Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 1621/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lutego 2015r.

Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie IV Wydział Karny w składzie:

Przewodnicząca: SSR Agnieszka Furman

Protokolant: Agnieszka Gutowska Agnieszka Zawrzykraj

Prokurator: Emilia Piasta, Tomasz Karalus

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu: 11 sierpnia 2014 roku, 26 września 2014, 11 lutego 2015r.

sprawy J. R. (1) , syna B. i J. z domu M., urodzonego (...) we W.,

oskarżonego o to, że:

w dniu 16 listopada 2012 roku w W. przy Al. (...) w Centrum Handlowym (...) działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma nieustalonymi osobami dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ze sklepu (...) mienia w postaci: garnituru marki B. o wartości 2390 złotych, działając tym samym na szkodę ww. sklepu, tj. o czyn z art. 278 § 1 k.k.

o r z e k a :

I.  uznaje oskarżonego J. R. (1)za winnego zarzucanego mu czynu, przy wyeliminowaniu działania wspólnie i w porozumieniu z dwiema nieustalonymi osobami i za to na podstawie art. 278 § 1 k.k. skazuje go i wymierza mu karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 33 § 2 k.k. skazuje oskarżonego na karę grzywny w wysokości 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość stawki na 10 zł (dziesięć złotych);

III.  Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary zalicza okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 16 listopada 2012r. do dnia 14 grudnia 2012r.;

IV.  na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. zwraca oskarżonemu dowód rzeczowy w zarejestrowany w wykazie Drz k. 76, pozycja 5;

V.  na podstawie art. 44 § 1 k.k. orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego zarejestrowanego w wykazie Drz. k. 52, pozycja 4 poprzez pozostawienia w aktach sprawy;

VI.  Na podstawie art. 44 § 1 k.k. orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych zarejestrowanych w wykazie Drz. k.52, pozycja 1 -3, poprzez zniszczenie;

VII.  Na podstawie art. 627 zasadza od oskarżonego na rzecz skarbu państwa koszty sądowe w kwocie 290 zł. (dwieście dziewięćdziesiąt złotych) w tym 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem opłaty.

IVK 1621/12

UZASADNIENIE

W dniu 16 listopada 2012 roku w W. przy Al. (...) w Centrum Handlowym (...) do sklepu (...) wszedł J. R. (1). W tym czasie w sklepie obecne były już dwie nieustalone osoby, które razem chodziły po sklepie i oglądały ubrania. W pewnym momencie mężczyzna wziął z wieszaka dwa garnitury, wszedł do przymierzalni, po chwili opuścił przymierzalnie już tylko z jednym garniturem. Po upływie kilku minut, do tej samej przymierzalni wszedł J. R. (1), trzymając w ręku uprzednio wybraną koszule. W czasie gdy J. R. (1) znajdował się w przymierzalni, obie nieustalone osoby opuściły sklep, wyjściem na górnym poziomie. Po wyjściu z przymierzalni J. R. (1) odwiesił na wieszak koszulę i przekroczył linie bramek antykradzieżowych przy wyjściu ze sklepu na dolnym poziomie. Wówczas został zatrzymany przez pracowników ochrony A. R. i Ł. T.. Przy oskarżonym ujawniono garnitur marki H. B., o wartości 2390 zł. schowany w specjalnie przygotowany pas wykonany z folii aluminiowej.

Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o wyjaśnienia oskarżonego (k. 47-48, 65-66, 68-69,71, 378 - 380) oraz zeznania świadków A. R. (k.40-41, 396 – 400) i Ł. T. (k.11-12,57, 381-382).

J. R. (1) przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia zgodne z ustalonym stanem faktycznym. Zaprzeczył, aby działał wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami. Twierdził, że do sklepu przyszedł z zamiarem kradzieży rzeczy, ale chciał ukraść koszule, którą wniósł do przymierzalni. Fakt, że znajdował się tam garnitur był tylko przypadkiem, a on postanowił skorzystać z nadarzającej się okazji.

Dodał, że został pobity, przez osobę, której był winien pieniądze. Mężczyzna ten przywiózł go do W., dał pas, który przy nim znaleziono i wytłumaczył jak ma dokonywać kradzieży. Oskarżony stwierdził, że nie planował dokonać tych kradzieży, do których był zmuszany, chciał jedynie ukraść coś, żeby zdobyć pieniądze na powrót do domu.

