Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1320/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2013r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący- Sędzia SO Beata Stachowiak

Sędzia SO Patrycja Gruszczyńska-Michurska

Sędzia SR del. Anna Prędota (spr.)

Protokolant: Elżbieta Biała

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2013r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą

w S.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu

z dnia 3 sierpnia 2012r.

sygn. akt VI C 412/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej 300 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 1320/12

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Wrocławia —Krzykówwe Wrocławiuwyrokiem z dnia 3 sierpnia 2012 roku w sprawie sygn. akt V1C412/12 z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąw P.przeciwko (...) Spółce Akcyjnejw S.w całości uwzględnił powództwo zasądzając od strony pozwanej na rzecz strony powodowej 2.209,47 złotych z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 5 marca 2011 roku do dnia zapłaty oraz koszty postępowania w wysokości 728,00 złotych.

Rozstrzygnięcie to Sąd Rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne: strona powodowa prowadzi działalność gospodarczą w formie spółki z ograniczoną działalnością pod nazw 7ą (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. i w zakresie przedmiotu jej działalności mieści się min. wynajem środków transportu lądowego. Stron pozwana prowadzi działalność gospodarczą w formie spółki akcyjnej pod nazwą (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. i w zakresie przedmiotu jej działalności mieści się min. prowadzenie działalności ubezpieczeniowej.

Strona pozwana (...) S.A. z siedzibą w S. z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, zobowiązana była do naprawienia szkody w mieniu klienta powoda - Z. J. i M. J., powstałej w wyniku kolizji drogowej, która miała miejsce w dniu 6.10.2010 roku we W..

W wyniku w/w kolizji uszkodzony został samochód marki K. (...) nr rej. (...). Pojazd ten - którego współwłaścicielami byli poszkodowani był wykorzystywany przez nich w dojazdach do pracy, dojazdach na zabiegi rehabilitacyjne i dojazdach do rodziców w związku z chorobą ojca M. J.. Poszkodowani nie prowadzą działalności gospodarczej, nie otrzymali ekwiwalentu pieniężnego z tytułu korzystania z samochodu prywatnego, a uszkodzony pojazd był ich jedynym samochodem. Szkodę

zgłoszono w pozwanym Towarzystwie (...)w dniu 07.10.2010r. Z. J.udzieliła w dniu 8.11.2010 roku pełnomocnictwa M. J.min. do zawarcia umowy najmu pojazdu zastępczego oraz dokonania w jej imieniu cesji wierzytelności przysługującej jej od Towarzystwa Ubezpieczeńw związku z najmem auta zastępczego od strony powodowej.

Powypadkową naprawę uszkodzonego pojazdu marki K. (...) o nr rej. (...) wykonał (...) Spółka z o.o. we W., przy czym. pojazd został przyjęty do naprawy w dniu 08.11.2010 roku, a oględziny przednaprawcze pojazdu nastąpiły w dniu

11.10.2010 roku. Naprawę pojazdu zakończono w dniu 19.11.2010 roku i
pojazd został odebrany tego samego dnia. W arkuszu naprawy pojazdu
najemcy odnotowano, że dodatkowe oględziny pojazdu w Towarzystwie
Ubezpieczeń odbyły się w dniu 09.11.2010 roku. Za naprawę pojazdu
warsztat wystawił fakturę YATobejmującą wymianę części oraz prace
blacharsko - lakiernicze na kwotę 7.641,20-zł. i na podstawie decyzji strony
pozwanej fakturę tą pozwana opłaciła w całości.

W dniu 08.11.2010 roku poszkodowany M. J.- działając na podstawie udzielonego pełnomocnictwa przez Z. J.zawarł ze stroną powodową umowę najmu, samochodu, której przedmiotem było wynajęcie samochodu zastępczego według stawki 164,64 zł. netto za 1 dzień. Pojazd byl wynajmowany w okresie od 08.11.2010 roku do dnia 19.11.2010 roku przez okres 11 dni na czas naprawy uszkodzonego samochodu marki K. (...)o nr rej. (...)w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 6.10.2010 r. Tytułem kosztów wynajmu pojazdu zastępczego strona powodowa wystawiła najemcy (...)l/(...)/(...)r. na kwotę 2.209,47 zł. brutto (1 1 dób x 164,64 zł netto oraz 22 % podatek. VAT) w dniu 20.01.2011 roku z terminem zapłaty na dzień 03.02.2011 roku.

