trybunał zwraca uwagę na to, że przedmiotem skargi jest przepis normujący tryb rozpoznania apelacji w postępowaniu uproszczonym. Postępowanie to zostało wprowadzone do Kodeksu postępowania cywilnego ustawą z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. Nr 48, poz. 554). W uzasadnieniu projektu rządowego wskazano, że zmiany mają na celu ograniczenie barier dostępu do sądu oraz uproszczenie i usprawnienie postępowania w sprawach drobnych, zwłaszcza – tzw. konsumenckich, a w konsekwencji jego znaczne przyspieszenie (druk sejmowy nr 1202 z 23 czerwca 1999 r.). W doktrynie podkreśla się, że wprowadzenie przepisów o postępowaniu uproszczonym „wychodzi naprzeciw wielu problemom wiążącym się ze stale rosnącym napływem spraw do sądów, z przedłużaniem się okresu ich załatwiania oraz – wynikającymi także z innych przyczyn – utrudnieniami w uzyskaniu ochrony prawnej” (J. Gudowski, komentarz do art. 5051 k.p.c. [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Postępowanie rozpoznawcze. Tom II, red. T. Ereciński, Warszawa 2012, s. 935). Postępowanie uproszczone ukształtowano jako kolejny rodzaj postępowania odrębnego. Na szczególny charakter postępowania uproszczonego zwracał uwagę w swoim orzecznictwie również Trybunał, podkreślając, że „celem postępowania uproszczonego jest ograniczenie zjawiska przewlekłości postępowania cywilnego. Postępowanie uproszczone, zawężające stosowanie niektórych zasad określonych w kodeksie postępowania cywilnego, toczy się bowiem szybciej niż postępowanie zwykłe, co pozwala na skracanie terminów załatwiania spraw drobnych, o nieskomplikowanym stanie faktycznym i prawnym” (wyrok TK z 28 lipca 2004 r., P 2/04, OTK ZU nr 7/A/2004, poz. 72).

W myśl art. 50510 § 1 k.p.c. sąd rozpoznaje apelację w składzie jednego sędziego. Zakwestionowany § 2 tego przepisu stanowi: „sąd może rozpoznać apelację na posiedzeniu niejawnym, chyba że strona w apelacji lub odpowiedzi na apelację zażądała przeprowadzenia rozprawy”. Trybunał zwraca uwagę, że żądanie strony przeprowadzenia rozprawy jest dla sądu wiążące. Oznacza to, że zaskarżony przepis obok wprowadzenia kwestionowanej w skardze możliwości rozpatrzenia apelacji na posiedzeniu niejawnym, gwarantuje stronie, że w przypadku zgłoszenia przez nią żądania – apelacja zostanie rozpoznana na rozprawie. Zarzut skarżącego dotyczący naruszenia art. 45 ust. 1 i 2 Konstytucji i pozbawienia go prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy przez art. 50510 § 2 k.p.c. należy zatem uznać za oczywiście bezzasadny, co przesądza o niedopuszczalności przekazania skargi do merytorycznej kontroli.

Niezależnie od powyższej przesłanki, stanowiącej samodzielną podstawę odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, Trybunał postanowił wskazać na pozostałe braki formalne skargi.

Trybunał stwierdza, że ostateczne rozstrzygnięcie, z którym skarżący wiąże naruszenie swoich konstytucyjnych praw i wolności, było konsekwencją niedochowania przez niego należytej staranności. Skarżący nie zgłosił żądania rozpoznania apelacji na rozprawie. Oznacza to, że naruszenie konstytucyjnych praw wyrażonych w art. 45 ustawy zasadniczej, które zarzucono w skardze, wynikało z braku dbałości skarżącego o zabezpieczenie własnych interesów. Nie można tego usprawiedliwić tym, że sąd pierwszej instancji rozpoznawał sprawę w postępowaniu „zwykłym” i dopiero sąd odwoławczy zmienił kwalifikację sprawy w toku postępowania. Sam skarżący bowiem jako główny zarzut apelacji podniósł „naruszenie art. 5051 § 1 k.p.c. w związku z art. 5052 § 1 i 2 k.p.c. poprzez rozpoznanie sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym i dopuszczenie spóźnionych dowodów z przesłuchania świadków”. Skarżący, wnosząc apelację, był świadomy, że trybem rozpoznania sprawy powinien być tryb uproszczony, mimo to wnosząc apelację nie wystąpił o rozpatrzenie jej na rozprawie. W swoim orzecznictwie Trybunał wielokrotnie podkreślał, że przy rozpoznawaniu skargi konstytucyjnej szczególnie istotne jest zwrócenie uwagi na zabezpieczenie interesu prawnego skarżących. Możliwe jest to jednak dopiero wtedy, gdy skarżący wykażą się minimalną dbałością o te interesy. Skoro skarżący nie żądał rozpoznania środka odwoławczego od wyroku sądu pierwszej instancji na rozprawie, to obecnie nie może wykorzystywać skargi konstytucyjnej „jako instrumentu służącego korygowaniu zaniedbań, popełnionych w postępowaniu poprzedzającym jej wniesienie” (por. postanowienia TK z: 17 marca 1998 r., Ts 27/97, OTK ZU nr 2/B/1998, poz. 20; 16 października 2002 r., SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77 oraz 21 września 2006 r., SK 10/06, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 117). Trybunał uznaje zatem, że w tym zakresie skarżący nie wykazał naruszenia swoich praw konstytucyjnych. Skarżący nie przedstawił w skardze konstytucyjnej również argumentacji, która mogłaby zarzuty uprawdopodobnić, co stanowi, na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, samodzielną przesłankę odmowy nadania skardze dalszego biegu.



W związku z powyższym należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.