Sąd nie dał wiary jakoby oskarżony nie zamierzał ukraść garnituru. Przeczy temu relacja A. R., która zeznała, że sam oskarżony w momencie zatrzymania stwierdził, że chciał ukraść garnitur, bo na taki miał zamówienie, a powodem kradzieży było zadłużenie. Ponadto przywołana przez oskarżonego okoliczność, jakoby rzekomo planował kradzież innej rzeczy, nawet o mniejszej wartości, i tak nie ma znaczeni dla ustalenia znamion czynu przypisanego oskarżonemu. Kradzież polega na zaborze w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej i może być dokonana jedynie w zamiarze bezpośrednim, kierunkowym. Zachowanie oskarżonego świadczy, że działał on zgodnie tymi kryteriami. Natomiast wartość skradzionego mienia może mieć znaczenie dla wymiaru kary.

Przywołane przez oskarżonego okoliczności pobicia go przez wierzyciela, nie wskazują na wystąpienie sytuacji uniemożliwiającej przypisanie winy oskarżonemu. Nic w opisie tego zdarzenia nie wskazuje, aby doszło do sytuacji wyłączającej możliwość zachowania zgodnego z prawem.

Pracownicy ochrony A. R. i Ł. T. złożyli zbieżne ze sobą i nawzajem się uzupełniające zeznania, znajdujące dodatkowe potwierdzenie w zapisie z monitoringu (k.39). Sąd nie znalazł podstaw, aby zeznaniom tym nie dać wiary. Świadkowie nie są w żaden sposób skonfliktowani z oskarżonym i nie są zainteresowani w uzyskaniu niekorzystnego dla oskarżonego rozstrzygnięcia, a co za tym idzie nie mają żadnego interesu w składaniu fałszywych zeznań.

Oboje twierdzili, że przez wejściem do garderoby miał miejsce kontakt wzrokowy pomiędzy kobietą a oskarżonym. Zauważyli charakterystyczne zachowania tych osób, które, zgodnie z ich doświadczeniem zawodowym, wskazywało na działanie wspólne, zmierzające do dokonania kradzieży.

A. R. zeznała, że wydawało się jej, że nieustalona kobieta coś powiedziała do oskarżonego i że mogła mu wskazać przymierzalnie, w której był garnitur. (k. 40 – 41). Na rozprawie świadek również stwierdziła, że miała takie wrażenie (k. 396 – 398). Na jej przekonanie o wspólnym działaniu oskarżonego i nieustalonych kobiety i mężczyzny wpływ miało również to, po wyjściu ze sklepu para siedziała na ławce, co sprawiało wrażenie jakby czekali na oskarżonego, jednak po zatrzymaniu J. R. (1) już ich nie było.

Ł. T. też był przekonany, że oskarżony i nieustalone dwie osoby działaj razem. Nie widział, żeby rozmawiali ze sobą, stwierdził, że było to jego przeczucie, oparte na charakterystycznym, jego zdaniem zachowaniu tych osób, z którym spotykał się już w wcześniej w czasie wykonywania swoich obowiązków. Nieustalona kobieta nawiązała kontakt wzrokowy z oskarżonym, co w jego przekonaniu stanowi dowód wspólnego działania. Świadek stwierdził, że niejednokrotnie spotykał się z takim sposobem dokonywania kradzieży, tj. jedna osoba pozostawia towar w przymierzalni, a druga, umówioną z nią, zabiera towar.

Zeznania tych świadków w zakresie działania oskarżonego wspólnie i w porozumieniu z dwiema i osobami, oparte są na przekonaniu wynikającym z ich doświadczeń zawodowych. Nie deprecjonując zeznań tych świadków, przyznać trzeba, że przekonanie oparte na przywołanych przeczuciach i wrażeniach A. R. i Ł. T., nie stanowi wystarczającego dowodu do przypisania J. R. (1) działania wspólnie i w porozumieniu innymi osobami. W tej sytuacji wyjaśnienia oskarżonego w części, w której zaprzecza, aby działał razem z nieustalonymi kobietą i mężczyzną, nie zostały podważone, co nie wyklucza, że planując wcześniej kradzież garnituru, skorzystał z okazji i ukradł ten garnitur, który pozostawił w przymierzalni nieustalony mężczyzna.

