Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 237/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Przemysław Majkowski

Protokolant : staż. Magdalena Kierniakiewicz

po rozpoznaniu w dniu 4 lutego 2015 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. W.

przeciwko (...) SA w (...) Centrum (...) w Ł.

o zadośćuczynienie

1.  zasądza od pozwanego (...) SA w (...) Centrum (...) w Ł. na rzecz powódki A. W. kwotę 60.000,00 ( sześćdziesiąt tysięcy ) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 24 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty,

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

3.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) SA w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 3.000,00 ( trzy tysiące ) zł tytułem części opłaty sądowej, od której strona powodowa była zwolniona,

4.  koszty zastępstwa prawnego pomiędzy stronami wzajemnie znosi.

Sygn. akt I C 237/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 4 sierpnia 2014 roku powódka A. W. wniosła o zasądzenie od (...) S.A. Oddziału w Ł. kwoty 100.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia w związku z naruszeniem jej dóbr osobistych w postaci szczególnej więzi łączącej córkę z ojcem, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. Oddział w Ł. nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie w całości.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 07 sierpnia 2007 roku w miejscowości L. gm. D. kierujący samochodem ciężarowym marki M. R. K. uderzył w stojący na jezdni tył samochodu marki R., w wyniku czego samochód ten przemieścił się do przodu uderzając w tył stojącego przed nim samochodu ciężarowego marki I., powodując przygniecenie stojącego między tymi pojazdami ojca powódki - T. W. (1). Poszkodowany T. W. (1) w wyniku doznanych obrażeń ciała zmarł. Sprawca wypadku posiadał w pozwanym zakładzie ubezpieczeniowym, polisę nr (...) z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, obejmującą okres w jakim doszło do wypadku z udziałem T. W. (1).

(bezsporne).

Ojciec powódki T. W. (1) miał dwoje dzieci: powódkę pochodzącą z małżeństwa zmarłego z A. W. oraz pozamałżeńskiego syna A. P. (1). Ojcostwo T. W. (1) w stosunku do A. P. (1) zostało ustalone sądownie. Od początku swego życia A. P. był wychowywany przez matkę i jej partnera, a obecnego męża J. J.. T. W. (1) kwestionował fakt swojego ojcostwa wobec A.. Uznał swoje ojcostwo w dniu 27 stycznia 1999 r. dopiero w toku sprawy o ustalenie ojcostwa i alimenty po przeprowadzonych badaniach DNA. W tym dniu matka dziecka i T. W. sporządzili przed Sądem Rejonowym w Zduńskiej Woli protokół uznania dziecka. W tym protokole strony ustaliły, że dziecko nie będzie nosiło nazwiska ojca tylko matki oraz, że T. W. nie będzie przysługiwała względem niego władza rodzicielska.

(bezsporne).

Pozwem z dnia 25 kwietnia 2012 roku powód A. P. (1), reprezentowany przez przedstawiciela ustawowego A. J. wystąpił do Sądu Okręgowego w Sieradzu o zasądzenie od (...) S.A. Oddział w Ł. kwoty 80.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych w postaci szczególnej więzi łączącej syna z ojcem, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Wyrokiem z dnia 12 lipca 2013r. Sąd Apelacyjny w Łodzi zasądził od pozwanego (...) S.A. Oddział w Ł. na rzecz A. P. (1) kwotę 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych spowodowanych śmiercią biologicznego ojca T. W. (1). W uzasadnieniu wyroku Sąd Odwoławczy podkreślił, że zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala przyjąć, że istniała więź pomiędzy zmarłym T. W., a A. P. (1) i wskutek śmierci biologicznego ojca doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, a żądanie zadośćuczynienia swoją podstawę prawną znajduje, zgodnie z dominującym stanowiskiem judykatury, w art. 448 k. c. w zw. z art. 24 k.c.

( dowód: wyrok i uzasadnienie Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12 lipca 2013 r. w sprawie sygn. akt I ACa 227/13 k. 159 -164 v. w aktach I C 141/12 SO w Sieradzu)