Już w dniu 08.11.2010 roku poszkodowani scedowali swoją

wierzytelność z tytułu odszkodowania za szkodę komunikacyjną z dnia 6.10.2010 roku w części dotyczącej odszkodowania za najem pojazdu

zastępczego od firmy (...) sp. z o.o. w P. likwidowanego przez stronę pozwaną i informację o tym przesiała do strony pozwanej.

W piśmie z dnia 25.01.2011 roku strona powodowa poinformowała pozwaną o nabyciu wierzytelności od poszkodowanej z tytułu prawa do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego i wezwała stronę pozw 7aną do pokrycia kosztów 7 najmu auta zastępczego w kwocie 2.209,47-zł. Pismo zawierające powyższe żądanie zostało doręczone stronie pozwanej w dniu 02.02.2011 roku. W odpowiedzi na powyższe żądanie strona pozwana odmówiła uznania roszczenia, wskazując, że nie znajduje podstaw 7 do zwrotu kosztów 7 najmu pojazdu zastępczego, bo nie był on konieczny. Strona powodowa w dniu 15,03.2011 roku wezwała stronę pozwaną do zapłaty 2.209,47 zł. z tytułu należności za zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego. W odpowiedzi na powyższe w-ezwanie strona pozwana odmówiła zapłaty żądanej kwoty podtrzymując swoje stanowisko wyrażone w uprzedniej odpowiedzi na wezwanie do zapłaty

Przy tych ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Wskazał, że podstawą roszczenia strony powodowej jest umowa cesji wierzytelności z dnia 8 listopada 2010 roku.

Sąd I instancji wyjaśnił, że odpowiedzialność strony pozwanej za zdarzenie komunikacyjne z dnia 6 października 2010 roku jest bezsporna. Poza sporem pozostawała i ta okoliczność, iż uszkodzony pojazd nie był wykorzystywany przez poszkodowanych w 7 działalności gospodarczej, a służył on poszkodowanym do celów 7 osobistych związanych z dojazdem do pracy i dojazdem do schorowanego ojca oraz na rehabilitację.

Sąd Rejonowy podał, że szkoda w pojeździe podlegała likwidacji w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej OC i to oznacza, że pozwany ubezpieczyciel zobowiązany jest do pokrycia wszelkich kosztów związanych z przywróceniem pojazdu do stanu poprzedniego, jak zaś wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie strona pozwana odmówiła zapłaty za (...)l/(...)/(...)wystawioną przez stronę powodową. Pierwotnie w trakcie postępowania likwidacyjnego strona

pozwana zarzucała wyłącznie to, że nie znajduje podstaw do zaspokojenia roszczeń dotyczących zwrotu kosztów za wynajem pojazdu zastępczego, zarzucając następnie, że poszkodowany jako mieszkaniec W. mógł korzystać z komunikacji zbiorowej, a nadto nie wykazano miejsca pracy i siedziby przychodni oraz częstotliwości dojazdów pomiędzy 8 listopada, a 19 listopada 2010 roku, zatem zwrot kosztów pojazdu zastępczego był ekonomicznie nieuzasadniony.

Sad Rejonowy rozpoznając niniejszą sprawę uznał na podstawie przedstawionych przez stronę powodową dokumentów, w tym także w oparciu o fakturę YATi umowę cesji, że powyższe zarzuty pozwanej nie niweczą żądania zawartego w pozwie.

Zgodnie z zawartą umową odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel gwarantuje naprawienie szkody. W myśl art. 822 k.c, w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania, za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została, zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c), a wysokość odszkodowania powinna być określona według reguł określonych w art. 363 k.c.

Z ustaleń dokonanych, przez Sąd. Rejonowy wynika, że między stronami istniał spór co do samej zasadności wynajęcia przez poszkodowanego samochodu zastępczego, bo pozwana zarzucała, że nie było okoliczności uzasadniających wynajęcie, samochodu zastępczego. Zarzut ten w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego jest bezpodstawny.

