Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1954/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Tomasz Tatarczyk (spr.)

Sędzia SO Krystyna Hadryś

Sędzia SO Lucyna Morys – Magiera

Protokolant Aleksandra Sado-Stach

po rozpoznaniu w dniu 30 kwietnia 2014 r. w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa K. W.

przeciwko M. F.

o podwyższenie alimentów

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Rybniku

z dnia 25 września 2013 r., sygn. akt IV RC 493/13

zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 o tyle, że w miejsce alimentów w kwocie po 400 złotych zasądza alimenty w kwocie po 300 (trzysta) złotych miesięcznie;

nie obciąża powoda kosztami postępowania odwoławczego.

SSO Lucyna Morys-Magiera SSO Tomasz Tatarczyk SSO Krystyna Hadryś

Sygn. akt III Ca 1954/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 25 września 2013r. Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda alimenty po 400 złotych miesięcznie począwszy od 25 czerwca 2013r., płatne z góry do dnia 14 każdego miesiąca do rąk matki powoda z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w miejsce alimentów ustalonych w wyroku z 11 lutego 2004r., oddalił powództwo w pozostałej części, odstąpił od obciążenia pozwanego kosztami sądowymi, wyrokowi w części zasądzającej alimenty nadał rygor natychmiastowej wykonalności. Rozstrzygnięcie oparł Sąd o następujące ustalenia faktyczne. Poprzednie alimenty od pozwanego na rzecz powoda zostały ustalone w wyroku z 11 lutego 2004r. na kwotę 150 złotych miesięcznie. Powód liczył wówczas 21 miesięcy, był zdrowy, miesięczne koszty jego utrzymania wynosiły 394 złote. Matka powoda była zatrudniona jako pracownik obsługi stoiska w (...) handlowym (...), przebywała na urlopie wychowawczym , w związku z czym otrzymywała zasiłek w wysokości 505,80 złotych netto miesięcznie oraz zasiłek rodzinny w wysokości 42,50 złotych netto miesięcznie, dorabiała myjąc okna, z czego osiągała dochód w wysokości 200 złotych miesięcznie. Powód mieszkał z matką w wynajmowanym przez nią mieszkaniu. Pozwany mieszkał we własnym lokalu z żoną i kilkumiesięczną córką. Był zatrudniony w przedsiębiorstwie (...) jako konserwator-sprzedawca, z czego uzyskiwał miesięczny dochód w wysokości 1259,92 złotych netto. Nie posiadał oszczędności, był zdrowy. Żona pozwanego studiowała w systemie dziennym na Uniwersytecie (...). Obecnie powód liczy 11 lat, uczęszcza do V klasy szkoły podstawowej, wymaga leczenia stomatologicznego i ortodontycznego, mieszka z matką w wynajmowanym przez nią lokalu. Matka powoda otrzymuje pomoc społeczną w postaci zasiłków celowych i rodzinnych, wykonuje prace społeczno-użyteczne w Ośrodku Interwencji Kryzysowej i (...) w R., z czego uzyskuje 320 złotych miesięcznie, jest zarejestrowana w Urzędzie Pracy, bez prawa do zasiłku, leczy się na depresję, nie jest niezdolna do pracy, dorabia sprzątając mieszkania. Pozwany w dalszym ciągu jest zatrudniony w przedsiębiorstwie (...) jako konserwator-sprzedawca, z czego uzyskuje miesięczne dochody w wysokości 1.947,15 złotych netto, wymaga specjalistycznego leczenia ortopedycznego, łącznie z operacją kręgosłupa szyjnego. Mieszka z żoną i trójką małoletnich dzieci. Żona pozwanego nie pracuje zarobkowo, nie jest zarejestrowana w Urzędzie Pracy. Pozwany reguluje na bieżąco alimenty na rzecz powoda, aktualnie w kwocie 300 złotych miesięcznie, sporadycznie przekazuje matce powoda dodatkowe kwoty – 50, 100 złotych na zakup książek bądź okolicznościowych prezentów dla dziecka. Sąd wskazał, że od czasu określenia alimentów w 2004r. niewątpliwie wzrosły usprawiedliwione potrzeby powoda. Nastąpiła zmiana stosunków uzasadniająca w myśl art. 138 k.r. i op. podwyższenie świadczeń. Zakres obowiązku alimentacyjnego pozwanego wyznaczały również jego możliwości majątkowe i zarobkowe. Jakkolwiek uzyskuje on wyższe dochody niż 9 lat temu, to na uwadze miał Sąd zmianę w sytuacji rodzinnej pozwanego, który na utrzymaniu ma oprócz powoda, troje małoletnich dzieci. Sam zaś wymaga rehabilitacji i specjalistycznego leczenia ortopedycznego. W rezultacie doszedł Sąd do wniosku, że powództwo zasługuje na uwzględnienie w części przez podwyższenie alimentów do kwoty 400 złotych miesięcznie.