Powódka A. W. wychowywała się w pełnej rodzinie z matką A. W. i ojcem T. W. (1). W małżeństwie była jedynaczką. Ojciec powódki był zawodowym kierowcą. W chwili śmierci ojca powódka miała 13 lat i uczęszczała do gimnazjum. Rok szkolny poprzedzający śmierć ojca ukończyła ze świadectwem z czerwonym paskiem. Nie sprawiała problemów wychowawczych. Ojciec był dla niej autorytetem, pilnował jej postępów szkolnych. Spędzał z nią dużo czasu. Od 6 roku życia uczył ją nauki konnej. Gdy była starsza zabierał ją na wyjazdy w trasy zagraniczne, w które jechał jako kierowca TIR-a. Wspólnie z ojcem powódka była w Irlandii i Grecji i mimo, że ojciec nie miał czasu na zwiedzanie traktowała takie wyjazdy jako wycieczki bo widziała inne kraje, ludzi, krajobrazy. Przeciętnie takie wyjazdy trwały po 10 dni. Gdy ojciec był poza krajem utrzymywał z córką kontakt telefoniczny. Z wyjazdów przywoził jej prezenty, w domu spełniał jej wszelkie zachcianki. Gdy był w kraju sprawował nad nią bieżącą opiekę, spędzał z powódką czas wolny, chodził na zakupy. Powódka wspólnie z rodzicami spędzała wakacje w Polsce i Czechach.

( dowód: zeznania powódki k. 72 w zw. z k. 70, 70 v, k. 71 zeznania świadka S. B. k. 71 v. )

Po śmierci ojca zachowanie powódki uległo diametralnej zmianie. Stała się osobą zamkniętą. Znacznie pogorszyła się w nauce, miała problemy ze skończeniem gimnazjum, wpadła w złe środowisko, zaczęła sprawiać problemy wychowawcze, piła alkohol i paliła papierosy. Uciekała z domu na cmentarz i do stajni. Pogorszyły się jej relacje z matką. Gdy powódka miała 15 lat jej matka i babka postanowiły, z uwagi na zachowania powódki, pójść z nią na wizytę do psychologa. Po badaniu psycholog stwierdził, że zachowania powódki są spowodowane traumą po śmierci ojca oraz tęsknotą za nim. Po zakończeniu gimnazjum powódka kontynuowała naukę w technikum, ale go nie skończyła. Ostatecznie powódka zdała do liceum, gdzie poprawiła swoje wyniki w nauce i zdała maturę. Po śmierci ojca nie nosiła czarnych ubrań aby przeżywać żałobę wewnętrznie. Po śmierci ojca powódka wspólnie z matką udały się do zakładu kamieniarskiego, gdzie powódka wybrała wzór nagrobka dla ojca. Koszty nagrobka pokryła matka powódki. Obecnie powódka 3 – 4 razy w miesiącu chodzi na cmentarz na grób ojca.

( dowód: zeznania powódki op. cit., zeznania świadka S. B. op. cit. )

W wieku 18 lat powódka zaszła w ciążę i urodziła dziecko. Obecnie powódka ma 21 lat i uczy się w szkole policealnej. Z tytułu śmierci ojca i nauki otrzymuje renę w wysokości 450 zł miesięcznie. Powódka ma problemy osobiste. Jest w złym stanie psychicznym, ale nie ma on związku ze śmiercią ojca. Mieszka wspólnie z dzieckiem i nowym partnerem, który nie jest ojcem dziecka. W Sądzie Rejonowym w Zduńskiej Woli toczą się postępowania rodzinne pomiędzy powódką i ojcem dziecka dotyczące małoletniego. W 2014 r. powódka została skazana za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu. Powódka pracuje na zlecenie w fabryce żyletek w Ł. i przeciętnie zarabia miesięcznie 700 zł.

Pozwany przyjął na siebie odpowiedzialność za skutki wypadku, w którym śmierć poniósł T. W. (1) wypłacając dobrowolnie w 2007 i 2008 roku na rzecz powódki, tytułem stosownego odszkodowania po zmarłym ojcu, łączną kwotę 40.000,00 zł. Pieniądze te odebrała w imieniu powódki jej matka S. B., która przekazała powódce do dyspozycji kwotę 10 000 zł. Pozostałą część odszkodowania matka powódki przeznaczyła na wykończenie domu, którego budowę rozpoczęła wspólnie z T. W. za jego życia.

Pismem z dnia 23 kwietnia 2014 r. będącym odpowiedzią na wezwanie pełnomocnika powódki do zapłaty zadośćuczynienia za śmierć ojca, pozwany odmówił zapłaty tego zadośćuczynienia, informując jednocześnie o możliwości dochodzenia roszczeń na drodze sądowej.

( dowód: kopia pisma k. 33).

