Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1749/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Anna Nowak

Sędziowie:

SO Grzegorz Buła (sprawozdawca)

SR (del.) Katarzyna Milewska

Protokolant:

Ewelina Hazior

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2014 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. P.

przeciwko K. D. i A. D.

o ochronę własności

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie

z dnia 26 marca 2014 r., sygnatura akt I C 2965/12/P

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 11 grudnia 2014 r.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 marca 2014 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie w sprawie o przywrócenie do stanu poprzedniego po pierwsze utrzymał w całości wyrok zaoczny tamt. Sądu z dnia 10 grudnia 2012 r., w którym zobowiązał pozwaną K. D.

a) przywrócenia nieruchomości obejmującej działkę nr (...), obr. (...) P., zabudowanej budynkiem mieszkalnym nr (...) przy ul. (...) w K., objętej księgą wieczystą nr (...), do stanu poprzedniego poprzez:

- zmniejszenie otworu okiennego w ścianie nośnej od strony południowej budynku przy ul. (...) w K. i zlikwidowaniu wykonanego, w miejscu okna, otworu drzwiowego wraz ze stolarką drzwiową dwuskrzydłową,

- zmniejszenie otworu okiennego od strony zachodniej budynku i zlikwidowaniu wykonanego, w miejscu okna, otworu drzwiowego i okna z luksfer,

b) przywrócenia poprzedniego sposobu użytkowania pomieszczenia piwnicznego poprzez:

- zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej w obiekcie przerobionym z piwnicy na sklep ogólnospożywczy;

a nadto zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 700zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Tym samym wyrokiem Sąd Rejonowy nakazał pozwanemu A. D. przywrócenie tej samej nieruchomości do stanu poprzedniego oraz przywrócenie poprzedniego sposobu użytkowania pomieszczenia piwnicznego poprzez wykonanie takich samych czynności, jak pozwana K. D., zasądzając także od tego pozwanego na rzecz powoda kwotę 700zł tytułem zwrotu procesu, z tym że w sposób solidarny z pozwaną.

Powyższy wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym:

Powód oraz pozwana K. D. są współwłaścicielami w częściach równych budynku mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w K. położonego na działce nr (...) obr. (...) objętej KW nr (...). Pomiędzy właścicielami toczyło się postępowanie o zniesienie współwłasności. W postanowieniu wstępnym z dnia 30 września 2008 r. Sąd upoważnił każdego z osobna powoda oraz pozwaną do wykonania prac adaptacyjnych, które jednak nie zostały w pełni wykonane, co spowodowało najpierw zawieszenie postępowania, a następnie jego umorzenie. W 2009 r. pozwany A. D. będący wówczas przedstawicielem ustawowym pozwanej K. D., dokonał bez uzyskania pozwolenia na budowę przebudowy pomieszczenia piwnicznego budynku w części, która miała mu przypaść po ustanowieniu odrębnej własności lokali. Przebudowa polegała na:

- powiększeniu otworu okiennego w ścianie nośnej od strony płd. budynku i wykonaniu w jego miejscu otworu drzwiowego wraz ze stolarką drzwiową dwuskrzydłową,

- powiększeniu otworu okiennego od strony zachodniej budynku i wykonanie w jego miejscu otworu drzwiowego i okna z luksfer.

Pozwany dokonał również bez stosownego zgłoszenia do właściwego organu administracji państwowej zmiany sposobu użytkowania tego pomieszczenia z piwnicy na pomieszczenie przeznaczone do prowadzenia działalności gospodarczej, tj. sklepu ogólnospożywczego czynnego od 7 do 21, ale otwieranego w porze nocnej na żądanie klientów. Pozwany dokonał powyższych zmian bez uzyskania zgody powoda (a nawet wbrew sprzeciwom), a czynności te przekraczały czynności zwykłego zarządu. Powód zwalczał działalność gospodarczą pozwanego na drodze administracyjno prawnej.

Między stronami istniała umowa o podziale nieruchomości do użytkowania tylko w zakresie części mieszkalnych tj. powód zajmował pierwsze piętro budynku, a pozwani parter, natomiast co do pozostałych części nieruchomości w tym pomieszczeń piwnicznych - przyziemia i działki okalającej budynek między stronami nie istniała umowa quod usum. Prace adaptacyjne dokonane w przyziemiu przez pozwanego przeprowadzone zostały w części wspólnej nieruchomości nie wydzielonej do wyłącznego użytkowania, bez zgody powoda. Również sklep prowadzony jest w tej samej części nieruchomości i bez zgody powoda – jako współwłaściciela. Konsekwencją prowadzonego przez pozwanego w przyziemiu wspólnej nieruchomości sklepu ogólnospożywczego są istotne uciążliwości dla powoda i jego rodziny w postaci: hałasów w godzinach rannych wynikających z dostaw, w nocy wynikających z używania przez klientów sklepu dzwonka, a także w trakcie dnia poprzez głośne rozmowy, również wulgarne przesiadujących w okolicach sklepu klientów. Dodatkowo wjazd na posesję jest często zastawiony przez dostawców oraz klientów sklepu. Na części wspólnej nieruchomości okalającej budynek, trzymane są puste skrzynki czekające na dostawy. Teren ten jest zaśmiecany przez klientów butelkami i niedopałkami papierosów. Zdarza się, że klienci sklepu oddają mocz na tyłach budynku.