Sąd nie znalazł powodu do zakwestionowania pozostałego ujawnionego na rozprawie materiału dowodowego w postaci: (k.2) protokołu zatrzymania osoby, (k. 5-6) protokołu zatrzymania rzeczy, (k.8) oświadczenia,(k. 9-10) protokołu przeszukania osoby, (k. 20-22) protokołu oględzin rzeczy z materiałem poglądowym; (k. 30-35) protokołu oględzin osoby J. R. (1) wraz z materiałem poglądowym, (k. 36-38) protokół zatrzymania rzeczy wraz ze spisem, (k. 49-50) protokołu oględzin rzeczy – zapisu z monitoringu, (k. 56) stwierdzenia tożsamości, (k. 60-61, 62) protokołu zatrzymania rzeczy –telefonu komórkowego, (k. 64) protokołu oględzin telefonu komórkowego, (k. 84-85,366-367) karty karnej, (k. 237) postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, (k. 245) dokumentacji lekarskiej, (k. 246) oświadczenia pracodawcy o zamiarze zatrudnienia, (k. 247-249) wyciągu z konta, (k. 264-265, 266, 268) opinii z zakładu karnego, (k. 373) umowy o pracę, (374-375) umowy dzieło i zapisu z monitoringu. Żadna ze stron biorących udział w postępowaniu także nie zakwestionowała jego wiarygodności.

Sąd pomimo wniosku obrońcy oskarżonego złożonego na rozprawie w dniu 11 sierpnia 2014r.( k. 382), po ponownym otwarciu przewodu, nie ujawnił zeznań świadka P. S. (k.19 – 19v). Przy czym zeznania te zostały uprzednio ujawnione na rozprawie w dniu 18 marca 2014r. (k.294). Zeznania te dotyczą okoliczności, którym strony i nie zaprzeczają i nie wnoszą niczego nowego do sprawy.

W tym stanie rzeczy wina i okoliczności czynu nie budzą wątpliwości, a zachowanie oskarżonego wypełnia znamiona czynu określonego w art. 278 § 1 k.k.

Przy ustalaniu wymiaru kary w wysokości 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz kary grzywny w wysokości 150 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości stawki na 10 zł (dziesięć złotych), Sąd wziął pod uwagę stopień zawinienia, stopień szkodliwości społecznej oraz stopień ujemnych następstw czynu, które zostały ocenione, jako znaczne.

Na niekorzyść oskarżonego przemawia jego uprzednia wielokrotna karalność, i to, że czynu dopuścił się w okresie próby, po kilku miesiącach od uprawomocnienia poprzedniego skazania Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej o sygn. akt II K905/11 (k.84-85,366-365), a fakt posiadania specjalnie przystosowanego do dokonania kradzieży „pasa” świadczy, że działał on w sposób przemyślany i zaplanowany.

Za okoliczność wpływającą łagodząco, Sąd potraktował niewielką wartość mienia stanowiącego przedmiot przestępstwa. Także obecna postawa oskarżonego, który po uzyskaniu warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszty kary, podjął pracę (k. 373 umowa o pracę), zaczął spłacać swoje zobowiązania finansowe, nawiązał kontakt z matką, która z uwagi na podeszły wiek i chorobę znajduje się pod jego opieką ( k. 245), została potraktowana, jako okoliczność łagodząca. Nie bez znaczenia jest to, że obecnie proces resocjalizacji oskarżonego przebiega bez zaburzeń, co wynika opinii z zakładu karnego (k.268)

Przy ustalaniu wysokości stawki dziennej grzywny Sąd wziął także pod uwagę sytuacje majątkową oskarżonego, który obecnie osiąga dochody w kwocie 2 500 zł, a także jego stosunki rodzinne i możliwości zarobkowania.

Z uwagi na postawę oskarżonego, który był wielokrotnie karany za czyny przeciwko mieniu, czynu dopuścił się w okresie próby, po kilku miesiącach od uprawomocnienia poprzedniego skazania, Sąd uznał, że tylko kara bez warunkowego zawieszenia jej wykonania spełni cele zapobiegawcze w stosunku do oskarżonego oraz potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, a jednocześnie stanowić będzie dla oskarżonego odpowiednią i wystarczającą dolegliwość.

J. R. (1) był w niniejszej sprawie tymczasowo aresztowany w dniach od 16 listopada 2012r. do 14 grudnia 2012r. Z tego względu, należało zaliczyć na poczet orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności, zgodnie z normą art. 63 § 1 kk.

W myśl art. 230 § 2 k.p.k. zwrócono oskarżonemu dowód rzeczowy w postaci telefonu komórkowego w zarejestrowany w wykazie Drz k. 76, pozycja 5 gdyż był on zbędny dla dalszego postepowania. W odniesieniu do pozostałych dowodów rzeczowych w myśl art. 44 § 1 k.k. orzeczono ich przepadek.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. uznając, iż zasadne jest obciążenie oskarżonego kosztami postępowania, gdyż jego sytuacja materialna nie stwarza podstaw do zwolnienia go z ich ponoszenia.