Powyższy stan faktyczny był pomiędzy stronami praktycznie bezsporny. Stan faktyczny dotyczący relacji powódki z ojcem, jej życia rodzinnego, stanu psychicznego sprzed i po wypadku Sąd ustalił w oparciu o zeznania świadka S. B. i zeznania powódki w których rzeczowo zostały zobrazowane różnice w życiu powódki przed i po śmierci T. W. (1), a przede wszystkim relacje i stosunki panujące pomiędzy powódka, a jej ojcem.

Od daty wypadku do daty wyrokowania minęło prawie osiem lat. W tym czasie powódka z uczennicy gimnazjum stała się dorosłą, pracującą kobietą, matką dziecka będącą w drugim związku partnerskim. W międzyczasie, co już wskazywano w treści uzasadnienia, miała problemy z wymiarem sprawiedliwości na tle prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu oraz aktualnie uczestniczy w Sądzie Rejonowym w sprawach rodzinnych dotyczących jej małoletniego dziecka i jego relacji z biologicznym ojcem. Jak sama zeznała z tych przyczyn ma zły stan psychiczny i stan ten nie ma związku z zaistniałą przed laty śmiercią ojca. Po śmierci ojca powódka przeżywała bardzo ciężko żałobę po ojcu czego przejawem były jej złe wyniki w nauce i problemy wychowawcze jakie sprawiała matce. Jednak z upływem czasu powódka zaczęła prawidłowo funkcjonować, uczestniczyć w życiu społecznym, skończyła szkołę, podjęła pracę, kontynuuje naukę. Te okoliczności w ocenie Sądu wskazują, że okres żałoby i emocjonalnych przeżyć powódka ma już za sobą. W tej sytuacji prowadzenie dowodu z opinii biegłego psychologa, który miałby się odnosić do niespornych okoliczności sprzed 8 lat dotyczących powódki jest w ocenie Sądu zbędne i prowadziłoby do przewlekania postępowania w sprawie i mnożenia kosztów wobec czego orzeczono o oddaleniu wniosku o przeprowadzenie tego dowodu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Jak to już podkreślano przy ustalaniu stanu faktycznego zmarły T. W. (1) miał dwoje dzieci w tym jedno z nich było pozamałżeńskie. Okoliczność ta jest o tyle ważna, że orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia z dnia 12 lipca 2013 r. w sprawie sygn. akt I ACa 227/13 zawarte w aktach I C 141/12 SO w Sieradzu determinuje orzekanie w niniejszej sprawie. Sąd Apelacyjny uznał, że przyrodni brat powódki A. P. (1) mający bardzo ograniczony kontakt z biologicznym ojcem ma zasadne prawo do żądania zadośćuczynienia za naruszenie jego dobra osobistego związanego ze śmiercią T. W. w wypadku drogowym. W takich okolicznościach nie można zdaniem Sądu odmówić tego prawa powódce, której relacja z T. W. była nieporównywalnie większa i głębsza. T. W. wychowywał powódkę wspólnie z jej matką od jej urodzenia przez 13 lat. Do chwili śmierci, spędzał z nią bardzo dużo czasu. O ich relacjach świadczy, że zabierał ją w swoje trwające po 10 dni, trasy zagraniczne. W Polsce spędzał z nią czas wolny, odrabiał lekcje i od wczesnych lat uczył nauki konnej. Był dla powódki autorytetem i wsparciem w trudnych dla niej chwilach.

