Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X Cz 190/14

POSTANOWIENIE

Dnia 22 września 2014 roku

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy

X Wydział Cywilny Rodzinny

w składzie

Przewodniczący: SSO Mirela Tocha – Plata
Sędziowie: SO Anna Pochylczuk

SO Anna Staśkiewicz – Bortkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 22.09.2014 roku w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym sprawy

z powództwa S. W.

przeciwko małoletnim P. i K. W.

reprezentowanym przez przedstawicielkę ustawową B. W.

o uchylenie renty alimentacyjnej

na skutek zażalenia pełnomocnika pozwanych na postanowienie zawarte w pkt. 3 wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy V Wydział Rodzinny i Nieletnich z dnia 26.05.2014 roku, wydanego w sprawie sygn. akt V RC 224/13 w przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego

postanawia:

oddalić zażalenie.

UZASADNIENIE

Postanowieniem zawartym w pkt. 3 wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy V Wydział Rodzinny i Nieletnich z dnia 26.05.2014 roku, który zapadł w sprawie sygn. akt V RC 224/13 koszty zastępstwa procesowego zostały wzajemnie zniesione (k. 250).

Powyższe postanowienie zaskarżył zażaleniem pełnomocnik pozwanych zarzucając naruszenie przepisów art. 98, 100 i 101 k.p.c. poprzez nieprzyznanie zwrotu kosztów procesu przez stronę powodową i zniesienie kosztów procesu między stronami, podczas gdy pozwany P. W. nie dał powodu do wytoczenia powództwa i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu, natomiast pozwany K. W. wygrał sprawę w całości. Powołując się na powyższe strona pozwana domagała się zmiany zaskarżonego postanowienia i zasądzenia na rzecz małoletniego pozwanego P. W. kwoty 2400 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za pierwszą instancję, natomiast na rzecz małoletniego K. W. kwoty 1200 zł – płatnej do rąk ich matki B. W.. Ponadto skarżący wniósł o zasądzenie od powoda tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego na rzecz małoletniego pozwanego P. W. kwoty 600 zł oraz na rzecz małoletniego pozwanego K. W. kwoty 300 zł – także płatnej do rąk ich matki B. W. (k.260-264).

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Podstawą wszystkich zarzutów strony pozwanej był powołany przez pełnomocnika ustanowionego przez przedstawicielkę ustawową małoletniego przepis art. 101 k.p.c. przewidujący wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Zgodnie z jego treścią, pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa należy się zwrot kosztów procesu, jeżeli: a) nie dał powodu do wytoczenia powództwa i b) przy pierwszej czynności procesowej uznał żądanie pozwu. Obie te przesłanki muszą być jednak spełnione kumulatywnie. Nie wystarczy więc uznanie, iż matka dziecka uznała żądanie pozwu w odpowiedzi na pozew co do małoletniego P., który znajduje się obecnie pod opieką ojca. Trzeba jeszcze ustalić, iż przedstawicielka ustawowa nie dała powodu do wytoczenia powództwa.

Podkreślić należy, iż reguła wyrażona w art. 101 k.p.c. zaliczana jest tradycyjnie do zasady zawinienia. Pozbawia ona powoda, który wygrał proces wytoczony zbędnie czy też tylko dla szykany, prawa do zwrotu kosztów. W ten sposób strona pozwana chroniona jest przed nielojalnym zachowaniem wierzyciela. W niniejszej sprawie nie można jednak uznać, aby powód wniósł powództwo dla szykany, zupełnie zbędnie. Matka dziecka mogła bowiem wcześniej zrezygnować z alimentów na rzecz syna P., ale nie doszło do zawarcia nowej umowy w tej sprawie, w żaden sposób nie wyraziła zgody na formalne uregulowanie stosunków co do nieaktualnego obowiązku alimentacyjnego. Co prawda pełnomocnik strony pozwanej podnosił, że matka małoletnich nie egzekwowała należnych jej z tytułu zawartej w 2010 r. ugody sądowej kwot, nie oznacza to jednak, że na tej podstawie nie mogła wystąpić o ich zapłatę przed upływem ustawowego terminu ich przedawnienia. W doktrynie podkreśla się, iż jeżeli postępowanie pozwanego i jego postawa wobec roszczenia strony powodowej, nie usprawiedliwiają wniosku, że strona powodowa uzyskałaby zaspokojenie roszczenia również bez wytoczenia powództwa, to należy uznać, że pozwany dał powód do wytoczenia powództwa i mimo uznania żądania pozwu przy pierwszej czynności procesowej, art. 101 k.p.c. zastosowany być nie może (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1961 r., IV CZ 23/61, OSPiKA 1962, z. 5, poz. 121).

Tymczasem zachowanie przedstawicielki ustawowej nie można oceniać jako lojalne wobec małoletniego P., skoro za żaden okres, kiedy dziecko przebywało na utrzymaniu ojca, nie zrzekła się roszczenia co do alimentów - w ten sposób narażając syna na utratę środków na utrzymanie, gdyby ojciec zmuszony był do zapłaty matce alimentów. Co więcej matka w imieniu dziecka uznała powództwo o uchylenie alimentów dopiero po ustanowieniu profesjonalnego pełnomocnika. Tymczasem już wcześniej toczyły się rozmowy na temat kosztów utrzymania małoletnich, na co w odpowiedzi na pozew wskazała strona pozwana. Jednak mimo ustalenia we wrześniu 2012 r., iż matka nie będzie dochodziła alimentów na rzecz syna P., powyższa umowa nie przybrała formy pisemnej. Trudno w takiej sytuacji określić, jakie działania mógł przedsięwziąć jeszcze powód przed wytoczeniem powództwa, aby zabezpieczyć swoje interesy i uregulować sytuację prawną zgodnie z istniejącym już od września 2011 r. stanem faktycznym. Wobec powyższego uznać należy, iż przedstawicielka ustawowa ponosi winę za wytoczenie powództwa. Mimo, iż pozwany znajduje się pod opieką ojca, konieczne stało się wytoczenie powództwa o uchylenie alimentów.

W świetle powyższego brak było podstaw do uwzględnienia zażalenia strony pozwanej, dlatego też na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy zażalenie oddalił.