Według Sądu pierwszej instancji z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wynikało, że nieruchomość stanowi współwłasność powoda i pozwanej, a co do spornej części budynku – przyziemia – pomieszczeń piwnicznych, nie istnieje umowa pomiędzy stronami odnośnie podziału do użytkowania wyłącznego – quod usum. Dlatego też dokonana przez pozwanego adaptacja przyziemia stanowiła czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu nieruchomością wspólną w rozumieniu art. 199 k.c. i jako taka wymagała zgody powoda, której pozwany nie uzyskał. Dodatkowo w ocenie Sądu Rejonowego taki sposób współposiadania nieruchomości wspólnej, jaką jest sporna część nieruchomości, przez pozwanych, polegające na prowadzeniu sklepu ogólnospożywczego, nie daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem rzeczy przez powoda w rozumieniu art. 206 k.c., gdyż powoduje nadmierne uciążliwości i niedogodności dla powoda, który jest współwłaścicielem nieruchomości. Z tych względów zdaniem Sądu Rejonowego roszczenie powoda oparte na art. 222 § 2 k.c. w zw. z art. 206 k.c. było zasadne i podlegało w całości uwzględnieniu. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

W apelacji od powyższego wyroku pozwani zaskarżyli wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy to jest: art. 229 k.p.c. poprzez pominięcie okoliczności, że fakt dokonania podziału nieruchomości do wyłącznego korzystania pomiędzy stronami w zakresie przyziemia został przyznany przez powoda podczas oględzin nieruchomości w dniu 7 sierpnia 2013 roku, a w konsekwencji błędne ustalenie, że przyziemie budynku nie było objęte podziałem do wyłącznego korzystania; art. 231 k.p.c. poprzez błędne uznanie, że z ustalonego faktu dokonania przez pozwanego A. D. przebudowy części pomieszczenia piwnicznego oraz zmiany sposobu użytkowania tego pomieszczenia można wyprowadzić fakt nieistnienia między stronami podziału nieruchomości w zakresie przyziemia do wyłącznego korzystania, co w konsekwencji doprowadziło do ustalenia, że pozwani naruszyli prawo powoda do współkorzystania z nieruchomości stanowiącej współwłasność, podczas gdy umowa o podziale nieruchomości do wyłącznego używania dotyczyła również przyziemia; art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie, że pozwani nie udowodnili faktu zawarcia umowy o podziale nieruchomości do wyłącznego używania, podczas gdy twierdzenia pozwanych w tym zakresie są zgodne z innymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie; art. 233 k.p.c. poprzez: brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału, to jest zeznań świadków: A. K., A. J. oraz K. K., oraz zeznań pozwanych, z których wynika, że prowadzony przez pozwanych sklep ogólnospożywczy nie powoduje nadmiernych uciążliwości dla powoda, a w konsekwencji błędne ustalenia, że działalność sklepu narusza prawo wspólności powoda; przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w odmowie wiarygodności i mocy dowodowej zeznań świadków M. M., J. T. oraz M. C. jedynie dlatego, iż są to osoby „powiązane” ze stronami, chociaż zeznania tych świadków są logiczne, wzajemnie się uzupełniają i nie stoją w sprzeczności z istotną częścią materiału dowodowego zebranego w sprawie, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego ustalenia, że sklep ogólnospożywczy powoduje nadmierne uciążliwości dla powoda, a w finale przyczyniło się do sprzecznego z faktami ustalenia, że działalność sklepu narusza prawo współwłasności powoda.

Pozwani zarzucili także naruszenie prawa materialnego to jest art. 222 § 2 k.c. w zw. z art. 206 k.c. przez ich zastosowanie w sytuacji, w której powodowi nie przysługiwała określona w nich ochrona. Ponadto pozwani podnieśli również, że powód dokonał szeregu zmian w nieruchomości bez uzyskania zgody pozwanej. Mając powyższe na uwadze pozwani wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa, oraz zwrot kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie na wypadek uznania przez Sąd, że nie zachodzą podstawy do zmiany wyroku, wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.

Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy przyjął za własny stan faktyczny ustalony przez Sąd pierwszej instancji, uznając go za prawidłowy i oparty na właściwej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu.

W ocenie Sadu Okręgowego w pierwszej kolejności należy nadmienić, iż przedmiotowa sprawa nie dotyczyła jakichkolwiek naruszeń ze strony powoda, i w związku z czym w niniejszym postępowaniu Sąd drugiej instancji w ogóle nie badał, czy powód dokonał jakichkolwiek przeróbek w nieruchomości czy też nie. Dlatego też okoliczności te nie mogą mieć zdaniem Sądu Okręgowego żadnego wpływu na rozstrzygnięcie tej sprawy.

W odniesieniu do zarzutów podniesionych w apelacji stwierdzić należy, iż nie są one skuteczne. Przede wszystkim nie można uznać, aby okoliczność zawarcia pomiędzy współwłaścicielami przedmiotowej nieruchomości, poprzez czynności konkludentne, umowy podziału do korzystania z nieruchomości była okolicznością bezsporną. Takiego stanowiska nie da się wywieść z jakiegokolwiek stanowiska stron znajdującego się w aktach sprawy. W szczególności powód nigdy takiej okoliczności nie przyznał. Wbrew stanowisku podniesionemu w apelacji, nie wynika ona również z innych dokumentów, czy zeznań znajdujących się w aktach sprawy. Zdaniem Sądu Okręgowego w szczególności nie potwierdza tej okoliczności podnoszony i cytowany w apelacji fragment protokołu oględzin nieruchomości z dnia 7 sierpnia 2013 roku, w którym to stwierdzono, że „strony zgodnie oświadczają, iż rodzina powoda zajmuje przyziemie po prawej stronie od sklepu, gdzie widoczne jest okno w przyziemiu.” Jakkolwiek okoliczność ta jest niesporna, jednak nie potwierdza to w żaden sposób, że doszło do zawarcia poprzez czynności konkludentne umowy quod usum dotyczącej przyziemia. Zdaniem Sądu Okręgowego, fakt, iż taka umowa była i dotyczyła części mieszkalnej, było okolicznością przyznaną, ale nie ma to wpływu na wynik tej sprawy. Zatem zdaniem Sądu Okręgowego zarzuty podniesione w apelacji dotyczące naruszenia art. 229 k.p.c. i 231 k.p.c. w żaden sposób nie mogą być uznane za skuteczne. Podobnie jak zarzuty z art. 232 i 233 k.p.c., w których to pozwani starali się dowieść, że skutecznie udowodnili fakt zawarcia umowy o podziale nieruchomości do wyłącznego używania, podnosząc, że ich twierdzenia są zgodne z innymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie, zarzucając tym samym brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału - to jest zeznań części świadków, oraz zeznań, z których wynikało, że prowadzony przez pozwanych sklep ogólnospożywczy nie powoduje nadmiernych uciążliwości dla powoda. Zdaniem Sądu Okręgowego rzeczywiście wykazanie tych okoliczności, leżało w interesie pozwanych, zatem to ich obciążał ciężar dowodu (art. 6 k.c.). Jednak materiał dowodowy, który został zgromadzony w niniejszej sprawie w żaden sposób tego nie wykazuje, bowiem żadna z przesłuchiwanych osób, poza samymi pozwanymi, tej okoliczności nie przyznała, zatem brak jest podstaw, aby takie ustalenia poczynił Sąd drugiej instancji. Dodatkowo jak wskazuje materiał dowodowy znajdujący się w aktach, a w szczególności w części obejmującej postępowanie dotyczące zniesienia współwłasności, oraz toczące się postępowania administracyjne, powód wielokrotnie sprzeciwiał się czynnościom dokonanym na terenie przyziemia przez pozwanych, a to w sposób jednoznaczny, zdaniem Sądu Okręgowego, wskazuje, że takiej zgody z jego strony nigdy nie było.

W odniesieniu do analizy konkretnych czynności dokonanych przez pozwanych, których to przy ocenie stanu faktycznego domagał się powód. Należy przyjąć, iż niewątpliwie czynności te ingerowały w przedmiot prawa własności w szczególności po pierwsze w część składową tego prawa jakim jest budynek. Niewątpliwie na dokonanie takich czynności należało uzyskać zgodę drugiego współwłaściciela. Ponadto, zdaniem Sądu Okręgowego, niezależnie od przyjętego stanowiska czy dokonane czynności, były czynnościami zwykłego zarządu, czy czynnościami przekraczającymi zwykły zarząd, to i tak każdemu współwłaścicielowi przysługiwał tylko udział ½ cz., zatem pozwana nie dysponowała większością udziałów, umożliwiającą samodzielne podjęcie czynności w tym zakresie, nawet gdyby były to czynności zwykłego zarządu. W tej sytuacji dokonane przez pozwaną, czy też za jej zgodą przez pozwanego A. D., ingerencje w przedmiot współwłasności, nie mogą być uznane za zgodne z prawem, co w pełni uzasadnia żądanie powoda nakazania pozwanym przywrócenia nieruchomości do stanu poprzedniego.

