Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 134/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 maja 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Teresa Kołeczko - Wacławik (spr.)

Sędzia SO Krystyna Hadryś

Sędzia SR del. Roman Troll

Protokolant Iwona Reterska

po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2014 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa G. K.

przeciwko P. K. i H. K.

o ochronę naruszonego posiadania i zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej

z dnia 27 sierpnia 2013 r., sygn. akt I C 554/12

zmienia zaskarżony wyrok w punktach 2, 3, 4 i 5 w ten sposób, że:

w punkcie 2 oddala powództwo;

w punkcie 3 nie obciąża powódki kosztami procesu;

punktowi 6 nadaje numer 4;

nie obciąża powódki kosztami postępowania odwoławczego;

przyznaje adwokat D. S. od Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej) kwotę 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych), w tym kwotę 138 zł (sto trzydzieści osiem złotych) podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu powódce w postępowaniu odwoławczym.

SSR del. Roman Troll SSO Teresa Kołeczko - Wacławik SSO Krystyna Hadryś

Sygn. akt III Ca134/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej na zasadzie art. 355 k.p.c. umorzył postępowanie w zakresie żądania przez pozwaną G. K. ochrony naruszonego posiadania z uwagi na cofnięcie powództwa w tej części, zasądził od pozwanych solidarnych H. K. i P. K. na rzecz powódki kwotę 9261,85 zł., oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach procesu.

Sąd I instancji ustalił, że w wyroku orzekającym rozwód małżeństwa powódki i pozwanego H. K. z winy obu stron, który uprawomocnił się 19 listopada 2010r., Sąd uregulował sposób korzystania z mieszkania w ten sposób, że powódka ma prawo do korzystania z małego pokoju, jej były mąż z dużego pokoju z prawem korzystania przez obojgu z pozostałych pomieszczeń. Od stycznia 2010r. powódka nie mieszkała w przedmiotowym mieszkaniu, a pokój jej przyznany zajmował syn stron P. K.. Miał w nim swoje meble i rzeczy osobiste. W piśmie z 7 grudnia 2011r. powódka zwróciła się do syna o udostępnienie jej małego pokoju i opróżnienie go z mebli. Pozwani nie udostępnili powódce małego pokoju, a w dniu 17 lutego 2012r. powódka przyszła do mieszkania wraz ze stolarzem, aby zamontować do drzwi małego pokoju zamek. Ponieważ były mąż nie zgodził się na to, doszło do interwencji Policji. W związku z brakiem możliwości zajęcia i zabezpieczenia pokoju, powódka 14 marca 2012r. zawarła umowę najmu lokalu mieszkalnego z czynszem 850 zł. miesięcznie. Przed zawarciem umowy uiściła zadatek w wysokości 400 zł., a w dniu zawarcia umowy wpłaciła drugą część kaucji i czynsz w kwocie 850 zł. Łącznie, od zawarcia umowy do listopada 2012r. powódka zapłaciła wynajmującemu 9261,85 zł. z tytułu opłat za korzystanie z mieszkania wraz z kaucją. Pozwani udostępnili powódce pokój 6-7 lutego 2013r.

Ustalając powyższe uznał Sąd Rejonowy, że powódka mimo orzeczenia zawartego w wyroku rozwodowym, w okresie od grudnia 2011r. do lutego 2013r. nie miała możliwości korzystania z małego pokoju, który zajmował syn stron, nie mogła umieścić w nim swoich mebli, nie pozwolono jej zamontować zamka w drzwiach pokoju.

W ocenie sądu I instancji, niezależnie od tego, czy powódka zamierzała korzystać z pokoju czy nie, powinna mieć nieskrępowany dostęp do niego z możliwością wniesienia swoich mebli i rzeczy osobistych. Na skutek zachowania pozwanych, zmuszona była od grudnia 2011r. do lutego 2013r. do zamieszkiwania w wynajmowanym lokalu i ponoszenia opłat z tym związanych. Koszt wynajmowania mieszkania stanowił szkodę powódki, za którą w myśl art. 415 k.c. odpowiedzialność ponoszą pozwani.

O kosztach procesu Sąd orzekła na podstawie art. 98 k.p.c.