Podstawę prawną roszczeń powódki stanowi art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. z uwagi na to, ze śmierć T. W. nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r. i wprowadzeniem do porządku prawnego art. 446 § 4 k.c. stanowiącego wprost podstawę dochodzenia zadośćuczynienia związanego z krzywdą doznaną w związku ze śmiercią osoby najbliższej. Sąd Okręgowy w tym zakresie w pełni podziela argumentację prawną zawartą w pozwie dotyczącą możliwości dochodzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. Identyczną podstawę prawną wskazał także Sąd Apelacyjny w Łodzi w uzasadnieniu do wyroku z dnia z dnia 12 lipca 2013 r. w sprawie sygn. akt I ACa 227/13 zawartego w aktach I C 141/12 SO dotyczącym rozpoznania powództwa przyrodniego brata powódki A. P. (1) o zadośćuczynienie w związku ze śmiercią T. W. (1). Tym samym nie ma w ocenie Sądu konieczności po raz kolejny powielać argumentacji zawartej w pozwie i cytowanym uzasadnieniu Sądu Apelacyjnego. Do wskazywanej argumentacji można jeszcze tylko dodać, że w najnowszym postanowieniu z dnia 27 czerwca 2014 r. w sprawie sygn. akt III CZP 2/14 Sąd Najwyższy, choć odmówił podjęcia uchwały na pytanie prawne sformułowane przez Rzecznika Ubezpieczonych to faktycznie w treści sporządzonego do niej uzasadnienia przesądził ostatecznie, że osobie najbliższej przysługuje z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę wynikającą z naruszenia jej dobra osobistego, nawet gdy poszkodowany zmarł przed dniem 3 sierpnia 2008 r. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia uznał, że w świetle dotychczasowego orzecznictwa nie może już budzić żadnych wątpliwości, że w przypadku spowodowania śmierci człowieka, najbliższym członkom rodziny przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, którego podstawę prawną może stanowić również art. 448 k.c. Uprawnionego do zadośćuczynienia należy traktować przy tym jako osobę bezpośrednio poszkodowaną czynem niedozwolonym. Sąd Najwyższy podkreślił, że świadczenie to niewątpliwie wchodzi w zakres odpowiedzialności wynikającej z obowiązkowego ubezpieczenia OC, a stanowisko takie zostało już zaakceptowane nie tylko przez Sąd Najwyższy, ale również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (wyroki z 24 października 2013 r. w sprawach C-22/12 i C-277/12), W uzasadnieniu wskazano także, że roszczenie o zadośćuczynienie przysługuje każdemu, czyje dobro osobiste zostało naruszone oraz, że jakkolwiek w dotychczasowej judykaturze dobro osobiste podlegające ochronie w przypadku śmierci osoby bliskiej ujmowane bywało w nieco odmienny sposób, to jednak rozbieżność w tym zakresie ma charakter pozorny i nie spowodowała rozbieżności przy stosowaniu prawa.

Przenosząc powyższe zagadnienia teoretyczne na kanwę stanu faktycznego ustalonego w niniejszej sprawie stwierdzić należy, że więź rodzinna łącząca powódkę z rodzicami, była bardzo silna, miała charakter szczególny, co utrudnia powódce zracjonalizowanie i zaakceptowanie faktu jej zerwania. Śmierć T. W. (1) była dla powódki poważnym ciosem, zwłaszcza, iż była ona wówczas
13 letnim dzieckiem. Było to dla niej ogromną tragedią i niepowetowaną stratą, z jaką nie będzie w stanie pogodzić się do końca życia. W pamięci powódki zmarły zapisał się jako jej najbliższy, kochający, dobry, służący radą, troskliwy i oddany, stanowiący codzienne wsparcie dla niej i matki, na którego zawsze mogła liczyć. Objawy smutku nasilały się u niej w okresie świątecznym, bardzo wówczas tęskniła za ojcem i ogromnie jej go brakowało. W realiach niniejszej sprawy, zachodzą podstawy do skonstruowania domniemania istnienia bardzo głębokiej więzi między powódką, a zmarłymi ojcem ze względu na najbliższy stopień pokrewieństwa, wspólne zamieszkiwanie oraz młody dziecięcy wiek powódki determinujący kształtowanie się jej relacji z rodzicami na płaszczyźnie opiekuńczo –wychowawczej. Tym samym powódka jako osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. wykazała istnienie więzi ze zmarłymi ojcem stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie.

W tym miejscu wskazać należy, że przepis art. 448 k.c. nie tworzy samodzielnej podstawy odpowiedzialności, ale odsyła (podobnie jak art. 445 k.c.) do innych przepisów reżimu deliktowego, które wyraźnie wskazują podmiot odpowiedzialny i szczegółowe przesłanki jego obowiązku odszkodowawczego.

W przedmiotowej sprawie oczywiste jest, że śmierć ojca powódki była
w całości powiązana adekwatnym związkiem przyczynowym z bezprawnym działaniem kierowcy samochodu ciężarowego marki M., za którego ponosi zastępczą odpowiedzialność pozwany.