Dotychczasowa praktyka firm ubezpieczeniowych, polegająca na odmowie zwrotu z ubezpieczenia OC sprawcy wypadku drogowego kosztów wynajmu samochodu zastępczego, jeżeli właściciel uszkodzonego lub zniszczonego auta korzystał z niego wyłącznie do celów prywatnych, np. na. dojazdy do pracy, na zakupy, do wożenia dzieci do szkoły była błędna. Sądy wydawały

w takich sprawach także różne wyroki. Były orzeczenia, w których sądy przyznawały od firm ubezpieczeniowych zwrot wydatków poniesionych na wynajęcie samochodu zastępczego, także gdy poszkodowany nie korzystał z uszkodzonego pojazdu w celach zarobkowych opierając się w tym zakresie na stanowisku, jakie zajął Sad Najwyższy w wyroku z 2004 roku (sygn. IV CK 672/03), ale były też wyroki, w których sądy uznawały, że w takiej sytuacji zwrot wydatków na wynajęcie pojazdu zastępczego się nie należy. Często argumentowały, że zwrot przysługiwałby poszkodowanemu, jeśli nie mógłby on korzystać z komunikacji publicznej albo gdyby wykazał, że wskutek niemożności korzystania ze swego pojazdu poniósł konkretną szkodę majątkową. Te rozbieżności w orzecznictwie sądowym i niejednolita praktyka firm ubezpieczeniowych spowodowały, że Rzecznik Ubezpieczonych zwrócił się z pytaniem w tej sprawie do Sądu Najwyższego. W uchwale składu 7 sędziów SN z dnia 17 listopada 2011 roku (sygn. akt III CZP 5/11) Sąd Najwyższy uznał, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego nieslużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej. Oznacza to zatem, że - mimo powołania się na tą Uchwałę SN przez pozwaną - nie są zasadne argumenty pozwanej, że jeśli poszkodowany miał możliwość korzystania z komunikacji zbiorowej, to nie są należne koszty wynajęcia tego pojazdu używanego do celów prywatnych. Kwestionując w istocie związek przyczynowy w tym zakresie pozwana uzależniała refundację kosztów najmu od wykazania czy poszkodowany w istocie jeździł do deklarowanych miejsc tj. do pracy i na rehabilitację. Należy wskazać, że żaden przepis prawa nie nakłada na poszkodowanego wykazania powyższego, tym bardziej że utracił on na czas naprawy możliwość korzystania z pojazdu na skutek niezawinionego przez siebie wypadku -zdarzenia ubezpieczeniowego za które odpowiedzialność ponosi strona pozwana. Za

normalne następstwo zniszczenia pojazdu służącego poszkodowanym w codziennych sprawach (przy czym należy zaznaczyć, że samochód nie jest obecnie dobrem luksusowym) trzeba uznać konieczność czasowego wynajęcia -zbieżnego w tej sprawie z czasem naprawy - pojazdu zastępczego w celu normalnego korzystania z samochodu w okresie, gdy szkoda nie została jeszcze naprawiona i nie jest powyższe uzależnione od tego, że w tym okresie poszkodowaniu mieli możliwość korzystania z komunikacji zbiorowej a także od szczegółowego wykazywania, że w okresie najmu odbyli określoną ilość podróży do pracy i z powrotem, na rehabilitację czy odwiedziny chorego ojca.

W niniejszej sprawie ubezpieczyciel kwestionował także okres technologicznej naprawy pojazdu, na który pojazd zastępczy został wynajęty, bez kwestionowania wszakże stawki za dobę najmu samochodu - choć w sprzeciwie pozwana wskazała, że wysokość dochodzonego roszczenia nie została wykazana. Wystarczy jednak dodać, że wysokość roszczenia wynika nie tylko z faktury VAT za najem, pojazdu, ale nadto z niekwestionowanych przez stronę pozwaną dokumentów w postaci umowy najmu pojazdu, zastępczego, umowy cesji wierzytelności i zestawienia stawek stosowanych za najem samochodów. Poszkodowani dokonali wynajęcia samochodu zastępczego u wybranego przez siebie podmiotu i ubezpieczycielowi została przedstawiona faktura określająca koszt wynajmu pojazdu zastępczego. W ocenie Sądu Rejonowego, stanowisko strony pozwanej (jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy kolizji drogowej), która przyjęła w istocie dowolnie czas niezbędny do wykonania naprawy, również nie jest zasadne. Nadto stanowisko to jest wielce niekonsekwentne, bo skoro pozwana ostatecznie pokryła koszty naprawy pojazdu określone przez (...) K. w fakturze VAT w kwocie 7.641,20,-zł. (co wynika niespornie z akt szkody) i jest ona wynikiem przeprowadzonej naprawy w okresie od 08.11.2010 roku do 19,10010 roku, to nielogicznym, jest następcze kwestionowanie przez pozwaną okresu technologicznej naprawy, który przecież przy wystawieniu faktury VAT w całości pokrytej przez stronę pozwaną,

musiał być uwzględniony, skoro dokument ten dotyczy tak robocizny jak i części zamiennych.

