Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1584/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:

SSA Paweł Rygiel

SSA Józef Wąsik (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2015 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa R. M.

przeciwko H. B.

o złożenie oświadczenia woli

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 27 maja 2014 r. sygn. akt I C 600/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 3 321 zł (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden złotych) w tym 621 zł podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym;

3.  przyznaje od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz radcy prawnego T. F. 3 321 zł (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden złotych) w tym 621 zł podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I A Ca 1584/14

UZASADNIENIE

Powódka R. M. wniosła o wydanie orzeczenia zobowiązującego pozwaną H. B. do wydania, zgodnie z art. 406 w związku z art. 898 §2 k.c., korzyści uzyskanej wskutek przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego położonego w K., przy ul. (...) na odrębną własność tego lokalu, w trybie przepisów art. 17 ( 14) ustawy z dnia 15 grudnia 2000r o spółdzielniach mieszkaniowych, tj. odrębnej własności tego lokalu wraz z udziałem w prawie użytkowania wieczystego działki nr (...) położonej w K., objętej księgą wieczystą (...) oraz częściach wspólnych budynku, z którego lokal został wydzielony i złożenia oświadczenia woli o treści: H. B., córka K. i S., PESEL (...), zamieszkała w K., ul. (...) oświadcza, że w związku ze skutecznym odwołaniem przez R. M., córkę W. i H., PESEL (...), zamieszkałej w K., ul. (...), darowizny dokonanej umową sporządzoną w formie aktu notarialnego Rep. (...)z dnia 3 kwietnia 2008 r. w Kancelarii Notarialnej w K. przy ul. (...), przed asesorem notarialnym A. R., zastępcą Notariusza J. D. przenosi na rzecz R. M., córki W. i H., PESEL (...), zamieszkałej w K. ul. (...) odrębną własność lokalu mieszkalnego nr (...) o łącznej powierzchni 47,76 m ( 2) położonego na parterze kondygnacji budynku nr (...) przy ulicy (...) w K., składającego się z trzech pokoi, kuchni, łazienki z WC i przedpokoju wraz z udziałem w prawie użytkowania wieczystego działki nr (...) o pow. 0,6578 ha położonej w K., objętej księgą wieczystą (...) oraz w częściach wspólnych budynku, z którego lokal został wydzielony, wynoszącym 4776/674724 części.

Powódka sformułowała żądanie ewentualne na wypadek nieuwzględnienia żądania, jak wyżej i wniosła o zasądzenie od pozwanej H. B. na rzecz powódki R. M. kwoty 167.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 marca 2012 r. do dnia zapłaty. Na uzasadnienie żądania powódka podała, że zgodnie z art. 406 k.c. w związku z art. 892 §2 k.c., w wypadku odwołania darowizny, obowiązek wydania korzyści obejmuje nie tylko korzyść bezpośrednio uzyskaną, lecz także wszystko, co w razie zbycia, utraty lub uszkodzenia zostało uzyskane w zamian tej korzyści albo jako naprawienie szkody. Przyjąć zatem należy, że w przedmiotowym stanie faktycznym doszło do przekształcenia ograniczonego prawa rzeczowego - spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w odrębną własność lokalu mieszkalnego - na podstawie art. 17 14 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Zbycie w rozumieniu art. 406 k.c. należy rozumieć szeroko - nie tylko jako zbycie sensu stricte, tj. np. w drodze sprzedaży, ale także jako przekształcenie jednego prawa w drugie, jak ma to miejsce w niniejszej sprawie.

Powódka podała, że od kilku miesięcy matka wyrzuca ją z domu, znęca się psychicznie, zastrasza, że pozbawi ją i jej syna dachu nad głową. Pozwana zachowuje się wrogo do córki, mówi jej, że jej nienawidzi. Ponadto narusza jej nietykalność osobistą, popychając ją. Powódka zarzuciła matce, że ta ją znieważa, wyzywa, wyśmiewa. Zastrasza powódkę i jej syna przekazaniem mieszkania różnym osobom, jak siostrzeńcowi lub synowi pozwanej i innym osobom, co jest rażącą niewdzięcznością pozwanej wobec powódki i stanowiło powód do odwołania poczynionej przez powódkę darowizny.