Podsumowując powyższe rozważania, należy wskazać, iż spowodowanie wypadku komunikacyjnego, w konsekwencji którego śmierć poniósł ojciec powódki, było bezprawnym naruszeniem jej dobra osobistego w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie, prawa do utrzymania więzi rodzinnych. Powódka w wieku 13 lat została osierocona. Jej życie diametralnie się zmieniło, nastąpiło przerwanie szczęśliwego, beztroskiego dzieciństwa. Bezpowrotnie utraciła ona opiekę i troskę ze strony rodzica przez co doświadczyła braku pomocy w przyszłym dorosłym życiu i wynikających z tego faktu ograniczeń w zakresie zapewnienia odpowiedniej edukacji i opieki. Śmierć ojca na długo spowodowała u niej szkody emocjonalne przejawiające się nagannym zachowaniem wobec matki, złymi wynikami w nauce, przejawami demoralizacji itp. W sprawie zostało wykazane, że sprawca wypadku, za którego odpowiedzialność ponosi pozwany, dopuścił się bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powódki, Sąd był zatem uprawniony do przyznania jej odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Dokonując rozważań dotyczących wysokości samego zadośćuczynienia podkreślić należy, że nie można w ocenie Sądu rozpoznając niniejsze powództwo wprost odnosić się, jak tego chce pozwany, do wysokości zadośćuczynienia zasądzonego przez Sąd Apelacyjny na rzecz A. P. (1). W treści uzasadnienia od początku Sąd podkreślał, że chociaż powódka i A. P. (1) są przyrodnim rodzeństwem to ich sytuacja była diametralnie różna. A. P. zwracał się do T. W. słowami „wujku”. Był wychowywany od urodzenia przez biologiczną matkę i jej partnera, do którego mówił „ tato”. Jego kontakt z biologicznym ojcem trwał przez około 2 lata i miał charakter okazjonalnych spotkań po kilka godzin. Powódka co już wskazywano od urodzenia była wychowywana w pełnej rodzinie przez biologiczną matkę i ojca T. W.. Z ojcem miała stały, nieprzerwany kontakt, wzmacniany bardzo osobistymi relacjami utrwalanymi ma zajęciach nauki konnej i wielodniowych wyjazdach. Nadzór wychowawczy ojca sprawiał, że bardzo dobrze się uczyła i była grzeczna. W realiach niniejszej sprawy, uwzględniając rozmiar krzywdy, jakiej doznała powódka na skutek straty rodzica Sąd doszedł do przekonania, iż właściwą kwotą zadośćuczynienia za śmierć ojca jest kwota 60.000,00 zł. Funkcją zadośćuczynienia jest bowiem rekompensacja strat niemajątkowych, krzywdy wywołanej przez śmierć najbliższego członka rodziny. Istota szkody niemajątkowej wiąże się z naruszeniem czysto subiektywnych przeżyć człowieka. W ocenie Sądu stan emocjonalny powódki ustalony na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego w pełni uzasadnia zasądzone zadośćuczynienie jako adekwatne do rozmiaru poniesionej krzywdy. Śmierć ojca była dla małoletniej wówczas powódki silnym wstrząsem, którego konsekwencje ponosiła przez kilka lat. Jej dzieciństwo zostało pozbawione beztroski
i radości.

Zasądzona kwota jest – zdaniem Sądu- adekwatna do ustalonych w sprawie rodzajów cierpień powódki, czasu ich trwania oraz oddziaływania na życie A. W., przy uwzględnieniu nadal odczuwanych negatywnych emocji, jest przy tym właściwa dla zatarcia negatywnych emocji lub co najmniej złagodzenia odczucia krzywdy, przy jednoczesnym utrzymaniu w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa i rekompensowaniu z góry tych skutków zdarzenia, jakie powódka będzie odczuwała jeszcze w przyszłości (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 24 lutego 2012 roku, sygn. akt I ACa 84/12, LEX 1124827, tak też uchwała pełnego składu Izby Cywilnej SN z 08.12.1973 III CZP 37/73 OSNC 1974. p.145).

Kwotę zadośćuczynienia Sąd zasądził wraz z ustawowymi odsetkami. Odsetki według stopy ustawowej należą się, zgodnie z art. 481 k.c., za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Według utrwalonego poglądu w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki stają się wymagalne po wezwaniu przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia odszkodowawczego, zgodnie z ogólną regułą z art. 455k.c. W przedmiotowej sprawie pozwany został wezwany przez pełnomocnika powódki do zapłaty zadośćuczynienia i pismem z dnia 23 kwietnia 2014r. ostatecznie odmówił zapłaty, w tym też terminie był w stanie, przy zachowaniu należytej staranności, określić wysokość należnych świadczeń, dlatego też od dnia następnego od tej daty należało liczyć ustawowe odsetki od zasądzonej kwoty.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. jedn.: Dz.U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 z późn. zm.) Sąd obciążył pozwanego kosztami sądowymi od uiszczenia których powódka była zwolniona. Na koszty te składa się opłata od pozwu ( 3.000,00 zł) od uwzględnionej części powództwa.

Rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa prawnego uzasadnia treść art. 100 zdanie 1k.p.c.

Mając powyższe na względzie Sąd orzekł jak w sentencji.