Sąd Rejonowy wskazał, że ogólne reguły kodeksu cywilnego odnoszące się do zakresu odszkodowania, w szczególności art. 361 § 1 i 2 k.c. nakazują przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego. W doktrynie i orzecznictwie sądów nie budzi wątpliwości, że koszty i wydatki poniesione w związku ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę mogą być uznane za jedną z postaci szkody rzeczywistej. Podkreśla się, że pojęcie szkody obejmuje w szczególności wydatki poniesione w następstwie zdarzenia wywołującego szkodę. Objęcie pojęciem szkody kosztów i wydatków poniesionych w następstwie zdarzenia wywołanego szkodą wynika z kompensacyjnego charakteru odszkodowawczego. Utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową. Niemożność korzystania z samochodu przez poszkodowanego jest normalnym następstwem w rozumieniu art. 36 1 § 1 k.c. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty, które były konieczne, na wynajem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. Stanowisko takie znalazło wyraz w wyroku Sądu Najwyższego z dnia z dnia 8 września 2004 roku IV CK 672/03 (LEX nr 146324) oraz z dnia 18 marca 2003 roku, IV CKN 1916/00 (niepubl) . W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2003 roku Sąd ten podkreślił, że za normalne następstwo zniszczenia pojazdu służącego poszkodowanemu do prowadzenia działalności gospodarczej należy uznać konieczność czasowego wynajęcia pojazdu zastępczego w celu kontynuowania tej działalności w okresie, gdy szkoda nie została jeszcze naprawiona. Nie ma obecnie podstaw do różnicowania w tym względzie sytuacji osób prowadzących i nie prowadzących działalności gospodarczej. W świetle powyższych okoliczności Sąd" rozpoznający niniejszą sprawę uznał, iż o wysokości należnego odszkodowania nie przesądza ustalony przez ubezpieczyciela zupełnie dowolnie czas technologicznej naprawy pojazdu. Z treści arkuszu naprawy pojazdu w sposób zupełnie wiarygodny wynika jaki był okres naprawy,

przy czym dokument ten sporządzony został przez warsztat naprawczy - a więc podmiot nie związany z żadną ze stron procesu. Samochód K. (...) został oddany do naprawy w warsztacie w dniu 08.11.2010 roku, przy czym w ocenie Sądu pojęcia czasu technologicznej naprawy, nie należy sprowadzać wyłącznie do czynności stricte technicznych, bo obok kalkulacji naprawy i oględzin pojazdu pozwalających na podjęcie decyzji co do zakresu i sposobu naprawy, wymagać będą też sprowadzenia niezbędnych części zamiennych i wreszcie wykonania niezbędnych, prac, które to okoliczności są powszechnie znane. Nie można - co słusznie podnosi strona powodowa w uzasadnieniu pozwu - w kwestii terminu najmu pojazdu zastępczego kierować się tzw. technologicznym czasem naprawy pojazdu w przypadku, gdy pojazd faktycznie przebywał w serwisie naprawczym. Technologiczny czas naprawy jest wyliczony w programach kosztorysowych i jest wyliczony teoretycznie, a nie uwzględnia wielu istotnych czynników takich jak dokonanie pierwszych i ewentualnie kolejnych oględzin, zamówienia i dostarczenia oraz czasu koniecznego na oczekiwanie niezbędnych części zamiennych, czasu schnięcia powłok lakierniczych, systemu pracy danego warsztatu naprawczego itp. Chodzi. ta bowiem o czas faktycznego pozostawania bez możliwości korzystania z własnego pojazdu, który uległ uszkodzeniu w zdarzeniu. za które odpowiedzialność cywilną ponosi strona pozwana. Wypada także podzielić pogląd, że technologiczny czas naprawy pojazdu oparty o normy producenta w warunkach fabrycznych nie może być miernikiem czasu pracy w zakładzie naprawczym (warsztacie), w którym praca wykonywana jest w innych warunkach pracy i nie może być tu naprawa pojazdu uszkodzonego w kolizji drogowej porównywana z montażem części przez producenta, w warunkach fabrycznych wyliczonych przez tabele lub programy komputerowe służące do kosztorysowania. Naprawa pojazdu powypadkowego obejmuje przecież także demontaż części uszkodzonych, wymaga oczekiwania na zamówione części zamienne, wiąże się z normalnym. czasem pracy warsztatu uwzględniającym przerwy wynikające z regulacji prawa, a nadto z czynnościami czysto technicznymi jak