Powódka stwierdziła, że zachowanie pozwanej jest nieuzasadnione zachowaniami powódki. Powódka zaprzeczyła, aby stosowała w stosunku do pozwanej jakąkolwiek przemoc psychiczną, ekonomiczną, fizyczną, zachowywała się niegodnie wobec matki. Nie nachodziła matki w pokoju, w którym pozwana mieszka, nie stosowała wobec niej jakiejkolwiek groźby, przemocy psychicznej i fizycznej, nie wszczynała kłótni lub awantury, ani nie prowokowała do takich kłótni i awantur, nie była agresywna. Powódka wskazała, że uczyniona na rzecz matki darowizna miała na celu sprawienie przyjemności i zapewnienie komfortu psychicznego pozwanej,
aby dobrze się czuła w swoim domu. A tymczasem darczyńcę spotkało poniżanie i zastraszanie ze strony obdarowanego.

W odpowiedzi na pozew pozwana H. B. wniosła
o oddalenie powództwa w całości. Podała, że jest osobą, której mieszkanie zostało przydzielone zgodnie z odpisem przydziału lokalu mieszkalnego z dnia 27 września 1977 r. Po wpłaceniu wkładu budowlanego, na podstawie umowy z dnia 30 czerwca 1999 r. pozwana nabyła prawo własnościowe do lokalu. Następnie pozwana darowała mieszkanie córce i jej małżonkowi. W dniu 4 grudnia 2003 r. Z. M. darował przedmiotowe mieszkanie z przeznaczeniem na majątek odrębny R. M.. Wobec konfliktów między małżonkami R. M. i Z. M., powódka przekazała mieszkanie z powrotem na matkę. Ówczesny mąż powódki Z. M. podczas trwania małżeństwa partycypował w kosztach utrzymania mieszkania, uiszczając środki na pokrycie kosztów związanych z użytkowaniem mieszkania. Natomiast po rozpadzie małżeństwa, od września 2010 roku, powódka mimo podjęcia pracy zarobkowej, nie partycypowała w kosztach utrzymania mieszkania, a wraz z synem D. M. korzysta ze wszystkich mediów. Pozwana opłaca rachunki – czynsz, energię elektryczną. Powódka miała uregulować jedynie dwie ostatnie opłaty za gaz, jednak tego nie uczyniła i z tego powodu gaz został odcięty od dnia 18 czerwca 2012 r. Pozwana podała, że powódka jest osobą bardzo konfliktową oraz agresywną. Wobec pozwanej stosuje różne formy przemocy psychicznej i ekonomicznej. Prowokuje pozwaną, by ta wszczynała kłótnie oraz awantury domowe, a w tym czasie robi pozwanej zdjęcia oraz nagrywa telefonem komórkowym. Od dnia 21 grudnia 2011 r. pozwana, jako osoba doznająca przemocy ze strony R. M., objęta jest procedurą „Niebieskiej Karty”. W celu rozwiązania sytuacji konfliktowej w dniu 16 lutego 2012 r. zostało zorganizowane spotkanie mediacyjne między stronami, które nie przyniosło żadnego efektu, ponieważ wszelkie argumenty nie dochodziły do powódki. Powódka, odkąd poznała obecnego partnera, rzadko sprząta mieszkanie, nie przygotowuje posiłków, a do mieszkania przychodzi tylko nocować. Gdy powódka wraca do mieszkania, nachodzi matkę w pokoju, grozi jej, szarpie, wyśmiewa się.

Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z dnia 27 maja 2014r:

1/ oddalił powództwo;

2/ zasądził od powódki R. M. na rzecz pozwanej H. B. kwotę 4.428 zł, w tym 828 zł VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu;

3/ przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz r. pr. T. F. kwotę 4.428 zł, w tym 828 zł VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu.