Dodatkowo, zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji trafnie przyjął, że zarówno powyższe czynności, jak i fakt uruchomienia działalności gospodarczej w postaci prowadzenia sklepu, naruszają prawa powoda do współkorzystania z przedmiotowej nieruchomości. Należy zwrócić uwagę, że ta nieruchomość bez wątpienia była przeznaczona na inne cele – to jest cele mieszkalne. W opinii Sądu Okręgowego przeznaczenie budynku na cele mieszkalne należy wiązać z określonym sposobem korzystania z nieruchomości, to znaczy korzystania nie tylko z samego budynku, ale również z terenu przed budynkiem, gdzie właściciel powinien mieć możliwość swobodnego poruszania się, ochrony swojej własności przed osobami trzecimi, które to powinny się tam znajdować tylko za jego zgodą. Natomiast fakt uruchomienia na terenie przedmiotowej nieruchomości działalności gospodarczej bez zgody drugiego współwłaściciela narusza jego prawa, ingerując w nie w sposób istotny, gdyż wymusza na nim niejako tolerowanie faktu, iż on sam na swojej nieruchomości nie może poruszać się w sposób swobodny, gdyż mogą nieustająco znajdować się tam osoby trzecie. Fakty te, zresztą dokumentuje zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy w postaci fotografii, gdzie widać wyraźnie, że na terenie przedmiotowej nieruchomości przesiadują osoby, które spożywają alkohol, jak również załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne. Zatem nie można przyjąć, że sytuacje te są jedynie sporadyczne. W ocenie Sądu Okręgowego należy wykluczyć możliwość, że powód niejako „czatuje” przy oknie, żeby wykonać fotografie akurat, gdy zdarzy się taka sytuacja raz na rok, czy raz na pół roku, gdyż raczej trudno założyć, że takie działanie byłoby racjonalne. Skoro jednak po pierwsze takie czynności zostały udokumentowane fotograficznie i to w różnych porach roku, a po drugie potwierdzają je zeznania świadków, to należy stwierdzić, że działalność ta jest poważnie naruszająca możliwość korzystania przez powoda z nieruchomości w ramach przysługującego mu prawa do jej współkorzystania. W ocenie Sądu Okręgowego dotyczy to zarówno przyziemia, jak również terenu ogrodu, czy terenu przed domem, z którego współwłaściciel ma także prawo w pełni korzystać, a nie może tego robić właśnie z uwagi na prowadzoną tam działalność gospodarczą. Dlatego też w ocenie Sądu drugiej instancji nie doszło do naruszenia wskazanych w apelacji przepisów, a co za tym idzie Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił materiał dowodowy zebrany w tej sprawie. Podnieść należy, że wskazani przez pozwanych świadkowie nie zeznają w sposób sprzeczny z ustalonym stanem faktycznym, lecz w zasadzie nie posiadają jakichkolwiek informacji w tej kwestii.

W odniesieniu do podnoszonego w apelacji zarzutu, iż Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom niektórym spośród przesłuchiwanych w niniejszej sprawie świadków, Sąd Okręgowy po przeanalizowaniu akt sprawy uznał, że świadkowie: M. M., J. T. oraz M. C. w żaden sposób nie przedstawiają sytuacji w sposób odmienny, niż jakby to wynikało z całego materiału dowodowego. W szczególności nie wskazują, aby dokonano umowy podziału nieruchomości w zakresie do korzystania, jak również by działalność prowadzona w sklepie nie była uciążliwa dla współwłaściciela. Stąd w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowej zgromadzonego materiału, a nadto prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego w postaci art. 222 § 2 k.c. w zw. z art. 206 k.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd Odwoławczy, nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji pozwanych, na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania odwoławczego należało orzec na podstawie ogólnej zasady wyrażonej w art. 98 §1 §3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c., zasądzając od pozwanych na rzecz powoda kwotę 300 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Powyższa kwota stanowi koszt związany z udziałem w postępowaniu odwoławczym profesjonalnego pełnomocnika powoda, a jej wysokość została określona na podstawie §2, § 6 pkt 3 i §12 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tj. Dz.U.z 2013 poz. 490 z późn. zm.)