W apelacji pozwani zarzucili naruszenie prawa materialnego:

- art. 415 k.c. poprzez przyjęcie, że po stronie powódki doszło do powstania szkody z przyczyn zawinionych i leżących po stronie pozwanych pomimo, że pozwani nigdy nie utrudniali powódce korzystania z jej pokoju, jak również na skutek wadliwego przyjęcia, że powódka poniosła szkodę w wysokości zasądzonej zaskarżonym wyrokiem,

- art. 362 k.c. poprzez brak uwzględnienia stopnia przyczynienia się powódki do ewentualnej szkody,

- art. 344 k.c. poprzez przyjecie, że doszło do naruszenia posiadania powódki na skutek działań pozwanych, pomimo, że nigdy nie utrudniali powódce korzystania z przyznanego jej pokoju,

- naruszenie prawa procesowego, a to art. 227, 232, 233, 244, 245, 247 i 253 k.p.c., poprzez dokonanie ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, poprzez:

- oddalenie wniosku dowodowego z przesłuchania świadków A. M. i J. M., którzy zdaniem pozwanych mają bezpośrednią wiedzę na temat poniesionej przez powódkę szkody, w tym jej wysokości, szczególnie zeznania świadka M. są istotne, albowiem świadek partycypował w kosztach najmu i wraz z powódką mieszkał w wynajmowanym mieszkaniu,

- nieuwzględnienie wniosku o przeprowadzenie dowodu z akt o wymeldowanie powódki znak (...) celem ustalenia treści dokumentów znajdujących się w tych aktach,

- przyjęcie za wiarygodne wyjaśnień powódki pomimo ewidentnych ich sprzeczności i nie uwzględnienie jej wyjaśnień w zakresie jej zamieszkiwania w spornym lokalu,

- pominięcie kwestii wyjaśnień powódki w zakresie jej rzeczywistego partycypowania w kosztach wynajmowanego mieszkania ( wspólne ponoszenie tych kosztów z przyjacielem, z którym mieszkała), jak również uwzględnienie w wysokości zasądzonego odszkodowania wpłaconej przez powódkę kaucji, podlegającej zwrotowi po zakończeniu najmu oraz kosztów mediów.

Przedstawiając powyższe zarzuty wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji podniośli, że z zeznań samej powódki wynikało, że miała zawsze nieskrępowany dostęp do mieszkania, mogła korzystać z małego pokoju, a w czasie gdy toczyło się postępowanie o wymeldowanie, jak sama zeznała mieszkała faktycznie w dwóch mieszkaniach. Wskazali, że ich sprzeciw co do zamontowania zamka w drzwiach małego pokoju nie może stanowić o pozbawieniu powódki korzystania z pokoju. Zarzucili, że nie mieli prawnego obowiązku usuwania z małego pokoju mebli stanowiących wspólny dorobek byłych małżonków. Podnieśli także, że skoro powódka utrzymywała się z alimentów w wysokości 600 zł. miesięcznie, a pracując dorywczo zarabiała 200 zł. miesięcznie, to wynajmowanie mieszkania za cenę wynikającą z umowy uznać należy za nierozsądne i niepotrzebne tym bardziej, że miała możliwość co sama przyznała, korzystania ze wspólnego mieszkania.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd okręgowy zważył co następuje.

Apelacja musiała odnieść skutek.

Zasadnie bowiem zarzucają pozwani, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie i uzupełniony w postępowaniu apelacyjnym na podstawie art. 382 k.p.c. poprzez przeprowadzenie dowodu z akt administracyjnych (...) Urzędu Miasta W R., wbrew ocenie Sądu Rejonowego, nie dawał podstaw do przyjęcia, że powódka z winy pozwanych poniosła szkodę stanowiącą koszt wynajmu mieszkania w okresie od kwietnia 2012r. do listopada 2012r.