Za podstawę faktyczną wyroku Sąd przyjął następujący stan faktyczny:

Powódka R. M. jest córką pozwanej H. B.. Małżonkowie H. B. (członek Spółdzielni od dnia 23 listopada 1971 r.) i W. B. otrzymali przydział spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego przy ulicy (...) w K. w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w K. na podstawie uchwały Zarządu Spółdzielni z dnia 27 września 1977 r. Na powyższe mieszkanie został wniesiony wymagany wkład lokatorski. Prawo do lokalu należało do obojga małżonków.

Na wniosek H. i W. B. Zarząd Spółdzielni,
po wniesieniu przez wnioskodawców wymaganego wkładu budowlanego, podjął w dniu 5 lipca 1999 r. uchwałę o przekształceniu lokatorskiego prawa
w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w K..

Aktem notarialnym (Repertorium (...)) podpisanym w dniu 17 sierpnia 1999 r. w Kancelarii Notarialnej w K., przy ul. (...) przed notariuszem mgr J. D., małżonkowie H. i W. B. dokonali darowizny spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) na rzecz córki i zięcia tj. R. i Z. (małż.) M.. Jednocześnie w punkcie V umowy, na skutek zastrzeżenia darujących i na ich polecenie, R. i Z. (małż.) M. ustanowili na rzecz H. i W. małż. B. prawo dożywotniego użytkowania całego lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w K..

Aktem Notarialnym (Repertorium(...)) podpisanym w dniu 4 grudnia 2003 r. w Kancelarii Notarialnej w K., przy ul. (...) przed notariuszem W. Z. M. s. Z. i M. – darował żonie R. M. z przeznaczeniem na jej majątek odrębny, całe spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w K..

Aktem Notarialnym (Repertorium (...)) podpisanym w dniu 3 kwietnia 2008 r. w Kancelarii Notarialnej w K., przy ul. (...) przed asesorem notarialnym A. R., zastępcą notariusza J. D. R. M. c. W. i H. darowała całe spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w K. matce H. B..

Na pisemny wniosek H. B., Zarząd Spółdzielni zawarł z H. B. umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego oraz umowę przeniesienia własności lokalu mieszkalnego przy ulicy (...) w K.. Stosowna umowa (Repertorium (...)) została zawarta w Kancelarii Notarialnej w K. przy ul. (...) przed notariuszem mgr M. Z. w dniu 27 października 2009 r. Dla prawa odrębnej własności lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w K. prowadzona jest księga wieczysta nr (...) w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Krowodrzy, VI Zamiejscowym Wydziale Ksiąg Wieczystych w K.. Mieszkanie przy ul. (...) w K. o powierzchni użytkowej 47,76 m 2 położone jest na parterze i składa się z trzech pokoi, kuchni, łazienki z w.c., przedpokoju. Piwnica stanowi część mienia wspólnego nieruchomości.

W przedmiotowym mieszkaniu przez wiele lat zamieszkiwali pozwana H. B. z nieżyjącym już mężem oraz córka R. M.
z synem. Do 2010 roku mieszkał także mąż powódki Z. M.. W 2011 roku powódka rozwiodła się z mężem. W czasie zamieszkiwania w lokalu, mąż powódki partycypował w kosztach utrzymania mieszkania. Od chwili jego wyprowadzki, powódka nie uiszcza opłat związanych z użytkowaniem lokalu. Na tym tle dochodzi między stronami do kłótni, pozwana zarzuca córce, że ta nie dokłada się do kosztów utrzymania mieszkania. W mieszkaniu pomieszkuje od 2011 roku także wnuk pozwanej – P. G. (1), zaś od listopada 2013 roku mieszka syn pozwanej L. B..