lakierowanie, a wcześniej czynności blacharskie itp. przy czym na te czynności realnie poszkodowany nie ma wpływu tak jak strona powodowa, która na skutek cesji wierzytelności wstąpiła w jego miejsce. W kontekście powyższego należy uznać, że czas naprawy zbieżny z okresem najmu w ocenie Sądu Rejonowego nie był nadmiernie wydłużony - w okresie naprawy przypadały także dni wolne od pracy, a doświadczenie życiowe wskazuje, że naprawa nowoczesnych samochodów (pojazd poszkodowanych pochodzi z 2009 roku.) wymaga często podjęcia szeregu czynności, które jedynie pozornie nie są czasochłonne - a przez to nie należy uznawać go za nieuzasadniony. Treść komputerowo sporządzonej kalkulacji naprawy wskazuje, że drobne czynności wykonywane przy uszkodzonym samochodzie zostały ujęte w licznych pozycjach, a naprawa wiązała się z lakierowaniem uszkodzonych części i konserwacją, które to czynności wymagają przed ich wykonaniem odpowiedniego przygotowania samochodu, co jest niewątpliwe i. nie wymaga przeprowadzania dowodu, a jest najbardziej czasochłonną czynnością.

W realiach niniejszej sprawy zarzuty strony pozwanej, me są zatem zasadne i nie unicestwiają powództwa, fest przeciwnie, powództwo jest zasadne, bo poszkodowani nie mieli żadnego wpływu na czas celowej i ekonomicznie uzasadnionej naprawy samochodu, która była zbieżna z okresem wynajmu auta zastępczego.

Zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody (art. 361 § 2 k.c), poszkodowany będzie mógł domagać się od podmiotu odpowiedzialnego (ubezpieczyciela) odszkodowania obejmującego poniesione koszty?, jeżeli, zostały poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego. Nie budzi przy tym wątpliwości, iż koszt wynajęcia samochodu zastępczego jest kosztem "niezbędnym" poniesionym w następstwie zdarzenia wywołującego szkodę. Kosztami "ekonomicznie uzasadnionymi" są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego podmiot trudniący się wynajmem samochodów 7 na rynku. Reasumując, stwierdzić należy, iż strona pozwana, jako ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej obowiązana jest w całości opłacić sumę pieniężną

odpowiadającą wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody, tj. szkody rzeczywistej. Oznacza to obowiązek wypłaty odszkodowania, według rzeczywiście doznanego uszczerbku w majątku poszkodowanego, a nie według „weryfikacji" przyjętej przez stronę pozwaną. Skoro więc koszt wynajęcia samochodu zastępczego wynosił 164,64 zł. netto za dobę ubezpieczyciel. ma obowiązek je pokryć wraz z należnym podatkiem. Vat (łącznie 2.209,47-zL), taką bowiem rynkową cenę zastosował podmiot świadczący auto zastępcze za cały okres naprawy samochodu w warsztacie. W tym czasie bowiem faktycznie nie było możliwości korzystania z uszkodzonego pojazdu. Skoro całość roszczenia obejmowała kwotę 2.209,47 zł,, a pozwana nie spełniła świadczenie z tytułu wynajęcia auta zastępczego, to żądanie zawarte w pozwie było w całości uzasadnione wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi zgodnie z treścią żądania pozwu tj. od 5.03.2011 roku (art. 48 1 iz art. 359 § 2 k.c. i art 32.1 k.p.c. mając na względzie treść wezwania do zapłaty z dnia 25.01.2011, roku (k.- 38 zakreślającego 30 dodatkowych dni do spełnienia świadczenia od otrzymania wezwania, co miało miejsce w dniu 02.02.2011 roku).