W dacie wyrokowania w sprawie o rozwód, kiedy to Sąd uregulował sposób korzystania powódki i pozwanego H. K. z ich wspólnego mieszkania, powódka w nim nie mieszkała. Miała jednak klucze do mieszkania i o każdej porze miała do niego swobodny dostęp. Na rozprawie w dniu 8.10.2012r. (k. 44 ) powódka oświadczyła, że ma dostęp do mniejszego pokoju, jedynie mąż nie zgadza się na wstawienie mebli i zamontowanie zamka w drzwiach. Oświadczyła też, że syn nie uniemożliwia jej korzystania z małego pokoju ( oświadczenie powódki k. 45). Na rozprawie w dniu 10 grudnia 2012r. (k. 88) powtórzyła, że pozwani nie utrudniają jej zamieszkiwania w lokalu, natomiast chce mieć zamontowany zamek w drzwiach pokoju, gdyż chce mieć prawo do prywatności. W czasie zeznań na rozprawie w dniu 10 czerwca 2013r. odpowiadając na pytanie pozwanego H. K. zeznała, że były mąż w styczniu 2012r. powiedział jej, że może wprowadzić się do małego pokoju bo meble w nim są, a swoje meble może zostawić ( zeznania k. 196). Zeznała też, że w maju 2012r. kiedy otrzymała pismo z Urzędu Miasta o toczącym się postępowaniu o wymeldowanie, mieszkała w dwóch mieszkaniach – tym wynajętym w marcu 2012r. i w mieszkaniu stron ( zeznania k. 194). Z protokołu przesłuchania powódki w sprawie o wymeldowanie z dnia 21 maja 2012r.( k. 21) wynika, że miała zamiar wprowadzić się do mieszkania, ale ponieważ były mąż nie pozwolił jej zamontować zamka w drzwiach małego pokoju wniosła sprawę do sądu. W czasie przesłuchania w dniu 19 czerwca 2012 r. zeznała, że wprowadziła się do mieszkania 18 czerwca 2012r.( k 35 akt o wymeldowanie). Stan ten potwierdziły oględziny przeprowadzone w sprawie administracyjnej 13 sierpnia 2012r.

Tak więc zeznania powódki świadczą o tym, że faktycznie mogła zamieszkać w mieszkaniu stron, jedynie nie mogła zamontować zamka w drzwiach małego pokoju i wprowadzić do pokoju swoich mebli. Wskazać przy tym trzeba, że w czasie orzekania przez sąd w sprawie o rozwód o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania, w mieszkaniu - w tym również w małym pokoju - znajdowały się meble stanowiące dorobek byłych małżonków. Powódka kupując meble do wynajmowanego mieszkania musiała brać pod uwagę ten stan rzeczy. Fakt, iż zamieszkała w mieszkaniu w czerwcu 2012r. bez montowania zamka i bez wprowadzania swoich mebli, świadczy o tym, że mogła to uczynić już wcześniej bez potrzeby wynajmowania mieszkania i ponoszenia kosztów wynajmu. Podnieść przy tym należy, że po uprawomocnieniu się wyroku w sprawie o rozwód, a więc od listopada 2010r. powódka miała możliwość wniesienia wniosku o podział majątku wspólnego obejmującego również prawo do lokalu mieszkalnego. Miała więc możliwość uregulowania sytuacji mieszkaniowej, albowiem w wypadku otrzymania mieszkania, mogłaby nim swobodnie dysponować, a na wypadek otrzymania spłat, mogłaby przeznaczyć otrzymane środki na zorganizowanie sobie własnego mieszkania.

Z tych przyczyn brak była podstaw do uznania, że powódka z winy pozwanych poniosła szkodę wyrażającą się kwotą uiszczanego czynszu za wynajmowane mieszkanie.

Wobec uznania przez sąd odwoławczy bezzasadności żądania powódki nie mógł mieć już znaczenia trafny zarzut skarżących, że sąd I instancji wyliczając wysokość szkody, bezkrytycznie przyjął całą stawkę czynszu w sytuacji, gdy powódka na rozprawie w dniu 10 czerwca 2013r. zeznała, że od marca 2012r. do sierpnia 2012r. kwoty po 400 zł. miesięcznie płacił za nią Pan M. i nie twierdziła przy tym, by żądał od niej zwrotu tych kwot, a także uwzględnił w wysokości szkody podlegającą zwrotowi kaucję w kwocie 850 zł.

Mając powyższe na uwadze sąd odwoławczy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i orzekł jak w sentencji.

Na podstawie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. nie obciążył powódki kosztami procesu w I i II Instancji. Powódka utrzymuje się z alimentów płaconych przez pozwanego H. K. w wysokości 600 złotych miesięcznie. Z prac dorywczych osiąga dochód w wysokości 200 zł. miesięcznie. W tej sytuacji mając na uwadze charakter sprawy dotyczącej byłych małżonków i fakt, że powódka, która przegrała proces musiałaby pokryć koszty procesu z płaconych przez pozwanego alimentów, uznał sąd odwoławczy, iż uzasadnione jest odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu.

O kosztach pełnomocnika z urzędu orzeczono na podstawie § 19 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu z 28.9.2002r. ( Dz. U. 2013, poz. 461 t.j. )

SSR del. Roman Troll SSO Teresa Kołeczko-Wacławik SSO Krystyna Hadryś