Od 2011 roku powódka spotyka się z T. L.. Pozwana nie akceptuje związku córki z tym mężczyzną i zabrania zapraszać go do mieszkania. Zdarza się, że widząc T. L. odprowadzającego powódkę, pozwana przez okno wykrzykuje wyzwiska do mężczyzny. Związek powódki stał się przyczyną awantur między stronami. Relacje między stronami są złe. Dochodzi do częstych kłótni, podczas których obie strony wzajemnie używają wobec siebie wulgarnych słów. Zdarza się, że pozwana opluwa córkę, grozi, że ją wyrzuci wraz z synem, wykrzykuje, iż powódka nie jest jej córką. Niekiedy pozwana utrudnia córce korzystanie ze sprzętów gospodarstwa domowego. Pozwana sporządziła testament,
w którym wydziedziczyła córkę, zaś mieszkanie przekazała wnukowi P. G. (2). Powódka jest agresywna wobec matki, ubliża jej, prowokuje
do kłótni, często nagrywa wypowiedzi matki. Mimo zakazów matki, zaprasza
do mieszkania T. L.. Zaprosiła także dziennikarzy, którzy mieli zrealizować program na temat przemocy w tej rodzinie. Powódka nie dąży
do łagodzenia konfliktów z matką, nie wyraża woli ugodowych rozwiązań konfliktowych sytuacji.

Powódka R. M. w dniu 31 lipca 2011 r. w Komisariacie Policji w K. zgłosiła występowanie przemocy w rodzinie, której ona jest ofiarą. Założono na wniosek powódki „Niebieską Kartę”. W toku podjętych czynności nie stwierdzono znęcania psychicznego w rodzinie R. M.. W listopadzie 2011 roku zakończono procedurę „Niebieskiej Karty” prowadzonej z wniosku R. M. wobec niewystępowania zjawiska przemocy w rodzinie.

Procedura „Niebieskiej Karty” została także wszczęta przez Policję w K. w dniu 18 grudnia 2011 r. w wyniku interwencji na wniosek H. B.. Następnie została przekazana do prowadzenia przez Gminny Zespół Interdyscyplinarny do Spraw Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie w K.. Pozwana korzystała z pomocy psychologicznej, uczestniczyła w grupie wsparcia dla osób dotkniętych przemocą. Często zgłaszała się do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w K. w celu uzyskania pomocy i wsparcia w rozwiązaniu konfliktu z córką. W dniu 16 lutego 2012 r. doszło do spotkania mediacyjnego między stronami przy uczestnictwie pracowników ośrodka pomocy społecznej, podczas którego każda ze stron wyraziła oczekiwania wobec drugiej strony, a to pozwana – aby córka partycypowała w kosztach utrzymania mieszkania i ograniczyła kontakty z partnerem T. L., a powódka – by matka nie wtrącała się w jej życie. Spotkanie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. W mieszkaniu zamieszkiwanym przez strony dochodziło do wielu interwencji Policji wobec zgłoszeń dokonywanych przez obie strony. Podczas interwencji nie odnotowywano, by dochodziło między stronami do przemocy.

Aktualnie toczy się postępowanie o znęcanie się nad H. B. w sprawie zarejestrowanej do nr (...). Pozwana skierowała wniosek do Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie o zobowiązanie do opuszczenia przez powódkę mieszkania przy ul. (...) w K..

W ocenie Sądu Okręgowego, powódka nie wykazała takich zachowań pozwanej, które świadczyłyby o jej rażącej niewdzięczności. Istotnie między stronami istnieją, zarówno w badanym okresie, jak i aktualnie, napięte stosunki. Źródłem tych konfliktów jest kwestia finansowa, czyli brak partycypacji przez powódkę w kosztach utrzymania mieszkania oraz znajomość powódki z T. L., której pozwana nie akceptuje. Niezależnie od przyczyn konfliktów, zachowanie pozwanej nie jest całkowicie poprawne. Pozwana grozi córce eksmisją, wydziedziczeniem, krzyczy, opluwa córkę. Jednakże powódka jest czynnym uczestnikiem kłótni, często sama je wszczyna, prowokuje, używa obelżywych słów. Mimo nalegań ze strony matki, zaprasza do mieszkania T. L., dziennikarzy mających dokumentować przemoc w rodzinie, nie stara się chociaż w minimalnym stopniu partycypować w kosztach utrzymania mieszkania, nagrywa rozmowy prowadzone z pozwaną. Podczas awantur obie strony odzywają się do siebie nawzajem w sposób obraźliwy. Powódka nie wyraża woli łagodzenia konfliktów i osiągania kompromisów – prowadzone rozmowy ugodowe przez pracowników socjalnych z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej nie przyniosły rezultatów z uwagi na postawę powódki.