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd wydał na podstawie przepisu art. 98 § 1 k.p.c. , w 7 myśl, którego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Z uwagi na fakt, iż strona pozwana przegrała sprawę w całości obowiązana jest do zwrotu na rzecz strony powodowej całość poniesionych przez nią kosztów procesu w 7 kwocie 728 zł., na które składają się: kwota 11.1,00 zł. tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwota 600,00 zł. tytułem kosztów 7 zastępstwa procesowego (§ 6 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat, za czynności radców 7 prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez fadcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002 r. - Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.) i kwota 17 zł. opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Apelację od całości wyroku wniosła strona pozwana, żądając zmiany wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości.

Zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego — art. 659 k.c. poprzez uznanie, że podpisana przez poszkodowanego ze stroną powodową umowa jest umową najmu, art. 509 k.c. i art. 510 k.c. poprzez uznanie, że zawarta pomiędzy poszkodowanym i stroną powodową umowa przelewu wierzytelności jest skuteczna, naruszenie przepisów 7 postępowania tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów 7 przyznając prymat twierdzeniom korzystnym dla strony powodowej, przy nieuwzględnieniu twierdzeń strony pozwanej, a w T szczególności poprzez uznanie, że stronę powodową łączyła z poszkodowanymi umowa najmu pojazdu zastępczego oraz, że wierzytelność została w cesji precyzyjnie określona co w konsekwencji doprowadziło do uznania, że strona powodowa posiada legitymację czynną.

W uzasadnieniu strona pozwana wskazała, że zgodnie z treścią art. 659 § 1 k.c. istotnymi elementami umowy najmu są zobowiązanie się wynajmującego do oddania najemcy rzeczy do używania na czas oznaczony lub nieoznaczony- oraz zobowiązanie się najemcy do zapłaty wynajmującemu umówionego czynszu. Wskazanie zarówno przedmiotu najmu, jaki i czynszu stanowi element konieczny umowy najmu —przy czym umowa nie nlusi określać wysokości czynszu, wystarczy, gdy 7 wskazuje podstawy jego określenia.

W ocenie strony pozwanej umowa najmu samochodu zawarta pomiędzy poszkodowanym, a pozwanym nie zawiera istotnych postanowień w rozumieniu art. 659 § 1 k.c, nie wynika z niej bowiem aby strony zgodnie określiły czynsz najmu pojazdu zastępczego poprzez wskazanie jego wysokości lub podstawy jego wyliczenia. Stwierdzenie najemcy, że „znane mu są postanowienia umowy najmu oraz aktualne stawki najmu stosowane przez wynajmującego (taryfy i cenniki)"nie jest równoznaczne z określeniem jaki czynsz najmu strony zgodnie ustaliły w umowie. Cennik nie stanowi integralnej części umowy ani nie został podpisany przez najemcę. Określenie czynszu należy do przedmiotowo istotnych elementów umowy najmu, bez którego to elementu w ogóle nie dochodzi do zawarcia umowy uznać należy, że zawarta w niniejszej sprawie umowa najmu jest nieważna albowiem jest sprzeczna z

art. 659 § 1 k.c. Tym samym nieważna jest również umowa cesji, co powoduje, że strona powodowa nie ma legitymacji czynnej do dochodzenia roszczenia zawartego w pozwie.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. W uzasadnieniu podała, że czynsz najmu został określony w 7 sposób pośredni w § VII umowy najmu stanowiącym, o opłatach, należnych za najem pojazdu i odnoszącym się w tym zakresie do stawek czynszu najmu określonych w aktualnym, cenniku strony powodowej. Ustawodawca bowiem pozostawił stronom umowy najmu swobodę w oznaczeniu czynszu, pozostawiając jedynie wymóg, aby wysokość tego czynszu była oznaczona na tyle jednoznacznie, by nie budziła wątpliwości samych stron umowy i by można ją było ustalić w oparciu o obiektywne kryteria. W tym zakresie strona powodowa powołała się na wyrok Sądu apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 września 1992 roku. (sygn. akt I A Cr 384/92) zgodnie z którym „umowa najmu nie musi też określać wysokości czynszu, wystarczy, że wskazuje podstawy jego określenia. Możliwe zatem było określenie w umowie, że w skład czynszu będą wchodziły raty niespłaconego kredytu budowlanego z odsetkami, w wysokości ustalonej przez Bank". Poza tym strona powodowa podniosła, że określona zgodnie z cennikiem (...)stawka czynszu najmu pokrywa się z tą uwidocznioną na fakturze VAT. Nie ma w związku z tym podstaw do kwestionowania ważności umowy najmu. W zakresie stawki czynszu najmu strony w umowie wskazały, że niezależnie od klasy uszkodzonego pojazdu najemca otrzymuje auto zastępcze klasy A[(...)] z oferowanych aut w ramach umów najmu (...). Pomimo dokonanej przez strony modyfikacji powyższego postanowienia umownego i udostępnienia poszkodowanemu pojazdu F. (...), a więc należącego do klasy (...), strona powodowa zastosowała względem poszkodowanego stawkę" czynszu obowiązującą przy pojazdach o najniższym standardzie, co pozostaje w zgodzie z powyższym postanowieniem umownym (1.207,00 złotych za pierwsze siedem dni najmu + 4x 151 złote za cztery kolejne dni najmu, co daje w zaokrągleniu stawię 164,64 złotych za dzień najmu).