W apelacji pozwany zarzucił sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego przez przyjęcie, że sytuacja majątkowa i zarobkowa oraz rodzinna pozwanego uzasadnia zasądzenie alimentów w kwocie wyższej niż przez niego uznana, obciążenie obowiązkiem alimentacyjnym tylko pozwanego, mimo, iż przepis art. 133 § 1 k.r. i op. rozkłada ten obowiązek na obojga rodziców, a stan zdrowotny matki powoda nie jest przeszkodą w podjęciu pracy, obrazę prawa materialnego – art. 133 § 1 i 135 § 2 k.r. i op. W oparciu o te zarzuty skarżący domagał się zmiany wyroku i oddalenia powództwa ponad kwotę 300 złotych miesięcznie oraz zasądzenia od powoda kosztów postępowania, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Powód działając przez matkę wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Usprawiedliwione potrzeby powoda niewątpliwie wzrosły od czasu zasądzenia alimentów w 2004r. Uczęszcza powód do szkoły, z czym wiążą się nowe wydatki, wyższe niż uprzednio są koszty jego utrzymania, wymaga powód leczenia stomatologicznego i ortodontycznego, wzrostowi uległy ogólne koszty utrzymania rodzin.

Według art. 135 § 1 k.r. i op. zakres obowiązku alimentacyjnego wyznaczają obok usprawiedliwionych potrzeb osoby uprawnionej, możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego.

Zmiana stosunków przemawiała w świetle art. 138 k.r. i op. za podwyższeniem świadczeń alimentacyjnych należnych powodowi ale w granicach możliwości finansowych pozwanego.

Zarobki pozwanego są o kilkaset złotych miesięcznie wyższe niż w 2004r. jednakże ma on aktualnie na utrzymaniu czworo dzieci, podczas gdy w 2004r. oprócz powoda na utrzymaniu miał małoletnią córkę.

Osiągane przez pozwanego zarobki w kwocie 1.947,15 złotych netto miesięcznie określają jego możliwości płatnicze. Są to zarobki z tytułu zatrudnienia w pełnym wymiarze godzin. Zebrane w sprawie dowody nie pozwalają na przyjęcie, że pozwany jest w stanie osiągać wyższe dochody. Dodatkowe zatrudnienie wyklucza zakres obowiązków pozwanego w przedsiębiorstwie, w którym jest zatrudniony oraz stan jego zdrowia. Nie posiada pozwany składników majątku, które mogłyby podlegać uwzględnieniu przy ocenie jego zdolności płatniczych.

Skoro kwotę niespełna 1950 złotych miesięcznie pozwany przeznaczyć musi na utrzymanie czworo małoletnich dzieci oraz utrzymanie własne, to nie jest w stanie łożyć na rzecz powoda alimentów wyższych, niż w kwocie uznanej wynoszącej 300 złotych miesięcznie zachowując przy tym zdolność czynienia okazjonalnie dodatkowych wydatków na potrzeby powoda.

Kwota 300 złotych miesięcznie nie pokryje - rzecz jasna – wszystkich usprawiedliwionych potrzeb małoletniego powoda. Rację ma jednak skarżący wskazując, że wykonanie przez matkę powoda własnego obowiązku alimentacyjnego nie może polegać w całości na osobistych staraniach o jego wychowanie i utrzymanie lecz powinna ona również wspierać syna finansowo. Jakkolwiek z uwagi na stan zdrowia zdolność matki powoda do wykonywania pracy zarobkowej jest obniżona, to zdolności tej nie jest ona pozbawiona, a z informacji uzyskanych przez Sąd Rejonowy wynika, że są na rynku pracy oferty zatrudnienia odpowiadające jej kwalifikacjom.

Z tych przyczyn orzeczono jak w sentencji wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., o kosztach postępowania odwoławczego – z uwagi na alimentacyjny charakter sprawy i trudną sytuację materialną powoda – w oparciu o art. 102 k.p.c.