Z całą pewnością relacje między stronami nie są zażyłe i bliskie,
jak należałoby oczekiwać od matki i córki, ale nie są na tyle złe, by można określić je jako wyjątkowo krzywdzące. Brak jest po stronie pozwanej zachowań agresywnych, drastycznych. Pozwana nie dopuściła się względem córki rażącej obrazy czci, bądź umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu albo wolności. Podczas przeprowadzanych interwencji policyjnych pozwana jest spokojna, nie wdaje się w utarczki słowne. Nie ustalono w sprawie, by pozwana naruszała nietykalność osobistą powódki poprzez popychanie jej. Wobec tego należało stwierdzić, że po stronie pozwanej nie zachodzi rażąca niewdzięczność, która uzasadniałaby odwołanie darowizny. Dlatego też Sąd na podstawie art. 898 §1 k.c. powództwo oddalił.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 §1 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na zasądzoną w punkcie II wyroku od powódki, jako strony przegrywającej na rzecz pozwanej kwotę 4.428 zł (w tym 828 zł podatku VAT) złożyły się koszty zastępstwa procesowego, która to kwota została obliczona w oparciu o treść § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
.

W punkcie III wyroku Sąd przyznał od Skarbu Państwa na rzecz pełnomocnika powódki tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu powódce na podstawie §2 pkt 1, 2 i 3 w zw. z §6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka - tak osobiście jak i przez pełnomocnika z urzędu. Zaskarżonemu wyrokowi, zarzuciła:

1/ naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 898 § 1 kc poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, że w niniejszej sprawie nie została spełniona przesłanka rażącej niewdzięczności, podczas gdy jako rażącą niewdzięczność należy traktować zachowanie pozwanej - matki powódki, która w celu przymuszenia powódki do zakończenia związku z nieakceptowanym przez pozwaną partnerem powódki, używa jako narzędzia przekazania własności darowanego mieszkania, które przy darowiźnie obiecała zapisać w testamencie powódce, konfliktując przy tym całą rodzinę i notorycznie od przeszło dwóch lat ubliżając powódce i grożąc eksmisją, co w świetle zasad współżycia społecznego w relacjach matka - córka jest nieakceptowane i stanowi przejaw rażącej niewdzięczności;

2/ naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik postępowania tj. art. 233 § 1 kpc poprzez ustalenie, że:

a/ przyczyną konfliktów jest brak partycypacji powódki w kosztach utrzymania mieszkania oraz znajomość powódki z T. L., podczas gdy zgodnie z przesłuchaniem pozwanej na rozprawie w dniu 13 maja 2014 roku, pozwana jako źródło konfliktu wskazała jedynie związek powódki z T. L., co koresponduje z zeznaniami świadka T. L. złożonymi na rozprawie 20 lutego 2014 roku, który zeznał, że pozwana nie życzyła sobie jego obecności u boku powódki, tj. wyciągnięcia z materiału dowodowego nielogicznych wniosków;

b/ zachowanie powódki nie jest całkowicie poprawne, podczas gdy powódka od przeszło dwóch lat jest obiektem ciągłych napaści ze strony pozwanej - matki powódki, a zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego trudno oczekiwać od osoby będącej obiektem ciągłych ataków ze strony osoby najbliższej, aby agresja napastnika nie wywołała agresji oraz zaciekłości u ofiary, tj. wyciągnięcie w materiału dowodowego wniosków sprzecznych z doświadczeniem życiowym;

c/ pominięcie okoliczności, że powódka zgodziła się darować mieszkanie na rzecz pozwanej na skutek jej prośby, a pozwana miała zapisać mieszkanie powódce w testamencie, co wynika z przesłuchania pozwanej na rozprawie w dniu 13 maja 2014 roku, a pozwana zapisała mieszkanie w testamencie innemu członkowi rodziny i grozi wydziedziczeniem powódki.

Mając na względzie powyższe zarzuty, na podstawie art. 368 § 1 pkt 5 w związku z art. 386 § 1 kpc wniosła o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki zwrot kosztów zastępstwa procesowego w II instancji, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sporawy do ponownego rozpoznania.