Zgromadzony zatem w sprawie materiał dowodowy, w szczególności treść umowy najmu (...), a także stawka czynszu najmu uwidoczniona na fakturze VAT oraz cenniku wskazują zatem jednoznacznie, że wysokość czynszu najmu samochodu zastępczego została między strona powodową, a poszkodowanym uzgodniona.

Ponadto strona powodowa wskazała, że skarżąca podnosząc zarzut nieważności umowy, powinna, stosowanie do art. 6 k.c, wykazać podstawy tego zarzutu, składając stosowne wniosku dowodowe. Rolą Sądu nie jest bowiem domniemanie takiej nieważności, a w braku takiej aktywności strony 7 pozwanej ocena podniesionego zarzutu może być dokonana jedynie w oparciu o stan faktyczny ustalony na podstawie przedstawionych przez strony dowodów.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art 233 k.p.c. polegającego na braku wszechstronnego zbadania zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz jego dowolną ocenę strona powodowa podniosła, że we wniesionej przez stronę pozwaną apelacji brak jest jakiegokolwiek odniesienia się do zasad logicznego rozumowania bądź też doświadczenia życiowego, których uchybienie mogłoby zgodnie z przedstawionym powyżej poglądem rzutować na prawidłowość rozumowania Sądu I instancji i prowadzić ewentualnie do zmiany zaskarżonego wyroku. Co więcej strona pozwana ograniczyła się wyłącznie do sformułowania powyższego zarzutu bez przedstawienia jakiegokolwiek uzasadnienia, co w żadnym wypadku nie może być podstawą do stwierdzenia naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd II instancji mając obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału -dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w następstwie czego nie znalazł podstaw 7 do zakwestionowania wydanego w sprawie rozstrzygnięcia. Sąd Rejonowy poczynił ustalenia faktyczne - które Sąd Odwoławczy akceptuje i przyjmuje za własne - jak też wydał trafne orzeczenie, które poparł właściwą argumentacją.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji przeprowadził niewadliwie postępowanie dowodowe, a zebrany materiał poddał ocenie z zachowaniem, granic swobodnej oceny dowodów, zgodnie z zasadą wyrażoną w przepisie art. 233 § 1 k.p.c. Nie znajduje bowiem uzasadnienia zarzut naruszenia przepisu postępowania - art. 233 § 1 k.p.c, zawierający w sobie także elementy kwestionujące prawidłowość ustaleń faktycznych Sądu I instancji. „Dla oceny trafności zarzutów odnoszących, się do wskazywanych przez skarżącego naruszeń prawa materialnego miarodajnym jest bowiem zawsze stan sprawy, który legł u podstaw 7 wydania skarżonego wyroku" (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 marca 1997 r., II CKN 18/97, OSNC 1997, Nr 8, poz. 1.1.2). Dla uzasadnienia zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c nie jest wystarczające kwestionowanie prawidłowości ustaleń opartych na dowodach przeprowadzonych w sprawie dlatego, iż nie odpowiadają one twierdzeniom, skarżącej. Art. 233 § 1 k.p.c. przyznaje Sądowi swobodę w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego. Zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być uznany za usprawiedliwiony, jeżeli rozumowanie Sądu jest sprzeczne z regułami logiki, z zasadami wiedzy, bądź z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych Sądu z treścią zebranego w 7 sprawie materiału, zachodzi jedynie wtedy, gdy powstaje dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie, a konkluzją, do jakiej dochodzi sąd na jego podstawie. Sprzeczność ta występuje zatem w sytuacji, gdy z treści dowodu wynika co innego, niż przyjął sąd, gdy pew rnego dowodu nie uwzględniono przy ocenie, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w 7 ogóle lub niedostatecznie potwierdzone, gdy sąd bezpodstawnie uznał pewne fakty za meudowodnione oraz, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego rozumowania, co oznacza, że Sąd wyprowadza błędny .logicznie wniosek z ustalonych przez siebie okoliczności. W sytuacji, gdy z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawme i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów 71 musi się ostać, nawet w sytuacji, gdy w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. postanowienie SN z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., sygn. II CKN 817/00). Ani takiej sprzeczności, ani wadliwości oceny nie dopatrzył się Sąd Okręgowy w 7 niniejszej sprawie. Ustalenia Sądu Rejonowego są prawidłowe i Sąd II instancji przyjmuje je za własne.