Zdaniem powódki Sąd nie wziął pod uwagę, że przedmiotem darowizny było mieszkanie czyli miejsce zamieszkania powódki i pozwanej, na które powódka poczyniła duże nakłady, tylko dlatego, że była przekonana, wielokrotnie zapewniana przez pozwaną, że będzie tam już zawsze mieszkać. Obdarowana, krótko przed darowizną rozpoczęła nakłaniać córkę, by ta darowała jej mieszkanie, by mama mogła czuć się gospodynią, że wtedy będzie jej się mieszkać przyjemniej.

Powódka sprzeciwiła się tezie, jakoby nagrania były reżyserowane, prowokowane, celowo tworzone. Wniosek skierowany do Wydziału III Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego dla Krakowa - Krowodrzy w Krakowie sygn. akt III RNs 812/12/K o opuszczenie lokalu opiera się na nieprawdziwych faktach. Chęć wyrzucenia z domu powódki przez obdarowaną z domu, który jest jedynym miejscem zamieszkania dla powódki i jej syna powinno być traktowane jako rażąca niewdzięczność.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie może odnieść zamierzonego skutku.

Na wstępie wskazać należy, że sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji (art. 378 §1 k.p.c.) na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (art.382 k.p.c.) z tym zastrzeżeniem, że przed sądem pierwszej instancji powinny być przedstawione wyczerpująco kwestie sporne, zgłoszone fakty i dowody, a prezentacja materiału dowodowego przed sądem drugiej instancji ma miejsce wyjątkowo (art. 381 kpc). Stosując zasady tzw. apelacji pełnej należy stwierdzić, że obowiązkiem sądu drugiej instancji nie jest rozpoznanie samej apelacji lecz ponowne merytoryczne rozpoznanie sprawy w granicach zaskarżenia.

Zgodnie z uchwałą składu 7 sędziów (III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz.55), której nadano moc zasady prawnej, sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego. Innymi słowy, jeśli apelujący zarzutów tego rodzaju nie zgłosi, zagadnienie naruszenia przepisów procesowych pozostawać musi poza sferą zainteresowania Sądu (za wyjątkiem tych przepisów, które przełożyć się mogą na stwierdzenie nieważności postępowania, co w niniejszej sprawie niemiało miejsca).

Ustalenia dokonane w pierwszej instancji są prawidłowe i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. Oparte zostały na wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodach, których ocena mieści się w granicach wyznaczonych art. 233 § 1 kpc. Apelacja polemizuje z oceną Sądu i prezentuje własną wersję przebiegu zdarzeń, ale nie wykazuje braku sprzeczności, braku logiki, czy innych błędów dokonanej przez Sąd oceny.

Pozwana kwestionując w apelacji ocenę dowodów dokonaną przez Sąd I instancji, de facto przedstawia własną ocenę i polemizuje z twierdzeniami przedstawionymi przez pozwaną. Nie jest to wystarczające uzasadnienie naruszenia przez Sąd zasady swobodnej oceny dowodów. Skarżący ma obowiązek wykazania naruszenia przez sąd paradygmatu oceny wynikającego z art. 233 § 1 k.p.c. (a zatem wykazania, że sąd a quo wywiódł z materiału procesowego wnioski sprzeczne z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego, względnie pominął w swojej ocenie istotne dla rozstrzygnięcia wnioski wynikające z konkretnych dowodów - grupy dowodów). Sąd I Instancji ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, a zatem ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów.

Pozwana od samego początku (odpowiedzi na pozew) podnosiła, że zasadniczym powodem konfliktu jest nie ponoszenie przez powódkę, nawet w części - kosztów utrzymania mieszkania, mimo, że powódka w roku 2010r podjęła pracę. Mimo uzgodnień nie zapłaciła nawet dwóch rat za dostawę gazu, co było przyczyną jego „odcięcia”. W drugiej kolejności pozwana zarzucała powódce konfliktowość i agresywność powiązaną ze stosowaniem przemocy psychicznej i ekonomicznej.