Zauważyć też należy, że dopiero po ustaleniu, czy postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy, a następnie, czy dokonana ocena dowodów nie narusza reguł zawartych w normie art. 233 § 1 k.p.c, możliwe jest wiążące odniesienie się do zarzutów dotyczących niewłaściwego zastosowania prawa materialnego - wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 14.03.2012 roku, I ACa 160/12. Stąd też w 7 pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c, a następnie ocenić zarzuty dotyczące prawa materialnego.

Skarżąca zarzuca naruszenie art. 659 § 1 k.c poprzez uznanie, że podpisana przez poszkodowanego ze stroną powodową umowa jest umową najmu oraz naruszenie art. 509 k.c i art. 510 k.c. poprzez uznanie, że zawarta pomiędzy poszkodowanym i stroną powodowa umowa przelewu wierzytelności jest skuteczna. Naruszenie wskazanych przepisów 7 skarżąca opiera na tym samym zarzucie tj. niewskazaniu przez strony umowy najmu samochodu zastępczego wysokości czynszu najmu, co skutkuje nieważnością zarówno umowy najmu samochodu zastępczego, jak i nieważnością umowy przelewu wierzytelności wynikającej ze wspomnianej \.imowy najmu samochodu zastępczego. Zarzut ten nie jest uzasadniony. Już sama skarżąca w treści apelacji wskazuje, że czynsz nie musi być określony w samej treści umowy najmu. Wystarczającym jest aby strony w umowie tej wskazały podstawy określenia czymszu. Poza tym przepisy kodeksu cywilnego o najmie nie zastrzegają dla umowy najmu żadnej szczególnej formy, więc zgodnie z przepisami o czynnościach prawnych może być ona zawarta zarówno pisemnie, jak i ustnie, a nawet w 7 sposób dorozumiany. Z umowy zaś najmu (...) z dnia 8 listopada 2010 roku zawartej przez poszkodowanego ze stroną powodową wynika, że strony w treści umowy najmu wskazały sposób ustalenia wysokości czynszu odsyłając w tym zakresie do aktualnego cennika. Stanowi o tym punkt rXIII powołanej umowy, zgodnie z którym strony stwierdziły, że najemcy znane są aktualne stawid najmu stosowane przez wynajmującego (taryfy i cenniki), które najemca akceptuje. Cennik ten będący podstawą ustalenia wysokości czynszu został dołączony do pozwu (k. 33). Takie

określenie wysokości czynszu, wbrew 7 stanowisku skarżącej, należy uznać za wystarczające dla uznania, ze doszło do zawarcia ważnej umowy najmu. Najemca w treści umowy najmu złożył bowiem oświadczenie, iż znane mu są aktualne stawki najmu stosowane przez wynajmującego - taryfy i cenniki oraz, że je akceptuje. Tym samym przyjąć należy, że strony objęły zgodnym zamiarem także stawki czynszu najmu wskazane w cennikach. Zauważyć też należy, że cennik stosowany przez stronę powodową stanowi wzorzec umowy w rozumieniu art. 384 k.c. (jeśli określone postanowienia są sformułowane przez jedną ze stron przed zawarciem umowy i są przez nią stosowane masowo, oznacza to, że jest to wzorzec umowy), a zatem wiąże on drugą stronę umowy bez konieczności podpisywania go. W związku z tym niezasadny jest zarzut nieokreślenia istotnych elementów 7 umowy najmu samochodu zastępczego.

W świetle powyższego Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu I instancji, uznając zarzuty apelacji za bezzasadne.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego oparto o art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.