Odnośnie partnera powódki, pozwana podniosła tylko, że się go obawia, ze względu na jego nienajlepszą opinię. Sąd nie weryfikował tej opinii, ale nie jest to istotna dla sprawy okoliczność. Z okoliczności sprawy nie wynika, aby chodziło o „partnera życiowego” z którym powódka chciałaby mieszkać jak z mężem, czemu miałaby sprzeciwiać się pozwana.

Jest poza sporem, że powódka nie partycypuje w kosztach utrzymania mieszkania, mimo, że zajmuje go z dorosłym synem, który nie pracuje, ani się obecnie nie uczy. Już sama ta okoliczność jest konfliktogenna i nie pozwala uznać, że powódka nie ponosi współwiny za istniejący konflikt.

Powódka nie zaprzecza również „kłótliwości” ze swej strony, tyle że usprawiedliwia ją postawą pozwanej. Od używania wulgaryzmów pod adresem matki powódka nie powstrzymała się, nawet nagrywając kłótnię. Nagrania nie są w pełni przekonującym dowodem, gdyż powódka decydując o przebiegu nagrywania sterowała rozmową. Przede wszystkim zaś nie wiadomo, co było źródłem nagranej już kłótni.

Również prezentowana przez powódkę intencja dokonanej darowizny w postaci sprawienia matce pełnego komfortu zamieszkiwania w swoim mieszkaniu jest wątpliwa, w kontekście konfliktu i sprawy rozwodowej z byłym mężem.

Wszczęcie procedury niebieskiej karty czy poszukiwanie obrony przed Sądem Opiekuńczym nie mogą przemawiać na niekorzyść pozwanej. Gdyby pozwana chciała usunąć powódkę z mieszkania z pewnością wytoczyłaby powództwo o eksmisję na zasadach ogólnych.

Na tle tak ustalonych okoliczności faktycznych Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej wykładni art. 898 § 1 kc. Zgodnie z tym przepisem darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.

W pełni należy podzielić dokonaną przez Sąd Okręgowy wykładnię pojęcia „rażącej niewdzięczności".

Dodatkowo wskazać należy, że ocena, czy zachowanie obdarowanego wyczerpuje przesłankę uzasadniająca odwołanie darowizny dokonana być musi na datę złożenia przez darczyńcę oświadczenia o odwołaniu darowizny i obejmować okoliczności mające miejsce w ostatnim roku.

Złożenie bowiem oświadczenia w tym przedmiocie wywołuje skutek obligacyjny i stwarza obowiązek zwrotu przedmiotu odwołanej darowizny. To zatem ocena skuteczności złożonego oświadczenia woli warunkuje zasadność roszczenia o złożenie oświadczenia woli o zwrotnym przeniesieniu własności darowanej nieruchomości.

W tym stanie rzeczy zasadna jest ocena, że w dacie złożenia przez powódkę oświadczenia o odwołaniu darowizny dotychczasowe zachowanie pozwanej nie spełnia kryterium rażącej niewdzięczności, w rozumieniu art. 898 kc.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 kpc, orzekł jak w sentencji.

Sąd nie uwzględnił wniosku powódki o zmianę pełnomocnika z urzędu, gdyż powódka – mimo pouczenia - nie wypowiedziała stosunku pełnomocnictwa radcy prawnemu T. F. składając jemu stosowne oświadczenie, ani pełnomocnik ten nie wniósł o zwolnienie go z obowiązków. W takiej sytuacji uprawnionym do zmiany pełnomocnika z urzędu jest jedynie organ, który go wskazał w następstwie wydanego postanowienia o ustanowieniu dla danej strony pełnomocnika z urzędu, czyli w tym przypadku Rada Okręgowej Izby Radców Prawnych w K.. Poprzedni trzej pełnomocnicy składali rezygnację do Sądu, dlatego Sąd był kompetentny ich zwolnić i ustanowić nowego na podstawie art. 118 § 2 kpc. Sąd uznał zarzuty kierowane pod adresem pod adresem działającego za powódkę pełnomocnika za nieuzasadnione.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 98 §1 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

W punkcie III wyroku Sąd przyznał od Skarbu Państwa na rzecz pełnomocnika powódki tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu powódce na podstawie §2 pkt 1, 2 i 3 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.